Skocz do zawartości

michs

Forumowicz
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michs

  1. Witajcie Mam pytanie odnośnie ocieplenia komina spalinowo-wentylacyjnego na zewnątrz nad dachem w starym budynku typu kostka PRL. Komin szeroki na prawie 3 metry i wysoki na 2m. W tym roku ze względu na zmianę źródła ogrzewania (węgiel na gaz) chcę go obniżyć o pół metra i wyremontować tj. skuć popękany tynk, wyrównać oraz zrobić nową obróbkę blacharską czopucha. Będzie też zamontowany wkład kominowy typu turbo. Myślałem nad tym aby zrobić to najprostszym sposobem tj. okleić styropianem 2-3 cm, siatka, klej oraz tynk elewacyjny. Mógłbym też całkowicie pominąć styropian i tylko wyrównać komin samym klejem z zatopioną siatką ale chyba warto nawet minimalnie ocieplić? Wyczytałem jednakże że kominów spalinowych nie powinno się oklejać materiałami łatwopalnymi. Rozumiem że przy kotłach na paliwo stałe jest to wymagane ale przy kotłach gazowych kondensacyjnych dodatkowo z wkładem kominowym również? Można zastąpić styropian wełną ale chyba nie ma takich 2 cm... Z góry dziękuję za pomoc.
  2. Dzięki, czyli wychodzi na to że krzyżowe jest najlepsze w każdym przypadku.
  3. @Jozefg1 Jak tam sytuacja? Działasz już coś w temacie modernizacji instalacji? Ja mam całkiem zbliżoną, na 2 calowych rurach i piony 1 1/4 cala i podejścia 3/4. W tym roku planuje wymienić właśnie na stalową zaciskaną, stara grawitacyjna działała bardzo dobrze więc nową też będę stopniował 28-22-18 (do pionu, piony, do grzejnika). @sambor Pytanie do Ciebie w temacie grzejników. Lepiej je podłączyć krzyżowo czy można od dołu? Chcę dać na jednym pionie 3 grzejniki C33 600x1600 i 1 C33 600x2000. Czytałem że krzyżowe zapewnia najlepszy przepływ i najlepszą wydajność grzejnika - lepszą od bocznego. Natomiast nie wiem jak jest w przypadku podłączenia od dołu? Ograniczy ono wydajność? Szukałem w internecie jak wygląda przekrój takiego grzejnika zasilanego od dołu i nie znalazłem, a chciałem zobaczyć którędy wędruje woda od zasilania do powrotu. Podobają mi się rury puszczone przy podłodze stąd chęć podłączenia od dołu. Dzięki
  4. No to po roku czasu i zakończonej termomodernizacji wracam do tematu wymiany C.O. Przypomnę, że budynek (140m2) ocieplony 20 cm grafit, okna 3 szybowe, dach ocieplony, strop nad nieogrzewaną piwnicą w trakcie. Przez tą zimę paliłem jeszcze kopciuchem na stalowej instalacji z żeliwnymi grzejnikami. Na grzejniki puszczone 50, powrót 40. W domu sauna - 24-25 stopni (brak termostatów). Przykładowy pokój 18m2 - grzejnik żeliwny T-1 20 żeberek. Z moich wyliczeń obecne zapotrzebowanie wychodzi w granicach 45 W/m2, podobnie pokazuje ciepło właściwe. Instalacja będzie na 90% stal zaciskana, kocioł Bosch GC2300iW 15P lub Immergas Extra 12 kw Plus (oba moduluja w okolice 2kw) W jakie grzejniki pójść? Nastawiałem się na 3 płytowe Purmo i grzanie ciągłe stałymi niskimi temp. Ale przy takim zapotrzebowaniu to nie ma chyba sensu. Budynek ma ogromną bezwładność cieplną, ściany 40 cm cegły + 20 cm styropianu, po zagrzaniu bardzo wolno się wychładza. Właściwie to nawet mogłoby być tak jak teraz, czyli grzanie tylko w godz. 15-20 i tyle. W związku z tym może wystarczą jednak C22 dobrane odpowiednio do zapotrzebowania? Dla 55/45/20 grzejnik stalowy o wymiarach 600x1600 ma odpowiednio: C22: 1371W C33: 1877W U mnie dla pokoju 18m2 zapotrzebowanie wychodzi 810W dla 50/40. Więc nawet dając C22 będzie zapas. A może jednak aluminiowe? Mniej wody, szybciej się nagrzeją i szybciej oddadzą ciepło do pomieszczenia, przez co kocioł szybciej się wyłączy...
  5. Wyjdzie w praniu, mi się wydaje że cykliczna powinna wyjść taniej, ale nie jestem teraz w stanie oszacować z jaką mocą kocioł będzie musiał nadganiać aby dogrzać dom o te 1,5 stopnia z 21 do 22,5 po 24 godzinach od poprzedniego cyklu. Domownicy też przyzwyczajeni do tego że w domu ma być ciepło tylko miedzy 15-22. Przy pracy ciągłej bez wyłączania i kotle z min 1,9 kW wychodzi te 0.17m na godzinę / 4m na dobę. Na razie testuję różne rozwiązania korzystając jeszcze z kopciucha. Wczoraj nie było palone, aby sprawdzić jak mocno się wychłodzi dom przez 2 dni. W 40 godzin spadło z 22,8 do 20,5 przy -1 na zewnatrz. Nie ma źle chyba 😉
  6. Wracam do tematu bo sporo prac już zakończonych z sukcesem 🙂 Dom docieplony 20 cm grafit, wszystkie okna wymienione na nowoczesne 3 szybowe o Uw poniżej 0.9. Dach już był wcześniej docieplony, a w przyszłym roku jeszcze ocieplam strop nad nieogrzewaną piwnicą 10 cm grafitem. Zresztą wszystko opisywałem wcześniej też tutaj Dobór grzejników do nowej instalacji C.O i kotła gazowego kondensacyjnego W każdym razie już teraz jestem w szoku jak ciepło jest w domu praktycznie tylko przepalając w kopciuchu raz dziennie. Jest jeszcze stara instalacja CO na grzejnikach żeliwnych i rurach stalowych, na piecu miarkownik ustawiony na 60 stopni a w domu w niektórych pokojach temp. pomieszczenia potrafi dojść do 24-25 stopni bo nie mam żadnych termostatów na grzejnikach itp. Zresztą rzućcie okiem na dołączony wykres temperatur z ostatnich 3 dni. 40 cm grube mury z pełnej cegły ocieplone 20 cm grafitem robią swoje. Nagrzane popołudniowym przepalaniem w kopciuchu (czerwony kolor na wykresie) trzymają komfort w domu do popołudnia następnego dnia. Wręcz powiedziałbym, że jest za ciepło bo domownicy są raczej zimnolubni i przyzwyczajeni do temperatur 19-20 stopni, a nie tak jak teraz... Reasumując warto było robić termomodernizację, szkoda tylko że tak późno a nie z 10 lat temu... W przyszłym roku czeka mnie jeszcze wymiana kopciucha na gazowy kondensacyjny (prawdopodobnie Immergas Victrix 12 X TT 2 ErP) i modernizacja instalacji CO. Tutaj jeszcze mam dylemat, bo wiem że to niewiele da i na żeliwniakach na pewno też kondensat bardzo dobrze będzie działał. Ale planuję w pokojach gdzie się najwięcej czasu przebywa zainstalować 3 płytowe Purmo C33 600x1600 wykorzystują do tego wnęki w których aktualnie są żeliwne. Ich o wiele większa moc pozwoli grzać niższymi temperaturami oszczędzając paliwo. Mam tylko wątpliwości co do zalecanego grzania ciągłego kondensatem, bo patrząc teraz jak wolno spada temperatura w budynku w ciągu doby gdy na zewnątrz jest temp. między -1 a + 2 (ostatnie 3 dni) to aż się prosi grzać cyklicznie np. w godz. 13-18 a potem korzystać dobrodziejstw dużej pojemności cieplnej ścian. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam
  7. Za późno mi o tym napisałeś, bo już wstępnie zagruntowałem fundament Izoplast R zawierającym rozpuszczalniki, więc teraz już nici z przyklejenia styropianu. Nie wiem jak do tego doszło ale zagalopowałem się i pociągnąłem tym środkiem ponad grunt do poziomu cokołu, zapominając że przecież tam przyjdzie styropian elewacyjny. Jutro czeka mnie zrywanie tego środka do poziomu gruntu albo skuwanie tynku, aby się tego świństwa pozbyć. Chyba że są jakieś inne sposoby ochrony styropianu przed rozpuszczalnikami zawartymi w nim? Po czasie powinny odparować ale nie wiem ile to potrwa. Dobrze że to tylko 10 metrów i 30 cm szerokości do wyczyszczenia.
  8. Skułem z jednej strony betonową opaskę bo odeszła od domu, okazało się że za nią po izolacji nie ma już śladu... Postanowiłem więc dokopać się do poziomu drenażu z tej strony i wykonać nową izolację. Stara była robiona z 30 lat temu lepikiem na gorąco. W każdym razie moim oczom ukazał się drenaż z rur ceramicznych, który niestety jest gdzieś przerwany bo wlewając do niego wodę pod ciśnieniem ta nie dolatuje do studzienki. I teraz mam dylemat, czy nie zrobić wszystkiego na nowo wraz z ociepleniem jak już mam z tej strony odkopane... Co prawda z wilgocią w piwnicy nie ma żadnego problemu i podejrzewam, że nawet bez drenażu nic by się nie działo bo dom jest na górce ale niepokoi mnie to że gdzieś jest przerwany i nawet nie wiem gdzie ta woda wędruje. W każdym razie chciałem Was dopytać odnośnie izolacji przy ograniczonym budżecie. Na pewno dysperbit jako grunt, ale co potem? Wiem że są masy dwuskładnikowe ale ceny powalają (300 zł wiaderko), są one typu ciężkiego do konkretnej izolacji przeciwwodnej. U mnie po odkopaniu tych 70 cm jest suchutko, a na samym dnie zwarta glina. Jest sens ładować się w izolację przeznaczoną do terenów o wysokim poziomie wód gruntowych? Może wystarczy sam lepik na zimno 2 razy? Widziałem na Youtube jak ktoś tak robił i przy drugiej warstwie lepiku przykładał folię budowlaną do niego, ładnie to się wszystko trzymało muru. Czy do takiej folii można potem przykleić XPS pianką? Bo mam okazję odkupić XPS 5cm na tą 1 stronę (8 płyt) za tylko 80 zł i jak już mam odkopane to chyba warto? Potem na to jeszcze kubełkowa i zasyp...
  9. Dzięki za odpowiedzi @PioBin @wacio1967 Ściana zewnętrzna nad ziemią będzie w całości docieplona styro 20cm, tylko jej część podziemna nie (70cm). Od wewnątrz będzie docieplony strop 10cm grafit i zrobiona wewnętrzna opaska wokół ścian zewnętrznych o szerokości 1 arkusza. Ja się nie znam, ale powiedziano mi że obligatoryjne byłoby docieplenie w gruncie gdyby piwnica była w całości pod ziemią lub w ogóle jej nie było. W przypadku gdy od poziomu gruntu do ogrzewanego parteru jest aż 130 cm odległości to podobno wystarczy tylko ocieplić część nadziemną i strop nieogrzewanej piwnicy, bo chłód z gruntu tak wysoko nie "pociągnie". To samo powiedziano mi, że należy zrobić w przypadku głębokiego balkonu tj. 2m głębokości - że nie ma konieczności ocieplana całej jego płyty lecz tylko 60-80 cm od muru, bo tam są największe straty...
  10. Dzięki. Zastanawiam się jeszcze nad tą opaską od wewnątrz. Czy robić ją tylko po zewnętrznych ścianach czy także po wewnętrznych działowych. Nie wiem czy cokolwiek to da jak zrobię wokół pomieszczeń?
  11. Witam serdecznie. Pytanie dotyczy domu typu kostka z lat 80-tych, ściany z pełnej cegły 40 cm. Wkrótce zostanie on docieplony styropianem grafitowym 20cm lambda 0.33 jednakże zanim to nastąpi to zastanawiam się jeszcze nad ociepleniem i izolacją pionową fundamentów. Budynek jest w całości podpiwniczony, piwnica nieogrzewana. Parter i piętro ogrzewane. Piwnica w sporej części jest nad poziomem gruntu, a dokładnie ma 130 cm do stropu, a tylko 70 cm pod ziemią. Zastanawiam się czy warto ocieplić i izolować te 70 cm, tym bardziej że nie ma problemu z wodą/wilgocią w piwnicy. Rozmawiałem wstępnie z jednym budowlańcem i powiedział, że nie ma to ekonomicznego sensu, gdyż od ogrzewanego pomieszczenia parteru do poziomu gruntu jest aż 160 cm, które od zewnątrz będą i tak bardzo dobrze docieplone, więc straty ciepła będą znikome. Zasugerował, że przy ograniczonym budżecie o wiele lepszym wyjściem jest docieplić strop nad nieogrzewaną piwnicą (min 10 cm), tym bardziej że na podłodze parteru nie ma żadnej izolacji termicznej i nigdy nie będzie. Doradził by styropian przykleić nie tylko do stropu, ale także wywinąć 1 rząd na ściany pionowe po obwodzie ścian zewnętrznych. Nie ukrywam, że takie rozwiązanie by mi odpowiadało, strop jestem w stanie ocieplić sam. Przy fundamentach byłby kłopot, gdyż wokół domu jest wylana betonowa opaska o szerokości 30 cm. Musiałbym wzywać ekipę, gdyż firma od elewacji wchodzi już za miesiąc i trzeba by zdążyć przed nimi. Co o tym sądzicie? Ocieplać i izolować fundamenty, czy nie ma to sensu przy takim budynku z wysoką piwnicą? Zimą rzeczywiście "ciągnie" po nogach na parterze od podłogi, więc na pewno tutaj rzeczywiście jest problem, który należy chyba rozwiązać w pierwszej kolejności. Dołączam szkic jak to obecnie wygląda. Z góry dziękuję za pomoc.
  12. Audytor wskazuje minimum potrzebne do spełnienia wytycznych. Można np. dać grubszy styropian aniżeli wychodzi to z audytu ale nie można mniej.
  13. Nowa instalacja CO oparta na rurach stalowych zaciskanych czy na plastikach PP-R Stabi Glass? Instalatorzy wolą tą pierwszą bo szybciej się ja robi. A jakie wasze zdanie?
  14. Niestety pewnych rzeczy w starych budach nie usprawnisz nie ponosząc przy tym olbrzymich kosztów i nakłądów pracy. Liczę jednak, że aż tak ogromnego wpływu na całość nie będą miały + docieplenie stropu nieogrzewanej piwnicy ograniczy przenikanie chłodu do parteru.
  15. Schody rzeczywiscie przylegają do elewacji ale jest wysoka piwnica i są do jej wysokości.
  16. Audyt wskazał grafit 14 cm 032. A dyskusja stanęła na 20 cm grafit. Gdyby nie balkon i schody to bym się nie wahał, a tak odejdzie mi 20 cm z ich powierzchni... Ew. zakładam jeszcze scenariusz że tam gdzie schody i balkon dam 15 cm (sciana polnocna i poludniowa) a na 2 pozostałe 20 cm 😄 Ostatni scenariusz to zburzenie balkonu, ale to się dopiero okaże na wiosnę jak się za niego zabiorę 😉
  17. Dołączyłem do kilku grup na FB o elewacjach i termomodernizacji i widać tam lekki popłoch, mnóstwo osób/firm szuka zleceń. Tak się zastanawiam, czy to nie jest zły moment na robienie elewacji, ceny styro spadają, popyt maleje bo coraz mniej osób stać... Dodatkowo jest okres przedsezonowy i wkrótce może przyjść brutalna weryfikacja... może warto poczekać do końca lata na rozwój sytuacji 🙂
  18. @Animus tak zawsze po wycenie mówię, że bez metody obwodowo-punktowej nie ma nawet o czym dalej rozmawiać. I o dziwo większość twierdzi, że tak robi. Spotkałem się nawet z tym że niektórzy kleją na placki a po obwodzie psikają pianoklejem, bo podobno szybciej. Ale nie wiem czy ta metoda jest prawidłowa.
  19. Zawsze po wycenie pytam, czy oczywiście dana firma robi w systemie ETICS, bo innej nie akceptuję 😄 Ale pilnować oczywiście będzie trzeba, bo widziałem jak parę domów obok rodziców styro lepili na 4 placki i to w środku zimy 🙂
  20. @carinus okna są zlicowane ze ścianą zewnętrzną, więc wnęka będzie grubości styropianu. To stara buda z lat 80tych więc nie ma sensu się bawić w przenoszenie w warstwę izolacji. Bardziej mnie zastanawia jak duża korzyść będzie ze zwiększenia z 15 cm do 20 cm styro... 5000 zł różnicy, kwota pomijalna przy całkowitym koszcie termomodernizacji, pytanie czy jest sens 😉
  21. To brać grafit 15 cm czy 20 cm ? Kolejna firma mi twierdzi, ze to bez sensu, bo punkt rosy już przy 15 wypada w izolacji, a przy 20 tylko się przesunie i oszczędności na ogrzewaniu będą znikome a koszt ew. zwiększenia grubości styro będzie się zwracał dziesiątki lat... Trochę to dziwne, że wolą kleić 15 zamiast 20, a może 20 klei się dużo trudniej i stąd taka niechęć?
  22. Dzisiaj dzwoniąc po firmach też w kliku przypadkach odradzali więcej niż to co wychodzi z audytu, mówiąc że lepiej dopłacić nie do grubości ale lepszej lambdy bo powyżej 15 cm dobrego styro zyski są niewspółmierne do kosztów, tym bardziej jeżeli chodzi o stary dom. Ale przy kalkulacji na 20 cm 033 styro rzucają ceny od 250 zł wzwyż, więc trochę przerażony jestem... Na 15 cm 15 zł taniej. Liczyłem na ceny w okolicach 200-220 max i chyba będzie cieżko w tym zakresie coś znaleźć.
  23. Gdyby nie wymiana okien to stare są 15 cm we wnęce, po dołożeniu 20 cm byłoby 35 cm, prawie jak w bunkrze 😄 Bardziej mnie zastanawia jak rozwiązać temat balkonu, bo po dołożeniu 20 cm zmniejszy się do 80 cm głębokości. Na razie jest debata, czy przed dociepleniem całkowicie go nie zlikwidować lub ewentualnie skrócić na długości o połowę, bo aktualnie ma 8m długości, 1m głębokości. Na pewno w razie pozostawienia musiałby być dobrze docieplony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.