zaciapa
-
Postów
742 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez zaciapa
-
Ruszt ma 42cm, daj zapas z każdej o 2cm, czyli 38cm, jeśli chodzi i długość. Grubość wedle Twojego zaangażowania i cierpliwości, im drobnej tym lepiej :)
-
Jak nie miałem jeszcze bufora, miałem bojler 200 l stojący, paliłem latem co 2 dni na ciepłą wodę. Teraz bufor z wężownicą miedzieną, palę latem 4 razy w miesiącu :) Najlepiej jak taki bufor byś sam sobie zrobił, to byś miał na lata..
-
U mnie tańsza taryfa jest : 22-6, 13-15, oraz w weekend..
-
Poczytaj sobie ten temat kolegi @tomtomek
-
@maronka Ja obecnie mam taką taryfę
-
@Piotrek00 Witaj imienniku :) Przy instalacji z buforem, kocioł im większy tym lepszy, ma to zasadnicze 2 duże plusy. 1- duża komora załadowcza, mniej cięcia, wejdzie więcej na raz opału 2-duża moc, to krótszy czas naładowania bufora, pali się 4-5 h, reszta odzysk z bufora. Ja mam mpma 25kw do tego bufor 1000l, to w okresach przejściowych palę co 2-3 dni, w zimę już palę raz na dobę, ale bufor nie jest jeszcze do końca rozładowany, można powiedzieć, że go tylko doładowuje, żeby wytrzymał kolejną dobę. Co do brzozy, to paliłem kiedyś na próbę, taką 2 letnią sezonowana, jednym wsadem nabiłem bufor do "setki". W twoim przypadku 1500 nie da rady nabić 25kw, chyba że tym większym.. Nie słuchaj też podpowiedzi, żeby dobierać moc kotła do powierzchni domu, bo w instalacji z buforem nie ma to nic wspólnego, piec nie jest wpiety w instalację, tylko z buforem. Osoby które tak podpowiadają, nie posiadają bufora, co za tym idzie mają znikomą wiedzę w temacie. :) Co do palnika, to nie pchał bym się to... Po co wywalac kasę na drogi palnik, do tego drożejący pelet, jak ma to działać tylko sporadycznie, warto pomyśleć o lądowaniu bufora grzałkami w nocnej taryfie. Przy dobrym sterowaniu, żona nie będzie nawet wchodzić do kotłowni :)
- 17 180 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Przydomowa oczyszczalnia ścieków - biologiczna
zaciapa odpowiedział(a) na awiator temat w Rozmowy na dowolny temat
W jednym z odcinków Mai w ogrodzie było akurat o biologicznej oczyszczalni ścieków, gdzie przerobiona woda trafiła do takiego niby oczka, obsadzonego dużą ilością roślin wodnych. Właściciel twierdził, że bez żadnego strachu można tą wodę pić, nawet na antenie czerpali tą wodę szklanką i pili. Nie chce mi się do końca wierzyć, że to była ta woda z oczka :) U mnie mija 5 rok jak pracuje przydomowa oczyszczalnia ścieków z wsadem czynnym (3 komorowa), dofinansowana z gminy, mój koszt 3 tyś. Ścieki mam odprowadzone do studzienki chłonnej, ale tylko zimą . Od wiosny pompuje ją do zbiornika tyś litrów, gdzie później podlewam tym wszystko w ogrodzie (trawnik, tuje, kwiaty) rośnie wszystko jak na drożdżach :) Większość ludzi w mojej okolicy, narzekają na tą oczyszczalnie, ale wydaje mi się, że ze swojej nie wiedzy, gdyż trzeba uważać na środki czystości jakich używamy do mycia i higieny. Należy używać takich środków co nie zabiją bakterii i pamiętać o regularnym stosowaniu odpowiednich bakterii. Ja jestem z niej zadowolony, nic nie śmierdzi, jedyny mankament to taki, że jest wylegarnią komarów, jest tego miliony,ale zaś świadczy o czystości przerobionej wody :) Acha, przez te 5 lat wybierałem dokładnie tylko raz, drugi raz częściowo jak firma przyjeżdżała spawać na gwarancji, bo pękło w jednym miejscu.. Mogę zrobić foto jak to w środku wygląda.. -
@hamis W twoim przypadku pomogło by założenie dwóch zaworów zwrotnych. Na zasilaniu bufora, zawór klapowy, a na powrocie za pompą, tuż przed kotlem zawór sprężynowy
-
A gdzie masz wpięty ten czujnik od sterownika i jakie ma zadanie? Ja u siebie mam termometr przylgowy ustawiony na 60st, (zawór 3d 55*) załączający pompę obiegową kocioł-bufor, jest on przytwierdzony na rurę zaraz za wyjściem z kotła. Obok też wpięty jest czujnik unistera, którego nie używam, bo on mi się nigdy nie zamykał, chyba że przesadziłem z ilością opału, ale to mam już opanowane :) jadę teraz na stałej szczelinie..
-
@Leszek3 Masz plusika ode mnie za poczucie humoru.. :)
-
Powiem Ci w sekrecie, że e tym sezonie palę bez żadnych modyfikacji i jestem z tego zadowolony, a ty jak nie chcesz pogrążyć MPMa, to już się nie wypowiadaj :)
-
A co do temp na czopuchu, oraz ilości opału, to tak jak napisał wyżej Soniacz, jak utrzymywałem temp około 200* bufor ładowalem ponad 5 h, a jak nie przykładalem wagi na temp, (otwarte drzwiczki) ładowalem w 4h, zawsze tyle samo opału (taka klastra do zaprawy)
-
Szanowny handlowu :) Użytkuje ten kocioł 3ci sezon, przeszedłem chyba wszystkie modyfikacje tego pieca co były tu opisywane, łącznie z rozpalaniem i nie pitol mi, że moje obecne rozpalanie palnikiem dekarskim jest złe, bo śmieszny jesteś, w ogóle wiesz jak wygląda taki palnik 58 kw i skąd ta szybka temp w kominie?
-
@Szydłowiec Rozkminiam to co mnie zacytowałeś i nie wiem o co chodzi, coś robię źle? :) Dodam, że to podchwytliwe pytanie.. :)
-
@maronka Drugi sezon palę odpadami ze stodoły :) Nie wiem dlaczego, ale nie mogę wstawić zdjęcia..
-
@Piecuch19 Testowałem z z ustawieniami klapki, żeby temp na czopuchu była około 200* i jeszcze raz napisze tyle samo mi szło paliwa co na uchylonych drzwiczkach z 350*
-
Telenowela widzę, że ma się dobrze :) Jak ja się cieszę, że mam bufor i żaden problem z wyżej tu wymienianych mnie nie dotyczy. Teraz w sezonie letnim palę raz na tydzień na cwu, nie wnikam za bardzo czy klapka ma być otwarta na centymetr czy na dwa, nieraz paliłem na uchylonych dolnych drzwiczkach, temp na czopuchu była i ponad 300 *, a i tak za każdym paleniem spaliłem tą samą ilość opału, ładując bufor do setki.. Co do rozpalania, to juz dawno przestałem się bawić w kartony itp, u mnie sprawę załatwia palnik dekarski 58 kw, po 20 sekundach mam 350 * na czopuchu, a po 10 min kocioł pracuje na pełnej mocy i bezdymnie (sprawdzone dzisiaj) :)
-
Hamis Ja mam tak podłączone jak na zdjęciu i wszystko chodzi jak należy, pompa pracuje na 1 biegu..
-
Od połowy maja, ładuje bufor tylko na potrzeby cwu. Przy każdym paleniu bufor jest tak samo rozładowany 40/30/30. Do palenia przynoszę zawsze taką samą ilość drewna (taka pełna kastra do zaprawy) na oko gdzieś ze 30kg. Tym paliwem za każdym razem nabijam go do 100*. Kupiłem ten katalizator, czy jak go tam zwał z ciekawości i paliłem z nim 2 razy, żadnych rewelacji nie zaobserwowałem, bufor nabił się tak samo jak zawsze przy tej samej ilości opału (a powinno zostać 30%, to gdzie ono jest? :) Co do dymu, to czy z katalizatorem, czy bez dymi się jak się opał przywiesi i jest dziura przed palnikiem, w innym wypadku komin czysty.. To by było na tyle.. :)
-
Bobry jak bobry, ale 4 żubry to dziś okręciłem.. :)
-
To już wiadomo skąd "błękitny węgiel" :)
-
Co masz na myśli pisząc strzeliła? Jeśli tylko pękła, nie ma to znaczenia na pracę kotła..
-
A co się stało z kontem @brodekb, bo jest jako gość?
-
@MaaGdA Ja mam takie naczynie już 3 sezon i jest z nim wszystko ok..
-
DREW-MET UNI DS BW Kocioł Ds DREW-MET UNI DS BW
zaciapa odpowiedział(a) na mikkei temat w Kotły zasypowe
Myślałem że ten miki to rozsądniejszy gość, ale widocznie ta fake smogoska polityka, którą tam drąży na '' opale" mu zaszkodziła i odleciał totalnie... :-)
