piotrek automatyk

Ile masz grzejników podłączonych do kolektorów i jaką średnicą rury dojeżdzasz do nich z pieca. Podaj te dane, choć jestem przekonany, że pompa o symbolu 60 i 2 bieg zapewni ci równimierne grzanie. Musisz jednak wyregulowac przepływy na zaworkach powrotnych w grzejnikach lub w kolektorach - te prowadzące do każdego grzejnika. Pozdrawiam.

To teraz zobacz ile na tym forum jest ujawnianych faktycznych, prawdziwych tajemnic zawodowych dla pożytku czytających i szukających dobrej rady. Spróbuj znalezć lepsze forum. Jak na innych nie idiotyzmy to banialuki a fachwej wiedzy jak na lekarstwo. A z drugiej strony - wiedza fachowa jest warta duzych pieniedzy. A ty masz profesjonalne porady za darmo. Korzystajcie. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz zamontować filtr strumieniowy z separatorem powietrza do starej instalacji to zrób najpierw jej płukanie bo nie nadążysz z płukaniem tego filtru. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Kolego Jerryk, mimo niewątpliwych zalet ogrzewania ściennego, które można nazwać przekornie ogrzewaniem podłogowym przeniesionym na ścianę, to większość potencjalnych użytkowników patrzy na to jak na wariactwo traktujac też w ten sposób instalatorów którzy proponuja taki system ogrzewania. Ja osobiście jestem gorącym zwolennikiem ogrzewania podłogowego wszędzie tam, gdzie ktoś planuje podłogę z kamienia, gresu czy innych płytek ceramicznych. Ja nie lubie zimnej podłogi; cieszy mnie podłoga ciepła, ogrzana rurami zatopionymi w wylewce. To jest niesamowite uczucie jak człowiek spodziewając się uczucia zimna wchodząc na taką podłogę ma cieplutko i przyjemnie. Wychodząc z kąpieli nie szuka się najpierw ciapów i nie robi sie tego idac do ubikacji w nocy. O zaletach takiego rozwiązania dla osób ciepłolubnych nie ma co pisać a także o rodzinach z malymi dziećmi bawiącymi sie na takiej podłodze bez obawy o przeziębienie. Ponadto ogrzewanie podłogowe jest ogrzewaniem niskotemperaturowym co oznacza dobre wykorzystanie ciepła wody zagrzanej w piecu do wysokiej temp a w przypadku Kolegi Bladyyeggo najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie kominka z płaszczem wodnym ( jednak prosze pamiętać, że nawet najlepsze kominki mają sprawność realnie rzędu 50 % ! ), bufora najlepiej bezciśnieniowego, bo po co wywalać tyle kasy za bufor ciśnieniowy skoro instalacja i tak będzie bezcisnieniowa, i koniecznie; bezwzględnie automatykę, która tym zarządzi i znacznie podniesie sprawność układu grzewczego. Miałbym nawet propozycje takiego rozwiazania dla Kolegi Bladyyego. co do ogrzewania ciepłej wody - w zimie kominek ale lato - gaz. Jesli oczywiście ma taką możliwość i chęć na takie rozwiązanie. Kolego Bladyy - kominek o mocy 20 - 25 kW jest za mały żeby ogrzać 100 m2 domu i 50 m2 garażu i ciepłą wodę. Chyba, że w garażu nie więcej niż 12 - 14 stopni C. Zawór mieszający koniecznie i bezwzględnie z automatyką. Będziesz mógł sobie nawet do kominka - to uproszczenie - podłączyć programator pokojowy i utrzymywać w domu taką temp jaką chcesz. Bufor - świetnie. I zapomnij o zduszaniu palenia tym sterownikiem z przepustnicą powietrza. Ewentualny problem załatwi ci automatyka zaworu czterodrożnego ale z buforem i grzejąc normalnie w domu na 22 powiedzmy stopnie to musiałbyś się nieco nagimnastykować żeby zagotować wodę w układzie... Właściwie to nie za bardzo widzę taką możliwość. Zaproponuję ci pozornie niemożliwą instalację: priorytet ciepłej wody z priorytetem c.o. i bufora. Wiem jak to brzmi, ale zapewniam, że jest to jak najbardziej realne pod jednym warunkiem: automatyka za 473 zł. Dużo? w najbliższym czasie na forum zamieszczę zdjęcia instalacji z priorytetem ciepłej wody i centralnego ogrzewania jednocześnie. Pozdrawiam.

Witam. Zdecydowanie filtr strumieniowy z separatorem powietrza. Taki chroni całą instalację łącznie z piecem. Nie ma szans na uzyskanie takiego efektu zabezpieczającego na wymienniku i nawet najlepszej pompie z bardzo dobrym filtrem. Jeśli założysz filyr strumieniowy z separatorem to nie będą ci potrzebne filtry osadnikowe przed pompami, zawsze parę zł mniej. Nie montuj wymiennika, tylko ten filtr. Zobacz w tym zakresie ofertę Afriso Polska. Pozdrawiam.

I jeszcze jedna sprawa: wymieniłeś piony na rury pex. Jakie są średnice tych rur, ile pionów i z jakiej średnicy i ile grzejników mas podłączonych do określonego pionu. Pozdrawiam.

Witam. Kolego, jeśli masz takie obawy to zamontuj na powrocie do pieca filtr strumieniowy z separatorem powietrza. To jest nazwa katalogowa. Koszt - około 140 euro netto. Możesz też raz na 2 -3 lata wypłukać instalację. Koszt jednorazowego porządnego płukania to maks 150 - 200 zł. Pozdrawiam.

Witam. Dobrze by było żebyś załączył na forum kilka fotek instalacji z piecem. Łatwiej będzie mi zlokalizować przyczynę tak potężnego spalania. Pozdrawiam.

Witam. Oczywiscie, tylko jaki masz teraz sterownik? Pozdrawiam.

Witam. Cena, którą ci podałem to koszt samego pieca z zasobnikiem wg cen na lipiec br. Do tego dochodzi montaż około 250 - 350 zł plus materiał do podłączenia - orientacyjnie, jak piszesz że jest w tym miejscu piec inny do wymiany to uważam że zmieścisz się w 200 - 300 zł. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Kolego, proponuję ci kocioł kondensacyjny niemiecki Wolf. Zamontowałem ich już parę sztuk i sprawują sie bardzo dobrze. 5 lat gwarancji, serwis 24 godziny na terenie Polski. Koszt na twoją powierzchnię to około 6,3 tys. zł ( bez montażu ) z zasobnikiem 120 l. Pozdrawiam.

Witam. Zrób to tak: kup termometr do c.o. z długą kapilarą - ona ma jakieś 15 cm. Na wyjściu ciepłej wody z zasobnika zamontuj trójnik o tej samej średnicy co wyjście w ten sposób, że jeśli przyjmiemy, że trójnik to litera T to nóżka T ma być w poziomie. Z niej bedzie odejście c.w.u. do instalacji wody. Natomiast przedłużenie daszku litery T wkręć kapilarę termometru. Wcześniej wyjmij termometr z tej kapilary. Po montażu włóż tam czujnik temperatury. W ten sposób uzyskasz pomiar na około 8 cm w zasobniku. Przy tych wymiarach komina daj sobie spokój z tym rycerzem, huzarem, strażakiem czy tam inną nazwą bo z wieloma się spotkałem. Masz za mały ciąg kominowy, że chcesz to zastosować? Pozdrawiam.

Witam. W niskiej temperaturze marnie się pali. Kolega Jerryk powiedziałby że zdymiasz opał a nie go spalasz. I mialby rację. A czy i 50 stopni które masz ustawione na sterowniku to nie za dużo dla domu? Pozdrawiam.

Witam. Trwałość silnika trójfazowego nie jest obliczona na ilość włączeń, tak jak żarówki. Włączaj go na tak krótko na ile potrzebujesz i się nie przejmuj, bo nic się nie dzieje. Przy tych czasach nie zdąży się smar w łożyskach silnika rozgrzać o uzwojeniu nie wspomnę. Bądz spokojny. Pozdrawiam.

Witam. Widzisz, czasami trzeba troche poczekać.. Ja mam ekocenter 24 kW i ogrzewam 156 m2 plus garaż i zasobnik 100 l c.w.u. Na drewnie mieszanym z wycinek - trochę owocowego, jakaś wierzba, osina, topola, itp. przy pełnym załadunku i minus 5 stopni na dworze przy 22 w domu ciepło mam 12 -15 godzin przy paleniu od dołu. Ostatnio palę zrębki, tj. zmielone gałęzie z wycinek, mokre, to cały zasyp pieca - palenie od góry, jak miałem wystarcza na spokojnie 7 - 8 godzin palenia, chociaż jak spadła temp do minus 12 na dworze to "poszło" mi to w 6 godzin. Wczoraj wieczorem wsypałem troszkę ponad dwa wiaderka wilgotnego miału - palenie od góry, jest 17.15, na dworze minus 4 st C a grzejniki nadal ciepłe a w domu 22 st C.... Węgiel lepszy, nawet nie wiem jaki sort, bo używałem go do doświadczeń w swoim piecu szukając najbardziej optymalnego opału pali się u mnie czasowo tak samo jak miał. Na piecu mam ustawione 75 stponi C a temp w domu utrzymuje mi sterownik TCZ 32 z pogodówką ( poprzednio testowałem bardzo długo TCZ 25, bez pogodówki ) zaworu mieszającego z PID. Nie wiem dlaczego twój piec trzyma tak koszmarnie krótko. Musisz podesłać zdjęcia instalacji z piecem, będzie nam łatwiej ustalić przyczynę tak krótkiego czasu pracy Twojego kotła. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. jesli automatyka to nie pieca. Rewelacyjnym rozwiązaniem jest sterownik nie pieca tylko zaworu czterodrożnego. Algorytm PID i pogodówka. Załączam zdjęcie sterownika pracującego u mnie. Miodzio. Pozdrawiam i polecam.

Witam serdecznie. Jestem automatykiem - pasjonuję się automatyką procesów związanych z c.o. na opał stały i kotłowniami na użytek domowy ( indywidualny ). Pozdrawiam.

No i widzisz - po małych pierwszych niepowodzeniach jest już fajnie. Zamontuj sterownik zaworu dla domu, a opału starczy ci co najmniej 6 - 8 godzin dłużej. Pozdrawiam.

Witam. Proponuję spuścić całkiem z tych grzejników wodę i nie puszczać jej na te grzejniki. A w sprawie pocenia - zjawisko pocenia występuje jeśli ciepłe powietrze jest chłodzone przez zimne rury np. w klimatyzatorach, rurach z zimną wodą w ciepłym pomieszczeniu itp. i jest spowodowane skraplaniem się zawartej w powietrzu pary wodnej. Zjawisko odwrotne, tzn. skraplania się zimnego powietrza na ciepłych rurach NIE WYSTĘPUJE. Rury na dole robia się u Ciebie mokre jeśli przestaniesz grzać i woda w nich jest zimna a w domu ciepłe ogrzane powietrze. Zaizoluj rury dobrą otuliną na tuboflex z folią, choć jest to połowiczne rozwiązanie, bo grzejników nie zaizolujesz i na nich bedzie się skraplała woda. Odetnij te grzejniki dwoma zaworami - na zasilaniu i na powrocie. Pozdrawiam i powodzenia.

Witam serdecznie. Zmiana programu tego samego procesora w sterowniku na palenie ciągłe i zmiana palnika retortowego na mniejszy lub zamiast zmiany palnika montaż bufora bezciśnieniowego ( oczywiście instalacja także musi być bezciśnieniowa - otwarta ). Jedyna rada. Palniki retortowe do grzania ciągłego montowane standardowo są zbyt duże do grzania ciągłego. Bo producenci uwzględniają tylko priorytet czasu nagrzania wody, co i tak nie jest zwsze skuteczne, a nie pracę ciągłą. Pozdrawiam.

Witaj. Ja jestem bardzo zadowolony ze swojego kotła, dążę jednak do udoskonaleń żeby być zadowolony jeszcze bardziej. Pozdrawiam.

No i widzisz do czego prowadzi zbędna tzw. automatyka pieca? Kupiłbyś sobie za to więcej opału. Coś wymyślę dla Ciebie tylko troche pomyślę... Ile powierzchni ogrzewasz tym piecem? Pozdrawiam serdecznie.

Kurcze, Jerryk, ja uważam stosowanie zaworu mieszającego za tak oczywiste, że nawet o tym nie wspomniałem. Ja montuję czterodrożne w standardzie, z sterownikiem lub bez, a jak ktoś nie chce zaworu mieszającego to wycofuję się z wykonania kotłowni.. Masz zupełną rację: załączanie pompy przy 60 stopniach prowadzi do powstania niepotrzebnych naprężeń. Pozdrawiam.

Witam serdecznie. Przepraszam - nie lekceważę żadnego postu, ale przez ostatnie trzy dni realizowałem swoją pasję - wykonywałem kotłownię u rodziny jednego z kolegów z Forum i nie miałem dostępu do komputera. Kolego Jerryk, sterowniki samego pieca z algorytmem PID są na pewno lepsze od tych nazwijmy je zwykłych sterowników. Niestety, punktem odniesienia ich pracy jest temperatura spalin i/lub paleniska w stosunku do zaprogramowanych przez użytkownika wartości temperaturowych wody w piecu i właśnie samej wody. Dlatego wartości dopływu powietrza są poglądowe; uśrednione, w żadnym wypadku nie można nazwać ich w miarę chociaż precyzyjnymi. Żeby sterownik zapewniał poprzez sterowanie dmuchawą właściwą porcję powietrza do procesu spalania musi mieć następujące punkty odniesienia: 1. Temperatura spalin 2. Sonda CO 3. Sonda CO2 4. Temperatura paleniska 5. Ilość i rodzaj opału palonego lub podawanego do pieca 6. Wielkość paleniska 7. Przepływomierz powietrza przy założeniu że zawartość O2 wynosi 21 % 7. I na końcu - wartości temperaturowe zaprogramowane przez użytkownika. Żeby wyliczyć to wszystko potrzebny jest nie byle jaki procesor, o kosztach sond i trudnościach technicznych oraz o koszcie końcowym dla potencjalnego nabywcy urządzenia nie wspomnę. Stosowanie sterownika z algorytmem PID do kotłów bez podajnika sterujących nawiewem i dostarczaniem powietrza do spalania przypomina mi próbę ogolenia się przez kogoś nożem ( wszyscy faceci wiedzą o co chodzi ). Jeszcze skłaniałbym się do stosowania ich do kotłów retortowych z podajnikiem. Wtedy zysk temperaturowy i oszczędność sięgają faktycznie do wartości około 30 %, którą podaje producent, ale jest to 30 % oszczędności z ilości potencjalnie zdymionego opału a nie spalonego w prawidłowy sposób. Niestety, i te sterowniki żeby zmniejszyć temperaturę do wartości zaprogramowanej lub powstrzymać jej wzrost robią to w jeden jedyny sposób: odcinają dopływ powietrza lub zmniejszają tą wartość do minimum co w praktyce oznacza przerwanie dopływu powietrza. Żeby prawidłowo i bezstratnie spalać opał w piecu sterownik nawiewu z algorytmem PID musi dostarczac powietrze nieprzerwanie z w praktyce niewielkimi odchyłkami wartości przepływu co zależnymi od wskazań sond CO i CO2 wyliczanymi przez procesor nie "patrząc" na temperaturę wody w piecu. Prowadzi to nieuchronnie do zagotowania wody w piecu i/lub przegrzewania mieszkania czyli do powstania takich samych strat co zysk powstały z zastosowania sterownika nawiewu PID. Tyle że zmnienia się zródło i pochodzenie strat. Więc warto czy nie warto kupować sterownik nawiewu PID? Moim zdaniem nie warto, gdyż to samo się uzyska a nawet lepiej będzie odpowiednio otworzyć drzwiczki pieca. I ile kasy w kieszeni. Jestem przekonany, że jeśli sterownik z algorytmem PID to tylko zaworu mieszającego ( np. TCZ 25 lub 32 z pogodówką ) co zapewni idealną i komfortową temperaturę w mieszkaniu czy domu a nadmiar energii zgromadzić w buforze. Bo tylko wolno palące się "samoczynnie" palenisko pobiera tyle ile mu potrzeba powietrza ( tlenu ) do prawidłowego spalania. Oczywiście warunkiem tego jest odpowiedniz budowa pieca umożliwiająca dopływ właśnie tej niezbędnej ilości, ale przeróbki to Twoja i kol. Heso specjalność... Pozdrawiam. I nie wywalajcie swoich pieniędzy na darmo.

Witam serdecznie. Twój dziadek nie dolewał wody do miału albo dolewał bardzo mało. Ty dolewasz za dużo; miał nie może pływać w wodzie tylko ma być zwilżony. Poza tym przestaw sobie ustawienia sterownika załączania pompy c.o. Niech się załącza wtedy jak piec osiągnie 60 stopni. Zastosuj zawór mieszający. Przy twojej powierzchni piec powinien spalać maks 40-45 kg miału na dobę. I po problemie. Pozdrawiam.