marcus312

Można pójść na łatwiznę i kupić gotową na wymiar skrętkę zakutą już we wtyczki niektóre sklepy elektroniczne punkty napraw elektronicznych świadczą taką usługę okucia kabla przy kupnie .Jest też lokalny usługodawca internetu na telefon który pomoże przyjedzie rozbuduje sieć domową , może nawet jak zagada to skonfiguruje tego anenji.

Niech uruchomi co tam ma pod ręką router też może pracować jako access point , nie trzeba w nim nawet nic konfigurować skrętkę rj 45 podłączy ze swojego routera z domu do routera przy anenji do gniazda LAN i już ma siec hasło do wifi znajdzie na dolnej naklejce routera zrobi test czy to pomoże a potem najlepiej na stałe zrobić przy anenji dostępny stabilny internet bo teraz to do końca nie wiadomo czy jest czy za słaby bo duża odległość w easunie miał innej budowy dataloger na kablu i tam zasięg mógł być mocniejszy i mu to działało .Może sobie nawet anenji wybudować i przynieść do domu gdzie ma router i tam sobie spróbować skonfigurować chodzi też o to żeby sprawdzić i mieć pewność czy dataloger jest sprawny czy uszkodzony .Dataloger i smartfon powinny być przy konfiguracji w tej samej sieci domowej.

To właśnie może być kluczowy problem można rozciągnąć na próbę kabel rj 45 i dołożyć ruter czy inne urządzenie wzmacniające sygnał przy Anenji na próbę a potem jak to już ruszy pokombinować jak tam na stałe zrobić dostęp do internetu.

Czy masz tam gdzie jest zabudowany inwerter Anenji dostępna swoją wewnętrzną sieć internetową , czy próbujesz to zrobić tylko za pomocą telefonu? żeby dataloger funkcjonował musi być w twojej sieci wewnętrznej musisz tam mieć dostępny internet przy Anenji.

Jest to trochę zawiłe te ustawienie i łatwo popełnić błąd , trzeba od początku trzymać się tych samych haseł zapisywać je panować nad tym co się robi bo nie wiem dokładnie ale chyba raz dataloger przypisany do danego urządzenie już drugi raz nie da się przypisać. Rób dokładnie krok po kroku wg filmiku może się uda.

Sprawdz jak smartfon widzi datalogera i potem przechodzisz do kolejnych ustawień to wróć i sprawdz ponownie czy dalej jest połączony z datalogerem , często dzieje się tak że jeżeli wykryty jest dataloger a nie ma jeszcze połączenia sieciowego to smartfon przełącza automatycznie na inna sieć dostępną .

@Chrulon Przepływ przez "dziurki" można ograniczyć przez zaklejenie ich np silikonem wysokotemperaturowym chyba najlepiej zakleić je wszystkie .

Nie wykluczone że pojawiały się znaczne luzy w miejscu gdzie przechodzi oś ślimaka przez kolano i tam dostaje się niechciane tzw lewe powietrze ,można też spróbować ograniczyć dopływ powietrza przez otwory górne w kolanie na zdjęciu zaznaczone na czerwono .

Dla mnie to kluczowy element bez oddymiania komory załadunkowej może to być problem przy dokładaniu opału szczególnie gdy jest słabszy ciąg kominowy .

Taki rodzaj uszkodzenia ślimaka wskazuje na zbyt nisko schodzący żar w palniku przyczyn może być kilka należy ich szukać w złej dystrybucji powietrza .Jeżeli same ustawienia dmuchawy nie przynoszą efektu to należy wyczyścić palnik otwory nadmuchowe jak również przyjrzeć mu się od strony technicznej czy nie ma jakiś nieszczelności pęknięć itp. Czy to ten kocioł i palnik jak na zdjęciu poniżej ?

Może dostosowanie się do zaleceń producenta poprawi jakość spalania dtr-ksw-alfa.pdf

Czy to ten model ?

Jeżeli chodzi o deye to można go podłączyć tak że zapewni cały czas zasilanie domu w zależności od konfiguracji .ATS jest w sumie mu nie potrzebny nawet ta całą instalację on-gridową z tym inwerterem sieciowym Solis S5-GR3P6K oraz panele na łączną moc 6,75kW. można by podłączyć np pod gniazdo GEN i wykorzystać np. jak nie będzie prądu w sieci po stronie zakładu energetycznego do zasilania budynku czy ładowania akumulatorów deye tworzy wtedy tzw pod sieć do falownika on-gridowego. Żeby to wszystko ogarnąć to oprócz wiedzy elektrycznej trzeba też dobrze zapoznać się z ustawieniami i konfiguracją falownika deye jak również z konfiguracją BMS magazynu energii .Najlepiej zlecić to komuś z odpowiednimi uprawnieniami bo z prądem nie ma żartów łatwo o pomyłkę a konsekwencją może być utrata zdrowia życia lub mienia .

Na podtrzymanie całego domu musi cała instalacja przebiegać najpierw przez falownik , można zrobić tylko część wydzielonej instalacji do zasilania awaryjnego bo 6 kW falownik to chyba trochę za mało na cały dom i jeszcze pompa ciepła 10 kW .Trzeba obliczyć co chcemy podłączyć zasilić awaryjnie i do tego dobrać odpowiedniej mocy sprzęt .Kolejna sprawa to zastąpienie obecnego falownika na inny wiąże się ze zgłoszeniem do zakładu energetycznego pewnie i magazynu energii też .Czasami lepiej zostawić to co jest szczególnie jak się jest na starych zasadach a zasilanie awaryjne typu off-grid wykonać na nowo zbudowanej instalacji wg własnych potrzeb. Zastanowiłbym się też czy magazyn energii brać pionowy czy poziomy i czy warto w cenie jednego nie mieć dwóch.

Ciekawe jak zachowa się taka pompa ciepła typu monoblok gdy będzie musiała zareagować na ujemny spadek temperatury na zewnątrz budynku ,czy wtedy też wyskoczy błąd przepływu i wszystko zamarznie czy jest ten błąd pomijalny i pompa się ratuje przed zamarznięciem ,czy producent bierze to pod uwagę że może wystąpić taka sytuacja?

Diody bocznikujące sobie poradzą z zacienieniami i prądami wstecznymi nie zaszkodzi dołożyć diody blokującej przepływ wsteczny ale w tym przypadku z filmu mamy po 3 panele i to takie same więc dołożenie diody zabezpieczającej może nawet mieć wpływ na pogorszenie parametrów układu, niech autor zrobi trzeci filmik z udziałem diody blokującej będzie miał komplet wiedzy dla siebie i innych .

Ja tam wolę napięcie DC na stringu celować w okolice 300V jeżeli ma to być przetwarzane na 230V AC jeżeli są ograniczenia napięciowe czy regulatory ładowania z ograniczonym napięciem przeważnie do 150V DC to trzeba kombinować .Diody prostownicze dodatkowe można dołożyć ale jeżeli panele są te same i ta sama ich ilość to wystarczają te które są zabudowane w puszce każdego panelu PV.

Może współpracuje z czujnikiem temperatury w pomieszczeniu i obniża moc żeby nie przegrzewać domu.

Może podawanie 5s przerwa 40s poprawi stan na palenisku.

Kocioł ma przegrodę zmiany mocy pewnie będzie można mniej zasypać opału, reszta modulacji jak piszesz przez podawanie powietrza. Pewnie chodzi o to ze jest zastosowany ruszt wodny a między nim porusza się ruszt żeliwny który służy do odpopielania .

Można spróbować naprawić to zestawem naprawczym mata żywica wykleić od środka to już nie zgnije kiedyś były zbiorniki z tworzywa sztucznego ale krótko chyba nie spełniały wymogów p-poż, albo podkład epoksydowy i na to twarda powłoka poliuretanowa np. rangers.

Dobrze by było wkleić jakieś zdjęcia jak to wygląda może dało by się coś więcej wypatrzeć .Można w ciemno na początek bez rozbierania wszystkiego wymienić ten kondensator w silniku i sprawdzić czy jest poprawa .

Takie spasowanie rury z głowicą jest bardzo ważne żeby nie było progu szczególnie z kierunkiem przesuwu opału zły pazur na ślimaku albo zła długość, grubość , liczba zwojów ślimaka to kolejne problemy. Przy takich naprawach dobrze jest zrobić jakieś zdjęcia z wykonywanych czynności jest potem czym się wspierać w razie problemów , mogą posłużyć do wklejenia np na takie forum wtedy łatwiej określić jak się widzi gdzie ewentualnie powstał jakiś błąd i jak go skorygować.

Skoro te elementy zostały wymienione na nowe to jak wyglądało spasowanie tych elementów np długość ślimaka , osiowość , albo spasowanie rury podajnika z głowicą retorty czy tam nie ma jakiegoś progu który utrudnia przemieszczanie się opału albo jego mielenie .Można też spróbować profilaktycznie podmienić kondensator w silniku. Czasami sam opał jeżeli jest bardzo twardy potrafi skutecznie utrudnić pracę podajnika szczególnie w retortach gdzie opał jest wypychany przez kolano do góry .

W niedzielę nie pal opon urzędnicy nie pracują jeszcze przyjedzie straż pożarna dodatkowe problemy ale z KPO mogli by coś dać przecież pieniądze miały popłynąć do kieszeni polek i polaków szerokim strumieniem,. Widocznie takie zostało wydane rozporządzenie że ma być na zielono a nam pozostaje się dostosować czyli najlepiej ewoluować .