Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Proszę o pomoc w ustawieniach kotła


edaras1

Rekomendowane odpowiedzi

Jak coś rób zdjęcia całego ekranu bo na ostatnim nie widać np. temperatury spalin.

Kociołek ma jeszcze sporo do dogrzania a wentylator już na 20 % coś tu jest nie tak.

Wejdź również w ustawienia zaworu i śpisz wszystkie jego ustawienia, pomimo spadku temperatury zawór się nie otwiera, nadal jest 25% tak być nie powinno zwłaszcza że temperatura kotła wzrosła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech kolega sprawdzi ustawienia trybu letniego bo na panelu pokazuje sie 18 stopni to dom czy na zewnatrz ????

I czy bojler zagrzewa sie do 50 stopni ?????

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mkaczko 18 stopni to temperatura podajnika :)

zewnętrznego to instalator w ogóle nie podłączył, zresztą średnice rurek do tej mocy kociołka i to zaraz na wyjściu też są za małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak widać jest coraz lepiej temperatura na co prawie jak zadana a temperatura pieca tylko 6 stopni różnicy.

Gdyby tak zostało to na ten moment byłoby ok - bo grzejniki trochę ciepłe. Wiem jednak, że coś jest nie tak

11.jpg

12.jpg

13.jpg

14.jpg

15.jpg

16.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, mkaczko napisał:

Niech kolega sprawdzi ustawienia trybu letniego bo na panelu pokazuje sie 18 stopni to dom czy na zewnatrz ????

I czy bojler zagrzewa sie do 50 stopni ?????

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
 

ustawiłem bojler na 50 stopni i tu się w miarę utrzymuje ta temperatura, no chyba, że ktoś się kompie to spada ale to normalne przecież

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz namieszane w ustawieniach mocy kotła. Praca 6,2 sek a max to 4 miało być, podobnie przerwa ustaw max przerwę na 60 sekund. Korekty powietrza na 0 ustaw.

Ponadto na 99 %masz niedrożny kanał lub komin hallotron nie może osiągnąć zadanych obrotów pomimo już wysokiego wysterowania.

Jeśli ta pompa na ostatnim zdjęciu jest od obiegu CO to niestety bez przerobienia instalacji się nie obejdzie. Jeśli pompuje wodę z zaworu w stronę obiegu grzejnikowego to bardzo źle a jeśli w drugą stronę a można tak sądzić po montażu filtra, to jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy po czyszczeniu komina czopuch też był czyszczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Darekgra napisał:

Masz namieszane w ustawieniach mocy kotła. Praca 6,2 sek a max to 4 miało być, podobnie przerwa ustaw max przerwę na 60 sekund. Korekty powietrza na 0 ustaw.

Ponadto na 99 %masz niedrożny kanał lub komin hallotron nie może osiągnąć zadanych obrotów pomimo już wysokiego wysterowania.

Jeśli ta pompa na ostatnim zdjęciu jest od obiegu CO to niestety bez przerobienia instalacji się nie obejdzie. Jeśli pompuje wodę z zaworu w stronę obiegu grzejnikowego to bardzo źle a jeśli w drugą stronę to jeszcze gorzej.

Nie przeczę, że pompa jest zamontowana nie tak jak być powinno - nie znam się, jednak piec przez 3 sezony działał jak należy, jeśli coś się działo złego to przyczyną był słaby opał, nigdy natomiast nie miałem takiej sytuacji jak teraz - że wszystko wariuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta instalacja nie maila prawa działać dobrze nigdy. Zawór 4D źle zainstalowany w stosunku do pomp, i podejrzewam że to nie jedyny błąd w tej instalacji.

Od czego jest ta pompa z żółtą naklejką?

Co do komina i dmuchawy pisze to co widać na parametrach sterownika czyli fakty.

Czy siłownik na zaworze (ten z niebiesko czerwoną tarczą) zmienia w ogóle swoje położenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompa z żółtą naklejką jest od podłogówki ale jest wyłączona, podłogówka nie chodzi.

Chętnie zlecę komuś przerobienie kotłowni i ustawienie pieca , ale wiadomo, że teraz to niemożliwe, poza tym w mojej okolicy ciężko z dobrym fachowcem :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, edaras1 napisał:

w mojej okolicy ciężko z dobrym fachowcem :(

Niestety tak jest coraz częściej. Skąd jesteś?

Kociołek kupowałeś sam? Dlaczego taki duży?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pół godziny, kocioł jako tako pracuje, grzejniki ciepłe, nie wiem ile się to utrzyma? chyba pomogła mu sama moja rozmowa z Wami:)

Ale reasumując , jakie ustawienia powinienem przyjąć wg. Was jeśli nadal będzie kiepsko, jak już sie domyślacie jestem totalnym laikiem więc prosiłbym  o proste i konkretne  rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę Defro popłynęło.

Nie chce cię straszyć ale tam przy kotle trzeba naprawdę sporo przerobić bo jest ciasno i namieszane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim niech kolega sproboje rozrysowac ten uklad

Wiadomo najlepiej przerobic ale obecnie to nie jest mozliwe


Wiec moze po analozie tego ukladu uda sie malym nakladem rzeczowym i finansowym doprowadzic do normalnego funkcjonowania

Patrzac na te rurki oczoplasu mozna dostac

Pozdrawiam

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@edaras1 najlepiej wejdź w ustawienia serwisowe i zrób reset do fabrycznych. Potem podaj nam nastawy pracy jakie będziesz miał po tym resecie, bo może trzeba będzie wprowadzić małe korekty.

Zawór 4D przy tym układzie niema prawa działać poprawnie i będzie non stop z tym problem. Moja propozycja to do czasu przeróbki wyłączyć go i manualnie ustawić na 50% otwarcia a może i więcej z uwagi na to że pompa jest na powrocie i tłoczy wodę z powrotu w zawór.

Niewiadomo jak jest rozwiązana instalacja podłogowa, ale patrząc po fachowości instalatora to może być tylko gorzej.

Nie zajmuje się instalacjami z zawodu ale jestem z twojej okolicy więc co nieco mogę doradzić, napisze na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo, bardzo dziękuję Wszystkim za rady, nie spodziewałem się , że ktokolwiek mi odpowie i pomoże - świat jednak nie jest taki zły:)

Przytrzymam ten kocioł przez parę godzin i będę obserwował, jeśli zacznie wariować - zrobię tak jak doradza Darekgra i będę pisał co i jak.

Odezwę się pewnie jutro rano z wieściami  jak piec działa.

Jeszcze raz dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci radził już kolega-wyczyść czopuch i czujnik temp. spalin przy okazji.

Wyłącz ochronę powrotu, bo ona teraz tylko mąci.

Do wiosny dociągniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edaras1 czy twoje dzieci były może ostatnio w okolicy kotła. Nie bawiły się może pokrętłem od klapki na dolnych drzwiach od popielnika(jeżeli taką masz, nie wiem który rocznik kotła) to sprawdź czy ta klapka szczelnie przylega do kołnierza bo może masz "lewe powietrze" a wtedy twoje wysiłki i węgiel na nic. Napisałeś że wszystko było dobrze 3 sezony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Ponownie, nie odzywałem się wczoraj bo chciałem poobserwować kocioł i dać mu szansę.

Póki co wszystko się ustabilizowało, utrzymuje temperaturę zadaną kotła i CO.

Nie zwracam już nawet uwagi na spalanie - chcę tylko żeby grzał i nie wariował:) póki co tak jet, chociaż przeróbki i nowe ustawienia będą pewnie konieczne:)

Dzięki wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, tak jak pisałem powyżej - kocioł się w miarę ustabilizował ale dziś pojawił się kolejny problem.

Ustawiłem kocioł na tryb letni bo zrobiło się ciepło i niemiła niespodzianka: po otwarciu drzwiczek buchnęło dymem, e kotle ciemno i i wszystko w czarnej sadzy/pyle. Temperatura bojlera OK - taka jak zadana ale to spalanie jakieś nie takie jak trzeba. Jakby niedopalony węgiel i pełno dymu, dodatkowo komunikat: chwilowy brak obrotów:(

Może macie jakąś radę? Czy oprócz przełączenia na tryb letni muszę też zmieniać ustawienia kotła i jego parametry?

W poprzednich sezonach tego nie robiłem i było wszystko dobrze chociaż spalanie jak na ten tryb było dość duże.

Proszę o jakieś fachowe porady

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczyściłeś ten czopuch? Lepiej to sprawdź żebyś zaraz w domu czadu nie miał.

Zrobiłeś może test dmuchawy?

Jakie masz ustawienia nadzoru.

Przy takim montażu zaworu jak masz to kociołek nie może się w miarę ustabilizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.