shogunzlasa

Ciekawa opcja, ale ferroli ma chyba 1 wentyl - więc i czymś standardowym powinno to iść...

Ale to i tak się skończy, tak, że jak padnie słońce z rana na panele to temp. w środku momentalnie się podniesie. Rozpędzona podłoga i tak będzie grzać równo, więc sumarycznie zawór zamknie się do zera czy tam do minimalnego otwarcia, żeby temp. zbić bo na pokojówce bedzie ciepło... Przy takim dniu podłoga potrafi stygnąć i cały dzień, dopiero budzi się po kilku ładnych godzinach. Więc PID czy inny badziew nie da Ci tutaj nic. Więcej dałoby Ci sprzęgło pojemnościowe żeby palnik mógł się uspokoić a podłoga robiła to co ma robić. Ja mam sprzęgło-bufor 120l. Po ostatniej pizgawie jak ostre słońce wstało z rana to palnik przeszedł z podtrzymania w grzanie po chyba 10 godzinach. Jade w dwustanie - docelowo i tak pellet będzie, tylko nakupiłem węgla i nie chce mi się z tym grzebać. Jest troche sadzy, ale mam to w 4 literach, szkoda mi życia na siedzenie w kotłowni. Palnik i tak poniżej danej wartości przechodzi w podtrzymanie, a przy plusowej temp. mam zapotrzebowanie pewnie z 2-3kw max.

Nie warto. Przeciez dwustanowy bezprzewodowiec zrobi podobna robote. I tu i tu masz histereze 0.2 stopnia. Jedno i drugie pracuje w oparciu o krzuwa z korekta czujnika ze srodka.

Interesuje mnie czy szło by taki kocioł spiąć np. z SKZP 05. Dmuchawe niby idzie tam ustawić, czujniki podstawowe w zestawie są. Pytanie czy wyciągowy wentyl by tu robił różnice.

Hej, czy probowal ktos kiedys dopasowac inny sterownik do tego kotla? Szlo by to zrobic?

W skzp ogolnie brakuje opcji wybiegu pompy. Moze jak znajde czas to cos napisze. Tak samo logika dobicia temp do zadanej po doladowaniu bufora jest kiepska bez tej opcji. Ale ogolnie za ta kase w stosunku do mozliwosci chyba nie ma konkurencji.

Z nowym softem praca z buforem już lepiej. Póki co mam mały bufor przygotowany pod pelleciaka, ale pale grochem. Jak zaczyna ładować bufor - OK - logika fajna, ładuje do osiągnięcia temp przez dolny czujnik a zaczyna ładowac jak zejdzie temp z góry - ok. Ale jak doładuje bufor, czyli praktycznie nie ma odbioru - to pali się dalej do osiągnięcia temp. przez palnik + histereza po czym odcina nagle pompe. Temp kotła rośnie a pompa kotłowa stoi. W międzyczasie włączy się palnik żeby podgrzac CWU, skończy, a pompa kotłowa śpi dalej mimo, że ciepło na kotle się marnuje...

No i zrobił się niezły sterownik. 2 Obiegi w dużej mierze wystarczają - można pomyśleć o panelu rozszerzeń Grafiki i ogólnie wystrój trochę dla mnie karkołomne, ale jest to CZYTELNE, zgrupowane, w miarę logicznie rozłożone. Doszły opcje zaworu, poprawiono algorytm sterowania. Można pomyśleć o prostym czujniku zamiast panelu pokojowego jak w SKZP. Ogólnie in plus...

SUN Hartman to jest DOKŁADNIE ten chińczyk. Dlatego pisze, że może się to zrobić dosyć popularne. Jestem za.

Opcja nr 2 Wepnij pompe cwu na stale na do gniazdka. Dostaniesz to samo co pompa kotlowa nawet z buforowaniem. Uwazac trzeba bo ciepla woda z kranu leci. Jak nie ma malych dzieci do ogarniecia. Jak bedziesz zadowolony z efektu to mozesz zawor termostatyczny na cwu wlozyc i tym sposobem nie ruszasz instalacji co przez zime, a temp kranu ustawisz na 45 stopni i wszyscy happy Albo wyciagnij czujnik cwu niech pompanidzie caly czas...

Dokladnie. Glownie chodzi zeby ster sprawdzal czy rosnie czy spada. Czasem cos zblokuje jak jest milion stopni... Dla uzytkownika to tez moze byc przydatne zeby cos w kotle poprawic, czy to ustawienia, zawirowywacze. Po tynkach mialem problem z kondensatem to wywalilem co sie dalo z kotla i grzal ile wlezie w komin. 300 stopni jak nic. Po zalozeniu blach i poprawkach spadek o polowe na dzien dobry. Swoja droga jak ten kociol przeszedl ecodesigna to nie wiem. Kierownica ciagu, duza komora rozprezna, druga blacha na wymienniku ktora wydluza obieg i niby mlzna wyjac do czyszczenia. Czyli jak to rozbroisz, wsadzisz ruszt to mozesz hajcowac z krotkim obiegiem ile wlezie lub wstawiac w cegalaka bez obawy 😀

SKZP 05 miał bubel w sofcie - czekał aż kocioł nagrzeje się o 2 stopnie bardziej niż bufor, tylko że na górze bufora jest zawsze temp kotła 😄 Podeślą softa, myślę, że problem zniknie. Ustawienia pomp są porozwalane po całym świecie, histerezy odnoszą się nie wiadomo do czego (np jest histereza pompy kotłowej i histereza przy ładowaniu bufora - tylko że to ta sama pompa). To nie jest przystępne dla ludu - może jest kojojowe i wygląda ładnie, ale Kowalski woli jak w Argosie wejść do menu, kliknąc POMPA i coś ustawić. Pogodówka ze swoimi wykresami jak w PLUM też przystępna dla ludu nie jest - chociaż tutaj opiera się o cyferki 1,2,3,4... Ustawienia zaworu to samo co Tech i PLUM. Plus że działa proporcjonalnie na samym czujniku, chociaż jeden leciał w kulki o 2 stopnie, nie reagował i nie da się go kalibrować. Czujników od metra, ale na wykresach tylko 3 na krzyż i nie widać np. temp CWU żeby podejrzec jak wygląda zużycie i odpał kotła. Tech ma RI1 za 200 z hakiem do proporcjonalnego. Brak możlwości wyłączenia pompy przy kalibracji jest wnerwiający. Co do zamykania zaworu - masz ustawienie otwarcia, temp min i max. Algorytm w SKZP działa podobnie jak źle poustawiasz to siedzi zamknięty non stop lub wali na full ile wlezie jakby podłogówka mogła w 10 minut temp wyhamować...

Doszedł mi jakiś czas temu SKZP 05, wreszcie miałem czas zamontować. W samych superlatywach nie ma co się wypowiadać. Muszę skołować nowy soft jak się kiedyś dodzwonie bo póki co obsługa bufora i pompy kotłowej to porażka. Jeśli chodzi o porównanie z Techem to do i2-i3 się nie umywa jeśli chodzi o sterowanie instalacją. Niestety i3 nie steruje palnikiem. Podejrzewam, że najlepszym wyborem do SVki na dzień dzisiejszy jest Argos MAX po poprawkach softowych prezentowanych przez @Pieklorz Nie trzeba nic drutować do pelletu, poprawiono bolączki i braki. Pewnie ten mniejszy też będzie spoko - zwłaszcza jakby kiedyś powstał jakiś moduł rozszerzeń. Tylko pytanie czy ten soft jest dostępny poza Sekom i to co kupisz np u innego dostawcy to faktycznie ta maszynka, czy dostaniesz to z okrojonym softem sprzed roku gdzie działało to moim zdaniem kiepsko...

Czujniki są - obstawiam stary soft.

Chinol, ale robi się dość popularny w Polsce pod innymi nazwami. Jakby się rozprzestrzenił to i może by to ktoś naprawił za pare lat i byłoby z czego...

Ma ktoś SKZP05 i współpracuje z buforem? Ogólnie jakiś bubel jest - pompa kotłowa dobija górę bufora w momencie do zadanej i się wyłącza - przez co dół nie jest doładowany nigdy. Przy jednym czujniku, przy 2 to samo. Na ekranie widać że niby pracuje, a ją odcina. Podobnie kotłowa - niby pulsuje na ekranie, a fizycznie nie chodzi.

Wszystko pięknie ładnie, ale palnik swoje optimum generuje na jakieś 60-80% mocy. 100% to często przedmuch. Jak ktoś nie ma dużo miejsca na bufor to może podwiesić 100-120l na ścianie i też daje radę. Fajne są z wszystkimi rurami od spodu - można go pod sufit wstawić...

Wszystko pięknie ładnie - zestawy są spoko - ale bierzesz gotowca z Afriso ze sprzegiełkiem czy rozdzielaczem na 3 obiegi i wieszasz na ścianie takie 6 tys. zł. Trochę jednak przegięcie... Ale instalator się cieszy bo szybko, a klient się cieszy bo ładnie...

Dokładnie. Przy PC duże baniaki mają sens. Ja do węgla / pelletu mam 150l z zaworem antyoparzeniowym. Używka z nierdzewki za 600zł. Do PC za 250tke z pow. wymiany 2,7m2 wołają już prawie 4000. Kiepskie jest to, ze ze zwykłej stali do PC trzeba dać z 2500...

To dlaczego zbiorniki do PC są właśnie z wężownicą? Dwupłaszcze mają kiepskie powierzchnie - zazwyczaj max 1,6m2 podczas gdy wężownica do PC to często 2,4-2,7m2.

Sterownik tego palnika nie rozkreci, wyczysci... Zapalarka do wegla jest ale chyba softowo jej te sterowniki pod wegiel nie ogarniają... A z Pania Irenką czy Kowalskim to trzeba porozmawiać zeby wiedziec czy cos jest dla nich proste. Dlatego taki scorpion, cobra, czy talos mimo 3 przycisków to dla nich czarna magia z hieroglifami na ekranie. Przy Argos Pid jest za maly wyswietlacz, Max i ten nowy jest lepiej... Ogolnie fajnie, że sie rozwija i wyratowal tylek nie jednemu producentowi. Jest też bardzo dobry do modernizacji zwłaszcza dla niezdecydowanych czy węgiel czy pellet...

3 razy spaliła mi sterownik - po czym gość z Technixa łagodnie zasugerował, żeby *** ten wynalazek. Robił szpilę i palił triaki na sterowniku.

Właśnie go mam. Palnik ma pewne zalety i mam go z pewnych względów, ale jak mówiłem nikomu na pierwsze polecenie tego kotła np. do nowego domu nie polecę. Dlaczego jest upierdliwy? Wyobrażacie sobie 80letnią kobitę klęczącą na kolanach odkręcającą śruby od palnika i czyszczącą komorę powietrzną? Do tego tutaj jak w odpowiednim czasie tego nie wyczyścisz o czasie to pokrzywi się cały i palić się nie będzie Porównując to z retortą gdzie czasem po uszczelnieniu nikt nie zaglądał przez 5 lat to jest trochę różnicy. Albo porównajmy go z palnikiem pelletowym w drzwiczkach gdzie po otwarciu wszystko jest widoczne. Do tego dochodzi upierdliwe rozpalanie bo nic nie widać. Nie każdy to miłośnik forum, spalania i "jara" się tym, że zagląda do kotła i ma do tego czas i chęci. Oczywiście palnik ma mnóstwo zalet, ale teściowej bym go zamiast retorty nie wstawił bo by go szlag trafił (ją też) po jednej zimie...

Automatyczny przełącznik faz?

Z Svki się cały pleszew ucieszył. Najpierw musieli wycofać stare kotły sprzedawane na all... bo nie spełniały norm, potem pamiętam przez rok nie było niczego poza murarką np. sas solid który wielki był jak stodoła, następnie SVki wróciły do pleszewskich konstrukcji poziomych po dodaniu jednej półki wodnej - bez murarki. Czyli kto mógł to coś opracowywał (głównie właśnie szamotem), a kto nie był na tyle duży by tworzyć, badać itd. to korzystał z SVki - tutaj palnik ze sterowaniem w komplecie robi robotę. SVka nie zagrabiła sobie kawałka rynku samą konstrukcją a kompleksowością usługi. Z punktu widzenia użytkowania jest to upierdliwy palnik i dalej tak będę twierdził, natomiast gdyby nie on to nie jeden producent kotłów już by się dawno przekwalifikować musiał...