-
Postów
2333 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
44
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez marcin
-
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Oby pomoc dla firm też nim nie była ;) -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Nie będę w to wchodził bo to bez sensu - prosiłbym jedynie aby odpowiadając na posty odpowiadać na to co w nich jest napisane bez zbytniej nadinterpretacji. P.S. Nie jesteśmy w temacie "rozmowy na DOWOLNY!!! temat". Jesteśmy w "luźnym" temacie o koronawirusie. Nie wiem o jakich "czystkach" powodujących brak ładu i składu i piszesz. Ok. Wróćmy do tematu. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Po co taki agresywny ton? Kto się boi? Czytaj co napisałem a nie tylko między wierszami. Ja napisałem tylko, że stan wojenny w obecnej sytuacji generalnie nie może być wprowadzony. Z konstytucji: "W razie zewnętrznego zagrożenia państwa, zbrojnej napaści na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej lub gdy z umowy międzynarodowej wynika zobowiązanie do wspólnej obrony przeciwko agresji, Prezydent Rzeczypospolitej na wniosek Rady Ministrów może wprowadzić stan wojenny na części albo na całym terytorium państwa". Sytuacje, które opisujesz nie wpisują się w to. Tylko tyle napisałem. Edit: dodam jeszcze, że z tego co wiem wykorzystanie wojska jest możliwe w każdym z trzech stanów wyjątkowych. Pozdrawiam. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Ale to w dalszym ciągu daleko do stanu wojennego. Wprowadza się go w przypadku zewnętrznego zagrożenia państwa. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Bądźmy precyzyjni. Już trzeci raz czytam tutaj o wprowadzeniu stanu wojennego. Jeżeli zostanie wprowadzony któryś ze stanów nadzwyczajnych to na 99% nie stan wojenny. Może to być stan klęski żywiołowej lub stan wyjątkowy. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Wózek, klamka, dotknięty regał lub towar itp. Tego nie unikniesz. Piszę tylko o systemie zliczania określonej liczby osób. W sklepie są także obowiązkowe rękawiczki. Akurat mam na myśli Dino. Edit: Dzięki temu faktycznie da się zrobić zakupy nie przeciskając się między ludźmi - można przynajmniej uniknąć bezpośredniego dmuchania na siebie. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
U nas przed jednym z marketów (w zasadzie jedynym) jest limit 10 osób w sklepie. Jest 10 wózków - wejście tylko z wózkiem. Takie ułatwienie, żeby nie liczyć klientów. Ja tam się nie bulwersowałem jak pierwszy raz o tym nie wiedziałem, wszedłem i zostałem o tym poinformowany (wraz z kulturalnym wyproszeniem) przez ekspedientkę :) Być może tam jest podobny system. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Zgadzam się, że zarażonych jest dużo więcej, ale wniosek, że osoba w kwarantannie = osoba chora jest raczej przesadzony. Owszem te 200 tys mają statystycznie większe szanse, że są chorzy ale na pewno nie wszyscy. A czy 20 tys, 200 tys czy 2 mln to można tylko zgadywać. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Sądzę, że mimo wszystko przejdzie. PO nie chce się narazić na zarzut właśnie wstrzymywania pomocy. Wydaje mi się, że wybory raczej się nie odbędą 10 maja. PiS być może już o tym wie i tą "wrzutką" podpuszcza opozycję. Z politycznego punktu widzenia decyzja o poparciu całej ustawy wydaje się dla opozycji słuszna. Co nie zmienia faktu, że niezmiernie mnie denerwują te polityczne gry w obliczu sporego kryzysu. Oglądałem wczoraj chwilę "dyskusję" na temat tej ustawy i po prostu brak słów. Zamiast wspólnie wypracowywać dobre rozwiązania jest jak zawsze. Czyli tak: -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Spokojnie kolego @szari. Trochę się zapędziłeś. Prawie nie oglądam telewizji. Wiedzę czerpie z szerokiej gamy źródeł (akurat o TVP i innych politycznych mediach mam dość niskie mniemanie). Proszę po prostu o merytoryczną dyskusję. Jeżeli czytam napisane zdanie, które jest niezgodne z oficjalną wiedzą lub zawierające kontrowersyjne informacje przedstawione jako pewniki chciałbym znać źródło tych informacji. Co innego napisać "Jest 200 tys zachorowań" a co innego "Myślę że jest 200 tys zachorowań". W pierwszym przypadku (jak widać nie tylko ja) zaczynam zastanawiać się nad tym skąd taka wiedza. W drugim mogę rozpocząć dyskusję dlaczego ktoś tak myśli itp. P.S. Osobiście również uważam (co już pisałem), że faktycznie zachorowań jest spoooro więcej niż wykrytych. W związku z tym, że jak się oficjalnie podaje 80% osób przechodzi to łagodnie jest to nawet bym powiedział oczywiste. Natomiast nie podejmowałbym się autorytatywnie podać, że chorych jest 200 czy 500 tysiecy, gdyż nie mam takich danych. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Proszę o popieranie tego typu informacji wiarygodnymi źródłami. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
W najnowszych artykułach raczej jest informacja, że katar rzadko, ale występuje. https://www.medonet.pl/koronawirus/poradnik,alergia--grypa-czy-koronawirus--objawy-moga-byc-mylace,artykul,88549192.html#czy-katar-jest-objawem-koronawirusa Co nie znaczy, że nie można mieć jednocześnie przeziębienia i grypy. Tutaj ciekawa tabelka porównująca covid19, przeziębienie i grypę: -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Dla mnie te statystyki bardzo mocno wpisują się w powiedzenie "Istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, okropne kłamstwa, statystyki." Sprawdzaliście może ile faktycznie wykonuje się w Polsce testów na grypę co roku? Sprawdza się około 2 przypadki na 10000 "zachorowań lub podejrzeń zachorowań". A z tych próbek "dodatnich" jest 40%. Wynika z tego jasno (co zresztą sami wiemy z doświadczenia), że idziemy do lekarza, mowimy, że mamy gorączkę, kaszel itp, lekarz bada, stwierdza grypę i tak się robi te 4 mln zachorowań rocznie. Nie spotkałem się z tym, żeby lekarz wysyłał próbki do badania czy to grypa. Tak więc nawet jeżeli pójdziesz do lekarza to przy podobnych objawach raczej nie rozróżni on czy to grypa czy covid-19. Oczywiście mówię o "normalnych" czasach. Obecnie jest inaczej. Ale to świadczy o tym, że do lutego mogło być wielu chorych na covid-19. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Wtrącę tutaj link pokazujący jak to robią w Singapurze: https://www.againstcovid19.com/singapore/dashboard Widać nawet który "case" od którego się zaraził: https://www.againstcovid19.com/singapore/cases -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Nie przesadzajmy z tym stanem wojennym - nie ma za bardzo podstaw do jego wprowadzenia. Jak sądzę chodziło o stan wyjątkowy - brzmi mniej groźnie. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Skoro musicie w co drugim poście nawiązywać do tego informuję, że temat jest o koronawirusie. Uprzejmie proszę o nie podejmowanie dalszych prób zmiany tematu dyskusji. Informuję także, że jeżeli post krytykowałby polityków innej partii także zostałby wydzielony. Nie wiem na jakiej podstawie autorytatywnie stwierdzasz, że jest to "wyraźnie jednostronna cenzura". Nie wiem co mają na celu tego typu teksty oprócz próby obrażenia/sprowokowania poszczególnych osób. Sądzę, że gdyby było napisane zamiast "Pieprzenie Pinokia w TV nie wystarczy." np. "Zapewnienia rządu, że jest dobrze nie wystarczą" temat potoczyłby się inaczej. Sens jakby podobny, a potencjał do obniżenia poziomu i zmiany tematu dyskusji mniejszy. Natomiast taki jednoznaczny (mimo, że nie z imienia i nazwiska) najazd na polityka spowodował, że zamiast o koronawirusie dyskusja zaczęła się toczyć na temat mediów itp. Ostrzegam, że kolejne posty w których będzie widać chęć ściągnięcia dyskusji na inne tory i/lub zdyskredytowanie innych użytkowników lub moderatorów będą przesuwane do kosza. Szanujmy się i dyskutujmy z kulturą - to wystarczy. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Tutaj natknąłem się na wykres z którego wynika, że 17 marca zostało przebadanych prawie 8000 "próbek" - przy czym jak w artykule twierdzą nie do końca wiadomo co znaczy "próbka". W każdym razie liczba ta dość znacząco rośnie w ostatnich dniach. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Wg mnie strategia wyłaniająca się z podawanych informacji jest dość jasna. Badać głównie osoby z grupy ryzyka, je w miarę możliwości hospitalizować i leczyć. Pozostałe osoby podejrzane izolować (głównie w domu). Poniekąd w obecnej sytuacji wydaje się to słuszne. Nie wydaje się możliwe zbadać wszystkie osoby, które np. wracają z zagranicy i te, które się z nimi kontaktowały. A tym bardziej wszystkich hospitalizować. Z naszej strony powinniśmy odpowiedzialnie wspierać te działania. Mnie nurtuje pytanie co będzie gdy cała sytuacja się unormuje. Tutaj wydaje mi się, że po znalezieniu odpowiednich terapii (ew. szczepionek) choroba zostanie wyeliminowana lub stanie się nową "odmianą" grypy. Trudno wyobrazić sobie sytuację kiedy wirus będzie okresowo powracał powodując podobne "zamieszanie". A jeżeli tak będzie no to musimy się przygotować na sporą zmianę stylu życia. -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
To też może obrazować jak wygląda sytuacja i ile warte są podawane liczby (a zwłaszcza wyliczany na ich podstawie wskaźnik śmiertelności): https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-w-polsce-testy-nie-dla-wszystkich-obrazuje-to-historia-z-trojmiasta/gh5t03g -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Generalnie ten poziom śmiertelności na chwilę obecną ciężko porównywać. Sądzę, że sporo osób (przynajmniej poza chinami) od dłuższego czasu jest "wrzucana" do worka grypa i nie ujmowana jako chorzy na koronawirusa. Albo w ogóle przechodzili to tak lekko, że nawet nie szli do lekarza. Świadczy o tym także fakt, że tam gdzie przeprowadza się więcej testów poziom śmiertelności wychodzi niższy. W Chinach liczba zachorowań spadła, ale z tego co czytam drugie tyle co zmarło jest jeszcze w ciężkim stanie. Z drugiej strony można znaleźć wypowiedzi fachowców, że chorych w Chinach może być 10-100 razy więcej niż oficjalnie. Ale teraz to wszystko gdybanie. Pierwszy z brzegu artykuł: https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-i-na-swiecie-ekspert-o-smiertelnosci-we-wloszech/jrzrg9m -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Tutaj lekko pozytywnie: https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-jest-lek-ktory-pomoze-zakazonym-to-produkt-polskiej-firmy-6488834969970305a -
Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie
marcin odpowiedział(a) na Agni temat w Rozmowy na dowolny temat
Część tematu wydzielona, niech ten jednak będzie o koronawirusie. -
Widzisz wszystkie grzechy tego forum tylko nie swoje :)
-
Ja nie mam dostępu do pełnej korespondencji (tylko do zgłoszonego wątku, w którym była jedna wypowiedź - oczywiście niezgodna z regulaminem). Stąd wszelkie zrzuty i opowieści o tym co kto pisał w prywatnych wiadomościach są dla mnie wybiórcze. Nie wiem kto i co pisał wcześniej w innych rozmowach.
-
Odpowiedzialność za co? Winnych czego? Moderatorów jest trzech - nie muszę uczestniczyć w każdej sprawie. Zostały tam przydzielone ostrzeżenia za przeklinanie, wyzywanie i pisanie nie na temat - zrobiłbym to samo. Nie wiem jaki jest cel ciągnięcia tego tematu. Jeżeli uważasz, że zostałeś znieważony czy nie wiem co pozostaje Ci droga sądowa. Ja temat uważam za zamknięty.
