Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Na początku chciałem się przywitać, i od razu przedstawić jaki mam problem.Mam instalację CO robioną w stali piec 34KW na paliwo stałe. oczywiście układ otwarty z pompką. Problem mój polega na tym że wymieniam grzejniki na aluminiowe oraz przy okazji rurki na miedziane.Teraz najważniejsze:jest to pion najdalej od pieca(nie wiem czy to ma znaczenie),i stare rurki są o średnicach od rozgałęzienia z pieca:1,5",później 5/4" do grzejnika (grzejnik płyta 200x70 3szt),później 1" do grzejnika na piętrze(też stalowy ale 2szt)i dalej 3/4"do zbiornika wyrównawczego. Ja rozciąłem na rurze 1,5" i tam robię przejściówkę na miedź, i jakie od tego miejsca dać średnice rurek miedzianych (na parterze i na piętrze będzie po jednym grzejniku aluminiowym składającym się z 20 żeberek o mocy ok. 2500W ),czy wystarczy Fi18 a do grzejników fi15, czy dać większe przekroje?

Opublikowano

Średnice będą wystarczające. Tylko zastanów się nad łączeniem aż trzech materiałów jako instalacji (stal, miedź , aluminium). Może to prowadzić do powstawania ogniw lokalnych i zniszczenia instalacji.

Opublikowano

Na grzejnikach jest adnotacja że można łączyć z miedzią. a w najbliższej przyszłości będą wymieniane kolejne piony,tak że zostaną tylko kawałki rur stalowych od pieca, w końcu piec też jest stalowy

Opublikowano

No właśnie.

Ale producent nie wie, że łączysz miedź ze stalą trochę wcześniej. Jak to zrobić, żeby nie powstało lokalne ogniwo (bo zrobić jakoś trzeba)? Czy są jakieś zalecenia lub "tricki".

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Stosuje się przeważnie przejściówki typu mosiądz, tworzywo, "neutralne" elektrycznie, oraz stosuje się anody np. magnezowe. Najwyższe napięcie ogniwa lokalnego występuje na styku materiałów, oraz przy różnym od neutralnego odczynu płynu wypełniającego układ. Najgorzej jest na wodzie wodociągowej z cyrkulacją. Woda krąży w obiegu zamkniętym tym samym zamyka obwód. Woda w c.o. po pewnym czasie, wytracają się z niej związki chemiczne i staje się w miarę neutralna (jak woda destylowana). Stąd najwyższe zagrożenie ubytku rur (uszkodzenia) jest na rurach c.w.u.

Opublikowano

OK, ale te przejściówki to masz na myśli normalne (nyple, mufki itp)?

Czy też lepiej jakieś dłuższe odcinki (na przykład kawałek nierdzewki) - czy to ma znaczenie?

Opublikowano
Na grzejnikach jest adnotacja że można łączyć z miedzią. a w najbliższej przyszłości będą wymieniane kolejne piony,tak że zostaną tylko kawałki rur stalowych od pieca, w końcu piec też jest stalowy

Na połaczeniach stali i miedzi zachodzi reakcja chemiczna... Po pewnym czasie może to doprowadzić do ubytku stali/aluminium, popularna rdza. Zasada jaką wyznaję ja, nie łączyć miedzi z żadnymi innymi technologiami. Albo cała instalacja z miedzi, albo żadnych miedzianych wstawek.

Ponadto, jak ktoś wczesniej napisał. Producent dopuszcza łączenie grzejnika z miedzią, ale czy napisał że grzejnik będzie posiadał gwarancję jesli wcześniej jest połączona ze stalą czy z rurami PP?

Opublikowano

W karcie mojego grzejnika były takie wymagania:

1) Pomiędzy grzejnikiem i instalacją Cu zawór regulacyjny i odcinający z mosiądzu

2) Instalacja zamknięta

3) Ph wody < 7

 

Ty musisz sprawdzić co zaleca twój producent i tyle w temacie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.