RedEd

Witam kolego masz racę co do opału, ja mam wymiennik z tyłu dość nietypowy i prawdopodobnie dzięki takiej budowie nie mam problemu z wychładzaniem tej części, obecnie temperatura spalin rzadko przekracza 150C a i tak kocioł czysty a komin dochodzi do siebie po poprzedniku, moje założenia są takie aby kocioł pracował 24/24h może komuś wystarczy przepalanie to wtedy nie musi być ds pozdrawiam RedEd

Witam mj3 to kocioł górnego spalania z wymiennikiem z tyłu, lepszy będzie dolniak prawidłowo dobrany, a do drewna konstrukcja ds z powiększoną komorą i może z przepustnicą w klapie załadowczej, tylko nie przewymiarować, żadnego z drewmetów bym osobiście nie kupił (może podajnik, ale są ciekawsze) pozdrawiam RedEd

niech kolega dobrze sprawdzi jakie ma warunki od energetyki żeby się nie okazało że potrzeba nowe przyłącze postawić (chyba już za późno) pozdrawiam spalający węgiel w zasypowym kotle własnego pomysłu RedEd

Witam trochę dla mnie za daleko jak tylko pooglądać a nie posiadam motocykla aby uczestniczyć, życzę miłej zabawy z "konikami" pozdrawiam RedED

z tych kotłów nie kupił bym żadnego, jeśli masz mało gotówki poszukaj wyprzedaży u większych producentów i tylko kocioł dolnego spalania (bez szczeliny nad pierwszym wymiennikiem) to najlepsze rozwiązanie pod warunkiem że dobrze przyjąłeś zapotrzebowanie na ciepło pozdrawiam RedEd

witam posiadam dolniaka własnego pomysłu i pokrótce: zasyp przy -10C minimum 24h, wolę sterownik i dmuchawę bo można kocioł "uśpić" tak skutecznie jak podajnikowy, do tego terminator wentylatora jest sterowany miarkownikiem tak że można palić przy braku prądu, miał też spala nawet ładnie tylko ta jakość miału, lepiej kupić większy sort np groch (nie mylić z tzw. eko), i najważniejsze ilość palącego się opału i jego wartość energetyczna to podstawa doboru kotła (duże palenisko =duża moc) no i długość i przekrój kanałów wymiennika, jeszcze parę innych drobiazgów... pozdrawiam RedEd

To nie jest kocioł dolnego spalania, poszukaj tematów o tym specyficznym kotle pozdrawiam RedEd

jeśli chcesz uzyskać dobre wyniki to na pewno nie można przewymiarować pieca, większość dolniaków ma w miarę poprawną konstrukcje poza tym , że w wielu brak powietrza dopalającego, a jeśli między rusztem a ścianą tylną wiszącą jest więcej niż 15cm to raczej taki piec powinien się nazywać "tylniakiem", warstwa żaru jest za gruba do poprawnego spalania najczęściej stosowanych paliw, chyba że kocioł jest niedowymiarowany i pracuje z maksymalną albo większą mocą i grzeje również komin, takie sytuacje mają miejsce przez paręnaście dni w roku, a ludzie którzy opisują tutaj swoje przeróbki dążą do tego aby w danych warunkach (kocioł, instalacja, rozbiory ciepła, pogoda) ich kotły spalały ekonomicznie i w miarę możności ekologicznie, zapamiętać proszę że dym to strata opału, a więc i kasy wydanej na komfort cieplny pozdrawiam RedEd ps. mój kocioł pracuje od montażu 12 lutego b.r. i co jakiś czas sprawdzam nowe pomysły na spalanie/dopalanie aby jak najmniej dymił

z doświadczenia dolniak mniejszej mocy da rade tak jak kolega o olejaku napisał wygrzane pomieszczenia mają mniejsze zapotrzebowanie na ciepło (tylko uzupełnianie strat) jeśli nie znajdziesz nic w handlu to pozostaje zlecenie zrobienia pieca tylko do tego trzeba podejść rozważnie, proszę zauważyć iż moc pieca powinna być wyznaczana przede wszystkim wielkością paleniska i rodzajem opału a dopiero potem powierzchnią odbioru ciepła ze spalin, mój kocioł jest opisany na forum, założenia były takie: dolniak , wymiennik pionowy, łatwość czyszczenia, nie duże palenisko aby spalać efektywnie, zasyp ma wystarczyć na ok 24h, niestety trochę go przewymiarowałem co powoduje ciągłe udoskonalenia/przeróbki ale na to byłem przygotowany, w porównaniu do poprzednika sprawuje się dużo lepiej pozdrawiam i życzę zadowolenia z palenia RedEd

Witam wcześniej wiadrami przez całą piwnicę nosiłem ponad :o 14m, później do pieca ok 8m i popiół do kubła to już kilometry w roku, teraz skład przeniosłem i jak wysypie dostawca w otwarte drzwi garażu to tylko szypą przez okienko w bocznej ścianie, droga do pieca ok 3m i zmieszczę 3-5t, i trochę drewienka ze trzy klocki na rozpałkę jakby czasem zgasło Pozdrawiam RedEd PS opał oddzielony przegrodą niepalną od ściany kominowej :D

kombinuj to nie wiele kasy kosztuje a za to dużo czasu ale uczy Pozdrawiam RedEd

kolego to jest górniak nie pchaj się w to bo wywalisz kasę a i tak będziesz niezadowolony z kotła albo załatwisz komin, co do przeróbek paleniska to może to da jakiś efekt ale nie podoba mi się ta płyta która zamyka przestrzeń ładunkową to jakiś nie do końca przemyślany pomysł racjonalizatorski "młodego" inżyniera, ile tam zmieścisz węgla wiadro 15l? w moim piecu komora ma ok 32l i to wystarczy na minimum 24h przy mrozie -10C i węglu średniej jakości nisko spiekalnym, ciąg spalinowy pierwszy ma ok 80cm a pozostałe po ok 60cm w summie ok 2,6m kanału a i tak spaliny przy rozpalaniu mają ok 350C, w handlu dobrego dolniaka raczej nie znajdziesz za niewielkie pieniądze ale nie należy się poddawać Pozdrawiam RedEd

kolego ten piec ma bardzo krótką drogę spalin widziałem kiedyś podobny 29 kw mocy, pewnie spaliny masz bardzo gorące, proponuje zainwestować w dolniaka mniejszej mocy a z dłuższą drogą spalin, lepiej, ekonomiczniej i rzadziej w kotłowni tylko nie przesadzać z mocą, ja dałem zrobić piec Przemysławowi2ar bo za 3000zł w handlu nie znalazłem nic ciekawego i wolałem zaryzykować prototyp pozdrawiam RedEd

Witam latoking osobiście tego kotła bym nie kupił, chyba, że wygląda inaczej niż na przekroju, mała wyczystka górna, wystający kawałek płaszcza przegrody i ta klapa między komorą a ciągiem pierwszym, no i ruszt wodny, brak powietrza wtórnego, to wszystko na minus tego kotła. Szukaj dalej a piec przywiozą z każdego miejsca. Pozdrawiam RedEd

Kolego szukaj wyprzedaży u producentów, osobiście brałbym dolniaka Pozdrawiam RedEd

twój wybór, obyś nie męczył się jak brat Pozdrawiam RedEd

kolego Bradooc co do mocy to trzeba by ocenić "na miejscu" natomiast dolniak typu dakon będzie się Tobie dobrze sprawował jak już go "opanujesz", moc 15kw uważam za dużo, choć masz wysoko,do ciągłego palenia można przyjąć mniej, ja mam 105m2 i robiłem piec na zamówienie i trochę jest za duży planowałem 14kw a wyszło że mogę wyciągnąć z niego więcej kw przy temperaturze spalin 300C , co do konstrukcji to ważna jest powierzchnia paleniska dobrana do powierzchni i szerokości kanałów spalinowych, nie proponuje wybierać pieców z długim paleniskiem, poczytaj temat quitar-a o jego dakonie 20kw może znajdziesz tam odpowiedzi na pytania których jeszcze nie postawiłeś, ja jeszcze pieca nie zgasiłem pale na cwu tylko zmieniłem opał na trociny z węglem, życzę udanego wyboru Pozdrawiam RedEd

Witam Jeśli instalacja była robiona niedawno a jest lutowana to mogą hałasować fragmenty cyny które oderwały się od połączeń lutowanych gdyż do wewnętrznej powierzchni nieoczyszczonej łatwo się odrywają nadmiary spoiwa. Pozdrawiam RedEd

Witam latoking jak chcesz to sprzedam tobie mój, bo dochodzę do wniosku, że przesadziłem trochę z mocą, jest używany od 12 lutego, potrzebowałem 10kw z obliczeń wyszło 14 a 17 wyciąga bez zbytniego nagrzewania komina, tak że słuchaj rad żeby później nie męczyć się, wiem z autopsji, piec dolnego spalania przeznaczony jest do palenia 24/24h i jego średnia moc użytkowa po wygrzaniu budynku będzie i tak poniżej 50% mocy nominalnej pozdrawiam RedEd :D

witam Przemysław2ar miał też spaliłem , a co do ciągu to pionowa komora wymiennika też go wytwarza, warunek to dobrać kocioł do przewidywanych/obliczonych/zmierzonych rozbiorów ciepła. pozdrawiam RedEd

ciekawe pomysły, a jakie materiały do budowy mają być użyte?

jak ma wyglądać front? tylko płomień palnika widoczny, bo komora zgazowania to raczej nie ciekawy widok, może komora z tyłu ładowana od góry i a palnik jak w frolingu, powinno ciekawie wyglądać, wirowy chyba lepszy od pionowego tylko czy szyba to wytrzyma? Pozdrawiam RedEd

Witam Jeśli chodzi o moc to może być za mała do utrzymania płomienia w komorze wirowej, chyba że wyciąg bo nadmuch to słabo widzę, chyba że inny rodzaj palnika Pozdrawiam RedEd

pamiętam mleko w szklanej butelce z aluminiowym wieczkiem bez lodówki na drugi dzień było zsiadłe a mama zbierała te wieczka umyte w torebki papierowe po cukrze na palmiarnie w Poznaniu, bywało że 5t węgla było mało na sezon, teraz miałem 3t i sporo zostało, tylko jak widzę dym z mojego komina to mnie to wkurza, sąsiedzi wiedzą że palacz hobbysta wystaje na ulicy i patrzy w niebo czy dymu nie widać, niestety czasami widać i wtedy zabawa odnowa, dawniej nie wszystko było dobrze i tak zostało tylko to co nie dobre się zmieniło pozdrawiam RedEd

witam do każdego zaworu 4d jest instrukcja i wg niej powinien być zainstalowany pozdrawiam RedEd