Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sczerze mowiac nie wiem do ktorej grupy tematycznej niniejszego forum podczepic ten post...

 

Mam problem z niedawno postawionym kominkiem. Wklad obudowany jest cegłą, pod spodem otwor nawiewowy wykuty przez strop z piwnicy, gora z regipsu, calosc wewnatrz

szczelnie wyizolowana matami z welny mineralnej pokrytymi srebrna folia, klejone metaliczna tasma przylepna, u gory kratka - anemostat. Odprowadzenie spalin przez rury stalowe do osobnego przewodu kominowego.

 

Po około godzinie palenia, gdy wszystko sie solidnie nagrzeje, pojawia się gryzacy zapach z anemostatu.

Uprzedzano mnie, ze kominek musi sie wygrzac, jednak minelo pol roku, a smrod jak byl tak jest. Zastanawialem sie nad mozliwymi przyczynami: zabrudzony jakimis smarami lub lepikami wkład, moze cos wydziela sie z tych mat izolacyjnych, moze ze srebrnej tasmy, ktora klejono te maty? Wtedy jednak nalezaloby oczekiwac, ze po kilku-kilkunastu paleniach problem minie...

Nie ma dymu ani okopcen tylko ten nieprzyjemny zapach.

 

Wkład był fabrycznie uszczelniony jakims lepikiem (silikonem?), stwardnialy, ciemny z bialawym nalotem,

pare "nadmiarowych" wsytajacych kawalkow sie ukruszylo przy montazu.

 

Co to moze byc?

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Witam.

Jestes pweien ze masz szczelny przewod spalinowy nad kominkiem?

Moze uszczelnienie silikonowe sie wykruszyo albo podlaczenie do komina jest zle zrobione?(powinien byc kawalek rury owiniety sznurem odprnym na temp wchodzacy do otworu kominowego)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.