Podłączenie Zbiornika Wyrównawczego

[simko1]

Witam

Mam zbiornik wyrównawczy 40l podłączony jak na rysunku. Jak "dobije wody do instalacji to przelewa się przez zbiornik(nie wywala wtedy wody przez przelew) co powoduje jego grzanie a jest to raczej nie pożądany efekt.Wtedy muszę albo upuszczać wodę lub zmieniać biegf pompki na 1 bieg co nie zawsze pomaga.

Czy jeśli podłącze do dolnej rurki zamiast powrotu zasilane a na końcu rurki co jest powrót zamontuje odpowietrznik automatyczny a ten otwór co było wpięte zasilanie zostawię nie zaślepiony instalacja będzie działać? bo jak tak zrobię to raczej już woda nie będzie się przelewać przez zbiornik.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam

zw.bmp

[grzeg]

w twoim naczyniu brakuje odpowietrzenia,poza tym podłączenie poprawne,dlaczego po napełnieniu układu woda nie przelewa sie przez przelew? może jest zatkany a to niebezpieczne..

[simko1]

Rurka przelewowa biegnie do kotłowni i jest w pełni drożna. jak woda przelewa się przez zbiornik(inaczej mówiąc zbiornik działa jak grzejnik)a woda może dlatego nie wylewa się przez przelew bo jest coś źle podłączone. POniżej schemat jak mniej więcej idą rorku do zbiornika. a odpowietrzanie to nie wystarczy rurka z przelewu? Bo ona wychodzi w kotłowni i jest pod nią podstawione wiaderko.A !!! już wiem że nie bo woda jak leci przez przelew to działa jak tłok i może zassać wodę z układu, dobrze myślę?A jako odpowietrzenie wystarczy zwykła dziurka w zbiorniku powiedzmy o średnicy fi 10 bo bym sobie takową wywiercił.

zw.bmp

[simko1]

a tak by mógł być podpięty

zw.bmp

[simko1]

Rurka przelewowa biegnie do kotłowni i jest w pełni drożna. jak woda przelewa się przez zbiornik(inaczej mówiąc zbiornik działa jak grzejnik)a woda może dlatego nie wylewa się przez przelew bo jest coś źle podłączone. POniżej schemat jak mniej więcej idą rorku do zbiornika. a odpowietrzanie to nie wystarczy rurka z przelewu? Bo ona wychodzi w kotłowni i jest pod nią podstawione wiaderko.A !!! już wiem że nie bo woda jak leci przez przelew to działa jak tłok i może zassać wodę z układu, dobrze myślę?A jako odpowietrzenie wystarczy zwykła dziurka w zbiorniku powiedzmy o średnicy fi 10 bo bym sobie takową wywiercił.

powyżej wdarł się błąd merytoryczny. Oczywiście woda wylatuje przz przelew ale tylko wtedy jak się gotuje lub za dużo jej nabije do instalacji.

[Gość Digitrax]

Obecny układ podłączenia zbiornika jest poprawny. Zapewne pompa o dużej wydajności jest zainstalowana na rurze bezpieczeństwa i stąd te przelewanie wody. Przedstaw schemat połączeń w obrębie kotła.

[Mecenas]

Jeśli na rurze bezpieczeństwa założono pompę to układ nie jest poprawny

[simko1]

Jeśli na rurze bezpieczeństwa założono pompę to układ nie jest poprawny

poniżej taki ogólnikowy schemacik. Wiem że raczej na rurkach biegnących do ZW nie powinno być grzejników ale kiedyś tak mój Tata zrobił i dziłało przez 30 lat to ja też tak zrobiłem. rurki do zw zasilanie i powrót calowe a przelew 3/4 cala.

zw2.bmp

[Gość Digitrax]

Jeśli na rurze bezpieczeństwa założono pompę to układ nie jest poprawny

 

To jest "oczywista oczywistość" :)

Dołączony rysunek potwierdził moje domysły, zbiornik zachowuje się jak grzejnik. Obecnie by nie przerabiać instalacji proponuję zmniejszyć wydajność pompy. Może przestać przelewać się przez zbiornik ale nie musi. Wszystko zależy od oporów hydraulicznych instalacji. Jeżeli odległe grzejniki przestaną grzać nie uniknie się zmiany podłączenia zbiornika poprzez zastosowanie oddzielnej rury bezpieczeństwa podłączonej bezpośrednio do wyjścia kotła wraz z przeniesieniem pompy na zasilanie już za odejściem do zbiornika. W takim połączeniu woda nie będzie się przelewać na 100 %. Można także zmienić układ połączeń w obrębie naczynia poprzez podłączenie rury bezpieczeństwa od dołu zbiornika, w górnej części instalujemy rurkę odpowietrzającą a przelew zostaje tam gdzie jest. Oczywiście odłączoną rurę wznośną od dna zbiornika musimy wtedy zaślepić.

 

PS: jeżeli przelewanie wody nie zakłóca ciszy nocnej :) to ja bym tego nie zmieniał tym bardziej jeżeli zbiornik jest gdzieś wysoko na strychu. Masz gwarancję, że nigdy nie zamarznie oraz, że pompa nie jest stłumiona np zaworami termostatycznymi na grzejnikach. Nie trzeba zaworu nadmiarowo upustowego wtedy instalować :) Czasem trzeba koniecznie wykonać połączenie cyrkulacyjne w obrębie zbiornika aby właśnie go podgrzewać.

[simko1]

Bardzo dziękuję za konkretną odpowiedź.

Odnośnie grzania zbiornika to wydaje mi się że są to zbyt duże straty ciepła aby to zostawić. Ale na razie niech tak zostanie. Może po zimie zrobię zasilanie od dołu a powrót zaślepię odpowietrznikiem automatycznym.

Odnośnie faktu że zbiornik nie ma odpowietrzenia to wystarczy jako odpowietrzenie dziura wywiercona fi10 lub fi 12?

nie uniknie się zmiany podłączenia zbiornika poprzez zastosowanie oddzielnej rury bezpieczeństwa podłączonej bezpośrednio do wyjścia kotła wraz z przeniesieniem pompy na zasilanie już za odejściem do zbiornika

to raczej nie wchodzi w grę, zbyt dużo roboty a pomieszczenia przez które przechodzi rura wznośna są już wykończone.

 

Można także zmienić układ połączeń w obrębie naczynia poprzez podłączenie rury bezpieczeństwa od dołu zbiornika, w górnej części instalujemy rurkę odpowietrzającą a przelew zostaje tam gdzie jest. Oczywiście odłączoną rurę wznośną od dna zbiornika musimy wtedy zaślepić.

to jest bardziej realne do zrobienia, oczywiście mogę zaślepić odpowietrznikiem automatycznym?????

 

PS: jeżeli przelewanie wody nie zakłóca ciszy nocnej :) to ja bym tego nie zmieniał

 

nie,nie zakłóca

 

 

Masz gwarancję, że nigdy nie zamarznie

 

no tak ale straty ciepła, 30 lat tylko raz zamarzł ale to na polu było ponad -35,ja wtedy miałem 3 miesiące czy jakoś tak.

jedyny plus tego to to

że pompa nie jest stłumiona np zaworami termostatycznymi na grzejnikach. Nie trzeba zaworu nadmiarowo upustowego wtedy instalować :)

 

 

 

Czy ktoś by mógł mi doradzić odnośnie tego:

 

odpowietrzniki