Leon27 Opublikowano 9 Grudnia 2020 #1 Opublikowano 9 Grudnia 2020 Witam, mam problem z jednym kaloryferem. Układ to stara grawitacja, ale działająca bez zastrzeżeń jak do tej pory (zdjęcie poniżej). Ostatnio dołożyłem jeden kaloryfer do garażu, wpinając się w główne rurki (1cal) które idą pod sufitem w piwnicy, sam kaloryfer jest powyżej pieca ponieważ kotłownia jest ponad 1 metr niżej niż reszta piwnic, ale rurki które zasilają go (również 1cal) jak on sam sa niżej niż główne rurki. Po uruchomieniu na nowo układu, grawitacja działa tylko w domu natomiast nowy kaloryfer zimny, na tą chwilę zrobiłem dosc mocna prowizorkę i wstawiłem pompke koło tego kaloryfera żeby pompowało wodę i nie zamarła mi w rurkach. O dziwo cały układ działa w miarę ok (dwa grzejniki słabiej grzeją). Jednak chciałbym to zrobić tak jak powinno być, czyli pompka wraz ze sterownikiem przy piecu (na powrocie). I teraz moje pytanie czy wtedy wszystko będzie dobrze działać? Na kaloryferach w domu mam stare zawory i trochę ciężko aby nimi w razie czego regulować przepływ wody. Ogólnie chodzi mi o to czy ten nowy kaloryfer zacznie normalnie grzać? Ewentualnie jakie przeróbki trzeba wykonać, Dzięki.
hajtaler428 Opublikowano 9 Grudnia 2020 #2 Opublikowano 9 Grudnia 2020 (edytowane) Po co zakładasz drugi raz ten sam temat? Skoro grzejnik jest powyżej kotła to powinien również grzać grawitacyjnie. Może źle się wpiąłeś - od miejsca wpięcia nowe zasilanie powinno iść cały czas że wznosem, powrót analogicznie. Jeśli mimo to nie będzie pracować i będzie konieczne założenie pompy to zamontuj ją na powrocie przy kotle tylko nie tak jak na zdjęciu- oś wirnika powinna być w poziomie(pompa do obrócenia o 90st w kierunku obiektywu), filtr montuje się osadnikiem do dołu (obrót o 180st). Na głównej rurze zamiast zaworu odcinającego zawór zwrotny klapowy. W obrębie pompy i filtra zawory odcinające aby swobodnie i bez opróżniania instalacji wyczyścić filtr, zdemontować pompę. Pytałeś co się stanie jak zamontujesz pompę na zasilaniu - przede wszystkim to przepisy i zdrowy rozsądek nie pozwalają na drodze do naczynia montować żadnej armatury(dlatego pisałem Ci że tego zaworu na głównym zasilaniu przy kotle nie powinno być), pomp ani zwężać średnicy rury do naczynia poniżej 1" - to wszystko aby nie ograniczać prześwitu rury do naczynia i uniemożliwić odcięcie go zaworem w razie zagotowania kotła. Montaż pompy na zasilaniu spowoduje również że pompa będzie tłoczyć do naczynia i może wyrzucać wodę z instalacji przez przelew(to samo może się stać przy montażu pompy na powrocie i zbyt nisko zawieszonym naczyniu - pisałem o tym wcześniej) Edytowane 9 Grudnia 2020 przez hajtaler428
eliks Opublikowano 9 Grudnia 2020 #3 Opublikowano 9 Grudnia 2020 Proszę kontynuować w poprzednim wątku.
Rekomendowane odpowiedzi