Skocz do zawartości

Gredy

Stały forumowicz
  • Postów

    585
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Gredy

  1. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Hejka.Napisz co masz na myśli "bukowymi klockami" Głownie chodzi mi o wymiar tych klocków?
  2. Poszukaj w "internetach" może znajdziesz! Ja konkurencji nie mogę robić reklamy ;) Fakt że certyfikatów i ja nie wiedziałem, ale chwaląc się na swoich stronach, chyba by nie kłamali :/ A możesz powiedzieć gdzie to wyczytałeś? Na tą chwile z tego co wiem, nie powinno być problemu ze sprzedażą naszego kotła po zmianie przepisów. Choć wszystko dynamicznie się zmienia ;) Kupując podajnik z 5 klasą, jeszcze nie znaczy że będziesz czysto ogrzewał dom, ale spełniając określone warunki,moc, opal, instalacja, itp,itd. Tak będzie to poprawne spalanie, aczkolwiek jeśli coś zawiedzie, normy i certyfikaty ulecą razem z dymem ;) . Ty kupujesz tylko urządzenie które może być ekologiczne. To czy będzie od wielu rzeczy zależy. Na tą chwile nikt nie ma uprawnień by w twojej kotłowni robić pomiary jak spalasz. Tak samo tyczy się Mpm-a ds. Jest to kocioł w którym można spalać czysto i ekonomicznie spełniając normy, ale powinno spełnić się pewne wymagania, podobnie jak w retortach ;) To czy Masz odpowiednią instalacje, odpowiedni opał, ciąg itp,itd. Nikogo nie interesuje.
  3. Nie wszystkie ;-) Mpm-ds będzie dalej sprzedawany :-) Jeszcze dwa kotły zasypowe z ręcznym podawaniem mają wystarczające certyfikaty.
  4. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Odnośne tego frfrfrfrfrfrfrfrfrf koledzy wcześniej dobrze piszą. Na tą chwile, twoim największym problemem jest zbyt duża kubatura palącego się opału! Najprościej będzie zastosować blachę zmniejszającą tą ilość. Czy kupisz ją od producenta, czy sam zrobisz, twój wybór ;) Jeśli chcesz sam, się pobawić, czy zlecić to komuś, daj znać. Podeśle Ci wymiary swojej (z wycięciem naprzeciw wlotu palnika) :) Myślę że śmiało powinieneś wykluczyć z palenia o ile nie 2/3 ruszt to przynajmniej ich połowę. Sporo zależeć będzie od frakcji opału. Nie stosuj drobniejszego niż groszek. Przydała by się jeszcze jakaś prosta termopara, żeby kontrolować temp panujące na czopuchu. Teraz zapewne masz zbyt małę temp... i być może trzeba będzie ją podnieść, żeby uniknąć problemów z kominem. NA alledrogo kupiłem za poleceniem kolegów z forum taki miernik TM902C już od 25zł ;) Spisuje się całkiem dobrze.
  5. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Dobrze że ustaliliśmy że to nie kocioł w tej sytuacji jest wszystkiemu winien ;) Niestety na twoje niepowodzenia wpływa kilka rzeczy. - Podziękuj hydraulikowi że masz piec przewymiarowany, przynajmniej dwukrotnie :/ - Palisz w nim ciągle na bardzo małej mocy i małymi sprawnościami. - Węgiel brunatny. I oby tylko tyle :) Brunatny w stanie surowym potrafi mieć do 50% wilgotności, ten z marketu niewiele mniej, na workach nawet jest napisane że do 35% Tutaj masz sporo informacji, jak powinno palić się brunatnym https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/410-w%C4%99giel-brunatny/page-1 Patrząc na twoje fotki, wnioskuje że więcej wody sie osadza na kotle, niż substancji smolistych. Dużo masz tego "węgla"? Palisz z blachą zmniejszającą moc? Obawiam się że w twoim kominie, też nic dobrego się nie dzieje. Przydał by się termometr spalin, było by łatwiej zmodernizować komore załadowczą. Chcąc zminimalizować niedogodności i poprawić jakość twojego palenia będziesz musiał trochę się zaangażować, myślę że jest to wykonalne. Chyba ze "gzyms" na drzwiczkach będzie na tyle skuteczny, że wystarczy Ci taka ergonomia palenia. W mpm-ie nic nie rozpali się więcej niż parę cm nad dyszę palnika, chyba że otworzysz drzwiczki zasypowe ;) Z wielkościami powierzchni komór trzeba uważać. Wiadomo do wegla nie musi być tak wielka. Do drewna im większa tym lepsza, ale może się szybko okazać że palnik nie chce wciągać dymu :/ Trzeba znaleźć ten "złoty" środek Odnoś nie mocy naszych kotłów wszyscy mamy przewymairowane :/ Polska leży w strefie umiarkowanej, gdzie amplituda temperatur jest bardzo duża. Na jesień, czy wiosnę, paląc non-stop jak by mały kociołek nie był, pewnie i tak będzie zbyt duży, ale gdy przyjdą mrozy może okazać się za mały :/ Tutaj też trzeba dojść do consensusu. Jest pare sposobów dzięki którym mamy wpływ na modulacje mocy i sprawności palenia w naszych kotłach :) - w okresach przejściowych, staram się przepalać, starając palić się ostro, dostosowując długość palenia do temperatur panujących na dworze - Opał który ma rożną kaloryczność, głownie chodzi o drewno,węgiel. - Jest jeszcze blacha zmniejszająca ilość palącego się opału na raz, do drewna słabo się sprawdza, ale do węgla, każdemu ją polecam. Pewnie jeszcze o czymś zapomniałem ;) Jeśli chodzi o sprawność paląc węglem, zależy ona tylko od tego, ile tlenu przepuścimy, przez określoną ilość opału w określonym czasie. Zbyt duża ilość tlenu a zbyt mało opału będzie powodować wychładzanie wymiennika. Pomimo ze mieliśmy spore mrozy, nie zrezygnowałem do końca z blachy u siebie. Ustawiłem ją pod takim kątem, żeby paliło się na 3/4 powierzchni ruszt. Tutaj tez musimy znaleźć te "złote" ustawienia ;) Wielkość tą uzależniałem od temperatur na kotle i spalin i czy piec nie ma problemu z dojściem do zadanej temp... Oraz popiołu,czy nie stopiony,poklejony. Prosta termopara za 20zł robi nam za taki bardzo prosty analizator spalin. Łącząc ze sobą te dwa udogodnienia, można palić w tym kotle z bardzo dobrymi sprawnościami jednocześnie dbając o swój portfel :) Blachę staram się ustawiać jak najbliżej palnika, ale żeby kocioł nie miał wielkiego problemu z dojściem zadanej temp, a gdy się ustabilizuje temperatury na termometrze oscylowały w granicach 180/220*C Przy większych popiół zaczyna nadmiernie topić i żużlować co sprawia problemy z odpopieleniem. Przy takich ustawieniach płomień jest cały czas w palniku a szamoty są czerwone z gorąca :) To moje sposoby na czyste i oszczędne ogrzewanie swojego domu. Mógłbym palić bez jakichkolwiek ingerencji i też bym miał ciepło, spora część osób tak robi i nie narzeka Niestety chyba mam jakieś skrzywienie na punkcie czystego palenia :) Pozdrawiam Grzegorz Ps. Dzisiaj nad palnikiem, od strony komory załadowczej, wstawiłem płytę szamotową 40X30cm. Zobaczymy jakie będą efekty ;)
  6. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Na tą chwile, zanim znajdziemy powód takiej ilości smoły w twoim kotle. O ile Ci się chce,możesz na spodzie drzwiczek, przykleić,przynitować,przykręcić okap z blaszki, dzięki czemu smoła nie bedzie wciekać na uszczelkę, ale wcześniem wyczyść sznur,może sie okazać że stara smoła sie nagrzewa i przykleja. Żeby znaleźć przyczynę, mysielibyśmy znać podstawowe parametry. Twojego kotła,domu i opału. Do tego czy paliłeś w trybie ciągłym czy przepalałeś zanim nastały mrozy? Teraz przy niskich temp... czy coś się polepszyło, zmieniło na gorsze? Czy kotłownia ma zapewnioną odpowiednią, niczym nie zatykaną, zamykaną, wentylacje? Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tymi wibracjami? Jak otworzysz krótki obieg, wibracje ustają czy nasilają się. Czy zassanego węgla po spaleniu, ciąg nie wyśsie z palnika na krótkim obiegu i otwartym popielniku? Pozdrawiam. Ps.Na tą chwile, staraj się podawać powietrze przez zasyp. Jeśli to nie problem, nie zasypuj całego kotła na raz, rób to partiami podczas odpopielania.
  7. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Pale Kwk Sobieski słaby,płomienny,tani 580zł z dostawą :-) Kupiony dwa tygodnie temutemu z hałdy.Nie stosuje żadnych wspomagaczy, nawet obierek, choć słyszałem że są dobre :-) Moja komora jest sucha, jeszcze blachy zmniejszającej sie nie pozbyłem. Popiół czasami aż mam stopiony od temp... Z wyliczeń na CW wychodzi mi 10kw/h mocy dla mojego budynku przy-20. Zeszłej doby spaliłem cztery wiaderka 10l (35kg)słabego(21-22mj) węgla i ok 2kg brykietu na rozpałkę. Jak dla mnie, to super wynik w domu 21/24°C dom ponad 200m. Nie wiem, może nauczyłem sie tego kotła, ale dla mnie, to pierwszaiga z zasypowych z komina czysto a ja tylko chodze i co 6/8h rusztuje :-) "@ Marcin25 Żeby kocioł otwierać łomem to już lekka przesada,stwierdzenie że taki "urok DS" to zamiatanie sprawy pod dywan!Nie jest to żaden atak na MPM!!!" Nikt tak nie twierdzi, ja podałem przyczyny z jakich powodów tak sie dzieje ;-). Staram sie uświadomić osoby które mają z tym problem, czego to jest przyczyą. Skoro nie wszystkich to sie tyczy. Mi też zależy by ergonomia mpm-a była jak najlepsza. Niestety jak nalejesz słabego paliwa do auta(o czym możesz nie być świadom) do kogo masz pretęsje? Na początku sezonu testowałem Bogdanke, był problem z wieszaniem i sporo smoły :-\ Nie ukrywam, wiec zrezygnowałem z niej. Wiem że z Kwk Bogdanka nawet @Witek1234 ma z nią duży problem w górniaku a niby typ 32.2. Już jakiś czas temu rozmawiałlem z właścicielem o problemie którym trochę osób się boryka,wskazylwałem proste rozwiązana, które powinni wprowadzić zapobiegawczo, liczę że zaradzą na to jakoś :-) Pozdrawiam Grzegorz Ps. Sorki za pisownie z tel pisałem
  8. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Tak jak najbardziej, fotka niżej. Odezwij się do kolegi @resq Wiem że on użytkuje mpm-a z takim palnikiem ;) Na tą chwilę palę węglem. Widząc iż moje jedno sezonowe drewno, jest dość mokre ok 30-40% Postanowiłem zostawić je na przyszły sezon, by móc palić nim z lepszymi parametrami i mniejszą ilością smoły, choć drzwiczek mi nie zaklejało :) Jak jeszcze przepalałem drewnem (na rozpałkę brykiet i do pełna,mokra olcha) Na kotle staram się utrzymywać 70* . Dojście i ustabilizowanie sie kotła do zadanej temp... zajmowało 1-2h zależy jak miałem ustawiony zawór 4d i jakie utrzymywałem temp... spalin, 220-300*C Można by szybciej, ale wiadomo straty kominowe były by większe :/ Pierwszy zasyp wystarczał mi max 4-5h,ale drugi już 6-7h. Wracając do kłopotów z "piecem" nie wszyscy je mają, wręcz niewiele osób i nie jest to wina kotła. Wiele już razy było napisane, przez wiele osób, że jeśli spełni się wymagania kotła odnośnie ciągu,suchego drewna, węgla płomiennego,jego mocy i wentylacji w kotłowni. Mpm odwdzięczy się, czystym kominem,oszczędnością ergonomią :) Sam jak paliłem drewnem, smoły trochę było, aczkolwiek nic mi nie zaklejała, tylko jak miało jej nie być, jak za każdym wsadem, dostarczałem ok 6-8l wody z drewna. Woda paruje,kondensuje się na ściankach w komorze załadowczej a związkom lotnym wilgoć pasuje,łatwo się z nią wiążąc :/ Mając słaby ciąg,paląc mokrym opałem,non stop z małą mocą w dolniaku, porównał bym do lania słabej jakości paliwa do auta. Sami sobie szkodzimy :/ Palę teraz węglem(kwk Sobieski) i pomimo iż kupiłem go dwa tygodnie temu,jest wilgotny a moja komora załadowcza jest sucha. Wręcz jestem zły na siebie, nie oskrobałem jej po paleniu drewnem i nie mogę jej doczyścić, wszystko zaschło :/ Niech tylko mrozy zelżą, przepalę samym drewnem, będzie mi łatwiej doczyścić komorę ;) Jak zużycie spadło, żeby tego drewna na cztery lata nie wystarczyło ;) Tutaj kolega @SONY23 opisał jak przygotować drewno by się jak najmniej wieszało, polecam działa :) Ostatnia sprawa którą jeszcze chciałem poruszyć. Sporo naszych kotłów trafia do nowych budynków, w dużej mierze obsługują je osoby bez doświadczenia i odnoszę wrażenie że wiele osób czytając,oglądając filmiki ma zbyt duże mniemanie o tym kotle. Niestety pomimo że że można w nim bardzo czysto i oszczędnie palić! Dalej jest to kocioł zasypowy,który kosztuje w granicach 3000zł, trzeba do niego dokładać,rusztować,czyścić,odpopielać, który czasem przydymi i sterylność ciężko przy nim utrzymać ;) To takie moje być może subiektywne spostrzeżenie. Pozdrawiam Grzegorz
  9. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Pozwolę włączyć się w ciekawy temat o mocy grzejników a kotła. W mojej okolicy(lubelskie) ale przypuszczam że nie tylko u mnie, większość hydraulików (nie wszyscy) montując grzejniki, wylicza ich moc wedle swojego, bardzo prostego wzoru. Który był przekazywany przez pokolenia ;) "Mój dziadek tak robił,mój ojciec tak robił, to i ja tak będę robił" bo nikt nie narzekał. Mianowicie 1m* domu =100/120w grzejnika. Nieświadomi cieszą się z takiego rozwiązania, na kotle 40-50*C a w domu ciepło ;) Co gorsza, wszystkim w okół zachwalają tego super fachowca bo teraz to dopiero "oszczędnie" palą. Niestety przeliczają tak dla starych, nieocieplonych budynków, jak i nowych już z dobrą termoizolacją :/ Właśnie u mnie tak mam zrobione przy czym 12 lat temu,gdy robiłem hydraulikę na parterze było to zrozumiałe, nie było żadnego ocieplenia, nawet stropu :/ Paliłem wtedy bez żadnych zaworów (3d,4d,termostatów) na kotle średnio 70*C a w duże mrozy nawet 80* by było względnie ciepło. Niestety na piętrze też mi założyli grzejniki wedle tego wzoru (może dla tego iż łatwo go w pamięci przeliczyć ;) ) Gdzie już w dużej mierze miałem ocieplony budynek :/ Jednak najdziwniejsze w tych wyliczeniach jest, że są świadomi o przewymiarowaniu grzejników, proponując od razu zawory 3/4d tłumacząc że jesli na "piecu" będę miał 70*C w domu będzie zbyt gorąco, jeśli tego nie założą :blink: Choć tak naprawdę, jest to wręcz genialne :) Chcąc żeby wilk był syty i owca cała. Po co mają każdego uświadamiać że palenie z wyższymi temp... jest bardziej wydajne, oszczędne, mniej problematyczne, itp,itd. Wiadomo że są jednostki najmądrzejsze, których żadne fakty nie przekonają :/ Przewymiarują grzejniki celowo, założą zawór 3/4d i uszczęśliwiają tych świadomych i "mądrych" Osobiście przy wymianie kotła, każdemu doradzam rozwiązanie, zawór 3/4d Na tą chwilę za oknem -13*C moje temp... 70/50/23-25 Pomimo iż moc moich grzejników i podłogówek (na nich termostaty), pewnie wynosi sporo więcej niż 20kw Mpm 12-14kw daje sobie radę bezproblemowo. Do tej pory przepalałem, pewnie dzisiaj na noc dołożę węgla żeby rano tylko przerusztować, blachy zmniejszającej "moc" nie wyjmuje. Do czasu kiedy temperatury na czopuchu nie będą przekraczać stale 240*C blachy nie wyciągam :) Teraz temp ta oscyluje między 180/220*C (dość wietrznie) Powoli świadomość społeczeństwa rośnie, widać to nawet po tym wątku :). Aczkolwiek wielu nowym nabywcom, ciężko się przełamać boją się np... uzupełnić cały kocioł opałem."żeby się nie zagotowało" Jednocześnie narzekając że ciężko jest uzyskać zadaną temp a w starym nie było z tym problemu, wręcz nie mogli solidnie dołożyć, bo się gotowało. Dopiero tłumaczenie, tak trzeba, że na tym polega właśnie efektywność tego kociołka. Że nie rozpali im się cały wsad, nie zagotuje się woda. Że pali się tylko na spodzie a reszta opału zanim spłonie poddawana jest procesom które dobroczynnie wpływają na jakość palenia. Powoli się przełamują, aczkolwiek ciężko jest pozbyć się naleciałości, sam tak kiedyś miałem zaczynając przygodę z mpm-ds ;) Pozdrawiam Grzegorz Ps. Moja blacha zmniejszająca moc. Wycięty mam w niej prostokąt naprzeciwko dyszy, dzięki czemu uzyskałem dłuższe odstępy czasu między rusztowaniem :) W chwili gdy ruszt zaczyna się zapopielać , powietrze z popielnika ma łatwiej przejść przez wycięty otwór.
  10. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Myślę że dla większości z nas, te mrozy mogą być własnie smarem w trybikach Mpa-a. Sam wiem po sobie, kiedy w zeszłym roku zrobiło sie trochę zimniej, bardzo szybko zrezygnowałem z moich ustawień zmniejszających moc do oryginału, by móc palić z mocami bliskich nominalnych ;-). Kociołek od razu przebudził sie z "zimowego" letargu :-)
  11. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Pewnie że się da! Tylko sprawność spadnie :/ Na tą chwilę nie mamy problemów z uszkodzeniami palników. Odlewy są robione z żarobetonu, takiego jak w piecach hutniczych :) ale nawet jeśli coś by się stało i nie było by możliwości montażu nowego palnika (który w 80% składa się ze standardowych cegiełek szamotowych). Można zostawić same cegiełki, zrobić między nimi szczelinę na Pw i Jesteś w stanie dalej palić z dużymi sprawnościami o których niestety większość kotłów na rynku, bez przeróbek może sobie tylko życzyć :/ Kolega @Sono... dobrze prawi, aczkolwiek ja, zastanowił bym się bardziej nad dobraniem mocy. 5-7kw to maleństwo którego pojemność wodna to tylko 27l ;) Jeśli twoja rodzina zużywa sporo ciepłej wody, ten "piecyk" już to odczuje ;) W tak małych instalacjach trzeba naprawdę dokładnie przyjrzeć się poborom ciepła, uwzględnić ocieplenie rur w nieogrzewanej kotłowni,włącznie z pojemnością instalacji. Nie namawiam Cię na większy,droższy kocioł, ale warto się trochę mocniej pochylić nad odpowiednim doborem. Na tą chwile zima jest łaskawa dla nas, czy zawsze tak będzie? Oby :) Zmniejszyć moc zawsze można z chęcią w razie potrzeby pomogę ;) Jeśli planujesz dodatkowe ocieplenie, śmiało bież malucha,będzie idealny ;) Tak jak pisałeś, podjedz do siedziby firmy, popytaj, popatrz, posłuchaj,chłopaki powiedzą swoje zdanie i podejmiesz decyzje. Pozdrawiam. Grzegorz Ps. Jeśli boisz się o ciąg kominowy, zastanów się nad wentylatorem wyciągowym! Choćbyś miał go używać tylko przy rozpalaniu i dokładaniu, podczas normalnej pracy raczej nie będziesz go potrzebował. Przy niewystarczającym ciągu minimum 20Pa znienawidzisz ten piec :/
  12. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Hejka. Wszystko o co pytasz było juz napisane. Aczkolwiek rozumiem że czytanie tylu stron, jest czasochłonne ;) Przydało by się jakieś usystematyzowanie wątku. Ustawienia, które najlepiej wypadały na badaniach atestacyjnych kotła w instytucie. Trzeba jednak pamiętać że każdy opał jest inny i drobne zmiany czasami sa wskazane. Na drzwiczkach popielnika od wewnątrz masz regulacje, ustaw ją w środkowej pozycji. (przysłoń o połowę) Powietrze wtórne podajemy tylko z jednej strony i przy rozpalaniu uchylenie powinno być na 22-25mm. Jak już się rozpali, piec ustabilizuje szczelinę Pw dobrze jest zmniejszyć na ok 17mm. To są ustawienia na których kociołek miał najlepsze spalanie, podczas badań w instytucie. Podawanie powietrza na zasyp stosuje się bardziej przy paleniu drewnem, lub mokrym węglem. Odnośnie smoły, nie każdy ma z nią problem, w szczególności osoby z górnym zasypem i suchym opałem :) ( jesli chodzi o zaklejone drzwiczki :/ ) Skłaniam się też do tezy że za problemy smołowania odpowiada tylko i wyłącznie niewłaściwy lub zbyt mokry opał. Sam na tą chwilę zrezygnowałem z palenia samym drewnem (suszone od wiosny) Zostawię je na przyszły sezon. Paląc samym drewnem komora załadowcza była dość mocno zasmołowana, niestety wynika to z dość sporej wilgotności mojego drewna. Widząc co się dzieje,zamontowałem blachę zmniejszającą ilość palącego się opału i wygrzebałem z zakątków mojej kotłowni zeszłoroczny węgiel. Komora załadunkowa przeschła już po pierwszym paleniu :) Przejechałem po okolicznych składach, zakupiłem parę worków z opałem i własnie jestem na etapie wyboru tego naj, naj. Niech się suszy :) Pozdrawiam Grzegorz
  13. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Na zbliżające się Święta pragniemy złożyć życzenia przeżywania Bożego Narodzenia w zdrowiu, radości i ciepłej rodzinnej atmosferze. Kolejny zaś rok niech będzie czasem pokoju oraz realizacji osobistych zamierzeń. :-)
  14. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Jak masz Chwałowice blisko, nie musisz szukać nic dalej :) Oj Witek, trochę bajki opowiadasz :/ W brew twojej opinii, są węgle mocne, nie spiekające się z małą zawartością popiołu, nadające się do kotłów dolnego spalania. Niestety przeważnie za 600zł/t ich się nie dostanie :/ Ale coś za coś ;) Mpm- ds II to nie ten sam kociołek który Ty sprzedałeś, pomimo iż wielu różnic na pierwszy rzut oka nie widać, piec ewoluuje. Rzeczy oczywiste, takie jak palnik wirowy,pw,klapki krótkiego obiegu, itp widać,ale też są inne ruszta(mniej się zapopielają), większe kąty komory załadowczej, żeby opał się mniej wieszał (może dla tego kolega Kristofer82 daje radę spalić węgiel typ 33 dolniaku :)) . Producent nie spoczywa na laurach, stara się cały czas udoskonalać swój produkt :). Wypowiadały się tutaj osoby, które palą weglem i raz na 12h schodzą do kotła w celu odpopielenia ;) Co przy "zwykłym śmieciuchu" jest bdb wynik. Mnie to nie dziwi, sam na wiaderku 10L, słabego węgla ze sporą zawartością popiołu (Sobieski) i paru drewienkach do rozpalenia. miałem podobne wyniki ;). Pozdrawiam Grzegorz.
  15. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Teraz palę drewnem i jakoś nie mam wielkich problemów z tym opałem. Aczkolwiek uważam że palenie nim w mpm-ie jest bardziej wymagającym i pracochłonnym niż odpowiedni węgiel, ale chyba to żadna nowość ;) Skąd to wynika? Myślę że z charakterystyki tego opalu, ma sporo więcej składowych niż wegiel, które mają wpływ na końcowy sukces. Rodzaj drewna, wilgotność,wielkość i kształt kawałków, sposób ułożenia w komorze załadowczej. I sposobu spalania w ds-ach, chodzi mi o ograniczoną ilość palącego się opału jednocześnie. Musimy pamiętać że przy paleniu drewnem największe znaczenie ma wilgoć. Pozwoliłem sobie zacytować fragment tekstu odnośnie wilgoci drewna "Zalecane jest spalanie drewna o wilgotności 12 - 20% oraz okresie suszenia od 1,5 do 2 lat. Maksymalną wydajność i długą żywotność kotła zapewni spalanie drewna, które było suszone przynajmniej 2 lata. Wartość energetyczna drewna spada wyraźnie wraz ze wzrastającą jego wilgotnością. Na przykład: Drewno z 12 - 20% zawartością wody ma wartość energetyczną 4 kWh/1kg drewna. Zaś drewno z 50% zawartością wody ma wartość energetyczną 2 kWh/1kg drewna. Świeże drewno ma małą wartość grzewczą, źle się pali, bardzo dymi i zdecydowanie skraca żywotność kotła i komina. Wydajność kotła spada na 50% możliwości a zużycie paliwa wzrasta dwa razy" Jeśli do kotła załadujemy 20kg drewna o 30% wilgotności (jeden załadunek), dostarczamy jednocześnie 6l wody :/ A z takiej ilości wody, zaczynają się problemy ;) Ja już przestawiłem się z węgla na drewno, teraz jest ok, ale troszeczkę to trwało zanim opanowałem i się przyzwyczaiłem ;). Sony23- szkoda że wcześniej nie natrafiłem na twoje rady, tyczące się kształtów szczap :) Maronka -skoro nie spieszy Ci się bardzo, wstrzymaj się jeszcze trochę. W przyszłym roku chcemy poszerzyć naszą ofertę o kocioł dedykowany do drewna :) "Będzie Pan zadowolony" :D Odnośnie tego max-a pomijając jego moc 25/27kw, jego komora załadowcza jest minimalnie mniejsza od mpm ds 17-19kw z górnym zasypem ;)
  16. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Jak najbardziej można, wiem o paru osobach które takim rodzajem paliwa grzeją swoje domy :)
  17. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Nie dobieraj mocy kotła do grzejników. Moc pieca postaraj się dobrać, szacując zapotrzebowanie budynku na kw. A zamontuj zawór 3/4d, ewentualnie termostaty. Co pozwoli Ci na modulacje temp... grzejników dostosowując Ją do potrzeb domowników. Moja instalacja ma już parę lat i nie ja ją robiłem. Liczona była tak jak większość hydraulików liczy, bezpiecznie 100w/m* + podłogówki ;) 12 lat temu ten przelicznik miał sens, piec musiałem prowadzić wysoko bez zaworów a w domu szału nie było, wręcz rano ziąb :/ (podczas mrozów) Chałupa "studnia energrtyczna" podłogi, strop, ściany, bez ocieplenia. Sukcesywnie ocieplając. Podłogi 10cm styropianu od piwnicy, zmiana i ocieplenie dachu, ściany jeszcze ocieplam :/ Moje zapotrzebowanie na moc spadło i to znacznie. Szacuje że teraz jest w okolicy 60w/m* Na tą chwile na grzejniki puszczam około 45*C i w domu 21-24*C przy przepalaniu. ;) W zeszłym roku, nie miałem jeszcze styropianu na ścianach na grzejniki puszczałem 50-55*c w podobnych warunkach pogodowych. Pozdrawiam. Grzegorz
  18. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Dopiero początek testów :) Z rusztami na tą chwile nic się nie dzieje, ale już dwa razy kocioł udało mi się zagotować ;) W zeszłym sezonie, ani razu nie miałem takiego przypadku a byłem w stanie prowadzić piec na temp 80-90*C bez podgotowań. Pozdr. Grzegorz
  19. Witam. Rozumiem że tą blachę ze zdjęcia masz i zamykasz ją żeby spaliny szły przez wymiennik??? Jesli jej nie ma, musisz czymś zaślepić szczelinę miedzy półką wymiennika a drzwiczkami Gdzieś czytałem że można ją demontować.
  20. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Od 20*C do 60*C do podgrzania 300L potrzeba 14kw :) Heheh 800*C to w mało którym kotle zasypowym, żar osiąga ;) Osobiście do pomiaru temp spalin,polecam miernik który koledzy parę stron wcześniej polecali. TM902C na allegro już od 25zł :)
  21. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Jak ktoś ma w instalacji tonę wody, to tą taczke na dobry początek trzeba ;-)Tak na serio, zaptrzebowabia domu na ciepło nie oszukasz. Określoną liczbę kw musisz dostarczyć, tylko kwestia w jakim czasie to zrobisz! Przepalając lub grzejąc bufor, palisz "ostro" uzyskując lepsze sprawności. Choć żeby okreslić co znaczy "ostro" przydaje sie termomert spalin, żeby nie przesadzać i w kominie przez pare godzin nie utrzymywać 300°C. Na pewno przepalając będziesz miał mniejsze dobowe zużycia opału, z wiekszą sprawnoscią przebiega proces spalania, mniejsze straty w doprowadzeniu ciepła do grzejników,promieniowanie cieplne kotła, itp. Ale większe skoki temp... w domu, coś za coś. Mając bufor łączysz efektywność przepalania z wygodą stałocieplności w domu. Ja nie mam buforu i stosuje zasadę że przepalam do czasu, kiedy jestem w stanie zapewnić w budynku temperatury nie mniejsze niż 19°c i nie większe od 23. Uważam że dla mojej rodziny jest to jeszcze komfortowe. Jak na dworze zrobi sie chłodniej, zaptrzebowabie budynku na kw wzrasta. Przechodzę w tryb palenia ciągłego :-) Pozdr. Grzegorz
  22. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Zostaje jeszcze zamontować termometr, będziemy wiedzieć jak gorące są spaliny. Aczkolwiek przepalając raz na dobę, pobór opału może być zwiększony, pomimo że w domu robi się ciepło, ściany,podłogi, podłogówka jednak są wychłodzone, na zagrzanie potrzebują znacznie więcej czasu niż pare godzin (niektórzy twierdzą że żeby wygrzać dom, potrzeba palić ciągle przez dwa tygodnie ;)). Jeśli z komina nie dymi, klapka K.O jest zamknięta, nie spinał bym się za bardzo jakie ilości opału połknął piec w ciągu paru godzin przy przepalaniu raz na 24h. Twój wynik dobowy wychodzi poniżej 1kg/h co już przy 200m* jest dobrym wynikiem. Jeśli w domu panują przyzwoite temperatury, bilans dobowy zużycia opału,powinien być lepszy niż przy paleniu nonstop. Pali się z lepszą sprawnością. Niestety nie zamontowałeś zaworu 4d, który ułatwił by Ci ciągłe palenie, prowadząc piec na wysokich temp a na grzejniki puszczając odpowiednio niższą temp, pozwalającą na komfortową egzystencją domowników. Jak zrobi się zimniej za oknami i będziesz palił non stop, Twoje pobory opału powinny się ustabilizować :) Pisząc to, kierowałem się jeszcze niezmienionymi danymi na twoim profilu, że ogrzewasz 120m* ;) Skoro jeszcze przepalasz, zastanów się może nad montażem takiego zaworu, lub termostatów na grzejnikach ;) Pozdrawiam Grzegorz
  23. Gredy

    Kocioł DS MPM

    2.5kg/h to jakies kosmiczne ilosci patrząc na metraż i temp na dworze :-\ Gdzieś te "kw" muszą się podziewać. Są trzy możliwości, komin,dom, lub "słomiany opał" Piszesz że nie dymi się z komina. Prawdę pisząc powinien,patrząc na parametry domu,zużycie i temp na dworze. Aż tak *** Mpm nie jest ;-) Pierwsze co przychodzi mi do głowy to problem z klapką krótkiego obiegu, może sie nie domyka? Sprawdzałeś czy wszystko z nią ok?
  24. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Witam. Według mojej oceny, oprócz mocy, podstawowym parametrem o wyborze kotła z wymiennikiem pionowym jest czy mamy wystarczający ciąg. Jeśli ten parametr nie będzie spełniony, znienawidzimy każdy kocioł a palenie w nim będzie udręką dla palacza i całej rodziny :/ Jak już wcześniej było napisane, pozostaje przedłużyć komin lub zainstalować wentylator wyciągowy. Wychodząc na przeciw tym problemom Mpm ds jest przystosowany do montażu wentylatora :). Tutaj kwestia może czym pali brat. Paląc brykietem (kostki) miałem taki przypadek. Moja kobieta,podczas rozpalania wrzuciła parę kostek byle jak i jedna z nich zatkała całkowicie wlot do palnika,dymem w kotłowni śmierdziało ze dwa dni :/ Jedynym plusem tej sytuacji było że "operatorka" kotła zapamiętała tą przygodę i zanim nie rozpali sie na dobre, stara się zwracać uwagę na to ,co i jak wrzuca. :) Niestety nic oprócz problemów nie napisałeś. Nie znamy żadnych informacji na temat ani kotła ( mocy,która wersja,czy jakieś przeróbki są) ani domu ogrzewanego, ni stosowanego opału. Oraz jakiej wysokości jest komin. Aczkolwiek z tego co opisujesz, jednoznacznie wynika że problem leży po stronie niewystarczającego ciągu. NA nic nie patrzcie, zainwestujcie w wentylator wyciągowy i wasze problemy powinny zniknąć. Jeśli zapewnicie odpowiedni opał, spełnicie wymagania odnośnie ciągu a piec nie będzie znacznie przewymiarowany. Wszystkie niedomagania znikną i nie będziecie mieli na co zwracać uwagi ;) Napisz od jakiej temp początkowej w domu, zaczynałeś palenie. Mniej więcej, jakiej pojemności masz instalacje, czy ogrzewałeś jednocześnie wodę użytkową, jeśli tak to jaki zbiornik. "węglarka" ile to kg ,jakich parametrów jest opał? Trzeba sobie zdawać sprawę z tego że przepalając, palimy często mocą nominalną. Masz część pojemnych grzejników, prawdopodobnie twój zład wody też jest spory, żeby to zagrzać, potrzeba sporo mocy na początek. To samo tyczy sie podłogówki. Prawdopodobnie następny załadunek opału, wydłużył by się znacznie. Pozdrawiam Grzegorz
  25. Gredy

    Kocioł DS MPM

    Mpm ma taką regulacje od wewnętrznej strony drzwiczek popielnika :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.