tqlis

Witam do sprzedania mam kompletny, spawny sterownik kotla. Wiecej informacji o tym sterowniku: http://www.geco.pl/prod.php?id=5&lang=pl (mozna sciagnac karty katalogowe) Cena z przesyłka, to 200pln - mniej niz polowa ceny nowego. Sterownik uzywany był przez bardzo krotki okres, dołączony był do kota. kontakt - 606321540

Majac 60 st na kotle, tyle samo pojdzie w podloge. Raz, ze nie zdrowe, dwa, ze kafle moga popekac. Uklad mieszajacy bedzie konieczny: zawor mieszajacy + pompa + czujnik temp + sterownik. Chyba, ze podlaczysz podlogowke do powrotu grzejnikow, ale nie ma pewnosci, ze pompa przepcha to wszystko.

Dziekuje za cenne informacje. Faktycznie, co do roznicowego, to chyba nie nie zda na nic. Jezeli obieg kotlowy bedzie mial 3 kolanka 90stopni 1,5'', to czy bedzie ok? - Chyba nie mozliwe jest (z powodu umiejscowienia kroccow), aby to zrobic inaczej. Moze w tym przypadku na obigu kotlowym dac rure 1,75'' albo 2''? Jakie jest wasze zdanie

Witam, Czy moglbym prosic fachowcow ocene schematu oraz ewentualne dodane armatury, ktora pominalem? Wiele informacji na forum znalazlem, jedni pisza, ze stosuja male przekroje i dziala, jeszcze inni, ze daja zawor zwrotny w obieg kotlowy i rowniez dziala, a jeszcze innym wszystko dziala na grawitacji. Nasuwaja mi sie jeszcze pytanie: 1. Nie wiem czy dac zawor roznicowy rownolegle do pompy CO, ale chyba dam, koszt niewielki. Zawsze do pierwszego rozdzielacza dopcha wode, a tam pompa od podlogowki odbierze czesciowo nadmiar ciepla podzczas gotowania. 2. Co do Cwu, czy potrzeba montowac na zasilaniu cwu (miedzy pompa a zbiornikiem) zawor zwrotny klapowy? Dodatkowo planuje wpiac rownolegle zawor odcianajacy, aby latem grzac cwu na grawitacji 3. Czy za pompa CO tez musi byc jakis zawor? 4. Czy konieczne jest naczynie przeponowe? Aktualnie nie mam i jak woda sie nagrzeje w baniaku, to zawor oczywiscie popuszcza i tak kapie sobie do wiadra - troche ,,zawiewa'' prowizorka Jako, ze fachowcy przerabiac mi beda instalacje w ramach reklamacji (brak zawru mieszajacego, brak ladowania cwu, brak roznicowego itp) chcialbym tym razem przypilnowac ich. Sami wiecie, ze sa Fachowcy i fachowcy, tych drugich trzeba sprawdzac, bo czesto sami nie wiedza o co chodzi. Oto schemat: Uploaded with ImageShack.us

Kupilem ten zawor. Jak połącze wszystko, to podziele sie wrazeniami.

Tak sie zastanawiam jakibylby sens stosowania automatyki w moim przypadku skoro ja nie mam kotła z podajnikiem? Kocioł rozpalam w zaleznosci od potrzeb. Ogolnie, to chcialbym na kotle utrzymac temperature 60-70 stopni, a na grzejnikach nizsza. Moze zrobie tak jak mowi Vernal, ustawie 4d na oko, aby przy temperaturze na kotle 70 stopni, w grzejniki szlo miedzy 50 a 60. Co o tym myslicie?

Osobiscie wolalbym stale cieply grzejnik, niz raz goracy raz zimny. Co myslicie o tym zaworze? http://allegro.pl/4-drozny-zawor-mieszajac...1288926415.html Gosc chce odsprzedac za mala pieniadze, tylko pytanie brzmi, czy da sie do niego podpiac silownik?

Dziekuje wszystkim za odpowiedz. Tak sie sklada, ze sasiad odsprzeda mi za 1/3 ceny silownik ESBE. Jedyne co musze kupic to zawor 4d i sterownik oraz czujnik pogody. Jezeli chodzi o reczne ustawianie, to faktycznie, widze ze nie mialoby to sensu, bo trzebaby bylo ciagle latac do kotlowni i korygowac. A czy jest na rynku taki sterownik, ktory sterowalby pompa CO, silownikiem i pompa CWU? Aktualnie pompa steruje czujnik przylgowy, wiec moze potrzebouje tylko sterownik z obsluga cwu oraz silownika. Jaki jest orientacyjny koszt sterownika? Pamietam, ze jakis czas temu czytalem o sterownikach 4d robionych ''garazowo'' i z tego co pamietam nie byly za drogie i calkiem dobre.

Witam, Zalózmy, ze 4d mamy nastawione recznie w pozycji X. Woda wychodzaca na grzejniki z 4d ma temperature Y. Na kotle mamy ustawiona temperature Z. Pytanie: 1. Czy Y zawsze bedzie mialo taka sama wartosc przy zwiekszajacym sie Z (Z=60st 70st 80st)? 2. Czy moze wartosc Y bedzie sie zmieniala w zaleznosci od Z i wowczas konieczna jest automatyka, ktora bedzia zawsze dostosowywala nastawe 4d tak, aby na grzejniki ''szla'' zawsze taka sama temperatura niezaleznie czy, na kotle jest 50, 70, czy 77 stopni?

Dzis kupilem pare workow polskiego wegla i zobaczymy jak sie bedzie palilo. Tona kosztuje 800PLN. Ostatnio kupilem jakis ruski groszek - ogolnie porazka. Jedyna pociecha, ze tona kosztuje 680 PLN.

Do emus: A nie szkoda Ci kotła? 38st dla kotła to chyba raczej nie jest wskazane. A co z warunkiem jaki stawia producent o temp powrotu minimum 55 stopni? Oby to sie nie okazala pozorna oszczednosc, bo to co zaoszczedzisz na weglu wydasz na nowy kocioł.

Wydaje mie sie, ze mozna spalic ten wsad 12kg w 3h, ale nie w tym rzecz. Jezeli chodzi o to, czy w domu jest ciepło jak kocioł zgasnie, to odpowiedz brzmi tak. Przy aktuanych temperaturach przepalam raz na dobe i wystarcza w zupelnosci. Co do czasu, to wydaje mi sie, ze im dluzej tym lepiej, oczywiscie jezeli zachowamy warunek czystego spalania i tym samym zapewnimy cieplo w domu. Moznaby sie zagłębić w temat i policzyc, moze jakis bilans, na ile godzin powinno starczyc ciepło wygenerowane przez kociol uzyciem 12kg wegla. Wydaje mi sie, ze za duzo zmiennych wchodzi w rachube i raczej jest to niemozliwe. Moze analizowac nalezy to, czy koszt 12PLN na ogrzanie 100m2 jest do przyjecia, czy tez nie?:)

Witam, Chciałbym sie dowiedziec czy czas spalania 6h, 12kg wegla typu orzech, to dobry czas? Czas mierzony jest od momentu rozpalenia kotła od temp poczatkowej 20st, temperatura maksymalna 63 stopnie, temp wylaczenia pompy to 40 stopni. Kocioł gornego spalania, ogrzewana powierzchnia to 100m2

Temperatura na powrocie powinna miec 55 stopni albo wiecej. 1 zaladunek starczy na 5h max. Jezeli nie chcesz miec smoly i suchy komin, to najlepiej nie dokladac, bo zaprzeczysz gornemu spalaniu. Dodatkowo, jak juz wstawisz sciane, to pamietaj, aby tez zamurowac ruszta za nia, aby powietrze nie dostawalo sie z za sciany. Do murowania kup plytki szamotowe i zaprawe szamotowa.

Jak przeczytasz dokladnie to zrozumiesz w czym rzecz. Kazda przerobka jest skomentowana i sam dojdziesz do okreslonych wnioskow. Poki co rozpalaj u gory

Zepsuta dmuchawa = zimy komin = slaby ciag = dym w kotlowni

Ogolnie, kociol z kominem za pomoca przylacza 90stopni, to nie jest dobre rozwiazanie. Mysle, ze jak przeczytasz watek https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?showtopic=4389 zalozony przeze mnie rok temu, to znajdziesz odp na swoje pytania. A swoja droga, zaladuj kociol szczapami drewna ciasno i pionowo, po czym u goru rozpal ognisko. Jest to kociol gornego spalania i tylko tak w nim nalezy palic. Po wypaleniu rozpalasz na nowo, a nie dokladasz - pewnie tak robisz teraz. Najlepiej wywal dmuchawe - jak ja, i zaopatrz sie w miarkownik.

Po wielu testach wrocilem do górnego spalania z tym ze, zmniejszylem komore spalania poprzez wymurowanie pionowej sciany. Efekt jest taki, ze w przeciwienstwie do przerobki na dolniaka z komina nie wydobywa sie czarny dym, a z kotła smoła, kocioł osiaga zadana temp 2x szybciej, czas spalania taki sam. Wydaje mi sie, ze po prostu konstrukcja tego kotła nie pozwala na duze pole manewru jezeli chodzi o przerobke na dolne spalanie.

Cos mi sie wydaje, ze odnosnie motowania ich na zasilaniu to nie masz racji, chyba, ze myslisz z 4d. Zawor 2 '' kosztuje ponad 500pln, a ja mam 1'' i tylko montarz na powrocie ma sens Zalaczam pogladowy rysunek:

ponawiam pytanie

Jest tak jak powiedzial rozmowca, niska temp spalin = slaby ciag Jak masz przewymiarowany kociol, to temp spalin nizsza, bo tylko sie w nim tli zamiast palic. Jezeli na starym kotle bylo ok, to nie ma w tym winy komina. Moze masz zapchany gdzies przelot do komina, albo przymykasz czopuch, albo poloczenie czopucha z kominem nie jest szczelne i komin wyciaga powietrze z kotlowni zamiast z kotła. Jak powyzsze sugestie sa ok, to sprubuj utrzmac na kotle wieksza temp spalin Czy wczesniej nie miales kotla gornego spalania?

Koledzy mam pytanie, Chce zamontowac 3d na powrocie kotła, tak aby podnosil temp powrotu. Ogolnie z kotla wychodzi rura 2'', po 2 metrach przechodzi w 3/4''(miedz) i tak wedruje do rozdizelaczy, po czym wraca i przechodzi spowrotem w 2'' i tak do kotła. Z racji nietypowego umiejscowienia kotla, cala ''platanina rur' oraz pompa jest na innej scianie, okolo 2m idac po rurze 2''. Czy jak zaloze na powrocie, przed pompa, przed przejsciem 3/4'' na 2'' zawor 3d 1'', to pompa przepcha wode? Oraz czy 3d nie bedzie za daleko od kotła?

Planujac zamontowanie 3d w celu podniesienia temp wody powracajacej do kotla pomyslalem sobie, ze: Chcac stosowac taki zawor, nalezalby zaopatrzec sie w uklad ładowania cwu rowniez. Bo co mi po zaworze 3d, skoro role 3d spelnia aktualnie werzownica w boilerze. Roznica temp we/wy w wezownicy w boilerze jest przeciez niewielka, a po nagrzaniu CWU praktycznie znikoma. Jednymi slowy obieg kociol-boiler podnosi temp powrotu. Teraz cala sztuka, to tak przydlawic zasilanie boilera, aby np przy temp wody na kotle 70 stopni, na powrocie bylo ponad 50. Mysle, ze jst to do wyregulowania. Wiadomo, ze wowczas woda CWU bedzie miala po jakims czasie tez 70 stopni. Aby sie nie poparzyc, moznaby wlasnie na cwu zalozyc zawor mieszajacy? Ciekawi mnie czy taki uklad zadzailalby na cisnieniu z wodociagow, aby nie pchac sie w kolejne koszty jakimi jest pompa i jej exploatacja. Co o tym myslicie?

Jezeli zawor mieszajacy masz polaczony tak jak w pierwszym Twoim posice, to zawor 3d podnosi tylko temperature wody powracajacej do kotla. Czyli zawor przekazuje czesc ciepla z zasialania instalacji do powrotu do kotla. Na grzejniki idzie tyle co ustawisz na kotle. Zawor 3d nie ma raczej podzialki z temp, tylko skale. Najlepiej zaopatrz sie w termometr przylgowy i zamocuj go na rurze powrotnej, tuz przed samym kotlem. Nastepnie rozpal kociol do 70 stopni i krec zaworem, az termometr bedzie pokazywal 55stopni (55, bo tyle zaleca producent, nie dojdzie do korozji niskotemperaturowej). Oczywiscie jak bedziesz chcial aby na kotle bylo 60 stopni, to bedziesz musial skorygowac ustawienie 3d, aby pokazywal te 55 stopni. - ale raczej nie wiem, czy to osiagniesz, przy tych 60 na zasilaniu inst. Raz jeszcze: W Twoim przypadku zawor chroni tylko kociol, nic poza tym. Jak chcesz aby zawor zmniejszal temp wody na grzejniki, to musisz bypass wpiac z drugiej strony pompy, ale wowczas do kotla bedzie wplywala zimniejsza woda, co spowoduje szybsza smierc kotla