Kadafi

Też czytałem o 430 i mimo że połowę tańszy do raczej wolę dopłacić. Skromne możliwości dostosowania krzywej grzewczej. Zabezpieczenie przed przegrzaniem poprzez pomiar temperatury krótkiego obiegu - nie bezpośrednio kotła - może i zadziała ale w unicontrolu jest to pewniejsze. Brak możliwości ograniczenia temperatury CO za zaworem 4d. Dużo niepotrzebnych/nieczytelnych ustawień komplikujących obsługę/ustawienie sterownika (w Unicontrol prosto jak "budowa cepa") Poza ceną nie widzę PLUSÓW w porównaniu ze sterownikiem Estymy.

Wie ktoś gdzie mogę znaleźć szczegółową instrukcje do sterownika ST 430 o którym pisano post wyżej. Za info z góry dziękuję. EDIT - już coś znalazłem :-)

Mam u siebie tak jak ci narysowałem i nie mam z tym żadnych problemów - bo niby dlaczego. Zakładam również że poza tym odpowietrznikiem auto masz na końcach grzejników ręczne odpowietrzniki.

Wydaje mi się że masz racje ale w jednym przypadku - zawór 4D jest całkowicie otwarty i wszystko co cisnie pompa kotłowa idzie przez pompę CO. W każdym innym przypadku różne wydajności pomp nie przeszkadzają ( o ile nie jest to jakaś kolosalna różnica). Przecież w zależności od "uchylenia" zaworu czynnik pompowany przez pompę kotłową jest do 2 obiegów (kotłowy i CO) - pompa CO łyknie tyle jaka ma wydajność a obieg kotłowy resztę, w grę wchodzą również opory hydrauliczne obiegów. Osobiście mam na CO pompę 25-6 a na kotłowym 25-4 obie pracują z pełną kulturą i nie stwierdziłem żadnych niepożądanych objawów.

Raczej tak się to robi:

Ja w tym roku przerabiałem centralne - zrobiłem układ w wersji oryginalnej (robiony właśnie pod unicomtrol i wg ich schematu). Pompa na kotłowym 25/4 - taka miałem "pod ręką" , obieg kotłowy z Cu28 zawór 4D 1 cal.

Sterownik pokojowy jest OK jak sygnał z niego obniża temperaturę CO a nie wyłącza pompy - wiem to z własnego doświadczenia. Aby to zrealizować (jak wcześniej kolega pisał) potrzebny jest siłownik i sterownik najlepiej pogodowy. Opcja 2 - pompa na sztywno wtedy zmniejszasz temp. CO na zaworze 4D ewentualnie jak masz głowice termostatyczne na grzejnikach dajesz im pole do popisu a sterownik pokojowy pomijasz. Sterownik pokojowy który powoduje odłączenie pompy to pomyłka - męczyłem się tak 4 sezony. Grzejniki albo ciepłe albo zimne nawet jak ustawiłem włączenie się pompy aby robiła cykle jak jest podtrzymanie. Ciepłe kaloryfery do połowy (górna oczywiście ciepła) są bo więcej nie zdążą się nagrzać. Czynnik w ich górnej połowie powoduje wzrost temp. i zadziałanie sterownika pokojowego.

tomek0267 nie mieszajmy w hydraulikę tak pięknych kwiatów "na róże zasilania".

Nie lepiej dołożyć do inwestycji 150-250 zeta na drugą pompę z osprzetem i mieć to wszystko w nosie. Masz zapewniony odpowiedni przepływ czynnika przez płaszcz i możliwość ustawienia (o ile sterownik ma taka funkcję) temperatury wody w bojlerze.

"Klasyczny" układ z 4D ,cwu grzejnikami i 2 pompami. Źle to kompletnie narysowałeś (uwagi kolegi są jak najbardziej trafne). Na forum dokładnie taki typ instalacji był nie raz poruszany/rysowany - wystarczy poszukać - będzie szybciej niż narysować to od nowa. Ewentualnie narysuj to w paincie (poprawiając błędy). JONAIK edytowałeś posta w czasie jak wysyłałem swojego :-) (podobieństwo).

Koledze chodziło pewnie o czas pracy dmuchawy.

Strasznie się wysiliłeś z opisem i fotką - nikt tu nie jest jasnowidzem i jeśli oczekujesz konkretnej odpowiedzi opisz dokładniej a najlepiej zrób fotki całej kotłowni.

Czy cwu będzie ok zależy od zastosowanych średnic - bo to będzie grawitacja. Osobiście dałbym tam pompę i miał możliwość nastawy tem. cwu. Działanie obiegu kotłowego tez zależy od zastosowanych średnic rur i samego zaworu 4D. Reszta raczej ok - nie znam się na podłogówce więc się nie wypowiem. Pompa 5 - zrobił bym to w tej kolejnosci - zawór kulowy,filtr,pompa, (zawór zwrotny-jak będzie pompa cwu)zawór kulowy - Ty opisałeś tak - "filter pompa filter".

Przy takich dolegliwościach wymiana kondensatora to pierwsza sprawa. Uszkodzony kondensator powoduje że uzwojenie rozruchowe w silniku nie pracuje jak trzeba i silnik nie może wystartować. W zależności od wykonania silnika kondensator może być przymocowany do jego boku lub znajdować się pod pokrywą ze stykami podłączeniowymi dlatego na pierwszy rzut oka go nie ma :-)

Na kotle ustawione 65C a na powrocie nie było mniej niż 55C ale raczej jest to mniej o około 5 stopni od temp na kotle (przy obecnych temp na zewnątrz) a w pomieszczeniach 21C.

Tu masz link do pewnego sterownika - na dole strony. Na stronie 12 instrukcji jest schemat z zaworem 4d i 2 pompami - CO i kiotłową - ja właśnie instalacje przerobiłem wg tego schematu i działa bez uwag. http://www.kostrzewa.com.pl/regulator-syst...trol-mix07.html Ostatnio na forum było o zamianie zaworu i obiegu kotłowego z 1 na 1,5 cala i przeróbka zakończyła się powodzeniem. Tak więc masz 2 wyjścia : pompa lub 1,5 cala zawór i obieg kotłowy.

Może grzejniki maja ustawioną zbyt małą nastawę wstępną ( o ile ten szum dobiega z okolicy głowic) lub nie mogą się odpowiednio odpowietrzyć - tam gdzie "przelewa się woda".

Jak już dołożyć pompkę to między wyjściem z kotła a zaworem 4d. Ja mam u siebie właśnie 2 pompy i rury "wokół" zaworu Cu28 i wszystko śmiga.

A jak masz zrealizowane dopuszczanie wody do instalacji "na sztywno" czyli trwale instalacja CO połączona z instalacja wodociągową ? Możliwe że zawór napełniający minimalnie przepuszcza... i też to powietrze w instalacji może być przyczyna zapowietrzania się grzejników. Teoria mało prawdopodobna ale możliwa.

Jeśli nie zamarznie można zaślepić 3. Można zrobić odpowietrzenie rurką 2 w górę a w dół (na trójniku) przelew do kanalizy.

A szukałeś odpowiedzi na forum? Na pewno nie raz o tym pisano (leniuszek :-)).

Na tabliczce znamionowej silnika powinna być napisana moc i prąd znamionowy. Termiki (wyłączniki silnikowe) maja pewien zakres regulacji więc bez problemu dobierzesz właściwy dla twojego silnika. Najlepiej jest też zmierzyć amperomierzem pobór prądu w czasie pracy podajnika i wtedy masz czarno na białym. Termik dobierz tak aby wartość prądu pobierana przez silnik była ( o ile się tak da) w połowie możliwości jego zakresu regulacji.

Ja dodatkowo założyłem termik ale ciężko go tak ustawić aby wyłączył się wcześniej niż zerwie zawleczkę. Jak przesadzę z czułością to wybije w trakcie normalnej pracy dlatego szukam jakiegoś innego rozwiązania. Pod pomocniczy styk termika podepnę buzerek ale to jeszcze nie to co chciałbym osiągnąć docelowo ( zrywa zawleczkę-włącza się alarm ).

Wiem że niektóre sterowniki posiadają taka opcję tak jak jest np w sterowniku Geco ale kosztem innej z której nie chciałbym rezygnować. Czy może zna ktoś jakieś rozwiązanie aby zrobić taką sygnalizację/alarm.

Rozerwać raczej by nie rozerwało rury PP. wysoka temp wpłynęła by jedynie na jej wydłużenie ewentualnie jeśli by była prowadzona na uchwytach mogłoby ja trochę powyginać. 80 dla stabi to jeszcze nie tragedia i nawe100 powinny wytrzymać jeśli okres oddziaływania temp nie jest długi. Mimo to zalecam Cu, tak mam u siebie a instalacja (reszta z PP).