Zimne Mieszkanie Mimo Grzania !

[tomo75i8]

Witam!

kupiłem nowe dwupoziomowe mieszkanie (piętro z użytkowym poddaszem), zaczęła się jesień sezon grzewczy, a w domu zimno, mimo tego że wszystkie grzejniki grzeją wydawałoby się ok! Przykład z dzisiaj, grzejniki na poddaszu rozkręcone na 3 z kawałkiem, za oknem +8 st.C a w mieszkaniu +18!!! Grzejniki buderus vk-profil 500x1000 typ 22 (dwupłytowe). Załamka, strach pomyśleć kiedy za oknem będzie -20 !!! NIE WIEM CO ROBIĆ ? Mało tego zużycie ciepła za październik (był to ciepły miesiąc) 1315 kWh czyli 4,7 GJ. Załamka, coś jest nie tak !!! czy ktoś może coś zaradzić ?? Budynek jest ocieplony (silka + styropian 10 albo 12 cm) ogrzewanie miejskie. Z tego co się orientuje poddasze ocieplone dwiema warstwami (wełna mineralna) i ostatnia warstwa 9ta która zakrywa krokwie) z czegoś innego, nie znam się na tym więc trudno mi powiedzieć, oczywiście folia i na koniec gipsokarton. sam nie wiem, czy to zbyt słaba moc grzejników ?? nadmienię, że grzejniki o których pisałem są w pomieszczeniach o powierzchni 16 m2 z tym że są to pomieszczenia ze skosami czyli użytkowej powierzchni trochę mniej, dwa okna połaciowe velux. Proszę o radę!

[a-w]

widocznie chata nowa i wyziębiona,rozkręć to na maxa i dogrzewaj póki ciepło jeszcze na dworze,

[tomo75i8]

ale to już druga zima, pierwszej było wykańczane i nie czuło się że jest chłodno, teraz kiedy się mieszka niestety odczuwa się chłód

[heso]

(....) teraz kiedy się mieszka niestety odczuwa się chłód

 

Bo... mieszkanie jest bardziej suche...

Wiem, że wszyscy trąbią, że jest odwrotnie, ze świeży dom to zimny dom.

Nic nie poradzę, jestem odmieńcem, może dlatego, że łyknąłem trochę fizyki.

Prostym sposobem dogrzania jest zwiększenie wilgotności powietrza do

ok. 65 %. Można na grzejniki położyć wilgotny ręcznik lub przyczepić

nawilżacz. Sprawdza się też wypuszczenie do pomieszczenia pary z czajnika...

Serio.

 

A styropian i wełna ( no, wełna jako materiał ceramiczny odrobinę lepsza) NAPRAWDĘ nie potrafi zatrzymać ucieczki ciepła.

Masz pecha, że to poddasze, tam ucieczka ciepla jest szczególnie szybka.

Jest dość proste wyjście: spróbuj zastosować na ściany i sufit folię z warstwą odblaskową (metalizowaną), która zatrzymuje (odbija) promieniowanie cieplne.

[tomo75i8]

Czy taką folię dać pod płyty gipsowo kartonowe?? Trochę to kłopotliwe gdyż mieszkanie jest już wykończone. A może docieplić np. sufity cieńszym styropianem i na to dać jakąś gładź? sam nie wiem

[heso]

Przed chwilą napisałem Ci, że styropian nie jest izolatorem cieplnym, a Ty uparcie swoje...

 

Wybór sposobu zastosowania tej folii należy do Ciebie. Rozejrzyj sie za ofertą

rynkową, wtedy podejmiesz decyzję, także po lekturze stron producenta takich

materiałów, gdzie są przykłady montażu.

 

Na upartego możesz jak najbardziej przykleić płytki styropianowe, ale

pod nimi koniecznie tę folię.

[tomo75i8]

Wielkie dzieki za radę! rzeczywiście, rozejżę sie za tą folią i mam nadzieję że do mrozów coś z tym zrobię!

[ktm777]

Bo... mieszkanie jest bardziej suche...

Wiem, że wszyscy trąbią, że jest odwrotnie, ze świeży dom to zimny dom.

Nic nie poradzę, jestem odmieńcem, może dlatego, że łyknąłem trochę fizyki.

Prostym sposobem dogrzania jest zwiększenie wilgotności powietrza do

ok. 65 %. Można na grzejniki położyć wilgotny ręcznik lub przyczepić

nawilżacz. Sprawdza się też wypuszczenie do pomieszczenia pary z czajnika...

Serio.

 

A styropian i wełna ( no, wełna jako materiał ceramiczny odrobinę lepsza) NAPRAWDĘ nie potrafi zatrzymać ucieczki ciepła.

Masz pecha, że to poddasze, tam ucieczka ciepla jest szczególnie szybka.

Jest dość proste wyjście: spróbuj zastosować na ściany i sufit folię z warstwą odblaskową (metalizowaną), która zatrzymuje (odbija) promieniowanie cieplne.

 

Możesz rozwinąć tą oryginalną myśl? Doświadczenie przeczy Twojej teorii.

I chyba nie doradzisz koledze wystroju w postaci folii aluminiowej na wszystkich ścianach i suficie? Stosuje się ją pomiędzy warstwą ocieplenia i materiałem wykończeniowym (płytą kartonowo-gipsową).

Widok wody płynącej po ścianach byłby zapewne ciekawy :) , bo, żeby to osuszyć trzeba by zamontować wentylatory przemysłowe a wtedy dopiero trzeba by grzać.

 

Kolego tomo75i8[/b proponuję zaprosić kogoś z kamera termowizyjną, sprawdzi Ci miejsca ucieczki ciepła. Masz mowe mieszkanie, przwdopodobnie jest jeszcze na gwarancji, jeśli wyjdą wady w ociepleniu, trzeba reklamować.

pozdrawiam

MK

[tomo75i8]

to wydaje się najrozsądniejsze!! innego wyjścia chyba nie będzie, nie wiem tylko czy w okolicach tak małego miasta jak ostróda znajdę jakąś firmę, która taką kamerę ma i obsługuje

[heso]

Kamera termowizyjna nie pokazuje miejsc ucieczki ciepła.

Pokazuje lokalną temperaturę powierzchni różnych miejsc.

To, że pokaże u Toma zimny sufit, to dobrze czy żle ?

A co w przypadku, jak pokaże sufit wyjątkowo ciepły ?

[tomo75i8]

a może poprostu powinienem rozkręcić grzejniki na maxa i zobaczyć co będzie?? jestem laikiem w tej dziedzinie więc wszelkich pomysłów się imam. Najlepiej będziew widać jak napada śniegu jak nad innym mieszkaniem śnieg na dachu będzie leżał to dobre ocieplenie i izolacja, albo nikogo w środku a jak u mnie szybko stopnieje znaczy się, że całe ciepło ucieka. To druga zima tego budynku, słyszałem że niektórzy mówią, że dopiero w trzecim sezonie grzewczym widać czy mieszkanie ciepłe czy zimne, nie wiem poprostu tak słyszałem, ale wy tu na forum jesteście bardziej doświadczeni, co tam bardziej wogóle doświadczeni w tej tematyce, bo ja wogóle.

[ktm777]

Kamera termowizyjna nie pokazuje miejsc ucieczki ciepła.

Pokazuje lokalną temperaturę powierzchni różnych miejsc.

To, że pokaże u Toma zimny sufit, to dobrze czy żle ?

A co w przypadku, jak pokaże sufit wyjątkowo ciepły ?

 

No właśnie, sam sobie odpowiedz, co będzie jeśli się okaże , że zimą ściany sa cieplejsze niż sufit?

A co jeśli to sufit będzie cieplejszy niż ściany?

 

Oczywiście kamera nie pokazuje miejsc ucieczki ciepła tylko rozkład temperatur. Na jego podstawie natomiast mozna określić potencjalne miejsca ucieczki ciepła.

I jest to jedyna bezinwazyjna i szybka metoda.

Natomiast pomysł z folią był po prostu nierozsądny.

 

Pozdrawiam i czekam na rozwinięcie myśli o braku właściwości izolacyjnych styropianu.

[tomo75i8]

a ja chętnie posłucham, napewno czegoś sie nauczę !! rada z tą folią na ściany to w istocie szklarnia !!! wilgoć płynęłaby po ścianach, na razie będę grzał na maxa i zobaczymy!! jeśli rzeczywiście okarze się, że dach jest słabo zaizolowany to może rozwiązaniem byłoby wdmuchiwanie celulozy lub wełny mineralnej?? podobno robi się coś takiego, nie trzeba zrywać sufitów, jeśli nie to to demontarz płyt gipso-karton i dodatkowe ocieplenie w postraci wełny mineralnej?? Nadmienię, że zużycie ciepła za październik to 1315 kWh (4,7 GJ) - termostaty na 3, powierzchnia całego mieszkania to niespełna 130 m2, z czego poddasze to 70 m2, czy to dużo?? czy na tej podstawie można stwierdzić "ucieczkę ciepła"??

[heso]

Pozdrawiam i czekam na rozwinięcie myśli o braku właściwości izolacyjnych styropianu.

 

Na lekcjach fizyki wbijano nam do głowy, że ciepło wędruje trzema sposobami: przenikaniem, konwekcją i promieniowaniem. O ile styropian zupełnie nieźle stopuje ucieczkę ciepła przenikaniem i brakiem konwekcji, to najgorzej jest z promieniowaniem. Jako plastik (polistyren) jest prawie przeźroczysty dla podczerwieni. To zobaczysz w każdej tabeli podającej tzw. emisyjność materiałów. Jeżeli dany materiał nie potrafi tylko jednym

sposobem zatrzymać ciepła, nie może być nazwany dobrym izolatorem. To analogia z dziurawą w trzech miejscach beczką - jeżeli zatkamy dwa otwory, beczka nadal będzie dziurawa, chociaż woda wylewać się będzie wolniej. Taki jest właśnie styropian. Producenci na wszelki wypadek

jak ognia unikają podawania tej emisyjności styropianu.

Oczywiście są pomyślne próby poprawienia tego stanu, jak np. Neopor firmy BASF, gdzie do masy styropianowej dodawane są cząsteczki grafitu odbijające promieniowanie. Takich substancji jest więcej, chociaż skład niektórych dodatków z oczywistych względów stanowi tajemnicę producenta.

 

A tak nawiasem mówiąc, myślałem, że to wiedza powszechnie znana...

 

Ps. Póżniej chętnie porozmawiam o termowizji, Proponuję, byś wkleił jakiś przykład zdjęcia termowizyjnego, żeby wiadomo było, o czym mamy rozmawiać. Najlepiej żeby na takim zdjęciu była widoczna domyślna

droga ucieczki ciepła. Pozdrawiam

[heso]

rada z tą folią na ściany to w istocie szklarnia !!! wilgoć płynęłaby po ścianach, (...)

 

Nie masz wentylacji w mieszkaniu, że piszesz o tej podejrzewanej płynącej wilgoci ? Niby dlaczego miałaby spływać ? Będziesz tam utrzymywał blisko

100 % wilgotności powietrza ?

 

I co to ma wspólnego ze szklarnią ?

[tomo75i8]

szklarnia to może nie najlepszy przykład, przyznaję, ale nie bardzo sobie wyobrażam wykładanie ścian i sufitów folią, to pomieszczenia typu pokój dziecięcy, sypialnia, jakoś nie bardzo mogę sobie to wyobrazić

[heso]

A chociaż szukałeś czegoś na temat w sieci ?

 

Masz wybór: marznąć lub nie.

Skopali Ci izolację cieplną, bez poprawki nic

samo się nie polepszy.

 

Folią, czy raczej wykładziną z taką folią (są różne) nie musisz

pokrywać szczelnie całych ścian. Być może dałoby się zastosować ją

kawałkami, pasami lub np. tylko sufit.

[ktm777]

Na lekcjach fizyki wbijano nam do głowy, że ciepło wędruje trzema sposobami: przenikaniem, konwekcją i promieniowaniem. O ile styropian zupełnie nieźle stopuje ucieczkę ciepła przenikaniem i brakiem konwekcji, to najgorzej jest z promieniowaniem. Jako plastik (polistyren) jest prawie przeźroczysty dla podczerwieni. To zobaczysz w każdej tabeli podającej tzw. emisyjność materiałów. Jeżeli dany materiał nie potrafi tylko jednym

sposobem zatrzymać ciepła, nie może być nazwany dobrym izolatorem. To analogia z dziurawą w trzech miejscach beczką - jeżeli zatkamy dwa otwory, beczka nadal będzie dziurawa, chociaż woda wylewać się będzie wolniej. Taki jest właśnie styropian. Producenci na wszelki wypadek

jak ognia unikają podawania tej emisyjności styropianu.

Oczywiście są pomyślne próby poprawienia tego stanu, jak np. Neopor firmy BASF, gdzie do masy styropianowej dodawane są cząsteczki grafitu odbijające promieniowanie. Takich substancji jest więcej, chociaż skład niektórych dodatków z oczywistych względów stanowi tajemnicę producenta.

 

A tak nawiasem mówiąc, myślałem, że to wiedza powszechnie znana...

 

Ps. Póżniej chętnie porozmawiam o termowizji, Proponuję, byś wkleił jakiś przykład zdjęcia termowizyjnego, żeby wiadomo było, o czym mamy rozmawiać. Najlepiej żeby na takim zdjęciu była widoczna domyślna

droga ucieczki ciepła. Pozdrawiam

 

Wiesz, nie jestem fizykiem, szkoły jakieś pokończyłem, ale proponuję Ci proste doświadczenie. Weź pudełko styropianowe, włóż do środka coś ciepłego/zimnego i porównaj sobie czas jaki jest potrzebny do obniżenia/podniesienia temperatury czegoś co tam włożyłeś. Dla porównania postaw to sobie bez jakiejkolwiek osłony. Wnioski są chyba oczywiste.

Ponieważ z tego co piszemy zrobił się totalny offtopic z którego nic nie wynika dla zainteresowanych tematem, proponuję przenieść ten wątek w inne miejsce lub zakończyć :) .

[Remi]

:) Gratulacje heso :) Nie sadziłem ze spotkam kogoś z taka sama wypowiedzią na temat ocieplenia :)

 

Wiesz, nie jestem fizykiem, szkoły jakieś pokończyłem, ale proponuję Ci proste doświadczenie. Weź pudełko styropianowe, włóż do środka coś ciepłego/zimnego i porównaj sobie czas jaki jest potrzebny do obniżenia/podniesienia temperatury czegoś co tam włożyłeś. Dla porównania postaw to sobie bez jakiejkolwiek osłony. Wnioski są chyba oczywiste.

Ponieważ z tego co piszemy zrobił się totalny offtopic z którego nic nie wynika dla zainteresowanych tematem, proponuję przenieść ten wątek w inne miejsce lub zakończyć :) .

 

Zły przykład bo nie mieszkasz chyba w domu bez ścian :) A po 2. styropian tylko podtrzymuje uciekania ciepła a nie pochlania ciepła i go potem nie oddaje jak to ściana robi :) Jeżeli ktoś ma dom z np 35cm grubości ścian to szkoda to ocieplać.

 

Nie w s pomne to sie wiąże w takich domach super pasywnych gdzie wszystko ładnie szczelne nie jest a potem się tylko robi wilgoć i same choroby ludziska maja :) Jest fajna praca pewnego prof. z Niemiec opisana przez 10lat skutki ocieplenia. Ze suma sumarum ksozty ocieplenia sie nawet po 10latach nie zwróciły.

 

Ale nie wazne robi sie Offtopic. Co heso chce powiedzieć ze folia alu odbija podczerwień ktore jest ciepło. Ja bym spróbował na zwykły karton przykleić folie aluminium i dac to za kaloryfer. Ale całego mieszkania bym tym nie wyklejał. A czy u ciebie w mieszkaniu przypadkiem za dużej wilgoci w ścinach nie ma :) Bo znam takie przypadki gdzie ludzie mieli strasznie wilgotne ściany i zamiast grac mieszkanie suszyli ściany. To samo jak mokry sweter nie grzeje. A spróbuj grac na 5 a nie tylko na 3+

 

Spróbuj dograć mieszkanie na maxa odkręconymi kaloryferami.

[tomo75i8]

tak tez sproboje!! mate zagrzejnikowa z warstwą folii aluminiowej juz umocowalem, teraz grzanie na maxa i zobaczymy, a jeli chodzi o "szklarnie" to chodzilo mi glownie o to ze nie mialem wyobrazenia jak taka folie na sciany i sufit mocowac zeby wzgledy estetyczne zachowac!! ale wielkie dzieki za rady, sa one zgodne z prawami fizyki co by nie powiedziec!!!

[Gruby]

no jeśli styropian nie izoluje i wełna nie izoluje -to co .ja u siebie rzuciłem na ściany 10 cm styropianu ,wykończyłem poddasze 80 m 2 nad którym dałem 25 cm wełny i opału idzie mniej ,jest cieplej a 80 m2 do ogrzania więcej ,a wy jakieś cuda piszecie że to nic nie daje

[tomo75i8]

dużo masz grzejników na tej powierzchni?? i jaką temperaturę bez problemu udaje Ci się utrzymać jeśli można wiedzieć??

[Gruby]

tomo75i8 -pytasz o cały dom czy o poddasze?

[pablo40]

Witam!

kupiłem nowe dwupoziomowe mieszkanie (piętro z użytkowym poddaszem), zaczęła się jesień sezon grzewczy, a w domu zimno, mimo tego że wszystkie grzejniki grzeją wydawałoby się ok! Przykład z dzisiaj, grzejniki na poddaszu rozkręcone na 3 z kawałkiem, za oknem +8 st.C a w mieszkaniu +18!!! Grzejniki buderus vk-profil 500x1000 typ 22 (dwupłytowe). Załamka, strach pomyśleć kiedy za oknem będzie -20 !!! NIE WIEM CO ROBIĆ ? Mało tego zużycie ciepła za październik (był to ciepły miesiąc) 1315 kWh czyli 4,7 GJ. Załamka, coś jest nie tak !!! czy ktoś może coś zaradzić ?? Budynek jest ocieplony (silka + styropian 10 albo 12 cm) ogrzewanie miejskie. Z tego co się orientuje poddasze ocieplone dwiema warstwami (wełna mineralna) i ostatnia warstwa 9ta która zakrywa krokwie) z czegoś innego, nie znam się na tym więc trudno mi powiedzieć, oczywiście folia i na koniec gipsokarton. sam nie wiem, czy to zbyt słaba moc grzejników ?? nadmienię, że grzejniki o których pisałem są w pomieszczeniach o powierzchni 16 m2 z tym że są to pomieszczenia ze skosami czyli użytkowej powierzchni trochę mniej, dwa okna połaciowe velux. Proszę o radę!

Ja nie jestem za robieniem z mieszkania puszki aluminiowej, mam inną wiedzę na tematy izolacji! W budynku jeszcze nie zamieszkanym, nie ocieplonym i murowanym tradycyjnie z 1,5 pustaka, bez instalacji, zostawiłem wiadro z wodą na środku mieszkania, w zimie zamarzło kilkakrotnie. W następnym roku ociepliłem chałupę 10 cm styropianu i nadal nie ogrzewana chałupa i wiadro z wodą/ już w celu doświadczenia czy zamarźnie/ o dziwo nie zamarzło, choć zima była zbliżona do poprzedniej. Nic dodać nic ująć!

Ale do rzeczy: jakie parametry masz z ciepłowni, tzn temp. zasilania/powrotu? Wg mnie ktoś nie dobrał odpowiednich grzejników. wg tabel grzejnik V22 500/1000 przy temp zasil/powr/pom.- 75/65/20 ma moc 1470 W, natomiast przy temp 55/45/20 ma tylko 720 W/ wg wsp. korekcyjnego/. Może masz zbyt skryzowane we wkładkach termostatycznych?

PS do kolegi heso- mnie nikt wiedzy do głowy nie wbijał! Ale po co w zimie zakładamy kurtki i płaszcze, skoro i tak ciepło z nas ucieka?

[tomo75i8]

odpowiedź dla pablo40

parametry to 75/65/20, niby grzejnik byl dobrany z lekkim naddatkiem

"Grubego" pytałem o grzejniki na poddaszu, z góry wielkie dzięki!!