Mi chodzi o to, że u mnie zapisuje parametry mocy tak z grubsza, a wszystkie inne dokładnie.
U Ciebie wykres mocy też dokładny, a u mnie obcina dane. Kocioł mi chodzi na 20% mocy, a na wykresie mi zapisuje 0%.
U Ciebie jest 20% i na wykresie 20%.
www.kochowka.blogspot.com
Zwykle wymiennik czyszczę co 10-14 dni, dziś patrzę do kalendarza, a tu 19 lutego [emoji33] Dobre jest to, że smoła po węglu już wypalona i wystarczy zwykła zmiotła i odkurzacz do popiołu [emoji16].
www.kochowka.blogspot.com
Zrobiłem czyszczenie kotła w końcu [emoji16]
Wymiennik ostatnio 19.02 - 28 dni
Popielnik 4.03. - 12 dni.
Włączyłem nadzór, 3 kW, 45 minut. Tak u mnie to wygląda.
https://youtu.be/dPgFJicNyhY
www.kochowka.blogspot.com
Spoko, nie ma problemu. Ja dziękuję za wszystko, czego się tu dowiedzialem. Piwko dla Ciebie i reszty też [emoji16][emoji481][emoji481][emoji481]
www.kochowka.blogspot.com
Zupełnie nie rozumiem, o co ta gównoburza. Ustawiłem u siebie 22'C i ma być 22'. Nie 23 ani nie 20. A jaką mam temperaturę na zewnątrz od dwóch sezonów to masz na moim blogu. Adres w stopce. Możemy już wrócić do tematu "palnik kipi"?
www.kochowka.blogspot.com
No właśnie, nie ma co bić piany. U Ciebie jest, u mnie nie. I tyle.
BTW. W ostatnie 33 dni poszła mi równo tona, to nienajgorzej, jak na mrozy do -17 i dom z 1942 r. Ocieplenie to 12 cm styropianu grafitowego.
www.kochowka.blogspot.com
180 m2 i średnio 400 kg na miesiąc, 13 kg na dobę... Fantastyczny wynik! To robi wrażenie!
Niestety w moim domu i przy obecnym kotle nie do powtórzenia.
Ale podziwiam, naprawdę [emoji173]
www.kochowka.blogspot.com
Komfort cieplny to ja rozumiem stałe 22'C. Przy paleniu na włącz/wyłącz nie da się u mnie tego utrzymać. Temperatura musiala by mi skakać od 20 do 25'C mniej więcej. U Ciebie pewnie to inaczej wygląda.
Ale przy wyższych temperaturach na zewnątrz napewno tak spróbuję grzać. Testowałem tryb lato w tamtym roku, ale to trochę co innego [emoji108]
www.kochowka.blogspot.com
Pytam, bo nie mam jak w tym momencie przetestować:
Czy praca na czas wyłącza i włącza kocioł? Bo nie zalapalem, co miałeś na myśli.
www.kochowka.blogspot.com
Albo odpalać go jak na węglu, na harmonogramie. Nad ranem, w południe i na wieczór, ale czy to da jakieś oszczędności? Napewno można zapomnieć o komforcie cieplnym...
Jest tu ktoś, kto pali z harmonogramem?
www.kochowka.blogspot.com
Wydluzylem na tym nowym pelecie czas pracy i trochę ucichło. Serwisant znowu nie przyjechał. Jutro ma być cieplej, to sam się wezmę za czyszczenie palnika. Mam nadzieję, że nic nie zepsuję [emoji6]
www.kochowka.blogspot.com