Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3 464
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez Vlad24

  1. najlepiej miesza zwężka, ale już się z tego wyleczyłem, bo ona totalnie zmienia rozklad ciśnień w palniku. Pozatym do modulowanej mocy palnika potrzebna by była modulowana zwężka itd.

    Mając palnik którego najmniejsza ciągła i sensowna moc jest większa niż moje największe zapotrzebowanie, porzuciłem dalsze kombinacje.

    Z tego co widziałem na analizatorze, to wystarczy dobre nawęglenie palnika, moc bliska nominalnej i temperatura ceramiki, a bez problemu CO schodzi poniżej 100mg/m? przy tlenie 6-8%. Tylko co z tego, kiedy na codzień bez bufora mogę sobie o takich parametrach tylko pomarzyć.

    • Zgadzam się 1
  2. tak jak kol Heso kiedys pisał, spaliny z koksu zawierają dużo ciężkiego CO2 i mało cieplej i lekkiej pary wodnej. Stąd ciąg kominowy musi być o wiele większy niż przy spalaniu drewna czy zwykłego węgla. Pozatym do zapalenia koksu potrzeba dosyć dużej temperatury i przydaje się tu trochę zwkłego węgla na ruszt. Pal go od dołu tzn tradycyjnie zasypując ruszt, ale też nie zbyt grubą warstwą. Pomocne w twoim przypadku może się okazać, wcześniejsze wygrzanie komina np drewnem. Może się też okazać, że minimalna możliwa do utrzymania żaru moc będzie dla ciebie za duża na obecne warunki pogodowe. Może z tym koksem musisz poczekać na wieksze mrozy.

    • Zgadzam się 1
  3. trzeba kliknąć w tę zieloną 1 w ocenionym poście

     

    strasznie ta reklama wygląda na nowych technologiach, zajmuje ze 20% ekranu, a do tego pałeta się w oknie edytora i utrudnia napisanie czegokolwiek. Chetnie bym zaplacił, by jej nie oglądać.

     

    jak Marcin wpadnie, to polecimy do podkastowanych postów kol Bacy :D

    • Zgadzam się 1
  4. gdzieś, kiedyś, tzn chyba w ekonimicznym na FM z rok półtora temu niejaki wojtek podawał swoje wyniki spalania miału od góry w mialowcu. Dokładnie nie pamiętam, ale było to coś wysoko ok 65-70%. Ile w tym prawdy, nie mam pojęcia. Ale zdecydowanie przydał by się na naszym forum, zapaleniec z takim kotłem i ciepłomierzem.

     

    ps: sorry Vernal ten plus to niechcacy, za grube palce do tabletu :P

  5. Hermogenes - pełna zgoda :)

     

    Vlad24 - Teraz aby wystawić ocenę trzeba kliknąć 2 raz w tym raz na wyraźny przycisk z napisem "Przyznaj" :)

    spoko, bo ja z wyczuwalnym stachem celuje paluchem w te oceny ;)

     

    jeszcze jedno, dziś pokasowałem trochę minusów coponiektórym

    ale z poziomu profilu użytkownika i zakładki reputacja nie woła o powody i potwierdzenie. Jest jak by po staremu.

  6. tez jestem tego zdania co kol def: oceniajmy treści, a nie osoby

    osoby niech ocenia administrator i podejmuje dla niego odpowiednie kroki

    a pokazanie kto komu i za co dał minusa, dopiero spowoduje kwasy, niepotrzebne dyskusję i wojny podjazdowe.

    reasumując +/- w postach, a nie w profilach, albo w ogóle to zlikwidować w cholerę.

     

    jeszcze dopisze jedną rzecz: mamy przycisk " Wyświetlanie wszystkich postów" i do wyboru różne opcję

    w obecnej postaci to nie działa, z wiadomych względów. Gdyby jednak były oceniane treści, to ludzie chętnie by dawali swoje oceny i dzieki temu dwa kliknięcia myszką odfiltrowywało by najcenniejsze odpowiedzi na dany problem w temacie, bez konieczności czytanie nastu stron o du... marynie.

  7. zostaw na razie ten węgiel w spokoju i jedź po lepszy

    czech lub kamienny ale 31,1-31,2 nie spiekający się. Popalisz tym do pierwszych mrozów, a tam będziesz kombinował, albo mieszanie, albo minimalna moc by nie było podtrzymania.

    Na tym kończę, bo mam wrażenie, że ludziom nie che się nawet godziny poświęcić na szukanie i czytanie, a każdy by chciał podpowiedzi i pomocy indywidualnej i osobistej.

    Na tym forum już wiele o koksowaniu zostało napisane i warto się z tym zapoznać.

  8. żadne ustawienia nie wyeliminują koksowania węgla, jedyne co może zrobić to minimalizować skutki

    i tak po kolei: mieszać to dziadostwo z czymś nie spiekającym się - według mnie to najskuteczniejsza metoda, ustawić minimalną moc np 1 kg/h dobierając wiatr tak by czerwony żar nie spadał do popielnika, a koks przy tym miał możliwie dużo czasu na retorcie na dopalenie. Jak mamy czas, to jeszcze musimy zapewnić temperaturę, bo po wypaleniu części lotnych spieczony koks w swojej małej masie (ilości) szybko traci temperaturę i gaśnie. Czyli, deflektor dół, nadmuch minimalny potrzebny by nie studzić nadmiernie i unikać podtrzymania, bo to przeważnie tam spiek stygnie i gaśnie. Jego ponowne rozpalenie już będzie nie możliwe. Dodatkowo pomoże tu podniesienie retorty pierścieniem jak zrobił kol Andrzej, da to trochę więcej czasu na dopalenie i podniesie temperaturę w samym złożu.

    Spiekami żużlowymi nie ma się co przejmować, są nieuniknioną konsekwencją koksowania i grubej warstwy spalanej z niewielkim nadmiarem tlenu. Starać się wypalić maksymalnie jak się da koks, a na przyszłość powtórzę się. Sprawdzać, zanim się kupi!

  9. w instrukcji punk 10 jest opisane przeciąganie temp o 5C przy wpłączonym pid. Migająca lub nie litera F.

    Jak w ustawieniach serwisowych masz dobrze ustawioną min moc nadmuchu, to nietety nic już z tym nie zrobisz. Kocioł idzie na minimum swoich możliwości, które są kilkukrotnie większe od twoich aktualnych potrzeb. Takie są uroki kotłów z mocą na zapas.

    Fajną opcję ma z ecosterem sam informuje kiedy zejść i podłożyć ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.