mafik

Myślisz że na retorcie kanały zapchane czy w kanale tam gdzie wentylator jest dokrecony do kotła?

Znowu mam problem z niedopałami sporej wielkości, totalnie nic nie zmieniałem w ustawieniach, z dnia na dzień pojawiło się pełno niedopalonych spieklin i zauważyłem że kopczyk podniósł się sporo do góry, wcześniej był nisko i fajnie się spalało, sprawdziłem ustawienia, wszystko jest tak jak było, węgiel cały czas ten sam Poradźcie co masz zrobić? Skąd takie objawy bez żadnych zmian? Wydłużać znowu przerwe? W tej chwili mam już 4s/40s, nadmuch 32% przesłona odsłonięta na max

Nie do końca jest tak jak napisałeś, bo krótkie i szybkie dobijanie wynikało zawsze z obaw że przy dłuższej przerwie będzie z tym problem żeby dobiło do zadanej, ale przekonałem się że to było sporo za dużo i stąd niedopalone spieki Dzisiaj nawet wydłużyłem przerwe do 35s bo po nocy było znowu trochę niedopału, w tym momencie ok 15min pracy i 15min odpoczynku, spalanie rzędu 30kg na dobę i niczego się nie czepiam, najważniejsze żeby się dobrze spalało i było ciepło w domu :) Takie podejście jak napisałeś w pierwszym zdaniu to miałem w pierwszych dwóch tygodniach palenia, ale szybko zmieniłem podejście, w dużej mierze dzięki Twoim sugestiom, które się sprawdzają

Napisz tylko czy jak obniżasz na układ to wydłużasz przerwę? Bo musze poznać zależność co zmieniać jak zawór w góre i w dół

A co to wg.Ciebie "daje rade", bo u mnie teraz po odpoczynku podczas ponownej pracy temp. spada 3-6 st. poniżej zadanej i pracuje ok 12-15 min

A jakieś korekty podawania przy manewrowaniu 4D robisz?

No i co robisz przez cały sezon? Regulujesz 4D ?

Tak, we wrześniu moja "przygoda" się zaczęła Mój największy problem to instalacja na parterze, stare żeliwo bez głowic, na piętrze na mam nową instalację z grzejnikami alu., rurki schowane w ścianach Wtedy ustawiłbym sobie jedną temp. i regulował cały układ głowicami, a teraz na piętrze przykręcę głowice a na parterze sauna Muszę ściągnąć jakiegoś "magika" może dołoży głowice na te starocie, jeśli nie to chyba wymiana instalacji mnie czeka

Obniżyłem na piecu na 62, wydłużyłem przerwe do 34 i jak narazie jest w porządku, na układ 3st. niżej poszło więc jest przyjemne 21-22

Nie wiem, nie mam czujnika

A gdybym chciał zmniejszyć na dom to obniżyć na 4D czy zadaną? Bo może 65st jest za wysokie...

Jest o niebo lepiej, jeszcze kilka niedopałów się trafiło, ale poza tym tylko żużlowe spieki które się rozpadają po zgnieceniu dłonią Rano wydłużyłem jeszcze o 1s żeby przetestować czy to całkowicie wyeliminuje niedopały Cały czas się bałem tak długiej przerwy w obawie że nie dobije, ale się myliłem, widocznie u mnie podawanie w granicach 1:8 jest najbardziej odpowiednie Ze względu na to że na parterze mam jeszcze stare żeliwne grzejniki bez możliwości regulacji głowicą, zmuszony jestem regulować temp. na układ poprzez zawór 4D Jeśli temp. na zewn. pójdzie w górę a tym samym zmniejszę temp. na układ na zaworze to w jaki sposób korygować nastawy ? Nie ruszać, wydłużać czy skracać podawanie?

Dzisiaj ustawiłem 30s przerwy i czekam do rana co będzie, obawiałem się że trudniej mu będzie dobić do zadanej, ale z tym nie ma problemu, fakt, trwa to kilkanaście "podań" dawki ale dobija i 15min w podtrzymaniu zostaje

Ale przy zadanej 58st. i na układ 45st. spalał mi się pięknie, ale zacząłem grzebać i regulować zaworek 4D i sie popieprzyło na maksa

Niestety sytuacja jest jeszcze gorsza po podniesieniu temp. na piecu do 65st., pomóżcie bo nie mam juz pomysłu co zmienić Poniżej fotka z tego co wyciągnąłem po 10h palenia Ogromne spieki niedopalonego węgla Podniosłem na piecu temp. do 65st. bo się w ciągu ostatnich dni mocno ochłodziło Podawanie mam cały czas 4s i tutaj ciągle manewruje pomiędzy 22 a 27 przerwy i ciągle taki sam efekt spieków Piec pracuje ok. 10-12m po czym odpoczywa ok. 15m, temp. podchodzi do 70st. w podtrzymaniu, spalanie wzrosło ale z tym jestem w stanie się pogodzić Wcześniej miałem nadmuch 55% - przesłona uchylona na 2cm Od 2 dni odsłoniłem przesłonę całkowicie i dałem nadmuch na 35%, sądziłem że wyeliminuję spieki Wydaje mi się że retorta pali się lepiej niż na poprzednich ustawieniach Mocniejszy wiatr na przesłonie dmucha jakby na 2/3 retory patrząc od środka Teraz dmucha słabiej ale jakby pełniejszym podmuchem po całej powierzchni Co z tego jak spieki są ogromne ;/ Może ktoś pomoże...

Pomóżcie, bo chyba mnie szlag trafi z tym ustawianiem;/ Czy jeśli podnoszę temp. na układ na zaworze 4D to co mam robić z ustawieniami ? Skracać przerwę podawania ? Temp na zewn. spadła, od kilku dni walcze ze spiekami i niedopałem Poniżej fotka po 12h palenia Pełno takich spieków z niedopalonego węgla Zadaną mam 58st., na układ idzie 50st., podawanie mam w tej chwili 4s/27s, nadmuch 55% (przesłona uchylona na 1cm), temp. dochodzi do 63-64st. W momencie kiedy dojdzie do zadanej kopiec ma wysokość ok. 5cm ponad retortę

Poradziłeś coś na te spieki czarne niedopalone?

Paliwa nie zmieniałem, dmucha raczej dobrze, nie widzę jakiejś różnicy, całe palenisko się pali ładnie A tak przy okazji to retortę czyści się jakoś w trakcie sezonu grzewczego ? Czy raz do roku latem to zrobić ?

I znowu wojuję z kociołkiem :) Wszystko było ładnie pięknie do czasu gdy temp. z końcem grudnia nie poszła w góre to mi się zachciało grzebać i obniżyłem zawór 4D i na układ z 45st poszło 42st. no i się zaczęło... Spieki, niedopały, przerzucanie... Grzebałem, grzebałem i temp. znowu spadła i wróciłem do 45st. na układ Co najdziwniejsze przed korektami miałem 45st. na układ i podawanie 4s/27s Teraz mam znowu 45st. na układ a jak ustawiłem powyższe podawanie to mi przewalił pół szuflady niedopalonych kalafiorów wielkości orzechów włoskich Robię teraz próby i wydłużam przerwe, wczoraj miałem 31s i jeszcze troche niedopałów było, więc rano zmieniłem na 32s i czekam co będzie...

Ale ekogroszek od nowego dostawcy też będziesz musiał na nowo ustawiać... Załóż nowy temat w "kotłach z podajnikiem", podaj nastawy i moze na szybko coś się wymyśli

Może lepiej wyeliminować spieki poprzez korektę ustawień, ogólnie Retopal był chwalony na forum, może nie warto eksperymentować a dobrze ustawić pewny opał

Na początek podaj wszystkie informacje co i czym opalasz, jakie masz nastawy, popatrz w historię co ludzie podają na początek, jakie informacje są ważne żeby nie ciągnąć tematu w 40 postach zanim dojdziemy jak to wygląda

Jak narazie bajka, byłem rano przed pracą zajrzeć, wszystko spalone ładnie

Mała poprawka do tego co pisałem o ustawieniach, podawanie nie 5s a 4s, staryk po Twojej wczorajszej sugestii to zmieniłem a dopiero teraz zauważyłem, narazie jest OK, zobaczymy co będzie dalej, jak narazie bierze cały czas nowy węgiel

Po całej nocy pracy, efekt zadowalający, pojedyncze spieki i niedopałki, ten popiół z papierosa delikatnie przesadzony ale jest OK Wieczorem przypomniałem sobie jednak o jednej ważnej istotnej rzeczy, o której wczoraj nie pisałem W tamtym tygodniu kupiłem kolejne 2t grochu, podobno ten sam ale... bardziej wilgotny, wprawdzie do wysypałem z worków (jutowych) i w piwnicy ciepło więc w międzyczasie się dosusza, no i teraz dochodzę do wniosku że nie te zmiany miały na to wpływ, dolna połowa była jeszcze starej dostawy, a od połowy podajnika był nowy, a wczoraj mniej więcej zaczęło brać ten nowy Dzisiaj zasypałem do pełna jeszcze tym starym zapasem i zobaczymy jak będzie