Skocz do zawartości

tqlis

Stały forumowicz
  • Postów

    610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez tqlis

  1. Ok, teraz zobaczylem schemat polaczenia grzejnikow. Patrzac wg schematu nasuwa sie jeden wniosek, jezeli pierwszy grzejnik nie grzeje, to pozostale tez nie grzeja i nie maja takiego prawa. Pierwszy termostat zamykajac sie uniemozliwia przeplyw wody dalej na pozostale grzejniki. Czy schemat masz na pewno dobry?
  2. Moze masz zalozone zawory termostatyczne mierzace temperature czynnika, a nie temp otoczenia. Wygladaja one tk samo jak termostatyczne, tyle ze jak woda osiagnie temp z przedzialu 25-50 st to sie zamykaja. Takie zawory zwa sie RTL. Patrzac na caloksztalt problemu, to to wydaje sie najprostrzm wytlumaczeniem. Skoro pompa chodzi, zawory otwarte na maksa, to tylko to mi przychodzi na mysl. A sprobuj otworzyc okna na maksa. Nastaw na ''termostatycznym'' 30stopni, patrzac na logike przy otwartym oknie nie osiagniesz takiej temp w pomieszczeniu. Jezeli grzejniki sie wylacza, to masz zle zawory. A zy pompa pompuje jak grzejniki sa zimne?
  3. No i chyba w koncu znalazlem sposob na palenie w moim kotle. Od prawie dwoch tygodni, nic nie cieknie. Mieszam po prostu wegiel z drewnem: 1 - 1,5 szufli wegla kamiennego (duze brylki) + max dwie szczapy buka. Temperatura na sterowniku 61st, a na powrocie ponad 50 (szacuje na dotyk). Aktualnie grzeje tylko podlogowka i taki zaladunek wystarcza na 7-9h. Po takim czasie na kotle temperatura okolo 55 stopni i na ruszcie jest jescze zar. Mysle, ze podlogowka to b.dobry akumulator, dlatego tez dzieki niej opalu starcza na tak dlugo. Piecem steruje sterownik + dmuchawa. Na dniach mysle, ze wypelnie komore szamotowymi ceglami,a w przyszlosci pomysle nad miarownikiem ciagu, aby palic naturalnym ciagiem.
  4. Ja mam kociol Moderator Unica Sensor 25kw. Aktalnie jestem zadowolony, choc to dopiero moj 2 miesiac jego uzytkowania. Jezeli chcesz palic drewnem to pamietaj, ze tylko lisciastym i minimum 1,5 roku sezonowanym, inaczej pocieknie z komina. Jezeli chcesz palic tylko drewnem to lepiej zainwestuj w miarownik ciagu (nie dmuchawe). Taki mirownik utrzyma naturalny ciag i tym samym utrzyma porzadana temperature. Aktualnie uzywam jeszcze dmuchawy, ale wkrotce zakupie taki miarownik.
  5. Wydaje mi sie ze quitar ma racje, to by tlumaczylo owe skropliny zbierajace sie na dnie komina i te wykwity w kotlowni na wysokosci do 1,5m od ziemi (dziwne, ze nie wyszly jeszce w wyzszych partiach komina). Mysle ze zdejme rure i zamontuje helm rycerza. Czesto wieja u mnie ostre wiatry, az czasem dmucha w kotle. Mysle, ze to mogloby byc rozwiazac po czesci moje problemy. Podsumowujac, w krotce czek mnie: 1. Przerobienie podlaczenia czopucha do komina, 2. Zamontowanie miarownika ciagu i rezygnacja z dmuchawy, 3. Demontarz rury przedluzajacej komin i montarz helmu rycerza. 4. Dalsze usprawnienia (zawor 3d), mam nadzieje ze w krotce opanuje jako tako technike pozwalajaca na suche i wydajne palenie.
  6. Witam kolegow. Jako ze fachowcy wymurowali mi za krotki komin, musialem go przedluzyc (prace poczynone zostaly w majju). Dolozylem okolo 10 rzedow cegiel, balem sie go ciagnac dalej ze wzgledu na ciezar. Chcialem aby wylot byl nad kalenica, wiec dolozylem jeszcze 1,2m rury chromowanej kwasoodpornej nieocieplonej (zakupilem w castoramie). Czy myslicie, ze takie rozwiazaine moze miec negatywny wplyw na ciag ze wzgledu na wychlodzenie wylotuspalin, skropliny w kominie i moze jeszcze na inne negatywne skutki? Moze zdemontowac ta rure? Dodam, ze bez rury wylot kominowy oddalony jest od polaci o okolo 2,5m.
  7. tqlis

    Suche Drewno

    Dokladnie panowie, jestwm w desperacji, wyjasnie dlaczego. W drewutni mam okolo 40m3 byczynki o okresie lezakowania 4-5 miesiecy. (Wprowadzilem sie do domku w lipcu) No i okazuje sie ze opal jest za mokry, cieknie z mojego ''dziada'' (czytaj komina) niemilosiernie i to juz nawet nie skraplaczem, ale z okolic skraplacza :huh: Czy moj ''akt'' desperacji jest uzasadniony?
  8. Popraw mnie guitar jezli sie myle, prosze. 1.Czyli w tym przypadu nie zadajemy temperatury zasilania, tylko chcemy aby powrot byl 50st? 2. Ciekaw jestem ile wtedy ma temperatura wody wychodzacej z kotla? I tu znow pojawia sie pytanie, jezeli ma miec 65 st, to jak zapewnic bez duszenia pieca (patrz sterownik + dmuchawa) optymalna temperature wody wychodzacej z kotla? 3.Czy wlasnie zawor 4d jest rozwiazaniem na to? Bo skoro mamy trzymac temp spalin na poziomie 180st, to co zrobic z za bardzo rozgrzana wada (wydaje mi sie, ze do tego wlasnie dojdzie przy pilnowaniu temp spalin na tym poziomie). 4.Czy po zmontowaniu zaworu 4d woda w piecu moze miec nawet 90st, a na grzejniki i tak pojdzie np 60 (dzieki zastosowaniu 4d)?
  9. Czyli krokiem pierwszym jest zmiana paliwa. Mam zamiar palic kostkami wegla brunatnego + troszke wegla kamiennego. Czy przy takim paleniu rowniez dmuchawa nie jest wskazana. Jezeli nie to czy mozliwe jest utrzymac w miare wysoka temp spalin bez zagotowania sie wody?
  10. No i tu pojawia sie problem, Jak utrzymac temp spalin o ktorej piszaesz, aby kociol nie rozbujal sie za mocno? Kociol mam z hajnowki, 25kW, moderator - http://www.moderator.com.pl/?link:oferta,p...id:unica-sensor Moze wylozenie scianek bocznych szamotem pomoze poprzez zmniejszenie komory zaladowczej. Wydaje mi sie ze piec jest troche za duzy do ogrzewanej powierzchni 90m2. Planowo bedzie ogrzewal 200, ale to jak otworze poddasze uzytkowe (czyli w dalekiej przyszlosci)
  11. Jezeli mozna wiedziec, to prosze o wyjasnienie jak niska temperatura powrotu wplywa na to ze ''cieknie''. Wydawaloby sie, ze skoro temperatura powrotu jest niska, to wowczas zmusza piec do właczenia dmuchawy, aby ta podniosla temperature wody, tym samym podnoszac temperature spalin, a te z kolei powinny zabrac pare ktora wytworzylo drewno? Z tego co sie orientuje to podniesieni temp powrotu (zawor 3,4 drog) do 55st przedluzy exploatacje kotla.
  12. Ostatnio pale bukiem 5-cio miesiecznym i czarna woda kapie poprzez skraplacz kominowy i nad skraplaczem rowniez (czytaj - przecieka komin). Mimo ze na kotle mam 65st to i tak w fazie rozgrzewania nowej porcji leci. Dodam rowniez ze uzywam dmuchawy. Czy przyczyna jest drewno czy dmuchawa? Jezeli dmuchawa nie chodzi to czopuch jest lekko cieply. Mysle ze nie da sie utrzymac stalej temparatury spalin bez dmuchawy, aby nie zafotowac wody w kotle. A moze przyczyna jest brak zaworu czterodroznego czy tez trojdroznego? Prosze o pomoc czy warto montowac taki zawor, jezeli tak to czy w jakims stopniu wyeliminuje to te wycieki?
  13. tqlis

    Za Duzy Kociol

    Witam kolegow Wydaje mi sie ze znalazlem przyczyne moich wszystkich problemow zwiaznych z paleniem w piecu co. Moj piec ma moc 25kW i wyliczony jest do ogrzewania wiekszej powierzchni niz teraz. Ogolnie mam 200m powierzchni uzytkowej ale ogrzewam tylko dol (80m2). Zauwazylem ze jak rozpalam piec (woda w co i cwu wystudzona) to nie ma smolenia oraz wyciekow ze skraplacza i scianek komina. Problemy zaczynaja sie jak piec wchodzi w faze podtrzymania i tli sie po malutku. Dodatkowo elewacje mam ze steropianu 15cm i grzeje tylko podlogowka, grzejniki pozakrecane. Oczywiscie powodem skroplin jest rowniez mokre drewno (okolo 5 miesiecy lezakowania). Problem rozwiazalem czesciowo poprzez zmiane paliwa, a mianowicie na zar klade pare kostek wegla brunatnego, na to 3-4 kostek brykietu lisciastego i na sama gore 1 kawalek buczynki, temperatura 65st + sterownik z nadmuchem. I tutaj pojawia sie pytanie czy czasem dobrym pomyslem nie byloby zmniejszenie komory zaladowczej (bo i tak uzywam max 30-40% jej pojemnosci) poprzez wylozenie jej bocznych scianek ceglami szamotowymi? Wydaje mi sie ze taki experyment moze wydluzyc czas wypalania sie paliwa. Moze za jakis czas przejde tylko na wegiel (do czasu az drwewno wysezonuje sie) i z tego co sie orientuje, to moja komora jest duzo za duza. Jezeli ten pomysl jest trafny, to czy wystarczy tylko ulozenie jednej cegly na drugiej bez zadnej zaprawy? ot moj piec: http://www.moderator.com.pl/?link:oferta,p...id:unica-sensor Prosze kolegow o wsparcie i opinie
  14. Witam kolegow. Mysle ze mam niewlasciwie podlaczony czopuch z kominem (rys1), co moze byc powodem slabego ciagu. Mysle o przerobieniu podlaczenia na prosto (rys2), ale nie wiem czy dam rade wyciac otwor we wkladzie porcelanowym i nie wiem jak ewentualnie zaslepic stary oruginalny otwor. Oto aktualne rysunki Prosze o opinie i podpowiedzi. Dziekuje
  15. tqlis

    Suche Drewno

    Mniemam panowie, ze nie uznajecie palenia za posrednictwem dmuchawy? Myslalem o zamontowaniu miarownika ciagu na piecu, ale nie bardzo wiem jak to zrobic. Czytalem, ze termostat wkreca sie w otwor technologiczny w piecu, ale ja jedyny wolny mam z tylu pieca od gory, za gorna wyczystka. W dolny otwor mam wkrecony zawor spustowy. Czy w takim przypadku jest mozliwosc dorobienia miarownika ciagu? A moze lepiej palic przy uzyciu sterownika? Dodam jeszcze ze drewno mam z czerwca tego roku i jak palilem ostatnio to za piecem na kominie mam czarne plamy, ponadto z kominowego skraplacza skapuje czarna ciecz . Prosze o porady, jestem w desperacji i chyba sprobuje palic, albo mieszac opal z brykietem, puki drewno nie wysezonuje sie
  16. Witam kolegow, Mam kociol Moderator unica sensor 25kW http://www.moderator.com.pl/index-en.php?l...id:unica-sensor. Czy macie jakis pomysl jak palic tym piecem nie uzywajac dmuchawy? Czy jak rozpale piec do np 60st i zostawie 2mm szparke to nie rozbuja sie do 90 stopni. Aktualnie pale bukiem 5 – cio miesiecznym.
  17. Witam wszystkich. 1. Posiadam piec 25kW - moderator hajnowka + dmuchawa. Polaczony jest z kominem w nast sposob: czopuch - 60cm pozioma rura - kolanko 90st skierowane w gore - rura 1m - kolanko 90st podlaczone do wkladu ceramicznego Czyli jest okolo 1,5 do 1,8 m nieizolowanej rury. Myslicie, ze dobrym pomyslem byloby owiniecie jej czyms? Jezeli tak, to czy macie jakis przepis na to? Mysle ze nie ma co ochladzac zbytnio spalin, ale nie wiem czy to cos da (chcialbym zrobic wszystko, aby uczynic palenie przyjemnym) 2. Piec dziala dopiero od tygodnia grzejac jedynie wode w boilerze 150l, pieca nie wygaszam, pale i mam zamiar palic tylko drewnem. Zgodnie z zaleceniami forumowiczow trzymam temperature na piecu 65 stopni. Zima zamierzam palic bukiem (Buk kupilem w maju, moze do tego czasu przeschnie?). Aktualnie jako opal stosuje, to co zostalo po budowie, czyli pociete deski swierkowe, palety itp. Na noc dokladam pare desek i buczynke na wierzch (mam jeszcze 1mp buczynki ze stycznia). Zauwazylem, ze z laczenia czopucha z rura wykapuje czasem brunatna ciecz (glownie jak pale pozostalosciami po budowie), aby nie brudzic to podstawilem kuwete :D. Z tego co wyczytalem powodem jest najprawdopodobniej mokry opal. 3. Zastanawiam sie czym bede palil, jak ta buczynka ktora zakupilem w maju okaze sei za mokra na sezon grzewczy. Moze teraz wstrzymac sie i do wrzesnia (poczekac az odpady przeschna) grzac pradem, albo kupic prasowane kostki. Prosze o porady doswiadczonych juz palaczy.
  18. Dziekuje za odpowiedz. Cisnienie jest slabe, nie wiem dokladnie ile wynosi.
  19. Witam wszystkich. Dzis poraz pierwszy rozpalilem piec (nowy dom), wszystko dziala super, poza jednym: jak odkrece wode na ogrod (nitka jest na osobnym wodomierzu), to leci letnia woda. Nawet jezeli zamkne glowny zawor i odkrece kran zewnetrzny, to woda i tak leci. Podejrzewam, ze cofa sie z boilera i miesza z zimna. Jak zamkne doplyw zimnej do boilera, to wowczas jest ok, no ale nie tedy droga, bo boiler nie bedzie uzupelniany. Czemu tak sie dzieje? Czy zawor zwrotny zamontowany na zasilaniu boilera pomoze? Czy mozna w tym miejscu zastosowac taki zawor, czy nie bedzie to kolidowalo z zaworem bezpieczenstwa? Dziekuje za pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.