Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ver Czyli Prawdziwe Osiągi Naszych Kotłów I Paliw - Porównanie.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Które paliwo będzie dla nas najlepsze?

Ile będzie kosztować energia z tego paliwa?

Czy mój kocioł optymalnie pracuje?

Jaki rodzaj podajnika do jakiego paliwa?

 

Na te i wiele innych pytań chciałbym znaleźć odpowiedzi za pomocą jednego współczynnika, znanego niektórym VER.

 

VER to "kaloryczność rzeczywista", pokazująca ile ciepła dana instalacja odebrała z paliwa.

VER podaje się w MJ/kg, podobnie jak kaloryczność paliwa.

 

Do określenia tego współczynnika potrzebny jest ciepłomierz.

Jeśli ktoś się podzieli swoimi pomiarami, to będzie miło i mam nadzieję, że pomoże czytającym wybrać paliwo lub kocioł.

 

Dla przykładu podaję moje dane dla antracytu (sort 13-25 mm).

VER=19,5 MJ/kg

 

Co z tego można wywnioskować?

1. Sprzedawca podał kaloryczność 32 MJ/kg ale w rzeczywistości wydarłem tylko 19,5 MJ/kg (może z innego węgla byłoby więcej?)

2. Wiem ile mnie naprawdę kosztuje 1GJ energii z tego paliwa (jeśli za tonę płacę 1000zł, to 1 GJ kosztuje 51,28 zł)

3. Jak kolega "M" osiąga na tym samym paliwie 22MJ/kg, to znaczy, że można jeszcze o coś powalczyć.

 

Warto zauważyć, że współczynnik ten nie jest bezpośrednio zależny od pogody, metrażu, ocieplenia, okien itp oraz nie patrzy na kaloryczność deklarowaną przez sprzedawcę paliwa (niech sobie kłamie do woli :lol: ).

 

Zapraszam chętnych do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy VER to skrót od Vernal? Nie ma paramertu pod nazwą rzeczywista kaloryczność, a stosunek energii paliwa do energii oddanej instalacji to poprostu sprawność. Koledzy na forum już wielokrotnie na ten temat pisali i nic z tego pisania nie wynika, gdy nie mamy podstawowej danej czyli badań jakości paliwa wykonanych przez akredytowane laboratorium i legalizowanego ciepłomierza na instalacji. Na badania i ciepłomierze mogą sobie pozwolić ciepłownie i elektrociepłownie, a w warunkach domowych to(z góry przepraszam za wyrażenie) "przerost formy nad treścią" i z takich wyliczeń nic nie będzie wynikać. Współczynnik sprawności podaje każdy producent kotła, i co niektórzy się chwalą sprawnościami blisko 90% co pewnie w warunkach laboratoryjnych jest mozliwe. W warunkach domowych jak ktoś osiagnie 70% sprawności to będzie sukces którzy mogą osiagnąć tylko nieliczni, Wartości które podałeś 19,5MJ z 32MJ jest jak najbardziej wartością możliwą i jak na domowe palenisko wynik bardzo dobry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ale współczynnik jest silnie powiązany z instalacją, która ma wytworzyć i odebrać ciepło z danego paliwa.

To może być ciekawa dyskusja

Witam,

Ująłbym to tak:

Współczynnik ten nie jest zależny od instalacji, która odbiera ciepło.

Nieważne jak jest skopana czy też idealna - odbierze mniejszą lub większą ilość ciepła. Czy wieje wiatr czy świeci słońce - nie ma znaczenia.

Współczynnik ten dzieli ilość odebranego ciepła przez ilość dostarczonego paliwa.

I w ten sposób liczy ile ciepła uzyskaliśmy z konkretnej ilości paliwa.

 

Tak, że w zasadzie zależy on od tego jak dane paliwo zostało przetworzone na ciepło i to właśnie określa.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy VER to skrót od Vernal?

Witam,

 

W zasadzie coś w tym jest.

VER=Vernal Energy Rate

i jest określane dla danego paliwa w konkretnym palenisku (kocioł+komin+wszystko co przed ciepłomierzem)

Ale jak Vlad podał od razu 10 VERów dla różnych paliw zmierzonych u siebie, to śmiało mogłem stwierdzić, że

VER=Vlad Energy Rate :D (taka historia była)

 

Nie ma paramertu pod nazwą rzeczywista kaloryczność, a stosunek energii paliwa do energii oddanej instalacji to poprostu sprawność. Koledzy na forum już wielokrotnie na ten temat pisali i nic z tego pisania nie wynika, gdy nie mamy podstawowej danej czyli badań jakości paliwa wykonanych przez akredytowane laboratorium i legalizowanego ciepłomierza na instalacji.

Skoro piszesz, że nie ma takiego parametru, to tym bardziej mnie cieszy - w takim razie już jest.

 

Wyjaśnię różnicę między VERem a sprawnością:

Sprawność oblicza się względem DEKLAROWANEJ kaloryczności paliwa.

VER jest od tego niezależny i po to właśnie powstał.

 

Bo skąd mam wiedzieć jaka jest kaloryczność paliwa ze składu, na którym kupuję (to co podają sprzedawcy to jest śmiech na sali, bo już prawie żaden z węglem nie schodzi poniżej 30 MJ/kg!) Nawet jak na to są papiery, to cześto już przy wyjeździe z fabryki parametry są zupełnie inne.

Poza tym paliwo to może być mokre, suche itd, a my dalej płacimy tyle samo za kilogram (zmienia się kaloryczność deklarowana).

Jak oszacować kaloryczność paliw typu zrębka (różne drzewa, wilgotność), mieszanki z owsem, pellety.

Żeby obliczyć sprawność, to wszystko to trzeba MIEĆ.

 

VER to olewa z góry na dół.

Po prostu pokaże kaloryczność rzeczywistą.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat wyliczeń sprawności i jakości paliw mogę coś powiedzieć gdyż zajmuję się tym, pracując w ciepłownictwie. W badaniach lab. paliw nie ma parametru rzeczywista kaloryczność o czym pisałem wcześniej. A deklarowane przez kopalnię -dostawcę parametry jakościowe paliwa to całkiem inna bajka niż parametry które bada akredytowane laboratorium, a nasze kopalnie mają problemy z jakością paliwa i jego badaniem. Przykład z własnego podwórka z dostaw w roku ubiegłym 80% ilości trzeba było reklamować ze względu na parametry inne niż deklarowane. Myślę że w paliwach na składach wcale nie jest lepiej a pewnie gorzej. Jaki jest sens liczenia "VER" czy sprawności od tego co deklaruje dostawca jak zamiast kaloryczności 22 MJ masz opał o kaloryczności 20,5 MJ? W ciepłownictwie sprawności nie liczy się od deklarowanej na fakturze kaloryczności, zawsze wyliczana jest średnia ważona z partii spalonego paliwa bo tylko wtedy ma to sens. Wyliczenia z deklarowanej kaloryczności należy traktować, tylko na zasadzie zabawy bo naprawdę o niczym nie świadczą. Jak już ktoś wykona obliczenia i będzie w stanie powiedzieć ile z1 tony opału uzyskał energii to chętnie porównam wynik z wynikiem ciepłowni.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Do określenia tego współczynnika potrzebny jest ciepłomierz.

Jeśli ktoś się podzieli swoimi pomiarami, to będzie miło i mam nadzieję, że pomoże czytającym wybrać paliwo lub kocioł. ,,,,

 

Kolego Vernal pozwolisz, że częściowo nie zgodę się z tym co napisałeś.

 

 

Jedyną prawdą, bezdyskusyjną jest to, że do określenia tego współczynnika potrzebny jest ciepłomierz.

 

Kupno paliwa na podstawie czyichś współczynników, mija się kompletnie z celem założeń idei tego współczynnika.

Sam wiesz, że handel opałem to niekontrolowane przez nikogo wciskanie kitu kupującym.

Jedynie, pomiar wagowy na składnicach jest w miarę poprawnie kontrolowany.

 

Ale, ten sam współczynnik pozyskany z próbki kontrolnie zakupionego opału przez użytkownika ciepłomierza, na pewno pomorze mu w dokonaniu trafnego wyboru przy zakupie opału.

 

 

Opieranie się na amatorskich współczynnikach spalania przy zakupie kotła, ma się tak samo, jak zakup kotła na podstawie wyniku sprawności, wyznaczonej przez certyfikowane instytuty badawcze.

 

 

 

No dobrze, to po krótkim wstępie podam wynik.

 

- Kocioł z wymiennikiem żeliwnym, czyli takim, że po otwarciu drzwiczek komory wymiennika widzimy wnętrze komina.

- Opał podobno z kopalni Kazimierz Juliusz z Sosnowca, wartość opałowa deklarowana przez kopalnie 23-25 MJ/kg.

- Palnik retortowy klasyczny, z przeróbkami powierzchni paleniska oraz sposobem i parametrami podawania powietrza do paleniska.

- Zmodyfikowana komora paleniskowa, w kierunku zapewnienia maksymalnej temperatury w komorze.

- W komorze wymiennika zamontowany układ z zwężką Venturiego oraz układ wymiany spalin przyspieszający strugę spalin.

- Metoda palenia w zakresie mocy od 3kW do 7kW (tylko do 7 kW w tym sezonie doszedłem) to metoda ciągła, bez stanu podtrzymania.

 

 

Najlepszy współczynnik jaki mi się udało uzyskać przy próbie przynajmniej 24 godzinnej to VER=20,5 MJ/kg w zakresie mocy od 3kW do 6kW

 

 

Dziś wieczorem współczynnik ten, wyniósł tylko 19,84 MJ/kg, przy średniej mocy 5,25 kW,ale związane jest to z wymieszaniem 125kg węgla z 21kg przesianego popiołu, czyli niedopalonego koksu, spieków z popiołu i grudek kamienia.

Na końcu pozwolę sobie wkleić wykres temperatur spalin w czopuchu i temperatury wody w kotle z dzisiejszego poranka.

 

post-1266-0-18344700-1329396174_thumb.jpg

 

 

ps.

Tak dobry wynik, z pewnością jest spowodowany nieprawidłowym zamocowaniem czujnika temperatury powrotnej ciepłomierza.

Ale to niestety poprawie dopiero po zakończeniu sezonu grzewczego, ze względu na to, że muszę spuścić całą wodę z układu CO.

Ile wpływa to na zawyżenie pomiaru, nie jestem w stanie, w tej chwili tego powiedzieć.

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat wyliczeń sprawności i jakości paliw mogę coś powiedzieć gdyż zajmuję się tym, pracując w ciepłownictwie.

Jaki jest sens liczenia "VER" czy sprawności od tego co deklaruje dostawca jak zamiast kaloryczności 22 MJ masz opał o kaloryczności 20,5 MJ? W ciepłownictwie sprawności nie liczy się od deklarowanej na fakturze kaloryczności, zawsze wyliczana jest średnia ważona z partii spalonego paliwa bo tylko wtedy ma to sens.

Niestety z ubolewaniem muszę przyznać, że Twoje wątpliwości są jak miód na moją niestety nieskromną duszę.

Już wyjaśniam.

Właśnie nie ma sensu liczenie sprawności od tego co deklaruje dostawca.

VER od tego parametru nie zależy i nie bierze go wogóle pod uwagę.

A Ty niepotrzebnie łączysz te 2 wskaźniki jako zamienne.

Sprawność zależy, VER nie zależy.

Dlatego liczenie sprawności nie ma sensu a liczenie VERa ma sens (w tym przypadku oczywiście).

 

A z tym liczeniem sprawności ze średniej ważonej to nie bierze się pod uwagę kaloryczności deklarowanej?

To jak się ją liczy?

Bo odnoszę wrażenie, że jednak liczycie VERa :lol: :unsure:

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze, to po krótkim wstępie podam wynik.

Cieszę się, że pomimo iż się nie do końca zgadzasz, to znakomicie złapałeś ideę tego tematu.

Podałeś bowiem warunki w jakich osiągasz pewne wyniki.

 

Spieszę więc określić, dla jakich na antracycie wyszło mi 19,5MJ/kg

Spalono 1300kg tego paliwa (a więc błąd wagi bardzo mały, każda porcja ważona z dokładnością do 0,01 kg)

Palnik rynnowy, żeliwny, po prostu pierwszy Stalkot (niby 25 kW :lol: ).

Wymiennik 25 kW z półkami poziomymi (taki górniak miałowiec, jakich pełno), czyszczony co 2 tygodnie.

Odbierana moc maksymalna dobowa 8 kW (i więcej na tym paliwie w tej rynience ciężko wyciągnąć).

Maksymalny VER dobowy 22 MJ/kg

Minimalny VER dobowy 17 MJ/kg

2 miesiące ciągłego palenia tym paliwem, zarówno w dni ciepłe jak i wielkie mrozy. Nie zanotowałem różnic VER w zależności od odbioru/pogody/temp. zewn.

Temperatura wewnątrz, choć zupełnie nieistotna ale podam, że wynosiła 23,2C cały czas.

Rodzaj domu, ocieplenia - nieistotny.

Rodzaj instalacji - mało istotny.

 

Odnośnie zamontowania ciepłomierza - w miarę staranne z czujnikiem powrotu zanurzonym w czynniku.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety z ubolewaniem muszę przyznać, że Twoje wątpliwości są jak miód na moją niestety nieskromną duszę.

Już wyjaśniam.

Właśnie nie ma sensu liczenie sprawności od tego co deklaruje dostawca.

VER od tego parametru nie zależy i nie bierze go wogóle pod uwagę.

A Ty niepotrzebnie łączysz te 2 wskaźniki jako zamienne.

Sprawność zależy, VER nie zależy.

Dlatego liczenie sprawności nie ma sensu a liczenie VERa ma sens (w tym przypadku oczywiście).

 

A z tym liczeniem sprawności ze średniej ważonej to nie bierze się pod uwagę kaloryczności deklarowanej?

To jak się ją liczy?

Bo odnoszę wrażenie, że jednak liczycie VERa :lol: :unsure:

 

Pozdrawiam.

Trzeba dyskusję trochę uporządkować. W laboratoryjnym badaniu węgla określa się (przewaznie bo zależy również od zakresu akredytacji) wilgoć przemijającą, wilgoc całkowita, wilgoć higroskopijna, popiół roboczy, ciepło spalania analityczne, wartość opałowa robocza, siarka, zawartość węgla pierwiastkowego. Dla naszych rozważań ważne są wilgoć całkowita, popiół i wartość opałowa robocza.

Węgiel bada się min 2 razy, dla rozliczeń z dostawcą opału w momencie dostawy i w momencie nawęglania pracujących kotłów (nie ma co pisać o ilościach próbek pierwotnych, uśrednianiu i tworzeniu próbki laboratoryjnej..... bo można by o tym pracę magisterską napisać). Po badaniu wyliczana jest średnie ważone i liczona całkowita energia w paliwie czyli energia brutto. Z zapisów ciepłomierza za kotłami mamy pomiar energii oddanej sieci czyli energie netto. Stosunek netto do brutto mamy sprawność (kotła, ciepłowni). NIe bierze się pod uwagę parametrów z chwili dostawy ale z momentu spalenia (!). Dlaczego? Dlatego że węgiel nie jest paliwem jednorodnym, na składzie są dostawy od różnnych dostawcówi o różnych parametrach , a i proces składowania też robi swoje (utlenianie) i trzeba sprawdzić co się spala. Nie chcę negować twojego sposobu liczenia (nie wiem jak to robisz) ale każdy normalny ciepłomierz podaje zmierzoną energię w GJ (i pewnie wasze też tak podają) i jedynym logicznym wskaźnikiem jest ilość węgla na wyprodukowanie jednostki energii. Ty liczysz kaloryczność netto spalonego paliwa (jak to robisz nie wiem). Podtrzymuje to co napisałem w pierwszym poście: Twój wyliczony "VER" nie jest zadnym wskaźnikiem i żadnego wniosku z niego wyciągnąć nie można. Nie uwzględnia kaloryczności paliwa ani sprawności kotła a podawanie w jednostkach kaloryczności opału też nie ułatwia interpretacji ( wartość opałowa robocza netto?).

Podaj ile węgla spalasz aby uzyskać 1GJ energii to będzie o czym dyskutować.

Pozdrawiam

Edytowane przez mak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę negować twojego sposobu liczenia (nie wiem jak to robisz) ale każdy normalny ciepłomierz podaje zmierzoną energię w GJ (i pewnie wasze też tak podają) i jedynym logicznym wskaźnikiem jest ilość węgla na wyprodukowanie jednostki energii. Ty liczysz kaloryczność netto spalonego paliwa (jak to robisz nie wiem).

Witam,

 

To już tłumaczę.

Otóż te 2 rzeczy które zacytowałem to jest to samo.

Nawet bym powiedział, że dokładnie to samo.

Nie bardzo mogę zrozumieć dlaczego tego nie rozumiesz.

 

Piszesz: "jedynym logicznym wskaźnikiem jest ilość węgla na wyprodukowanie jednostki energii"

Czyli np. mamy, że "potrzeba 50 kg węgla na 1 GJ energii".

Natomiast VER podaje dokładnie tę samą wiadomość tylko w formie: "z 1 kg TEGO węgla otrzymujemy 20MJ energii"

czyli VER= 20MJ/kg

 

Moim zdaniem takie przedstawienie jest znacznie prostsze do porównań poszczególnych paliw dla tych, którzy będą decydować: czym palić, jaki rodzaj kotła itd.

 

No to jak to jest z tym podtrzymywaniem tego, co pisałeś?

Twój "ciepłowniczy" wskaźnik jest logiczny a mój ten sam tylko inaczej przedstawiony (ale jednak to ta sama wartość) jest już nielogiczny?

 

Dodam jeszcze, że od początku twierdziłem, że VER to nic nowego a tylko mało kto stosuje w takiej (jak dla mnie najlepszej) formie.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Natomiast VER podaje dokładnie tę samą wiadomość tylko w formie: "z 1 kg TEGO węgla otrzymujemy 20MJ energii"

czyli VER= 20MJ/kg

 

Moim zdaniem takie przedstawienie jest znacznie prostsze do porównań poszczególnych paliw dla tych, którzy będą decydować: czym palić, jaki rodzaj kotła itd.

 

 

 

Witam

@Vernal jak piszesz jest to porównanie paliw ale tylko w danych ( tych samych) warunkach spalania.

Nie można porównać wsp "ver" dla gazu z kotła atmosferycznego i kotła kondensacyjnego. Podobnie nie można porównać "ver-a" dla pelletu z palnikiem retordowym i palnikiem do zgazowania pelletu.

Może się mylę ale @mak ma rację, pomiar ciepła uzyskanego ze spalenia danego paliwa jest jedynym miarodajnym wskaźnikiem dla tego paliwa.

 

Kaloryczność paliwa to rzecz bardzo enigmatyczna, najlepiej byłoby aby producenci kotłów obowiązkowa montowali ciepłomierze na wyjściu/wejściu sprzedawanego kotła.

Koszt niewielki ok 300zł więcej ale to tak jak posiadanie w samochodzie prędkościomierza, który jest obowiązkowym wyposażeniem pojazdów.

 

Wtedy każdy palacz kupowałby paliwo które pozwoliłoby uzyskać jak najwięcej ciepła a nie trujący dym i sadzę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

To już tłumaczę.

Otóż te 2 rzeczy które zacytowałem to jest to samo.

Nawet bym powiedział, że dokładnie to samo.

Nie bardzo mogę zrozumieć dlaczego tego nie rozumiesz.

 

Piszesz: "jedynym logicznym wskaźnikiem jest ilość węgla na wyprodukowanie jednostki energii"

Czyli np. mamy, że "potrzeba 50 kg węgla na 1 GJ energii".

Natomiast VER podaje dokładnie tę samą wiadomość tylko w formie: "z 1 kg TEGO węgla otrzymujemy 20MJ energii"

czyli VER= 20MJ/kg

 

Moim zdaniem takie przedstawienie jest znacznie prostsze do porównań poszczególnych paliw dla tych, którzy będą decydować: czym palić, jaki rodzaj kotła itd.

 

No to jak to jest z tym podtrzymywaniem tego, co pisałeś?

Twój "ciepłowniczy" wskaźnik jest logiczny a mój ten sam tylko inaczej przedstawiony (ale jednak to ta sama wartość) jest już nielogiczny?

 

Dodam jeszcze, że od początku twierdziłem, że VER to nic nowego a tylko mało kto stosuje w takiej (jak dla mnie najlepszej) formie.

 

Pozdrawiam.

Nie jest to samo! piszesz że VER= .... MJ/kg a MJ/ kg jest jednostką kaloryczności opału(!!!) Jednostką energii są "J" , "kJ" "MJ" czy "GJ" Nie ma jednostki energii "MJ/kg". Myślisz o energii piszesz o kalorycznośći a to całkiem inne jednostki.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to samo! piszesz że VER= .... MJ/kg a MJ/ kg jest jednostką kaloryczności opału(!!!) Jednostką energii są "J" , "kJ" "MJ" czy "GJ" Nie ma jednostki energii "MJ/kg". Myślisz o energii piszesz o kalorycznośći a to całkiem inne jednostki.

Pozdrawiam

Ale sens jest taki sam - lepiej spalać!!!! to mamy!!!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Myślisz o energii piszesz o kalorycznośći a to całkiem inne jednostki. ,,,,

 

Może dojdziemy, wymieniając nasze poglądy do jakiegoś konsensusu.

 

Mak widzę, że obeznany jesteś w zawiłościach i meandrach jednostek wymiaru wielkości fizycznych.

 

Przecież nasza jednostka VER jest jednostką umowną, która odzwierciedla pewną rzeczywistość fizyczną.

Jednostka VER nie tylko uwzględnia kaloryczność opału, ale także sposób spalenia tego opału, czy sposób wymiany energii spalin na energię wody.

Jednostka VER uwzględnia także umiejętności palacza, jakość sterownika oraz kotła i na pewno parę jeszcze innych rzeczy.

 

Teraz pytanie do Ciebie, czy taką jednostkę VER możemy uznać na forum jako pewien wzorzec.

 

Aby trochę jeszcze zagmatwać o zawiłościach naszej rzeczywistości, to wspomnę o cieple spalania i wartości opałowej. Łączy je ta sama jednostka a określają trochę inne zjawiska

 

 

Pozdrawiam

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że czas zakończyć tą dyskusje bo za chwilę nikt logicznych wniosków z niej nie wyciągnie. Chętnie przyjrzę się waszym obliczeniom "VER" i przeczytam wnioski, co nie oznacza że wasze argumenty mnie przekonały.

Ciepło spalania i wartość opałowa to dwie całkiem różne wielkości, zresztą już ktoś kiedyś wyjaśniał różnicę więc nie ma co się powtarzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to samo! piszesz że VER= .... MJ/kg a MJ/ kg jest jednostką kaloryczności opału(!!!) Jednostką energii są "J" , "kJ" "MJ" czy "GJ" Nie ma jednostki energii "MJ/kg". Myślisz o energii piszesz o kalorycznośći a to całkiem inne jednostki.

E tam, jednostki, to jest dla ludzi, żeby rozumieli co robią. Jednostki są dopasowane do pojmowania Ziemian.

Oczywiście , że w tym sensie jest różnica, tak samo jak w nazwie.

Musi być, bo inaczej nie miałoby to sensu.

 

Z jednostką dla VER to jest tak, że oczywiście jest to energia. I nawet zmierzona w MJ.

Tylko tyle, że jest to specyficzna dla danego układu (paliwo+rzeczy, które wymienił Andrzej) ilość energii. Mianowicie ilość energii wytworzona z dokładnie 1 kg paliwa. Stąd MJ/kg.

Tak się to robi, podobnie definiuje się inne współczynniki w fizyce, np. kaloryczność.

 

VER sam w sobie jest wskaźnikiem dla energii (Enegry Rate), więc energią nie jest i dlatego w MJ się go nie podaje.

 

Zobaczyłem właśnie, że piszesz:

"Podaj ile węgla spalasz aby uzyskać 1GJ energii to będzie o czym dyskutować."

To podaję: VER=20 MJ/kg

I jest w tym dokładnie to co chcesz, nie wierzysz, to patrz:

 

Ilość_węgla_na _1GJ = 1000 / VER = 1000 / 20 = 50kg

 

Spalam 50 kg węgla na 1GJ.

 

Zauważ, że podając VER podałem Ci dokładnie tę samą informację, której chciałeś.

Co prawda z dokładnością do "1000 /", ale "1000 /" czy jakikolwiek inny wzór, w którym nie ma zmiennych, to stała.

W teorii informacji nazywa się to tą samą informacją.

Dlatego pisałem wsześniej, że to dokładnie to samo.

c.b.d.u.

 

Mam nadzieję, że ten dowód przekonuje również Ciebie (nie tylko świat naukowy), że VER jest równie wartościową informacją co, jak piszesz:

"ile węgla spalasz aby uzyskać 1GJ energii to będzie o czym dyskutować".

 

Cieszę się, że będziesz obserwował co się dzieje w tej kwestii, bo Twoje uwagi pozwalają wyłuszczyć sedno sprawy od każdej strony.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się mylę ale @mak ma rację, pomiar ciepła uzyskanego ze spalenia danego paliwa jest jedynym miarodajnym wskaźnikiem dla tego paliwa.

Witam,

 

Już tam wyjaśniłem, że to co chce kolega mak, to VER mu da.

 

Natomiast z tym pelletem, to jak najbardziej VER się przyda.

Piszesz: "nie można porównać "ver-a" dla pelletu z palnikiem retordowym i palnikiem do zgazowania pelletu"

Zobacz, kupujecie ten sam pellet, np. z Barlinka z kolegą z drugiego końca Polski.

Ty masz palnik do zgazowywanmia a kolega retortę.

 

Mierzysz u siebie VERa i wychodzi 13,2 MJ/kg

A koledze na tym samym pellecie VER wyszedł 10,7 MJ/kg

 

Popatrz jak łatwo można stwierdzić na czym i mniej więcej o ile pellet z Barlinka opłaca się spalać.

Porównaliście to bez wiedzy o instalacji, ociepleniu, pogodzie, wietrze, słońcu, bo to wszystko jest niepotrzebne a wynik i tak miarodajny!

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Natomiast z tym pelletem, to jak najbardziej VER się przyda.

Piszesz: "nie można porównać "ver-a" dla pelletu z palnikiem retordowym i palnikiem do zgazowania pelletu"

Zobacz, kupujecie ten sam pellet, np. z Barlinka z kolegą z drugiego końca Polski.

Ty masz palnik do zgazowywanmia a kolega retortę.

 

Mierzysz u siebie VERa i wychodzi 13,2 MJ/kg

A koledze na tym samym pellecie VER wyszedł 10,7 MJ/kg

 

Popatrz jak łatwo można stwierdzić na czym i mniej więcej o ile pellet z Barlinka opłaca się spalać.

Porównaliście to bez wiedzy o instalacji, ociepleniu, pogodzie, wietrze, słońcu, bo to wszystko jest niepotrzebne a wynik i tak miarodajny!

 

Pozdrawiam.

 

Witam

Tak ale do tego potrzebny jest najlepiej ciepłomierz

Czyli to co postulowałem w moim poście powyżej.

Ja swojego jeszcze nie mam, alle... się kłania

 

Pozdrawiam

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wiadome, ciepłomierz musi być.

On zastępuje całe szacowania styropianów, pogody, temp. wewn. i zewn. otwierania okien i drzwi itd. (po prostu mierzy to na bieżąco i to dużo dokładniej niż szacunki projektanta).

Ważne, żeby go poprawnie zainstalować, zwłaszcza termometry, bo od tego zależy dokładność.

Wszystko opisane w temacie "Ciepłomierz", łącznie z fragmentem instrukcji załączonej przez Andrzeja.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dopisuję kolejnego VERa

Pellet iglasty 8mm, słabo palony

VER=11,56 MJ/kg

 

Warunki spalania:

Wymiennik 25kW półkowy od miałowca, nie czyszczony od 2 tygodni, temp w czopuchu 140C.

Palnik - rynna żeliwna.

Mało PW (1 rurka 8mm grawitacyjnie)

Bez deflektora u góry, tylko z boku ukośnie.

Płomień bardzo długi, sięga za 1 półkę, tworzy bardzo dużo sadzy.

Tak wiec warunki fatalne.

Sam pellet solidny twardy, leży prawie rok i nic się mu nie dzieje.

Popiołu tak mało, że nic nie spada do popielnika tylko tworzy sie grudka stopionego piasku (1 dziennie).

 

P.S. Zmierzone na próbce dokładnie 50 kg.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez vernal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla różnych nie podam (brak danych) mogę podać dla miału węglowego o kaloryczności 21600 kJ/kg

sprawność wynosi 83,76% a 1GJ ciepła powstaje z 55,04 kg spalonego węgla. Co jest wynikiem bardzo dobrym, w warunkach domowych nie do osiągnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, w warunkach domowych nie do osiągnięcia.

 

No to dla porównania moje dane przeliczone dla 1GJ energii.

 

Wybrałem ten najlepszy mój współczynnik VER=20,5 MJ/kg, który uzyskiwałem przy próbie dłuższej niż 24 godziny.

Opał z kopalni Kazimierz Juliusz z Sosnowca, wartość opałowa deklarowana przez kopalnie 23-25 MJ/kg, więc z braku tego parametru nie potrawie określić sprawności.

 

1 GJ energii uzyskałem ze spalenia 48,83 kg węgla

 

ps.

Muszę nadmienić, że pomiar wykonany nielegalizowanym ciepłomierzem i zamontowanym niezgodnie z dokumentacją techniczną (czujnik temperatury powrotu, jest zamocowany przylgowo do rury miedzianej, ale za to bardzo dobrze zaizolowany termicznie wraz z kawałkiem rury)

 

 

Andrzej

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.