Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Koza z płaszczem, bufor, bojler i dogrzewanie prądem...


seba999

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór,

W dalszym ciągu próbuję wymyślić ogrzewanie naszego nowego domu, który jest w trakcie budowy i potrzebuję zapytać o opinie ludzi mądrzejszych ode mnie 🙂

Co będzie ogrzewane - dom 108m2 z poddaszem użytkowym, w całości podłogówka, link do parametrów i obliczeń https://cieplo.app/wynik/ij25

Czym - koza z płaszczem wodnym moc całkowita 9kW (z czego niby 2kW do otoczenia, 7kW do płaszcza) + grzałki jako rezerwa

Wymyśliłem sobie to tak. Bufor z wężownicą i bojler z wężownicą. Koza w układzie otwartym połączona przez zawór chroniący powrót połączona z zaworem przełączającym między wężownicą bojlera CWU a wężownicą bufora. Nastawiamy się generalnie na ogrzewanie kozą w miarę możliwości.

Sterowanie ogrzewaniem - po zapaleniu w kozie - priorytet na grzanie zasobnika CWU przez wężownicę, po osiągnięciu temp zadanej zawór przełączy na grzanie wężownicy bufora. Jeśli temperatura w bojlerze lub buforze spadnie poniżej minimalnej - włączą się grzałki, dogrzewając oba zasobniki prądem.

Pytania/wątpliwości:
- czy w/w układ ma sens?
- czy skoro zakładamy ogrzewanie prądem jako dodatkowe warto pchać się w G12W?
- czy pojemność bojlera 200 litrów wystarczy?
- czy pojemność bufora 500 litrów wystarczy? Czy lepiej 800?

Doradźcie proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.