Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Izolacja podłogi


aikon91

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, sambor napisał:

Tu nie uwzględniłeś lambdy ziemi pod posadzką a to wszystko się sumuje.

Tak,masz rację-nie uwzględniłem.Czyli w jaki sposób ją uwzględnić? Wiadomo,że grubość jest nieskończona,więc pewnie jest jakaś stała wartość jak i lambda.

Chociaż też mam małe wątpliwości bo i temperatura ziemi jest inna na różnej głębokości,więc napisz proszę też jaką temp zewnętrzną stosować do obliczeń.

13 minut temu, sambor napisał:

lambdę 1,7 ma mokry

Średniowilgotny,ale widzę w tabeli podkreśloną wartość 2.0,więc zgadza się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej tabelka:

1140344684_lambdagruntu.png.63eac5d18c6a41bd6fde7e6a50dba111.png

O szczegółach można poczytać np. TUTAJ

Na "amatorskie" potrzeby forum uważam, że nie ma potrzeby aż tak głęboko wnikać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sambor

Przeoczyłem.

Obliczenia robiłem programem,więc program uwzględnił już ziemię-dla podłogi na gruncie wyszło U=2.7,natomiast dla ściany zewnętrznej (ten sam materiał) wynik wyszedł U=3.2

@gmaj22

Czyli lambda i tak większa lub taka sama jak wylewki.

Tylko jaką temperaturę uwzględnić przy obliczeniach-ja myślę,że 0-5°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2019 o 10:09, Jamjestcichy napisał:

Brałem gętość betonu 1900kg/m3-jeżeli gęstość jest większa to wynik poniżej większy.

Nie wiem, jak jest teraz, ale "za moich czasów" metr sześc. ważył 3600 kg. Mokrego, takiego ze stettera do gruszki.

 

Zawsze mnie  - laika -  zastanawiało, jak długo utrzyma się wilgoć w gruncie pod budynkiem? Tak naprawdę to ta ziemia otoczona ścianami fundamentowymi jest wyłączona z życia, A gdyby tam zrobić GWC, zdałoby egzamin?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Gregor887 napisał:

Zawsze mnie  - laika -  zastanawiało, jak długo utrzyma się wilgoć w gruncie pod budynkiem? Tak naprawdę to ta ziemia otoczona ścianami fundamentowymi jest wyłączona z życia, A gdyby tam zrobić GWC, zdałoby egzamin

Wilgoc? Caly czas bo dlaczego to mialoby byc "suche"?

Dokopywalem sie kiedys do kanalizacji u siebie pod budynkiem(wewnatrz). Glegokosc okolo 60-70cm pod chudziakiem. Ziemia byla wilgotna (nie mokra). Poziom wod gruntowych jest bardzo nisko, w piwnicy 2m nigdy wody nie bylo.

GWC pod budynkiem to slaby pomysl. Po pierwsze brak dostepu, po drugie obciazalnosc slaba i mozliwe ze wszystko bedzie siadac/pracowac, po trzecie spadnie temperatura  zima w miejscu nie konieczne korzystnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2019 o 16:33, Jamjestcichy napisał:

To bardzo dużo-jesteś pewny?

Wujek google podpowiada

Z tą pewnością to różnie. Podobno Curie - Skłodowska była kobietą, ale jak to sprawdzić? Beton o którym rozmawiamy, powstał w połowie lat 80-tych, jednakowoż ta sama partia była używana w konstrukcjach wiaduktów na Gierkówce. Ze źródeł oficjalnych i wiarygodnych wiem, że kruszywa tam nie żałowano. Wujek google pewnie już zapomniał, że wtedy sztywna gruszka miała 4 m sześc. pojemności, a waga netto była istotna dla posiadaczy wysłużonego sprzętu tudzież rozjeżdżonego placu budowy. Stąd wartość 3600 wryła mie się w pamięć.

Cały czas mówimy o betonie w stanie mokrym/płynnym.

W dniu 17.11.2019 o 16:37, PioBin napisał:

GWC pod budynkiem to slaby pomysl. Po pierwsze brak dostepu, po drugie obciazalnosc slaba i mozliwe ze wszystko bedzie siadac/pracowac, po trzecie spadnie temperatura  zima w miejscu nie konieczne korzystnym.

Myślałem o wymienniku rurowym. Z dostępem można by zaradzić. Wystarczy końce/zakręty rur wyprowadzić poza obrys budynku. Siadać nie będzie , jak zrobi się poprawnie. A że spadnie temperatura? Temat jest o izolacji ;) . Wepchnięcie tego pod budynek to odzysk zmarnowanych metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Daj sobie z tym spokój , wydasz kasę a jej nigdy nie odzyskasz , jak chciałbys się odizolować od temp plus 15 do twojej w domu 22 np ? co innego strych gdzie mrozy szaleją i stropy wychładzają ,od ziemi strat większych nie ma to taka sztuka dla sztuki ot tyle .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, berthold61 napisał:

od ziemi strat większych nie ma to taka sztuka dla sztuki ot tyle .

No weź nie żartuj nawet.Fajny gość z Ciebie a tu takie coś wypisujesz :)

Straty są tym większe im większa różnica temp oraz tym większe im większa powierzchnia podłogi.

I zapomnij o temp plus 15°C,na głębokości około 2m masz temp ~10°C Sprawdzę to jeszcze jak będę u rodziców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Piszę to raczej z praktyki bo w moim starym domu robiłem podłogówke na całym parterze 120m2 oraz grzeję jeszcze 2/3 poddasza co daje 160m2 bezpośredniego grzania a pośredniego  240m2 bo w tej niby nie ogrzewanej części poddasza jest w mrozy nie mniej jak 15 stopni a przeważnie do 20 dochodzi  natomiast pod podłogówką mam tylko 10cm styropianu ,grzeję kotłem na ekogroszek i spalam ok 2 ton z leciutkim hakiem na sezon łącznie z ciepłą wodą a w domu nigdy nie schodzi bo nie może poniżej 23 stopnie , ile bym zaoszczędził jak bym dał 20cm ?  pewnie bym dał ale nie mogłem ale na to już nic nie poradziłem . bardziej skupiłem się na ścianach a zwłaszcza dachu gdzie upakowałem 30 cm wełny .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, berthold61 napisał:

natomiast pod podłogówką mam tylko 10cm styropianu

Ok,nie porównuj tego do w ogóle nieocieplonej podłogi bo to różnica ogromna.

7 godzin temu, berthold61 napisał:

ile bym zaoszczędził jak bym dał 20cm ? 

W tym temacie nie ma to znaczenia,ale odpowiedz sobie na pytanie ile byś stracił gdybyś nic nie dał.

W necie jest fajnie wyjaśnione jak w takim domu bez izolacji podłogi rozchodzi się ciepło i grzejemy roślinki wokół domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć! 
Mam mały problem, a wujek google nie daje zbyt wyczerpującej odpowiedzi, więc liczę na Waszą wiedzę i pomoc. 
Mianowicie, jestem w trakcie budowy domu, niestety okna już wstawione, chudziak zalany. Popełniłem mały błąd przy wymierzaniu okien i wejdą mi pod okno tylko 23 cm :< Dodam tylko, że planowałem cały dół ogrzewać podłogówką. Wyjdzie mi teraz 14 styropianu, 6.5 cm wylewki (podobno tyle daje sie na podłogówkę, zgadzacie sie z tym ? ) + ok 2-2.5 cm to podkład pod panele i panele. 
Wystarczy taka izolacja podłogi przy styropianie podłogowym EPS 100 ?  Nie będzie mi zbyt wiele ciepła uciekać w grunt ? Wiadomo, nie chciałbym potem płacić milionów za pellet ;) 
Ściany fundamentowe ocieplone są hydropianem eps 100 gr 12 cm, na ścianach zewnętrznych (gazobeton 24) będzie 20 cm styropianu białego bądź grafitowego (pchać się w grafit przy samodzielnym wykonywaniu elewacji, czy lepszy będzie zwykły ? Wiadomo, biały ma dłuższy czas obróbki, ale chodzi mi bardziej o to, czy będzie to dla mnie spora różnica w stratach ciepła). Poddasze użytkowe ok 30 cm wełny skalnej 
Dziękuje za pomoc ! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odniose sie do moich przypuszczeń na temat, że ciepło idzie mi z podłogi do piwnicy. Otóż gdy się ochłodziło, zmierzyłem temp piwnicy i jest w granicy 15-15,5*. Natomiast jej sufit mierzony pirometrem ma ok 14,8-15*. Więc chyba nie ogrzewam podłogą piwnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.