Skocz do zawartości

shogunzlasa

Stały forumowicz
  • Postów

    1812
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez shogunzlasa

  1. Może co by nie zakładać nowego tematu (póki co). Jak się ma dobór mocy palnika i kotła pelletowego do zapotrzebowania na ciepło? Jak powinien wyglądać wymiennik do pelletu? Czy poziome półki są faktycznie tak kiepskie jak np. tutaj: http://www.pereko.pl/assets/images/ksr-beta-pelet-cut-b-2.jpg Wiadome, jak jest bufor to można przewymiarować, ale jak tego bufora nie ma? Czy lepiej wziąć trochę większy kocioł czy nie (jak ma pewnie dużą pojemność wodną to pewnie lepiej)? Moc palnika powinna być pewnie jak zawsze trochę większa od mocy kotła. Z palników samoczyszczących póki co znalazłem KIPI, REVO - obrotówki ,z szufladą: ECOMAT, ECOPALNIKi ale te nie wiem do czego wchodzą, a tak to firmówki: defro też ma coś za dopłatą, VG kostrzewy itd.
  2. Nic tylko gratulować :) Jak ktoś zna sposoby poprawy spalania jeśli nie mówimy o zmianie całego palnika to jak najbardziej :)
  3. To jest temat właśnie o wykorzystaniu patelek, bo zmiana palnika za x złotych nie wchodzi w grę. Palnik jest taki a nie inny - jeśli da się coś po pieniądzach zrobić by ten proces spalania był lepszy i jest jakiś zysk - jak np rzadsze czyszczenie wymiennika - to jest to warte inwestycji paru zł, by właśnie nie stać się niewolnikiem kotła... Mnie micha kosztowała 11 zł - pewnie się przepali za jakiś czas i znów trza będzie te pare zł wydać - ale czy warto? Na razie twierdzę, że tak.
  4. Hmmm grzebnięcie to jakieś z 20 sekund, a że w kotłowni bywam często - mam tam swoje "biuro" to mi to nie przeszkadza. Gdybym miał tam zejść specjalnie to pewnie byłoby gorzej. Jak mówię - pewnie trza to wyżej podnieść by było lepiej, ale różnica na plus jest spora. Jak ktoś chce spróbować za pare zł to polecam - to jest pierwsze rozwiązanie z którego jestem zadowolony.
  5. A ja po lekturze zachęcam do wypróbowania prostego deflektora wklęsłego - głębokiej miski :P Coś a'la: http://gastrohevi.pl/produkty/12070-big.jpg Wstawiłem miskę do pieca - jest cienka, szybko się nagrzewa w dwustanie, odbija większość syfu na dół. Jak znajdę trochę większą (28-30 cm) to pewnie wstawię bo mam 24 (35 cm miejsca w palenisku). Zawieszona jakieś 12-15 cm od retoty (krawędź miski) Palę na niskiej mocy (1:7) i 35% nadmuch. Ogólne wrażenia pozytywne, przy tej mocy płomień "zamyka" się w kopule, widać nawet niebieski płomień przy retorcie. Ilość sadzy najmniejsza jaką do tej pory udało mi się osiągnąć. Spalanie też trochę spadło. Minusy to kalafiory ze względu na wyższą temp. Mi to nie przeszkadza bo je czasem strącę idąc do garażu - musiałbym pewnie podnieść michę, ale że nie jest za wielka to póki co nie kombinuje. Nierdzewka ma też niską przewodność w stosunku do "zwykłej" stali - więc pewnie jakaś normalna micha może być lepsza. Rozwiązanie drogie nie jest - zachęcam do testów :)
  6. Amelinium - 4 razy lepsza przewodność cieplna niż żeliwo to i rozgrzewanie lepsiejsze ale min. 2 razy mniejsza temp topnienia to smrodek się zaczyna... Na jaką max temp można liczyć pod deflektorem? Ciężko wykrzesać jakiś izolator powyżej 1000 stopni ;/
  7. Ja się bardziej trzymam kwestii materiału. Jeśli stal / żeliwo ciężko rozgrzać a niedogrzany materiał powoduje więcej szkody niż pożytku, ceramika mocno promieniuje i mamy ograniczone kształty a za np deflektor wklęsły kroją grubą kasę to trzeba iść w mniej upierdliwy materiał który grzania nie wymaga. Pytania czy da się taki izolator fajnie zrobić w domowych warunkach. Teoretycznie taki materiał nie będzie przeszkadzać czy to na niskich czy wysokich mocach - ma po prostu nie przeszkadzać i odbijać co wydmuchał palnik. Materiały już jadą więc się dowiem czy da się coś ulepić...
  8. Układanie półek moim zdaniem też nie ma sensu - tam gdzie nie działają na bezpośredni płomień to już z nich pożytku nie ma. Po świętach postaram się zrobić deflektor wklęsły z materiału izolacyjnego z warstwą ceramiczną w środku - pomysł już jest, zobaczymy co wyjdzie. Plus będzie taki, że ma być jeden w piecu, kopułowaty by nie zbierać dziadostwa na siebie z góry, pod spodem ma być wyższa temp i odbijać co się da, może się też coś dopali - tak, żeby tego czyścić nie trzeba było. Podejrzewam, że efekt będzie lepszy niż 2 cegły położone teraz na płask - się zobaczy. Z kolei 2 cegły dają lepszy efekt (mniej sadzy) jak żeliwny, wypukły deflektor, na którym też rosła kopa popiołu która jak spadła to wprost na palnik powodując kalafiory... Co do retorta vs reszta świata - w klasie piątej mamy retorty, sv200, palnik sztokera i chyba tyle. Tam gdzie retorta ten kocioł (wymiennik) jest dużo większy - więc po tym widać że konieczne jest zatrzymywanie wszystkiego po drodze... Idziemy do przodu, kotłownie coraz mniejsze, mało miejsca i nie chciałbym mieć kotła w wielkości 1/4 pomieszczenia jeśli oznacza to konieczność rezygnacji z retorty to czemu nie? Nie wiem jak z punktu widzenia użytkowania, ale
  9. Za te pieniądze dopadniesz UPSa EVER CDS 500W lub 700W - sam sie przełączy, naładuje, ma pełny sinus i buczenia nie ma...
  10. Fajne, ale raczej tego nie poczyścisz :P Ja spróbuje odlać i wypalić kiedyś u siebie ceramiczno - izolacyjny garnek :D
  11. Właśnie - zapomniałem o SV100 - w lecie byłem zainteresowany zakupem, ale go jeszcze w producji nie było - w fazie testów czy coś. Jest już gotowy? Kojarzysz może czy dalej to ma latać na 2 dmuchawach? Który sterownik ma to obsługiwać - TALOS? Palnik miał chyba modulować moc nawet od 1,5 - 2kW na oko powinien osiągać z 15kW jak zwykły technix. Ciekawe jest to, że gardziel wyjścia paliwa wydaje się dosyć duża. Gabaryty podobne do normalnego technixa, ciekawe czy odlew pod dmuchawy się różni, ślimak pewnie będzie ten sam. Z chęcią bym zasadził takie palenisko u siebie...
  12. Jeśli 5tą klasę da się osiągnąć w niezły sposób poprzez inny palnik jak w PVce czy sztokerze - to na to bym się nastawiał biorąc 5tą klasę, da się tam też pokombinować ze spalinami bo właśnie wymiennik nie jest wielkości tira. Jeśli tu retorta nie przechodzi to raczej nie ma co się w to bawić. Dla mnie jako użytkownika sprawa wygląda prosto - jak już pisano powyżej - nie chce sadzy, chce rzadziej czyścić piec i wszystkie azotany i inne pierdy ważne w laboratorium mnie nie interesują (do czasu aż sąsiedzi przestaną truć pół świata) - chce poprawić warunki użytkowania tego co mam - czyli retorty. Tutaj popieram, że nie ma co się bić i konstruować kapliczek do pieca tylko zasadzić coś ala ten deflektor do ekoenergi, garczek, patelnie czy inne coś. Ciekawi mnie tylko czy jakby takie coś wykrzesać z perlitu / wermikulitu byłoby lepiej - nie nagrzewa się, odbić swoje odbije, nie promieniuje, nie stygnie - może i na małej mocy by nie przeszkadzało...
  13. Czyli z punktu widzenia użytkownika odwrócone patelnie, tarcze hamulcowe pomagają zmniejszyć problem w postaci ilości sadzy w wymienniku. Niestety jak już to bywa producenci muszą niezależnie od swojej woli kierować się emisjami stąd taki a nie inny kształt "podstawowych" żeliwnych deflektorów. Moim zdaniem nie ma co świata zmieniać i takie właśnie garkotłuki wystarczą do poprawy sytuacji z punktu widzenia użytkowania kotła - z punktu widzenia ekologów pewnie nie :D Co do materiałów na deflektor, jeśli ceramika nie, żeliwo promieniuje (co niby w tym przypadku bywa pomocne) - pytanie co z izolatorami... Perlit, wermikulit w wersji sproszkowanej są tanie jak barszcz, do tego są lekkie - gdyby udało się zrobić z tego tanie, trwałe mazidło którym można ten garnek wysmarować to odpadł by problem chłodnego materiału i kopcenia...
  14. Ja bym się skupił na bardziej przyziemnych sprawach. Podoba mi się propozycja żeliwnego woku - nawet bym poszedł dalej i próbował odwróconego, wysokiego gara - podciąc go tylko by spaliny wyszły z boku i tyłu. Co by się miało odbić - by się odbiło, oddzieliłoby to płomień od ścian wodnych więc i temp tam powinna być wyższa. Oczywiście brak powietrza wtórnego do dopalania itd itd - ale ciekawi mnie efekt - największy problem to ilość materiału do rozgrzania i promieniowanie - ale i tak tam będzie cieplej niż w komorze spalania gdzie mamy stal ze schłodzoną wodą to i powinno być lepiej... Co do rozgrzewania materiału - jeśli mamy żeliwo i ceramike. Żeliwo chyba zawsze będzie przewodzić ciepło i nie stanie się izolatorem - ceramika odbierze ile może i po tym etapie izolatorem się stanie - dlatego po dogrzaniu jest lepiej...
  15. Fajnie się pali jak się mocy nie moduluje... Wracając do deflektorów. Ogólnie potwierdzają się moje przemyślenia w tej kwestii - nie ma co pchać na siłę szamotu gdy z drugiej strony mamy wymiennik. Grunt to zadbać o to by to co wybija z retorty miało się gdzieś odbić - to już moim zdaniem jest dużo, przy dobrych wiatrach się to dopali w drodze powrotnej...
  16. Klasy klasami, normy i inne pierdoły biją w użytkowników. Użytkownikowi zależy na tym, by było mniej sadzy - jeśli jest to możliwe dzieki np. szamotowi - spoko - tylko jak widzimy nie mieścimy się w badaniach co normalnemu użytkownikowi u tyłka nie wisi - problem taki, że przez te daremne normy producent w taki szamot się bawić nie chce - bo jak badań nie przejdzie to tego nie sprzeda... Nie czarujmy się - nie da się stworzyć czegoś idealnego - bo jak powyżej by to było zbyt upierdliwe - to jak z wymiennikiem pionowym i poziomym - tu się gorzej czyści, ale rzadziej, tam się łatwiej czyści za to często się syfi... Po prostu fajnie by było gdyby tej sadzy było mniej - ale tutaj jest za dużo zmiennych - praca z inną mocą, odległość deflektora itd itd. O cuda tu nie chodzi - tylko wnerwiające jest jak się włoży 2 cegły szamotowe do pieca i pracuje to lepiej niż to co włożył tam producent kotła... Jak widać da się coś sensownego wymyślić - bo SKAM z SV200 i sztoker w piątej klasie są stosunkowo niewielkie patrząc np na inne kotły które są duże jak stodoła - tylko to już faktycznie inne konstrukcje palnika -ba, nazwałbym to, że sam palnik to komora spalania... Pytanie do tych którzy już kotły mają - czy obkładać palenisko szamotami, czy nie, pchać patelnie i tarcze, czy nie itd i jak najprościej "poprawić kocioł" by było lepiej. Co do nowych konstrukcji - tutaj są ograniczone możliwości z racji na normy itd.
  17. W razie czego daj znać jak nowy palnik VG się sprawuje...
  18. Problem właśnie jest taki, że ścianki boczne zazwyczaj to już wymiennik. Pytanie czy obudowanie tego szamotem nie wzmoże kondensacji między ciepłymi płytami a chłodniejszym wymiennikiem. Wychodzi na to, że najlepsze rozwiązanie to jak piszesz - wymiennik zaczynający się dużo wyżej / dalej niż komora spalania. Kostrzewa na pellet ma w sumie ceramiczną komorę i miniwymiennik przy tym: https://www.kostrzewa.com.pl/files/Obrazy/kotly/EEI_Pellets/www_przekroje_EEI_Pellets+opis_przekroj_powiekszenie_01.jpg W sumie za podobny palnik można uznać węglowy SV200 - tutaj dorobić komorę spalania bez wymiennika i dalej coś kombinować, by nie było duże jak ciężarówka...
  19. Woda się nie nagrzewa, szybko stygnie, grzeje tylko max pół bojlera? Coś więcej o problemie...
  20. Ja bym brał kipiego lub pellasa revo. Spalisz tam gorszy pellet - ale to by mnie interesowało bo mógłbym go kupić w okolicy. Jak kupujesz certyfikowany pellet to rynna spokojnie daje rade..
  21. Jest temat o ocynku w instalacji i ktoś tam dosyć mądrze prawił, że inhibitory w instalacjach przemysłowych należy obliczać dawki, sprawdzać, uzupełniać itd. Pytanie więc czy lanie na "pałę" jak popadnie do domu daje jakiś efekt...
  22. Z mocą ciężko bo jednak się moc na palniku zmienia przez sezon. Aż mnie naszła ciekawość zbudowania odwróconej, żeliwnej patelni z nacięciami i wermikulitem od góry... :D
  23. Porządny kawałek wiedzy :P Problem jest jeszcze taki, ze to się musi jako - tako czyścić - bo w redukcję 100% wątpię. Czyli nowy trend do sprawdzenia - oprócz akumulacji - dodatkowa izolacja - tylko w piecu gdzie komora spalania mała - ciężkie do wytestowania...
  24. Hej, wątków na temat deflektorów było sporo - sporo tam gdybania, prób i błędów. Czy ktoś w miarę możliwości może odpowiedzieć na kilka pytań opierając się na powiedzmy to wiedzy i doświadczeniu - i powiedzieć co w Waszym przypadku przyniosło najlepsze efekty i jak je osiągnąć niewielkim nakładem. Chciałbym uniknąć teoretyzowania w stylu wydaje mi się, że... Pytania: 1. Jaka jest najlepsza wysokość deflektora? Tutaj można znaleźć sprzeczne dane - jedni polecają 10 cm, strony podają do 25... Gdzieś widziałem że 10cm jest OK - tylko podają wyżej, żeby się nie rozleciał. Od czego to zależy? Węgla, długości płomienia, mocy palnika? 2. Od czego zależy kształt i materiał deflektora (wklęsły, wypukły, okrągły, kwadratowy) - jaki jest zalecany do danej konstrukcji kotła i jaka jest zalecana wielkość w stosunku do palnika / komory spalania. 3. Jakie są fajne, tanie patenty na deflektor. Póki co widziałem: Tarczę hamulcową, wentylowana, zwykła Żeliwną patelnię - deflektor wklęsły Cegły szamotowe - deflektor ceramiczny U mnie najlepszy efekt dał otworowane ruszt żeliwny o grubości 1cm który kupiłem by siedział na stałe w kotle na którym położyłem płytkę gresową (8mm). Wielkość komory spalania około 35x35 cm, płytka 30x30 cm. Niestety po zwiększeniu mocy palnika płytka pękła i zastąpiły ją 2 mniejsze cegły szamotowe położone na tym ruszcie. Wielkość rusztu około 29x30 cm, 2 cegły są mniejsze. Wysokość - 20 cm nad palnikiem - Pytanie czy to nie za wysoko. Plus jest taki, że cegły leżą spokojnie na ruszcie, niedopalone cząstki osadzają się w wyżłobieniach rusztu od spodu (pod cegłami). Efekt lepszy niż zwykły, mały, żeliwny, wypukły deflektor. Obserwacje: Deflektor musi być stale ciepły - jeśli pracujemy w dwustanie z długim czasem przerwy - za dużo np. żeliwa może dać efekt odwrotny - dlatego fajnie jest mieć PID, lub dobrze ustawić 2stan.
  25. Totalnie nie znam się na pelleciakach, ale po forach widze, że ludzie narzekają na kostrzewe... Kocioł na pellet to głównie palnik i sterownik - dopasuj taki a dopiero później znajdź jakiś kocioł z tym w zestawie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.