daromega Opublikowano 20 Listopada 2019 #1 Opublikowano 20 Listopada 2019 Znalazłem to zapodam. Jak napisał, nakręcił dla przekory. Ale słusznie moim zdaniem że obnaża i pokazuje urzędasom prawdę o super hiper wynalazkach za worek kasy. A tak naprawdę to tylko patrol SM zaparkowany na kominie z czujnikiem jest w stanie ustalić czy pali czysto groch czy może śmieci.
Juzef Opublikowano 20 Listopada 2019 #2 Opublikowano 20 Listopada 2019 Głupotą jest podnoszenie takich tematów i pompowanie stereotypu jakoby każdy posiadacz kotła tylko czekał aż władza odwróci wzrok żeby wrzucić kalosza i pampersa. Zaraz urzędnicy pomyślą: coo, można spalać śmieci?! No to jednak trzeba im tych pieców zakazać w ogóle!
Gość berthold61 Opublikowano 20 Listopada 2019 #3 Opublikowano 20 Listopada 2019 Mam taki piec pod 5 klasę i moja wyobraźnia jakoś mi nie podpowiada aby tam szło coś spalać poza ekogrochem , tych szamotów półeczek itp tam tyle że trzeba być sadomasochistą aby z tym walczyć byle spalić jakies śmieci .
daromega Opublikowano 20 Listopada 2019 Autor #4 Opublikowano 20 Listopada 2019 Jest takie powiedzenie "jak chcesz psa uderzyć to kij zawsze znajdziesz". Tu jest analogicznie. Wywalenie rusztu i obłożenie ścianek szamotem niczego nie zmieniło. Większość chce czysto spalać i w dobrej wierze płacą kasę i kupują taki kocioł. Ci co palili kaloszami, palić będą i w 5 klasie. Nic i nikt tego nie zatrzyma. Dostaną kasę z dotacji, kocioł zmienią więc za darmo, ale ich sposobu myślenia to nie zmieni. Zamiast kupić groszku przebalują kasę, a napalą kaloszami po staremu.
Jozefg1 Opublikowano 20 Listopada 2019 #5 Opublikowano 20 Listopada 2019 Kalosze droższe.... ale mentalność naprawdę trudno zmienić.
Juzef Opublikowano 20 Listopada 2019 #6 Opublikowano 20 Listopada 2019 5 godzin temu, daromega napisał: ale ich sposobu myślenia to nie zmieni. Zamiast kupić groszku przebalują kasę, a napalą kaloszami po staremu. Na szczęście to, że Ty i sporo ludzi ma podobne uprzedzenia wobec otoczenia, to jeszcze nie oznacza, że wszyscy i zawsze są źli i najgorsi.
marcus312 Opublikowano 25 Listopada 2019 #7 Opublikowano 25 Listopada 2019 W dniu 20.11.2019 o 11:43, daromega napisał: Ci co palili kaloszami, palić będą i w 5 klasie. Nic i nikt tego nie zatrzyma. Może i na to jest sposób wystarczy zbudować przydomową spalarnie śmieci .
Gość witek1234 Opublikowano 1 Grudnia 2019 #9 Opublikowano 1 Grudnia 2019 Hmmm... Głęboka myśl:) Naciupalem kilka postów , zwięzłych i chyba lakonicznych. Nic nie wnoszacych.Byle by bił licznik. Może włożysz trochę wysiłku w to co chcesz nam przekazać?
Januszekc Opublikowano 1 Grudnia 2019 #10 Opublikowano 1 Grudnia 2019 W dniu 25.11.2019 o 11:37, marcus312 napisał: Może i na to jest sposób wystarczy zbudować przydomową spalarnie śmieci . Witam. Obejrzałem sobie filmik oraz przeczytałem komentarze, moją uwagę przykuł jakiś gość, który chwalił się spalaniem jakiejś gumy i jak na powyższym filmiku nie było widać czarnego dymu. Jak to jest możliwe, że nie ma czarnego dymu? Jakaś podpucha? Drugi komin? Czarna magia, cuda ? Gdzie jest haczyk?
Gość jacek61 Opublikowano 1 Grudnia 2019 #11 Opublikowano 1 Grudnia 2019 Nawet jak po spaleniu gumy nie będzie dymu to guma zawiera dużo siarki i w spalinach się ona znajdzie. Jedna z cementowni, nazwy zapomniałem ale mówił mi o tym wulkanizator, spala rozdrobnione opony ale musi wyłapywać siarkę tak jak to robią elektrownie węglowe. Przy okazji zarabiają na drucie z opon jako złom.
Piecuch19 Opublikowano 6 Lutego 2020 #12 Opublikowano 6 Lutego 2020 @Januszekc Powietrze trzeba podać w środek płomienia - na etapie budowania się płomienia po przejściu przez warstwę żaru, by się lepiej wymieszało z gazami - bo wtedy płomień jest lepszy ( gorętszy i lepiej wszystko dopali). Przykładowo: Jak się pali opona na wolnym powietrzu to pomimo że w koło powietrza jest dużo to jest czarny dym i sadza ( powietrze na płomień działa jedynie powierzchniowo i go wychładza). Jeśli przy tej samej spalanej oponie dodamy powietrza czy tlenu w głąb płomienia to dymu czy sadzy będzie zdecydowanie mniej, a jeśli dostarczymy tego powietrza właściwą ilość to wogóle nie będzie dymu czy sadzy. Przejście spalin przez żar dodatkowo je dopala w wysokiej temperaturze, ale też opona nie spala się tak gwałtownie jak na wolnym powietrzu. Myślę że jasno wytłumaczyłem jak ważne jest miejsce podania powietrza ( ilość też).
Gość berthold61 Opublikowano 7 Lutego 2020 #13 Opublikowano 7 Lutego 2020 W dniu 1.12.2019 o 19:07, jacek61 napisał: Nawet jak po spaleniu gumy nie będzie dymu to guma zawiera dużo siarki i w spalinach się ona znajdzie. Jedna z cementowni, nazwy zapomniałem ale mówił mi o tym wulkanizator, spala rozdrobnione opony ale musi wyłapywać siarkę tak jak to robią elektrownie węglowe. Przy okazji zarabiają na drucie z opon jako złom. Większość cementowni w Niemczech jest opalanych oponami ale oni ładują je całe tak jak są potem tylko drut wyciągają .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.