Skocz do zawartości

SebekKry

Stały forumowicz
  • Postów

    271
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez SebekKry

  1. Dmuchawy nie ma działa na miarkowniku i bez zaworów 3-4D.
  2. Mój ojciec użytkuje Setlans ale "air" dorobione we własnym zakresie. Wymiennik dobry do czyszczenia gracką. Kociołek na prawdę w porządku. Ogrzewa 140mkw nieocieplonych kotłem o mocy 12kW.
  3. Polo500 a dlaczego Twój wybór padł akurat na Ogniwo? Co prawda mój ma już 6 lat i raczej ma się dobrze ale są lepsze kotły. Wymiennik dosyć trudny do czyszczenia. Warunek palenie "od góry" lub kroczące przy dokładaniu opału jest masakra. Warunek jest taki moim zdaniem aby kocioł był dobrany mocą w sam raz a nawet 1-2kW mniej.
  4. W linku to typowy "górniak" marnej jakości. Spaliny w czopuchu pewnie ze 400 stopni.
  5. I nie można porównywać co jest u kogoś to i tak będzie u mnie. Każdy ma inny dom, inna instalację inny opał i jeszcze wiele innych czynników przekładających się na różną stałopalność.
  6. Ja zrobiłem we wrześniu z BOS 145 i do dzisiaj się trzyma. Nawet żadnego wykruszenia nie ma. Ale myślę że ten do 1250 też da radę.
  7. Ja mam o mocy 20kW i ogrzewam 180 mkw starej nieocieplonej chałupy. Kocioł był za duży mocą więc przerobiłem go na DS-a o mocy myślę że nie przekraczającej 12kW. Tak że przemyśl moc kotła. Ty masz 135m i 10 cm styro a u mnie nic kompletnie tylko nowe okna i 1/3 stropu ocieplona wełną 20cm (jedynie pustka w ścianie). 13 kw spokojnie da radę a nawet uważam że będzie za duży. Moim zdaniem 10kW i to w największe mrozy.
  8. Węgiel się Tobie nie wiesza na tych grubych cegłach po bokach komory? Bo wydaje mi się że tak. Pociągnij te cegły deo samego sklepienia komory i będzie dobrze. Zrób tak aby ku górze komora się zwężała coś na wzór piramidy.
  9. Witek brunat z Bogatyni nie jest teraz za ciekawy. Zrobili teraz chyba jaką nową odkrywkeę i z tego co się orientuję to ma 9-11Mj. Moi rodzice palą tym węglem tylko nie kęsami a drobniejszym sortem coś w granulacji orzecha. Narzekają na wielką ilość popiołu, mało ciepła i krótką stałopalność oraz sporo glinianych kamieni. Duża ilość wody. Nawet mimo palenia od góry z PW z komina leje się kondensat jedyne szczęście że komin z kwasiaka. Tak że uważaj. Ja kiedyś kupiłem tonę tych kęsów to musiałem niektóre w piwnicy młotem tłuc bo nie chciały przez drzwiczki wchodzić. No i same kęsy ciężko palić bo trzeba przesypywać czymś drobnym albo groszkiem albo orzechem. Ja robiłem tak że kładłem jedna bryłę obsypywałem orzechem II i drugą bryłę i znowu orzech II. Jakoś się wtedy paliło. Mieszkam 70 km od bogatyni i ten węgiel na składach koło mnie kosztuje 310zł za tonę a orzech brunatu 269zł. W samej kopalni coś koło 159zł za kęsy. Pozdrawiam.
  10. Witek więc kupiłeś dwa kotły? Za taką cenę to byś już miał fajnego podjanikowca i wizytę w kotłowni raz na kilka dni.
  11. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    Przecież Rysio1478 ogrzewa 400mkw. Jeśli nieocieplone to kocioł nie wydaje się przewymiarowany. Inna sprawa jak dom docieplony.
  12. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    Jeśli producent dokłada za 100zł Regulusa to na aledrogo z przesyłka zapłacisz 72zł Pozdrawiam.http://allegro.pl/miarkownik-ciagu-regulus-rt3p-3-4-transport-gratis-i5111671125.html
  13. Tak jak kabajo6 napisał. Ja u siebie rozetkę zasilikonowałem i w ogóle nie podaję powietrza przez zasyp gdyż niepotrzebnie rozpala ono cały wsad. Dodatkowo zasypując węgiel orzech II przesypuję go z góry miałem aby nie rozpalało zasypu. Komorę mam wyłożona szamotem z trzech stron a to znacznie podnosi temperaturę spalania oraz odgazowania węgla dlatego uważam że powietrze przez zasyp nie wskazane bo nie można wtedy tego ogarnąć i kopci z komina. A tak jest OK. Tylko powietrze przez popielnik plus PW niezależne.
  14. Cały ruszt wymontowałem i dociąłem na wymiar. Tylko po tej czynności musiałem po obydwu stronach kotła wyciąć nowe otwory do osadzenia skróconego rusztu. Nie wiem jak to wygląda w SAS-ie ale myślę że jest podobnie. Nie było z tym dużo roboty. Tylko trzeba było dobrze przenieść otwory aby wszystko działało.
  15. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    witek1234 ja sypie u siebie najpierw 3 łopatki (na łopatce ok 1,5kg) orzecha II z Wesołej a na to 3 łopatki miału i na to jeszcze łopatka orzecha i mam komorę załadowaną po sklepienie. Węgiel na miale sprawia że przy podkładaniu na ruszcie zostaną same koksiki i łatwo i szybko się rozpala. U mnie to działa elegancko. Stałopalnośc miałem na około 11kg takiego wkładu w mrozy po -15 i więcej w okolicach 8-9 godzin. Na dobę szły 2 pełne zasypy plus trzeci jakieś 7-8kg. 180mkw nieocieplonej chałupy. A cha i jeszcze jedna sprawa w ogóle nie podaję powietrza przez zasyp tylko przez popielnik i PW bezpośrednio przed palnikiem.
  16. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    Ja dodam od siebie że po przeróbce mojego Ogniwa z palnikiem D.P. jechałem non stop bez wygaszania od wigili do dzisiaj. Dzisiaj dopiero wygasiłem do czyszczenia i z powrotem ogień. Dodam że spalam orzech II z Wesołej mieszany z miałem z Piasta.
  17. Może zbyt zawilgocony ten węgiel. Węgiel w DS-ie jest stopniowo podgrzewany od dołu a te uwalniane gazy wraz z parą wodną krążą po komorze załadowczej a jeśli jest opał wilgotny to dużo jest pary wodnej która skrapla się na ściankach kotła tworząc kondensat i spływa po ściankach na dół. A im zimniej tym zużycie węgla rośnie i ilość pary jest większa co może skutkować większą ilością kondensatu.
  18. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    dami63 spalanie węgla na dobę w kotle nawet takiej samej mocy u każdego będzie inne chyba z wiadomych przyczyn (jest ich całe mnóstwo). Zapotrzebowania cieplnego niestety nie da się oszukać a każdy dom ma je inne (można je jedynie z dobrym skutkiem obniżać przez docieplanie, wymianę okien i drzwi itp.)
  19. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    Na 100% ten Marcel po kilku minutach palenia jest w jednym kawałku a powietrze omija tą "kluchę" bokami i przez to się nie chce palić.
  20. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    Ja jadę na palniku Peti już drugi sezon i jakoś się nie zapycha. Od soboty do soboty jadę bez wygaszania. Raz w tygodniu czyszczenie z popiołu. Spala bezdymnie. Ale dojście do tego stanu pracy i ustawień oraz nerwów kosztowało mnie sporo. Pozdrawiam.
  21. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    Honeywella do regulusa nawet nie ma co porównywać. Honeywell działa płynnie da się idealnie skalibrować co z Regulusem nie jest taki łatwe. Wiem bo przerobiłem kilka Regulusów a po przejściu na Honeywell dopiero wiem co to porządny miarkownik. (z Regulusem zagotujesz parę razy wodę np. w sezonie letnim i do wyrzucenia z Honeywellem nic się nie dzieje)
  22. SebekKry

    Kocioł DS MPM

    To ewidentnie dym. Pary w pochmurny dzień nie widać widać tylko mgiełkę przy mroźnym słonecznym dniu taka troszkę oderwaną od komina.
  23. Też masz rację. Ale też Ognik2 pisze że zjawisko to ma miejsce tylko w nocy i nie widział wycieków. No i też miesiąc temu skończyła mu się gwarancja czyżby roczny kocioł się rozciekł (o ile dobrze pamiętam to Ogniwo ma rok gwarancji)? Ognik2 a czy Ty czasami na noc nie zamykasz kotła na czopuchu szybrem? Bo takie objawy są też po przymknięciu szybra opał kisi się zamiast spalać i jest wykraplanie kondensatu.
  24. Myślę że jak by kocioł się rozciekł toby woda wypływała popielnikiem a nie drzwiczkami zasypowymi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.