-
Postów
469 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez szpenio
-
Z brudnym wodorem bardziej chodzi o reakcję chemiczną w wysokiej temperaturze i takie zjawisko może czasami wystąpić jeśli w starym kopciuchu, najlepiej na rozpalony do czerwoności koks wrzucimy mokre drewno. Przy samym drewnie, to raczej nie możliwe, bo za niska temperatura i atomów węgla brak. Przy innych węglowodorach np. palnikach olejowych z solidnym nadmuchem też można uzyskać brudny wodór. Najlepiej poczytać o metodach produkcji różnych wodorów i wtedy się rozjaśni i nie przyjdzie do głowy pakować mokrego drewna do MPM-a 😀
- 4 279 odpowiedzi
-
- 1
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
@AO49Jezuuuuniu, to po co się szarpiesz z tym drewnem 😜, jest tyle innych, bardziej przyjaznych dla zdrowia możliwości aktywnego spędzania czasu, że normalnie nie rozumiem... Ja to mam inny plan, jak dożyję 😀, to za cztery lata wypier*** tego śmierdziucha i wstawię coś prawie bezobsługowego. Pójdę gdzieś dorobić do emeryturki, a ruch zrobię, na rowerze, nartach, po górach se połażę 😀
- 4 279 odpowiedzi
-
- 2
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
@AO49Wszystkie maszyny do drewna są niebezpieczne bo można stracić palce, rękę, weź na ten przyklad piły tarczowe, spalinowe, frezarki, heblarki - trzeba pracować z głową, ostrożnie. Przykład, który podałem z YouTuba jest pierwszy lepszy jaki mi wyskoczył. Jest wiele innych konstrukcji bardziej rozbudowanych z większym klinem do łupania, niektóre robią nawet cztery ćwiartki na raz. Kliny są wymienne i na partię olbrzymów można uzbroić większe. Mając swoje drewno, to takie inwestycje mają sens, ale jeśli musisz kupić opał i nie masz swojego transportu, to najlepiej nabyć połupane z dostawą i samemu jeszcze rozdrobnić trochę siekierą. Jeśli ma się możliwość zrobienia jakiejś fuchy w swoim fachu po robicie, to lepiej dodatkowo gdzieś zarobić lżej niż szarpać się z ciężkimi klocami. Delikatnie trącić siekierką w lekki klocek i układać, to inna bajka 😀
- 4 279 odpowiedzi
-
- 2
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
Luuuudzie! Ogarnijcie się wreszcie 😜 , na tym filmie, to jest łupanie na odpier**l i to dwa chłopa zaangażowane 😀. Pokazane drewno nie nadaje się na sezonowanie do MPM-a, to wszystko jeszcze co najmniej na pół trzeba ciachnąć. Nic dziwnego, że musicie kłaść blachy na ruszt, powiększać przegrody, tak połupane drewno jedynie do starego kopciucha na węgiel można wrzucać. Szkoda prądu na takie łuparki, dąb, grab tym wynalazkiem idzie beznadziejnie, zresztą na filmie widać jak z bezsęczną sosną gościu się męczy. Jedyna sensowna łuparka, to taka na reduktorze, gdzie ramię chodzi jak korbowód w parowozie. Chydrauliczne wynalazki też w większości za wolne, do zabawy, a nie do sprawnego łupania. Do MPM-a drewno powinno być tak połupane, jak na foto i najpierw leżeć całe lato na słońcu, a potem cierpliwie czekać jeszcze rok pod dachem w przewiewnym miejscu. Jeśli takim drewnem załadujecie kocioł i w komorze ułożycie starannie tak jak na foto albo jeszcze lepiej, to gwarantuje wam, że prawie cztery godziny macie spokój, nic się nie zawiesi, nie przygaśnie i tak dalej.
- 4 279 odpowiedzi
-
- 2
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
Bez bufora to męka i warto nawet mały baniak zastosować np. 500÷600l i nie nastawiać się, że wystarczy na kilka godzin grzania. Niech on tylko pozwoli na nieskrępowane wypalenie całego wsadu w wysokiej temperaturze bez konieczności nieustannych regulacji.
- 4 279 odpowiedzi
-
- 1
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
@AO49 W tym wieku i z takim doświadczeniem, to szkoda kasy :) , wystarczy stuknąć dwoma drewienkami o siebie i jeśli słychać taki porcelanowy dźwięk, to jest OK. Po rozłupaniu dobrze wysuszonego polana widoczne są drzazgi i liczne pęknięcia nie tam gdzie szło ostrze siekiery, często nawet obuchem można rozwalić kłodę ustawioną na sztorc na pniaku. W kotłowni można dosuszyć po wierzchu, na wskroś robi robotę sezonowanie nie za grubych polan pod dachem w przewiewnym miejscu. @Jaco123 Od graba nie odłazi kora, to fakt, ale mój dostawca akurat nie ma tego w ofercie. Jeśli ktoś ma miejsce i chęci, to najlepiej nie skracać tego dwuletniego cyklu i na spokojnie sobie nabywać opał z dwuletnim wyprzedzeniem. Tydzień temu płaciłem za 4 metry sześcienne ułożonego na pace buka, pociętego na dł. 30cm. i połupanego - 1400zł. z przywozem i wykiprowaniem na miejsce.
- 4 279 odpowiedzi
-
- 1
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
Ci, co dłużej śledzą ten temat na forum doskonale pamiętają jakie śmieszne patenty wymyślałem, żeby paliło się normalnie w moim MPM DS18WOOD. Teraz, po dwóch latach obecności na forum wiem, że były to zupełnie zbędne zabiegi. Najważniejsze było dobre, dwuletnie suszenie drewna i właściwe rozdrobnienie. Teraz palę dębem i bukiem. Świeży transport połupanego już drewna rozdrabniam jeszcze siekierką tak, żeby większość polan nie miała większego przekroju niż około 7x8cm, oczywiście trochę grubszych też się trafia. Drewno leży na płaskiej pryzmie przez całe lato i schnie na słońcu, dopiero pod koniec lata zbieram systematycznie w słoneczne dni i układam pod dachem bez ścian, gdzie wiatr sobie chula i słoneczko też zagląda. Po dwóch latach tak przygotowane drewno spala się rewelacyjnie, nawet przy tej oryginalnej przegrodzie. Wszystkie te moje patenty okazały się zbędne, z tą cegłą na drucie do zasłaniania dziury nad bramką włącznie 😜 😀. Moim zdaniem przeróbki są konieczne, gdy ma się "trudny" opał, niedosuszony, gruby, rosochaty, kostkę, brykiety, zrębkę. Jeśli się właściwie rozdrobni opał i starannie ułoży w poprzek komory dając minimum po dwa centymetry luzu po bokach, to cały wsad spala się stabilnie, nie zawiesza i nie trzeba nawet blachy na ruszcie. Po sezonie naprawię popsuty przeze mnie 😀 kociołek i mając już bufor skupię się wreszcie nad czystym spalaniem i rozpalaniem.
- 4 279 odpowiedzi
-
- 2
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 4 więcej)
-
Opinie o kotle zgazowującym drewno MPM Caldo S-1 kocioł zgazowujący drewno
szpenio odpowiedział(a) na Panstan temat w Kotły zasypowe
Najlepiej jakby do naczynia wzbiorczego szły dwie rurki, jedna z powrotu, połączona z dołem naczynia wzbiorczego, druga z zasilania połączona z górnym króćcem naczynia. Wtedy nawet przy lekkim podgotowywaniu wody, bulgoce tylko w tej rurce z zasilania, a woda w całym naczyniu jest spokojna i nie wyrzuca jej przez przelew. Jeśli chodzi o pojemność naczynia, to na 1000l. wody w układzie te 75l. powinno wystarczyć, bo "pracować " będzie 40l. Gdy bufor rozgrzejesz do 90stopni. -
Informacje nt. kotłów zgazowujących drewno Nowy kocioł SAS GREN PLUS
szpenio odpowiedział(a) na maro2 temat w Kotły zasypowe
@maro2A nie myślałeś nad powiększeniem okienka do piwnicy? Jeśli tam jest kotłownia, to warto by było zrobić tam większe okno, łatwiej by było kocioł wsunąć, bufor... ja swojego MPM-a włożyłem przez okno 100x70 cm, na płask po metalowych belkach. Po schodach to męka i niebezpiecznie, szczególnie przy ciasnej klatce schodowej. -
Opinie nt. kotłów zasypowych Kocioł Defro Optima HG
szpenio odpowiedział(a) na maro2 temat w Kotły zasypowe
A nie myślałeś nad powiększeniem okienka do piwnicy? Jeśli tam jest kotłownia, to warto by było zrobić tam większe okno, łatwiej by było kocioł wsunąć, bufor... ja swojego MPM-a włożyłem przez okno 100x70 cm, na płask po metalowych belkach. Po schodach to męka i niebezpiecznie, szczególnie przy ciasnej klatce schodowej. -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
Na gorąco ? To już mam pomysła jak to zrobić, w lecie w trakcie przeróbek woda będzie spuszczona i kocioł będzie miał odcięte zasilanie, więc wystarczy w króciec na dole wkręcić mocną grzałkę od bojlera i za darmo z fotowoltaiki nagrzać kocioł zalany pod sufit wodą do temperatury ponad 90stopni i wtedy skrobaczkiem w masce przy otwartym oknie zdjąć to ciulstwo z wymiennika. -
Ktoś znowu próbuje zdyskredytować nasze wspaniałe kociołki MPM 😀 😀 , a jak pytamy o więcej szczegółów, jakieś fotki to kontakt się urywa. A tak na poważnie, to nie takie proste palenie w tym piecu i żeby jeszcze dym na chałupę nie wyłaził. Musisz, niestety na raty, przeczytać tu na forum takie tasiemcowe tematy i wtedy ogarniesz prawie bezwonne 😀 palenie.
-
Opinie nt. kotłów zasypowych Kocioł Defro Optima HG
szpenio odpowiedział(a) na maro2 temat w Kotły zasypowe
No nie tylko Ciebie, sam się boję :) , bo już blachy w kotłowni pocheftowane . Niby układ otwarty zastosuję, ale jakby przy zamkniętym te zabezpieczenia nie zadziałały i bufor przy 90 stopniach rozsadziło, a w kotłowni akurat teściowa by się znalazła ? @kreciq21 tak przerysowałem trochę, jakieś lęki dzisiaj mam 😜 -
Opinie nt. kotłów zasypowych Kocioł Defro Optima HG
szpenio odpowiedział(a) na maro2 temat w Kotły zasypowe
Też jestem w trakcie spawania w kotłowni, bo drzwiami ani okienkiem nic większego nie idzie wstawić. A nie boicie się, że jakby się coś stało, to nie dość, że nieszczęście, to jeszcze w więzieniu można wylądować? -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
@Piecuch19U jednego się da, a u drugiego nie 😀. Znam Twoją sytuację nie od dziś, naczytałem się tu trochę i wiem że kocioł masz dostosowany do zapotrzebowania na ciepło, ostatecznie też mógłbym to zrobić, ale jest podstawowy problem, nie mogę mieć kotła na oku dłużej jak 8 godzin na dobę, w nocy muszę spać i do 17 -tej nie ma mnie w domu. Głowice będą po remoncie, wszystko będzie 😀, ale na razie jest jak widać nie najlepiej 😜. Spamując na forum tak trochę ciągnę za język, a to mi ułatwia obranie kierunku na przyszłość, nie zapominając oczywiście o swoich możliwościach i priorytetach. A tak wracając do podpięcia bojlera, w moim MPM-ie mam dodatkowe króćce 3/4 cala na samej górze i na samym dole kotła i tam podepnę bojler, a dokladniej wężownicę z niego z dodatkową pompką na powrocie wężownicy... dobry to pomysł ? -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
Te wszystkie patenty, to taka zabawa w okresie przejściowym do całkowitej modernizacji instalacji i kotłowni, nawet wygiętej przegrody nie prostuję i palnika ceramicznego, który prawie płaski już jest, też nie mam zamiaru wymieniać w tej chwili. Z tą dziurą już nie palę, otwieram tylko przy podkładaniu i gwałtownym rozpalaniu. Dzięki tej ruchomej cegle mogłem naocznie się przekonać, że nie tędy droga 😀, wystarczy patrzeć przez wizjer I obserwować płomień po rozgrzaniu kotła, zatkanie dziury cegłą radykalnie zmienia płomień, robi się fioletowy, prawie przeźroczysty słychać nawet takie syczenie jak z palnika gazowego. Niektórzy wychwalają grube rury I grawitację, ale u mnie przy dużym zładzie wodnym to utrapienie na drodze do czystego spalania. Wprawdzie 60 stopni na kotle uzyskuję dość szybko, bo po kilkunastu minutach gwałtownego rozpalania, ale 80 stopni uzyskam dopiero po dwóch godzinach, a jak wyskoczą mrozy to pod koniec pierwszego wsadu. Przez ten czas temperatura powrotu rośnie bardzo powoli i bez zaworu, który by dodawał trochę gorącej z góry kotła nic się nie da zrobić. Na dniach sytuację poprawi dodanie bojlera 200l z wężownicą podłączoną bezpośrednio do króćców w kotle, więc już jakieś grzanie dołu kotła będzie. Ale jak wspomniałem na prawidłowe rozwiązania w kotłowni trzeba po prostu cierpliwie zaczekać, bo szkoda tracić czasu na te doraźne przeróbki. Po tych wszystkich doświadczeniach wiem jedno - bez bufora i z przewymiarowanym kotłem nie da się czysto spalać drewna, bo do tego potrzebna jest wysoka temperatura, a nie mogę jej stale utrzymywać, bo nie mam co z ciepłem zrobić. MPM w moim nieocieplonym budynku I przy aktualnej instalacji pracuje czysto i ekologicznie, gdy za oknem kilkanaście stopni na minusie, wtedy czerwony jak węgielek ma prawie 80 stopni na kotle, a na powrocie zaledwie kilkanaście stopni mniej. I tak go chcę prowadzić po modernizacji kotłowni. @AO49 Myślę, że nie osiągniesz całkiem czystego spalania z palnikiem wyspawanym z nierdzewki, metal za szybko rozprowadza ciepło, nie będzie tak wysokiej temperatury jak na ceramice. Najlepiej jakby przegroda też była ceramiczna. Właściwsze byłoby zrobienie sobie formy do odlewania tych dwóch elementów i wymiana nawet dwa razy na sezon. -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
Przyczyn takiego twardego nalotu jest wiele, przede wszystkim jakość opału, brak bufora, grube rury do kotła 6/4cala i brak ochrony/grzania powrotu. Trzeba też bardziej przykładać się do sterowania klapkami powietrza wtórnego, dawać duże ilości przy rozpalaniu. Grube rury do kotła na grawitacji mają swoją zaletę, bo razem z układem otwartym stanowią bezpieczne rozwiązanie odporne na zagotowanie wody, ale wadą jest, że przy dużym zładzie wodnym i braku ochrony powrotu przez długi czas na kotle temperatura nie wzrośnie powyżej 60 stopni. Kocioł nie może być też hamowany, bo nie potrzeba tyle ciepła w tym momencie, nadmiar ciepła ma odbierać bufor, a palacz ma sterować (szkoda, że nie sonda ze sterownikiem 😛 ) tak, aby spalanie było czyste, czyli w wysokiej temperaturze. Ale każdy ma tam swoje kompromisy, jeden chce spalać niezbyt suchą zrębkę, drugi nie zdążył wysezonować drewna i nie chce mu się nawet drobniej porąbać, trzeci ociąga się z buforem, a czwarty nie zamierza pilnować klapek tylko rozpalić na jakimś uniwersalnym ustawieniu i nie zaglądać do kotłowni. Kiedyś to było fajnie, miało być ciepło w chałupie i żeby nie trzeba było często do pieca zaglądać, kto tam zwracał uwagę na jakieś naloty na wymienniku 🙂 -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
@maracz To efekt z zeszłego sezonu, palenie niedosuszonym drewnem z dziurawą przegrodą, nie można tego tak łatwo teraz wyskrobać. No i ekspresowe rozpalanie palnikiem dekarskim z podniesioną zasuwą, też swoje robi 😛 . Gdy wreszcie zamontuję bufor, to zrobię remont kotła - naprostuje bramkę, wymienię ten szpiczasty palnik ceramiczny i zamuruję dziurę nad przegrodą - wtedy wyczyszczę wymiennik jakoś mechanicznie, może palnikiem najpierw opalę. -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
Jeśli na próbę, to najłatwiej będzie wystukać ten pasek szamotki nad metalową bramką, u mnie w DS18WOOD wyjęcie tego paska powoduje prawie dwukrotny wzrost otworu przegrody. Gdy zaczynałem palić w tym kotle miałem identyczne problemy, ale nie miałem sezonowanego 2lata drewna, tylko tak na chybcika dosuszałem w kotłowni. Teraz, gdy mam suchy opał i nabrałem wprawy fabryczna przegroda jest w sam raz, a ten dodatkowy otwór zamykam ruchomą zasuwą z szamotki. Otwieram/podnoszę tylko do rozpalania i do oddymiania komory w czasie podkładania, ale to sporadycznie, bo tak jak pisałem wyżej - ładuję kocioł pod sam sufit, rozpalam i już drzwiczek górnych nie otwieram, chyba, że jeden wsad nie wystarczy. Bez tego paska szamotu, czyli otwór bramki x2, kocioł dużo więcej pożera opału, płomień jest długi czerwony, nie ma prawidłowego zgazowania, za dużo ognia w komorze załadowczej, dopiero domknięcie tej dziury po rozpaleniu zasuwą z cegły szamotowej przywraca prawidłowe zgazowanie drewna, płomień jest fioletowy jak w palniku gazowym, a komora załadowcza lśni 🙂 błyszczącą glazurą ze smoły, bez suchych wykwitów. -
Wybór kotła zasypowego Wymiana kopciucha na kocioł 5 klasy
szpenio odpowiedział(a) na ŚnieżnyKocioł temat w Kotły zasypowe
To jakieś podchwytliwe pytanie? 😀 Jeśli nie, to bierzesz, kalkulator i liczysz 😜 -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
@MateuszQ1Mam nadzieję, że nie zglosisz nas do moderatora 😜, dygresja na tym forum to tradycja 😀 , a Twoja nieobecność tylko to nakręca. @Piecuch19 Właściwie, to ja nie powinienem się wypowiadać, bo wprowadzam zamieszanie 😀 , ponieważ wszystko jest w stadium przewlekłego remontu, kotłownia, ocieplenie, okna, dach- zamiana na mieszkalne poddasze i musiałbym każdemu tłumaczyć, dlaczego taka moc kotła, poj bufora i tak dalej. Ale z drugiej strony czerpię korzyści z dyskusji, bo pozwala mi to weryfikować plany. Jeśli chodzi o bufor, to założenia są takie, że mam rozpalać raz na dobę i palić nie więcej jak 8 godzin, dwa kaloryczne wsady do kotła, czyli dobre drewno upchane starannie na maksa. Przybędzie po remoncie powierzchni do grzania, ale termoizolacja i nowa stolarka okienna powinna sprawić, że zapotrzebowanie na ciepło będzie podobne jak teraz. Jeśli aura będzie sprzyjać, to popalę krócej, jeśli wyskoczą mrozy, to zrobię kanapkę z węglem. Nie nastawiam się, że bufor uwolni mnie od codziennego palenia, on ma zapewnić jedynie komfort palenia i ma utrzymać stałą temperaturę przez kilkanaście godzin. W ocieplonym domu wolniej spada temperatura i skoro teraz wytrzymuję wahania od 24 do 19 stopni to jak będę czasami miał 20÷22 to nie będzie tragedii. Palenie ciągłe jest wykluczone, bo brak dyscypliny i zaangażowania 😜 pozostałych domowników. -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
@Piecuch19Masz 200%racji, tylko bufor niestety w powijakach, nie zdążyłem podłączyć przed sezonem i jak za oknem nieco powyżej zera, to ciepła jest za dużo nawet z jednego wsadu i dlatego jadę nieekonomicznie, ale już niedługo. Obecnie kocioł jest przewymiarowany, ale z buforem 2300l. będzie OK. Już kiedyś pisałeś, żeby dać głowice termostatyczne, jakiś zawór termostatyczny na wyjściu na dom itd , ale instalacja będzie wymieniana, więc to musi poczekać. -
Czyli kocioł spisuje się rewelacyjnie i nikt nie czuje potrzeby wałęsania się po internetach 😀
-
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
@AO49Każdy ma swój styl rozpalania zależny od okoliczności. Ja, wracając o 17-tej z pacy potrzebuję błyskawicznych postępów przy minimum przebywania w kotłowni, dlatego robię cały załadunek na raz, bez jakiegokolwiek czekania i dokładania. Jak widać na foto, ładuję pod sam sufit najpierw drobne, potem mieszane, a na górę grube polana i bez żadnych papierków na dole, tylko to co widać przypalam palnikiem dekarskim przez dolne drzwiczki, te z klapką na wysokości rusztu. Popielnik zamknięty, drzwiczki załadunkowe oczywiście też, klapa krótkiego obiegu otwarta, dym idzie na skróty, klapka powietrza wtórnego do bramki otwarta na 2cm(tylko z jednej strony, bo z drugiej ściana), klapka powietrza wtórnego do tego ceramicznego palnika otwarta na 1cm. Palnikiem dekarskim zieję tak ze dwie minuty i potem zamykam drzwiczki dolne, a otwieram popielnik, po około pięciu minutach zamykam drzwiczki popielnika i śrubą ustawiam klapkę powietrza pierwotnego na kat ok. 30 stopni, zamykam klapę krótkiego obiegu i spaliny idą na dół przez zawirowywacz, bo go nie wyrzuciłem. Po ok.30 minutach na kotle mam już 60 stopni, pomimo grubych rur zasilających 6/4cala, wtedy zmniejszam powietrze pierwotne śrubą na klapce na ok. 5mm prześwitu i zmniejszam powietrze wtórne na przegrodę 1cm, a na palnik zamykam całkiem, ale zostaje ta dziurka w klapce, którą zrobił producent, aby nigdy nie zamykać szczelnie. Nie używam miarkownika, mam grube rury i duży zład wodny, po uruchomieniu pompki temperatura utrzymuje się ok 55stopni i na stałej szczelinie cały wsad spala się niecałe 4 godziny. Bez bufora męka, ale już nie długo 😀 -
Wadliwa praca kotła zasypowego Problem z paleniem drewnem kocioł mpm wood plus 6kW
szpenio odpowiedział(a) na MateuszQ1 temat w Kotły zasypowe
@MateuszQ1 Albo źle to nam opisujesz, albo na bank nie potrafisz palić w tym kociołku , bo skoro kocioł rusza normalnie przy rozpalaniu, a dopiero potem problemy, to winny jest palacz. Jeśli byłoby to spowodowane słabym ciągiem kominowym, to widać byloby to już przy rozpalaniu. Najprawdopodobniej nie chciało Ci się rozdrobnić opału, a może on nie całkiem suchy? Dałeś na spód drobne drewno,to szło, potem było za dużo powietrza pierwotnego z popielnika I wydmuchało żar, grubsze polana, może wilgotne, okopcily się tylko i produkowały dym w nadmiarze i jak nie ma żaru, to otwieranie drzwiczek niewiele pomoże. Musisz się przyłożyć trochę 😀 I jak miałeś napisane rozdrobnić opał i dosuszyć w kuchni koło pieca, to tak trzeba zrobić. Blacha może być, bo wydaje mi się, że nie masz jeszcze palaczowego czuja i za bardzo wentylujesz kocioł, musisz wyczuć moment, kiedy po rozpaleniu powietrza pod ruszt dać mniej. Dopiero jak na drobnym i suchym drewnie nie pójdzie, to winny będzie brak ciągu. Najlepiej by było, aby ktoś, kto ma doświadczenie podjechał na miejsce i spróbował napalić. Bo przez internet to możesz narobić tysiąc niepotrzebnych przeróbek i problemu nie rozwiążesz. Każda sytuacja jest unikalna i to co dobre u kogoś wcale nie musi się sprawdzić u Ciebie. PS A tak ogólnie, to taki trochę mało wylewny jesteś, jak na studenta 😀 , nie pomagasz rozwiązać problemu, nie chce Ci się pisać. Na przykład nic nie piszesz o dopływie świeżego powietrza, wentylacji czy okap kuchenny jest i czy z wentylatorem, a to bardzo ważne. Ojciec Ci nie pomoże, bo on palił w Górniaku, a Ty widzę nie masz jeszcze doświadczenia i czarno to widzę, jeśli któryś z forumowych speców nie pomoże na miejscu.