kiminero Opublikowano 10 Września 2020 #26 Opublikowano 10 Września 2020 Dlaczego plastik? Do naczynia daj stal 25 lub miedź 28. Będzie po bożemu skoro i tak przerabiasz. Pompę możesz dać jak Ci wygodnie, ale masz miejsce na montaż pionowy. Pionowy lepszy. Cytuj
pawelek-131 Opublikowano 10 Września 2020 Autor #27 Opublikowano 10 Września 2020 Jeżeli chodzi o plastik to pytam dlatego bo w plastiku to bym to sam ogarnął a w rurze miedź bądź stal to już nie mam aż takich narzędzi. U mnie dobry hydraulik ma terminy a taki który zrobi od ręki bądź z niewielkim terminem no to widać jak robi na załączonym obrazku... Cytuj
Gość Digitrax Opublikowano 10 Września 2020 #28 Opublikowano 10 Września 2020 Jak myślisz co się stanie z tymi rurkami plastykowymi jak zagotuje się woda w kotle. Nie bez powodu prawo i zdrowy rozsadek mówi że od kotła do naczynia ma być rura metalowa o średnicy wewnętrznej 25 mm bez zaworów, filtrów i przewężeń na tym odcinku. Cytuj
pawelek-131 Opublikowano 10 Września 2020 Autor #29 Opublikowano 10 Września 2020 No jestem sobie w stanie to wyobrazić. Choć parę razy zagotowała się i na szczęście dała radę. Chodzi o to że i tak w następnym roku instalacja będzie przerabiana na eko groszek a poza tym tylko ja palę w piecu i wolę chodzić częściej dokładać niż gotować wodę. A sam wiesz że za na gwintowanie kawałka rurki to już całkiem nikt nie będzie miał ochoty przyjechać Cytuj
Ryni Opublikowano 10 Września 2020 #30 Opublikowano 10 Września 2020 11 minut temu, Digitrax napisał: Jak myślisz co się stanie z tymi rurkami plastykowymi jak zagotuje się woda w kotle. Nie bez powodu prawo i zdrowy rozsadek mówi że od kotła do naczynia ma być rura metalowa o średnicy wewnętrznej 25 mm bez zaworów, filtrów i przewężeń na tym odcinku. Scenariusz będzie mniej więcej taki, jak kocił się zagotuje, rury PP popłyną i pozrywa trójniki, albo kolana w konsekwencji zawartość instalacji CO znajdzie się na posadzce w kotłowni, nie muszę chyba pisać jakie spustoszenia poczyni woda o temp powyżej 95°C tryskająca na kotłownie i osobę która będzie próbowała ratować sytuacje. Naprawdę o wiele taniej i bezpiecznie będzie wypożyczyć narzędzia i zrobić instalacje zgodnie z przepisami. Cytuj
pawelek-131 Opublikowano 10 Września 2020 Autor #31 Opublikowano 10 Września 2020 A tak na marginesie to zeszly sezon grzewczy prawie wszystko dobrze chodziło. Tylko jeden grzejnik w łazience się nieraz zapowietrzal. Raz na miesiąc odpiwetrsylem i było git. A teraz nie wiem czemu tak się zaczęło dziać Cytuj
sambor Opublikowano 10 Września 2020 #32 Opublikowano 10 Września 2020 3 minuty temu, pawelek-131 napisał: A teraz nie wiem czemu tak się zaczęło dziać Może pompa obecnie na wyższym biegu idzie, ale najpierw przerób tą pompę w inne miejsce. Pewnie też trzeba będzie obniżyć bojler albo podnieść naczynie, ale to w późniejszym etapie. Teraz uruchom samodzielnie tą instalację tak aby się nie zapowietrzała. Cytuj
pawelek-131 Opublikowano 10 Września 2020 Autor #33 Opublikowano 10 Września 2020 Bojler musi zostać jak jest bo nie ma miejsca. Ewentualnie naczynko przerzucę wyżej. Myślę że jedno i drugie zrobię zrobię od razu i miejmy nadzieję że będzie dobrze. Prosiłbym aby temat jeszcze nie był zamykany bo w najbliższym czasie będę to robił i zobaczymy efekty. W razie coś będę się na bieżąco dopytywał. I gdybyście coś mieli do dodania to piszcie będę sprawdzał post I jeszcze jedno pytanie czy ten odpowietrznik jest w dobrym miejscu? Cytuj
sambor Opublikowano 10 Września 2020 #34 Opublikowano 10 Września 2020 Odpowietrznik w dobrym miejscu , ale pompa musi być na zasilaniu, tak jak masz obecnie Cytuj
Gość Digitrax Opublikowano 11 Września 2020 #35 Opublikowano 11 Września 2020 Odpowietrznik najlepiej dawać bezpośrednio na wężownicy by cała jej powierzchnia była odpowietrzona. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.