Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jestem nowy na forum i na wstępie potrzebuje pomocy. A mianowicie kupiłem piec z Pleszewa (tak mi doradzono) 19Kw górnego spalania+sterownik+dmuchawa. Zaraz po pierwszym rozpaleniu zauważyłem ze posadzka pod nim jest mokra. Pierwsze wrażenie że piec cieknie. Przeczytałem szczegółowo instrukcje i producent pisze że przy pierwszych rozpaleniach pieca może wystąpić zjawisko "pocenia się", a żeby temu zapobiec należy piec porządnie wygrzać w temp. 70-80C. Zrobiłem jak napisali lecz dzisiaj już 3 dzień a woda nadal jest; I to już nie wilgotna posadzka tylko mała kałuża która tak jakby wypływa z pod spodu pieca. Jak na razie pale tylko drewnem ale dzisiaj mają przywieźć węgiel groszek i miał (tez nie wiem czy to dobry wybór opału). Na jakimś innym forum doczytałem że możliwe jest pocenie się pieca z powodu różnicy temperatur (ciepło w kotłowni a woda w piecu zimna) lub że drewno mokre (bo jest) i stąd ta woda, tylko jak wydostała by się z paleniska. Proszę o wasze opinie w tej sprawie bo zima tuż tuż a ja nie wiem jak wykluczyć ewentualne uszkodzenie kotła.

Opublikowano
Witam

Popal 3 dni węglem, a potem sprawdź,

A drewno suche? czy ścięte 3 miesiące temu?

Pozdrawiam

 

 

A co ma do rzeczy kiedy ścięte to było ?

 

 

Ale nie o tym tu mowa . fala pooglądaj dokładnie cały kocioł na zewnątrz jak i w środku . Poodkręcaj pokrywy wyczystek otwórz komorę zasypową , popielnik i poświeć latarką i przejrzyj cały kocioł i postaraj sie zlokalizować źródło wycieku czy jest ono raczej z wnętrza pieca czy z pod blach obudowy zewnętrznej . Sprawdź też przyłącza pieca być może gdzieś na nich cieknie i sprawia to wrażenie że to nieszczelność pieca .

 

Mimo tego przy pierwszych rozpaleniach piec może delikatnie sie spocić , zrobić się jak by taki tłusty , lepki ale nie do tego stopnia żeby powstała kałuża pod nim i nie ma tu znaczenia czym palisz drewnem(suchym czy mokrym) , miałem czy węglem nie ma prawa być takiego wycieku

Opublikowano

fala - oprócz tego co napisał tomek0267sprawdź koniecznie na tabliczce znamionowej datę produkcji kotła. Czy to nie przypadkiem leżak, a (raczej stojak :) ) magazynowy pod sklepem ze dwa lata pod chmurą ?

 

Może dostał wody z deszczu, albo zostało jej coś w środku po próbie ciśnieniowej i w zimę go mróz gdzieś rozsadził ?

 

Może został poturbowany w transporcie ?

 

To taka moja mała spiskowa teoria :)

 

 

pozdrawiam

Opublikowano

Drewno pozostało po zeszłym roku (nieduża ilość) ale niestety całą wiosnę lato leżało na dworze. Piec obejrzałem w środku przy latarce i wszystko wygląda ok. popiół suchy, ścianki pieca suche. Po zewnętrznej stronie pod wełną mineralną też sucho ! Tylko woda tak jakby z pod pieca wypływała. Dzisiaj od południa palę węglem groszkiem przeczekam weekend jeżeli nic się nie zmieni będę dzwonił do producenta. Chcę napomknąć taką ciekawostkę że po nocy nad ranem gdy zszedłem do piwnicy (kotłownia) z podłogi podniosłem żabę stalową do hydrauliki była tak mokra aż z niej kapało. W piwnicy panuje chłód czy to może być powodem kondensacji ? Zapomniałem napomknąć że 5 dni przed ustawieniem pieca była pod jego miejsce wylewana posadzka. Czy jest możliwe że ciepły kocioł wyciąga wodę z posadzki a następnie ona się na nim skrapla ??? Prawdę mówiąc jestem cały głupi co jest grane. Pierwszy raz mam do czynienia z takim piecem, od zawsze był zamontowany zwykły dolnego spalania bez żadnej automatyki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.