Matejko1

Dziękuję za wykonane grafiki. Ja akurat wolałbym z buforem więc nie musisz powtarzać. Czyli rozumiem, że efektywność spalania drewna w kotle na drewno będzie większa w przypadku spalania na ruszcie awaryjnym w zwykłym peleciaku? Czy tak? A czy w piecu kuzniecowa też są martwe strefy i one się nie nagrzewają? Czy można prosić o link do przekroju fenixbio duo?

Ale może powierzchnia wymiennika Ogniwo Bio Duo jest większa? Rozumiem, że przekrój Ogniwo Bio Duo jest podobny do pieca Kuzniecowa: to ze strony: https://ogniwobiecz.com.pl/ogniwo-bio-duo/ to stąd: https://recn.ru/pl/pechi-kuznecova-konstrukciya-chertezhi-poryadovki Więc obieg spalin przypuszczalnie jest podobny. Wielu użytkowników kotłów na ekogroszek/pellet np. z uwagi na 3-4 krotny skokowy wzrost cen pelletu (czy z uwagi na ogólna taniość drewna) dorabia i pali drewno na rusztach awaryjnych w tych kotłach podajnikowych co odbywa się z gorszą sprawnością aniżeli spaliliby to w kotłach do drewna, więc sąsiedzi też mogą zadzwonić po straż pożarną lub miejską, że ktoś opony spala. Przydałyby się opinie też użytkowników Ogniwo Bio Duo. Czy można prosić o link do przekroju fenixbio duo?

Też uważam, że instalacja hybrydowa jest lepsze od uzależniania się od jednego opału. Co do cen prądu i gazu to moim zdaniem istnieje ryzyko, że gdyby elektrownie wytwarzające prąd zimą (gdy nie ma słońca) zostały zamienione z węglowych na gazowe to wtedy cena prądu pójdzie w górę (bo prąd byłby z gazu) i ceny samego gazu też pójdą w górę (bo wzrosłoby zapotrzebowanie na gaz). Z ceną pelletu/ekogroszku już były doświadczenia że może nagle zdrożeć do 3 czy 4 razy. Stąd moim zdaniem dobrze mieć urządzenie które zabezpieczy przed skokami cen i pali drewnem kawałkowym np. kozę, kominek, kuchnię kaflową, kocioł na drewno, kocioł na drewno i pellet, piec akumalcyjny itd.

@jakubcz9191 Czy to kocioł podajnikowy? Bo jeśli tak to może lepiej zadać pytanie w dziale kotłów z podajnikiem?

Jeżeli to są starsi ludzie, którzy przypuszczalnie wkrótce będą mieć narastające problemy ze zdrowiem, stawami, chodzeniem i nawet z dołożeniem do tego pelletowca/ekogroszkowca to moim zdaniem nie warto iść w podajnikowca tylko w automat typu gaz/pompa ciepła (ewentualnie megabufor) plus coś co pali drewno kawałkowe jako zabezpieczenie na wypadek skoków cenowych i awarii. Znajoma poszła w podajnikowca i nie dość że nie ma już siły sama podłożyć do tego kotła i inne osoby muszą w tym celu iść do jej domu i sypać do zasobnika pieca to ona ma jeszcze problemy z awariami tego kotła.

Może nie jest tak bardzo krótka bo zaczyna się na pierwszy rzut oka niżej niż w pellpallu, trzebaby dokładnie zmierzyć. Do tego może powierzchnia wymiennika jest duża? Nie wiem jak w kotłach pelletowych ale jak na zasypowca Ogniowo Bio miało duży wymiennik. Do tego jest to częściowo wymiennik rurowy ( z rurami w nietypowym kształcie bliskim elipsy). Dodatkowo jak patrzę na taki wymiennik od pellpalla to widzę tam 4 poziome półki na których może osadzać się sadza osłabiając odbiór ciepła, a w Ogniwie są 2 „półki” (z czego jedna "poszatkowana" wymiennikiem rurowo-eliptycznym). Czy ktoś dawał już jakieś opinie ze stosowania Ogniwo Bio Duo?

Może tych kotłów 8 kw jest jeszcze więcej? choćby Ogniwo BIO DUO 8 kw.

W żadnym wypadku nikomu nie sugeruje palenia ogniska w domu. Moim zdaniem z podajnikowców to jakby był jakiś nowoczesny tani kocioł na zrębkę który się nie zacina to dobrze byłoby mieć taki kocioł obok kozy/kominka/pieca kaflowego. Każdy ma subiektywne zdanie - moim subiektywnym zdaniem lepiej mieć nowoczesny kocioł gazowy/pompę ciepła/megabufor jak zwykłego pelletowca/ekogroszkowca przy którym trzeba dokładać, pellet/ekogroszki potrafią zdrożeć 3-4 razy a w razie awarii co najwyżej można próbować robić ruszt awaryjny który ma m.in. problem z niską sprawnością (no chyba że to Kamino da się awaryjnie "wskrzesić" i awaryjnie użyć jak zasypowca). Do tego skoro jest problem z założeniem kotła to może być problem z serwisem. W okolicach Moskwy ostatnio 150 tysięcy ludzi było odciętych od prądu i ogrzewania i palili meblami aby się ogrzać, więc niestety coś w tym stylu miało miejsce. Moim zdaniem to bardzo drastyczne i lepiej nie dopuścić do sytuacji że nie ma czym domu ogrzać. Moim zdaniem dobrze mieć coś awaryjnego na drewno kawałkowe np. kozę, kominek, piec kaflowy, piec rakietowy i inne.

Gorzej jak drogi skomplikowany kocioł, drogo zainstalowany się zepsuje zimą i przez kilka tygodni, czy miesięcy nie będzie komu naprawić, a jak w końcu znajdzie się ktoś kto nie będzie z serwisu to powstaje pytanie czy taka naprawa nie spowoduje to utraty gwarancji. A ludzie nie mają nawet awaryjnej kozy aby sobie drewnem zapalić w oczekiwaniu na serwis. Jeden przypadek awarii nowego skomplikowanego kotła trafił do telewizji https://interwencja.polsatnews.pl/reportaz/2023-11-21/nowy-piec-nie-dziala-gwarancja-im-nie-pomogla/ Przed zainstalowaniem polecam obejrzeć ten film.

Nie jestem ekspertem, ale skoro masz 4 osobową rodzinę to może lepiej, aby ten boiler który będzie ogrzewany latem kolektorami słonecznymi (lub fotowoltaiką) był ogrzewany zimą przez gaz i aby pod tym kątem dobierać kocioł, boiler i instalację. Ja jestem ciekaw czy ten Saunier Duval IsoTwin Condens T26-CS/1 to kocioł dwufunkcyjny? i skoro ma wbudowane 2 zbiorniki 21l to czy może też ogrzewać boiler oprócz tego, że może grzać wodę przepływowo?

@Marcelus Jak będziesz miał schemat to wrzuć na forum, bo to jest ciekawe jak to będzie wyglądać.

Niestety nie mam takiego zacięcia. Ja taki kocioł chciałbym kupić gotowy a najlepiej z certyfikatami.

@Piecuch19 To są super piecokuchnie, ale chciałbym aby miała płaszcz wodny i jeszcze dobrze aby był papier potwierdzający normy.

ale chodzi mi specyficznie o to aby była dolnego spalania - asia defro jest górnego spalania 😞 do tego świat kominków zadzwonię - może coś wiedzą. w googlach póki co nic nie znalazłem.

Minęło pół roku więc odświeżę temat - czy ktoś spotkał się aby była jakaś piecokuchnia z dolnym spalaniem (poza tą drogą wspomnianą wyżej)? Będę wdzięczny za informacje.

@qsek I jak się kocioł sprawuje? Były jakieś przeróbki?

@carinus Nie czynię uwag o poważnym myśleniu tudzież nabijaniu i proszę sobie takie wywody darować.

Ja nie czynię uwag typu double facepalm, o naiwności, samodzielnym myśleniu i proszę sobie takie wywody darować. Dla jednych chłodzenie podłogówką to jest komfort dla innych nie jest to komfort. Jedni chcą latem grzać łazienkę podłogówką inni nie chcą. Jedni chcą mieć podłogówki a inni nie chcą mieć podłogówek. Ja np. wolałbym w ogóle nie mieć podłogówki nawet do grzania ale to kwestia na inną dyskusję. Co do kondensacji to trzeba tak ustawić aby się nie kondensowało. @wacio1967 nic nie mówi aby mu się kondensowało, podobnie ten Pan z Youtuba.

Kolega @wacio1967 już pokazał, że to nic nie kosztuje.

Ja nie czynię uwag o śmianiu się przez Ciebie czy innych forumowiczów i łykaniu jak młody pelikan i proszę sobie takie wywody darować.

Na 100% to zadziała. Jak włączysz pompę obiegową, to bufor po kilku godzinach zostanie wychłodzony. Przykład ponownego przyśpieszonego schładzania bufora był już omawiany wyżej.

Ja nie czynię uwag o tym kto co głupiego w internecie zrobił i proszę sobie takie wywody darować. Ja zadałem pytanie kto próbował używać bufora do schładzania? Ja nie mówię że każdy ma palić papierosy, siedzieć w domu i nie uprawiać sportu, wspinać się po Himalajach, toczyć wojny albo tak używać bufora jak Pan z Youtuba. Jak ktoś chce palić papierosy to jest jego życie itd. Ja zadałem pytanie kto próbował używać bufora do schładzania.

Ja nie czynię uwag o głupich pomysłach i gównie oraz proszę sobie takie wywody darować. Jak widać to nic nie kosztuje.

@Kordjano To kolega @wacio1967 to wymyślił i to jest bardzo pomysłowe rozwiązanie - wykorzystując posiadaną instalację nadał jej dodatkową użyteczność.

@wacio1967 A masz może kocioł na węgiel, drewno lub podajnikowca podłączony pod ten bufor? Bo może jakby chociaż taki kocioł otworzyć na rozcierz to udałoby się szybciej wychłodzić bufor aby przejął temperaturę z piwnicy. Szkoda, że w buforze masz tylko 160 litrów. Przy większym pewnie byłby większy efekt.