Skocz do zawartości

shkiperfil

Stały forumowicz
  • Postów

    377
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez shkiperfil

  1. Lukas87 jeśli masz zadaną temperaturę to czy to oznacza, że masz bardzo gorące kaloryfery? Czy w domu nie jest za ciepło? Ja mam temp. 55 stopni a tak w domu jest za ciepło.
  2. Malyman! Ja się martwię że będzie zakaz palenia węglem a tu wątek szaleje dalej. Sporo użytkowników U22 miaŁo duchawy i sterowniki w tym ja. No i przeszliśmy na miarkowniki. Sterownik służy mi tylko do pompy wodnej CO. W U22 najlepiej palić czystym orzechem od góry. Ją mam teraz węgiel pomieszany z trocinami i korą a skutkuje to tym, że węgiel rozpala się w całym zasypia i kopci z komina jak cholera. Będę musiał przebierać niestety. Przecież w całym wątku a wyższości mianownika nad dmuchawą to wiele razy pisano. Poczytaj. Bardzo pouczający wątek. Wiele użytkowników spędziło obserwując piec wiele godzin i wiele dni.
  3. Może nie umiem wychwycić wszystkich szczegółów ale jak to się dzieje, że można dzięki temu zaworowi ustawić priorytet grzania wody w bojlerze? Jak czytałem o tym zaworze to sprawa polega jedynie na tym, że szybciej się piec nagrzewa i pomaga w spalaniu i przedłuża żywotność pieca. Bo właściwie to mam taki sam problem jak Ty miałeś. Kaloryfery na 40-45stopni ale woda w bojlerze chłodnawa bo zanim się cały nagrzeje to już zostaje zużyta na potrzeby domowe. U mnie to jest tak zrobione, że mam jedną pompkę na wyjściu i ona zasila obieg na centralne i po drodze na bojler. Czy Ty masz osobny obieg na bojler z osobną pompką? Czy dzięki temu zaworowi mógłbym tak ustawić obieg w cieplejsze albo nawet ciepłe dni żeby ciepła woda szła tylko na bojler i ewentualny nadmiar ciepła na centralne? Ja żeby grzać tylko bojler muszę zamknąć zawory na centralne i dopiero wtedy mam mały obieg z bojlerem. Tak robię latem. Ale jak zorganizować połączenia aby mieć priorytet grzania bojlera bez przełączania zaworów? Mógłbyś coś poradzić?
  4. podobny zestaw jest też na kotły.pl; ale na forum czeskim wyczytałem, że Czesi jeżdżą osobówkami do Polski i kupują palnik z prowadnicą ślimakową w komplecie ze sterownikiem i dmuchawą za 1600zł potem dokupują pojemnik na groszek a tą dolną skrzynkę dorabiają sami spryciarze. W sumie z montażem płacą za to +- 3000zł. Jakie są wasze opinie na temat tych zestawów do przeróbki na automat? Plusy i minusy.
  5. Do Damdob Rewelacyjny zestaw. Na czeskich stronach Viadrusa i na portalach handlowych istnieje też coś takiego do U26 i U22. Jest spora różnica w cenie porównując z tym z Klimosza. Ciekawe czym to się różni? Po tym sezonie na prawdę zastanawiam się nad modernizacją kotła. Nawet jeżeli spalanie miałoby być droższe to mam już tego pyłu po dziurki w nosie. http://www.viadrus.cz/prestavbove-sady/prestavbova-sada-pro-kotel-hercules-u26-99-cz14.html
  6. ten moj wegiel przy odgazowywaniu puchnie!!! Ostatnio mi tak napuchl ze polowe zasypu w postaci koksu sie powiesilo na suficie i bocznych scianach. Na ruszcie wszystko wypalone w piecu ciemno a koks sobie wisial!!! A konca zimy nie widac?!? Brrrrr
  7. Dziękuję za opinie. Bardzo pomocne. Faktycznie wszystko wskazuje na to, że to nie jest węgiel o kaloryczności 27 ale wyższej. Bardzo dużo z niego smoły wychodzi i wtedy maks PW przymknięty czopuch. Bardzo szybko instalację nagrzewa. Ale już chyba wykapowałem. Po odgazowaniu i odsmołowaniu trzeba przymknąć PW do 2mm i czopuch otworzyć całkiem. Wtedy ten koks się pali. Wczoraj jak zasypałem piec po sufit (ok 40kg) o 19:00 to do dzisiaj do 15:00 w domu było wystarczająco ciepło. W nocy było na dworze ok -5 a w dzień -2. Wydajność tego węgla oceniam o ok. 20-30% wyżej niż tego z Piasta. Ale najfajniejsze jest to, że bardzo szybko się piec nagrzewa dzięki wysokiej zawartości smoły. Popiołu jest stosunkowo mniej chociaż jest jakby cięższy i trochę więcej spieków.
  8. Dziwny ten mój węgiel z Chwałowic. Zasypałem cały zasyp z górką i się wypala bardzo ładnie. Problem w tym, że jak już wypala się dolna część zasypu przy ruszcie to potem wszystko zaczyna się jakby tlić a powstały koks się nie chce palić. Rano po całej nocy zostaje cały zasyp koksu z jakimś tam żarem, który ledwo utrzymuje letnie kaloryfery. Nie za bardzo umiem sobie z tym poradzić. Dzisiaj spróbuję całkiem czopuch otworzyć. Zobaczymy co będzie. W trakcie wypalania gazu i smoły muszę przymknąć czopuch bo ogromnie dużo ciepła i ognia idzie w komin i cały ciąg się zbyt mocno nagrzewa. Może ktoś z was miał podobne perypetie z węglem?
  9. Wczoraj przyjechał do mnie po raz pierwszy węgiel z Chwałowic. Sprzedawca twierdzi, że ma 30kj czyli dużo więcej niż węgiel z Piasta który ma 24. Wczoraj po raz pierwszy nim paliłem na takich samych ustawieniach jak poprzednim Piastem. I dzisiaj po pracy (17:00) jak zwykle chciałem wyciągnąć popiół i spieki. A tu się okazało, że został prawie cały zasyp skoksowanego węgla a popiół powstał tylko z resztek piasta. Oznacza to dla mnie tylko tyle, że ten piast to był raczej półbrunatny węgiel, który się wypalał jak jakieś trociny. Nigdy więcej piasta. Wychodzi na to, że ten z Chwałowic da mi co najmniej 30% oszczędności a najśmieszniejsze w tym jest to, że piast u mojego starego dostawcy jest teraz w takiej samej cenie jak Chwałowicki węgiel u nowego dostawcy. Jak sobie pomyślę ile ja z dymem kasy niepotrzebnie puściłem to mnie skręca. Minimum 1000zł !!!!!! w tym sezonie licząc tylko 1/4 wydatku na węgiel. Teraz już wiem dlaczego spaliłem do tej pory 6,5 tony. A mógłbym 5 ton !!!
  10. ja tez czyszcze tylko z gory z ciezarkiem i bede musial poprosic syna zeby ciagnal z dolu bo moj komin tez nie jest ciekawy
  11. Jeszcze jest taka możliwość, że miałem za bardzo przymknięty czopuch i nie było ciągu po prostu. Jeszcze raz spróbuję. Coś mi jednak podpowiada, że gazy wtedy nie będą się dopalały. Jak jest PW otwarte to jest jakby wymuszony ciąg o od góry i się wszystko dopala. Ale zobaczymy.
  12. próbowałem ostatnio wzorem damdoba palić z zamkniętym kółeczkiem; nic z tego nie wyszło; ogień zanikł na górnej warstwie całkowicie po paru godzinach, temp. spadła beznadziejnie i kocioł kopcił; nie dopalały się gazy i związki smoliste unosząc się do komina. Tak więc ten sposób się u mnie raczej nie przyjmie.
  13. damdob to jest faktycznie ciekawe, ze dopalasz przy zamknietym PW. Sprawdz komin czy sie nie zasmala na wszelki wypadek! Ja teraz pale bez moich blach bo juz sie za bardzo zuzyly. Przy maksymalnie otwartym PW mam calkowicie zamkniety czopuch bo te blachy troche dlawily ciag i musze przyznac, ze i tak dym z komina nie jest bialy.
  14. Była u mnie możliwość kupienia flotu z Marcela za 470zł za tonę ale się bałem a próbki mi nie dowieźli. Piast jest teraz u mnie po 670zł z dowozem i niestety innego węgla nie ma w okolicy. Czy warto ten flot za 470zł kupić przy cenie 670 zł za tonę Piasta? poradźcie proszę.
  15. Super informacje. Dziękuję. A ten Sośnica-Makoszowy to na kopalni się kupuje czy na składzie? Jakiś kontakt bym prosił albo gdzie dzwonić? Najlepiej jak była by możliwość zamówienia tego węgla z transportem. Tyle że do Gliwic mam 60km. Może jakoś pomożesz bo tym Piastem mi się już odbija. Pozdrawiam.
  16. Lukas87 a dlaczego nie palisz flotem tak ze najpierw dajesz wegiel potem zasypac flotem, na gore drzewo i odpalka od gory? Czy tak sie nieda? Czy ten flot od gory sie nie zapali?
  17. wiecie Panowie! Ja rozpalam 2 razy dziennie i wsypuje za kazdym razem 26kg orzecha Piast mam 230m2 stare okna i dom na wygwizdziu bez ocieplenia. Ale powiem wam, ze to i tak jest mniej niz 10 lat temu jak schodzilo 9 ton przy starym piecu. Taniej bylo o polowe jak palilem potem mialem ale za to dmuchawa pyl i popiolu 2 razy tyle. No i drzewa schodzilo z 6 m3. Teraz nie jest tak zle z iloscia i gdyby nie cena wegla to by bylo ok.
  18. no to ja na takim samym piecu zacząłem spalać teraz 7-mą tonę węgla :-( i kto wie czy nie będę musiał dokupić. Może faktycznie tym flotem warto się zainteresować!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.