Skocz do zawartości

vlad1431

Stały forumowicz
  • Postów

    453
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez vlad1431

  1. Myślę że warto poczytać, bo Termet nie do końca dobrze radzi sobie z podłogówką, były częste narzekania, że zawór 3D się do końca nie domyka. Podłogówka stawia większy opór i Termety sobie czasem nie radzą.
  2. Teoretycznie tak, ale bardziej chyba w celu pozbycia się ewentualnie jakichś syfów, bo sam wentylator raczej przegonienia nie potrzebuje.
  3. To będzie chyba pod Kraków należało. Miejscowość Rzeszotary. Chrześnik do kominka chciał od nich kupić, ale stwierdził że woli sam quadem pościągać z lasu suszki.
  4. Po co w ogóle kocioł resetuje się co dobę?
  5. U nas prosto z lasu buka po 450zł nadleśnictwo sprzedaje. Trzeba to pociąć, przywieźć i za dwa lata można hajcować.[emoji6] Mówią, że ślą na zachód wszystko co jest. Ja kupiłem kubik za 650 + 30zł za transport, raptem niecały kilometr, pocięte na małe klocki z tamtego roku. Ale koleś chyba ruchu w ogóle nie ma, bo w 10 minut od telefonu już był pod domem.
  6. Ok, zapomniałem o powrocie. Brat miał swego czasu 2 szt Defro 24kw, jeden przerdzewiał chwilę po gwarancji, a na następną zimę już nie było co spawać. Drugi zamienił na gazowy. Miał 3D i pewnie to było między innymi powodem. Ja mam do dziś Defro, zawór 4D i chodzi już 17 lat.
  7. Ale Panowie jak to działa przy niższych temperaturach na zewnątrz? Bo rozumiem że teraz takie wymuszone czasy palnika są ze względu na małe zapotrzebowanie. Ale rozumiem, że np przy większym zapotrzebowaniu ciągła praca, czyli ciągła modulacja już raczej nie różni się w zużyciu gazu? Albo bardziej wychodzi na plus przy modulacji. Pewnie ciężko to policzyć, albo w ogóle się nie da.
  8. Z ciekawości zapytam, @sambor czy uważasz że lepszy jest 4D niż 3D? Nie potrafię sobie jakoś wyobrazić w czym tak naprawdę jest różnica.
  9. Swój chłop, nie jakieś tam trociny, tylko zwykły trot.
  10. U mnie ostatnio był kominiarz z takim elastycznym wysięgnikiem na wiertarce. Przeleciał cały komin z dwóch wyczystek i skasował 100zł, także może takim czymś możnaby jeszcze spróbować, może się akurat wwierci w jakąś dziurę. Bo inaczej zostaje kucie w tym miejscu.
  11. Wszyscy chyba z nadzieją na to czekają.
  12. Ciekawa inicjatywa, co myślicie? https://noizz.pl/ekologia/ten-blok-odlaczyl-sie-od-cieplowni-rachunki-spadly-o-90-proc/xjzb3p7
  13. vlad1431

    drewno suszki

    Ja szacuje że tak z 1.5 miesięca max 2 palenia bym miał z takiej kupki. Przez 15 lat miałem gratis, bo wszystko co zbędne ściąłem i spaliłem, łącznie ze stodołą.[emoji3] Tak ze 30 kubików tego było.
  14. vlad1431

    drewno suszki

    Na moje oko te drobniejsze co są spękane to można palić od razu. Parę razy mi się zdarzyło palić kilka miesięcy po ucięciu. Tylko to była brzoza, a ta nawet po miesiącu się już pali. Sosna czy świerk się nie chwyci, jak nie jest w miarę sucha. U mnie w okolicy do 50km nic nikt takiego nawet nie wystawia nigdzie. Kubik buka 650zł i 30zł za transport, a to raptem 1km.
  15. Proszę, rarytas z Kolumbii. Zaraz stworzą się kartele i jakiś Pablo przerzuci się z białego prochu na czarne złoto: https://www.olx.pl/d/oferta/ekogroszek-kolumbijski-importowany-wegiel-eko-groszek-CID628-IDNNacD.html
  16. A co do grzania w marketach to jest przegięcie pały, tzn było. Na zewnątrz mróz, w środku w podkoszulku po pół godziny i potem tak na zewnątrz wychodziłem. Podobnie w galeriach. Przypadkowo się dowiedziałem, że w zimie musi być ciepło np w sklepie odzieżowym, żeby ktoś w przebieralni nie zmarzł. Nie jestem z tych co na wszystkim oszczędzają, ale to mnie mega drażni i uważam że to trwonienie energii i chyba się to właśnie skończy. Od czasu kiedy jeździłem sporo na rowerze naprawdę ciężko mi zmarznąć, zwłaszcza nogi i po takiej wizycie w jakimś centrum handlowym wsiadałem do auta i załączałem klime na nogi. A btw, teraz to możemy do takich czasów wrócić.
  17. Właśnie to w tym wszystkim jest najbardziej przykre. Snucie wizjii o ochronie środowiska, OZE, wiatraki, pompy ciepła, magazyny energii, auta elektryczne, a tak na dobrą sprawę wszystko to można i tak założyć, że wszystko jest planowane, manipulowane i spekulowane. Człowiek snuje marzenia, że zamontuje sobie PC, będzie miał wyebane na wszystko, czysto w domu, a tak na dobrą sprawę weebał by się na taką minę, że tylko...
  18. Kiedyś tu pisałem i przypomnę, że byli tacy co lubią mieć 22-24° i tu pasowałoby dopisać, że jak się lubi co się nie ma... w każdym razie jak miałem 13-14 lat, w domu nie było żadnego ocieplenia, Pagietowskie okna z przewidzianą wentylacją. I często było 14°, a szło 5 ton węgla i 7 ton koksu za zimę. Dwa swetry w tym jeden góralski i jak się zrobiło 16° to już się musiałem rozbierać.[emoji16]
  19. Teraz poza gumowym groszkiem i paleniem meblami będzie jeszcze druga sieć "energetyczna" wpięta przed licznikiem i drzwi zamknięte na tyle spustów, żeby zdążyć ją odłączyć przed wpuszczeniem pracownika Tauronu. Drzewiej tak bywało i najwidoczniej stare dobre czasy wracają.
  20. Co 11te gospodarstwo grzane węglem ma zapasy. Reszta nie ma i pewnie mieć nie będzie. Skoro nie było ich stać na zakup dotychczas, to teraz tym bardziej, bo węgiel wciąż drożeje. Piona Pinoko, Kaczafi i Glapi (który ostatnio mówił, że problemy z węglem, to jakieś bzdury). https://www.bankier.pl/wiadomosc/40-proc-ogrzewajacych-domy-weglem-nie-ma-zapasow-surowca-na-sezon-grzewczy-8405723.html Trójca przenajświętsza.[emoji3]
  21. Przecież to zwykłe czarne błoto. Do tego trzeba taśmociąg do popiołu zainstalować, bo z 15 wiaderek na dobę spokojnie z tego będzie. I niezły ciąg, albo silnik 1.5kw do wentylatora, jak to w ogóle będzie się chciało palić. Wyobraźcie sobie co będzie się w kominie działo po czymś takim. Cały szacht będzie mokry.
  22. Kasa za handel CO2 miała być zainwestowana w OZE, nie rozdana. Teraz drukują plakaty i piszą na rachunkach, że 60% ceny to opłata za CO2. Nierządowi marzy się Polexit, ale do Angli nam trochę jeszcze brakuje. Sami sobie grabią, koalicja za chwilę nic nie będzie musiała robić żeby słupki rosły.
  23. Panowie, kumpel ma podobny dylemat. Ja na jego miejscu i tak poszedłbym w 4D i trzy pompy, ale on chce jak najtaniej. Czy w takim rozwiązaniu bez pompy na CWU nie będzie za wolny obiego wody na grawitacji? On ma kocioł 25Kw na groszek i boję się, że mimo wszystko na ten stosunkowo mały odbiór ciepła będzie ryzyko zagotowania. Z kolei nawet taki 25Kw na groszek raczej powinien się wygasić wcześniej niż zagotować. I jaki według Was najlepiej kupić zawór 3D z siłownikiem? Jeszcze kwestia czy ten siłownik będzie czym sterować, bo to jakiś kocioł rzemieślniczy.
  24. 127zł w sumie to nie dużo za trawę. Ja kupiłem za 90zł chyba w Obi z Iławy, jakoś w wakacje rok temu, teraz po 150zł. Wygląda trochę dziwnie jak sztuczna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.