Dodatkowe zabezpieczenie kotła przed wzrostem temperatury

[Meniu]

Chciałbym zapytać czy macie porobiobe jakieś dodatkowe zabezpieczenia kotła przed niekontrolowanym wzrostem temperatury?

Pytam o to dlatego ponieważ nie mam tej rury 1 cal do zbiornika przelewowego wyprowadzonej bezpośrednio z pieca. Rura do zbiornika przelewowego jest u mnie wyprowadzona z głownego pionu grzejnikow na pietrze. Zbiornik jest na strychu.

Niestety nie ma za bardzo możliwości aby dorobić teraz ta wymagana rurę bo wiąże się to ze sporą demolką.

Myślę na dym jak tu w jakiś sposób dodatkowo zabezpieczyć kocioł jak i cała instalacje przed niekontrolowaym wzrostem temperatury a w skrajnym przypadku zagotowaniem wody.

Moj piec to Defro komfort eko duo i na chwile obecna przyszły mi do głowy dwie rzeczy aby: 

- zamontować zawor bezpieczeństwa o cisnieniu 1.5bar

- zamontować na rurze wychodzacej z pieca termostat z kapilarą (nie potrzeba zasilania) ktory rozłączał by dmuchawę przy temp powyzej 75 stopni

 

Co prawda piec ma w swoim sterowniku różne zabezpieczenia ale one działają przy wyższej temperaturze 85-90stopni gdzie wydaje sie za późno zwlasza gdy w piecu palimy cały czas na około 65stopni.

Biore pod uwage różne scenariusze jak awarię pompki, brak zasilania, zlepiony styk przekaźnika dmuchawy lub ślimaka, ześwirowanie stetownika i inne dziwne rzeczy

 

 

 

[Stempos1980]

To nie posiadasz zaworu bezpieczeństwa na kotle co?

[FAFAŁ]

Kurcze ale zabiles mi cwieka hmm chyba w życiu nie widziałem sklejonego stycznika , ale to dobrze :). Scenariusz ze sklejonym stycznikiem a nawet dwoma nic zlego nie zrobi . Dmuchawa na pelnej mocy nie da rady spalic tego co by podal ciągle pracujacy podajnik . Zas gdy jedno sie sklei to i tak nic złego nie będzie . Albo przesypie wegiel albo wypali wsio w dół . Tak czy siak zgasnie . Dobrze jest mieć tą rure ona się przydaje jak by nie patrzył , chociaż jej zadzialania przy podajnikowcu raczej nie uswiadczymy . Jeśli możesz to daj pompe na powrocie , w razie czego nie zapowietrzy się od razu i pchnie reszte wody w kociol . Sam zawór jeśli miałby zadziałać to musialo by być zatkane ujście gazów z naczynia . Gdyby ono było gdzieś za jakims zaworem czy czyms innym odcinajacym ujście powietrza . Jesli mimo wszystko jest polaczone z pionem to tam pójdzie ciśnienie .

[Jozefg1]

24 minuty temu, FAFAŁ napisał:

w życiu nie widziałem sklejonego stycznika

Dobrze że nie widziałeś.... Ja widziałem niejeden  ...

 Można sobie zrobić zabezpieczenie dodatkowe na kotle: Na zasilaniu dać czujnik pastylkowy termiczny rozwierny 75*C (np od pralki) przyklejony do płaszcza wodnego kotła  w szereg z uzwojeniem jakiegoś stycznika przez który zasilany jest kocioł.

Proste i skuteczne - ale czy na pewno potrzebne?

[Gość Oldek]

Ja mam dodatkowe dwa zabezpieczenia. Coś jestem uczulony w tym temacie i jak kto się mówi "strzeżonego Pan Bóg strzeże". Pierwszy Afriso ustawiony na 80^C jest połączony szeregowo z czujnikiem klapy, czyli powinien wyłączyć dmuchawę i podajnik, ale pompy CO pracują. Drugi przylgowy ustawiony na 90^C wyłącza zasilanie kotła. 

[Stempos1980]

W podajnikach  to chyba jak by pompy wszystkie na raz siadły a palnik by dalej pracowal to wtedy by woda się zagotował ale tak jak w skzp jest ustawiana temperatura max i wtedy ster też odcina podajnik i wentylator

[robinet]

Po przekroczeniu temperatury krytycznej, powinny się włączyć się wszystkie pompy oraz otworzyć na max zawór n-drogowy jeżeli takowy jest. W sterowniku powinno zadziałać zabezpieczenie temperaturowe kotła (STB). Polecam też zasilacz awaryjny wraz z akumulatorem na czas braku prądu.

[Stempos1980]

Mam agregat do tego celu ze stałym cosinusem

[Meniu]

2 godziny temu, Stempos1980 napisał:

To nie posiadasz zaworu bezpieczeństwa na kotle co?

Nie było go pierwotnie bo instalacja jest bezcisnieniowa otwarta. Ale przezornie wole go dołożyć.

1 godzinę temu, Oldek napisał:

Ja mam dodatkowe dwa zabezpieczenia.  Pierwszy Afriso ustawiony na 80^C jest połączony szeregowo z czujnikiem klapy, czyli powinien wyłączyć dmuchawę i podajnik, ale pompy CO pracują. Drugi przylgowy ustawiony na 90^C wyłącza zasilanie kotła. 

 

Dokłanie taki sam tok myślenia miałem. Żeby nie odłączać kotła bo on w razie awari ma załączyć pompki aby rozgonić gorącą wodę.

Natomiast w pierwszej kolejności wyłączyć to co może powodować wzrost temperatury czyli dmuchawę i podajnik. Brak paliwa i powietrza powinien wygasić piec.

 

Jeszcze pytanie gdzie najlepiej umieścić czujnik aby wykrył wzrost temp bez opoznienia. Czy tu bedzie dobre miejsce jak na zdjeciu poniżej?

 

[nightwatch]

jeśli chodzi o zabezpieczenie elektryczne (rozłączenie dmuchawy) to prosty i tani wyłącznik termiczny powinien dać radę. Można go zamontować na wyjściu kotła tylko musi mieć dobry kontakt z rurą (dobrze dociśnięty, jakaś taśma czy coś). Ewentualnie wersja 80 stopni jeśli 90 to za dużo.

https://allegro.pl/oferta/wylacznik-termiczny-250v-5a-90-c-ksd9700-zamkniety-9679774731

 

[bercus]

Mam na kotlu zawor bezpieczenstwa,inne zabezpieczenie jest 3x w sterowniku- ustawiona recznie max.temp.kotla,(ktora ja pozwole,wchodzi w podtrzymanie)-max.temp.kotla pewna w sterowniku(zalaczenie pomp i otwarcie zaworu,stop pracy kotla)-czujnik STB twardo wylaczajacy podajnik i dmuchawe.

[Meniu]

6 godzin temu, nightwatch napisał:

jeśli chodzi o zabezpieczenie elektryczne (rozłączenie dmuchawy) to prosty i tani wyłącznik termiczny powinien dać radę. Można go zamontować na wyjściu kotła tylko musi mieć dobry kontakt z rurą (dobrze dociśnięty, jakaś taśma czy coś). Ewentualnie wersja 80 stopni jeśli 90 to za dużo.

https://allegro.pl/oferta/wylacznik-termiczny-250v-5a-90-c-ksd9700-zamkniety-9679774731

 

Tu masz rację, że taki wylacznik termiczny powinien wystarczyć bo jest na 5A a dmuchawa bierze 0.2A.

Taki sam jest montowany w grzałkach od bojlera jako awaryjny na 85stopni.

Kwestia tylko zbadania temp na rurze wyjściowej kotła i porównaniu jej do tego co pokazuje sterownik. Niby powinno być to samo ale prawdopodobnie bedzie troche niższa. W odniesieniu do tego co pokazuje sterownik wybrać wylacznik termiczny.

Co do montażu to myślę, że taśma aluminiowa bylaby najlepsza żeby czujnik był jednakowo nagrzany plus ewentualnie na to jakaś trytka na docisk.

Nie wiem jak on działa czy wystarczy że jedna jego ścianka jest goraca i cala obidowa sie grzeje i powoduje wyłączenie przy wybranej temp ?

 

Myślałem jeszcze nad tym czy zrobić odciecie samej dmuchawy czy razem z podajnikiem?

Doszedlem jednak do wniosku że lepiej samej dmuchawy bo podajnik ma jeszcze funkcję wyrzutu ekogroszku gdy jego temp wzrośnie powyżej pewnego progu aby nie dopuścić do cofania się ognia do zasobnika.