user2018 Opublikowano 24 Marca 2019 #1 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2019 Bojler poziomy, wężownica ma przyłącza 5/4 cala, za śrubunkiem redukcja i do kotła rury 1 cal, grawitacyjne grzanie działa. Problem po wygaszeniu kotła, bojler się wychładza jak nie zostanie odcięty zaworem kulowym. Chcę założyć zawór zwrotny, z przyczyn technicznym może być on tylko na zasilaniu wężownicy, zawór zwrotny 5/4 cala, lepiej dać klapowy czy sprężynowy z wyjętą sprężyną? Który będzie miał mniejsze opory? Chciałbym zachować działanie grawitacyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 24 Marca 2019 #2 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2019 Jak masz pionowy odcinek można dać zaw różnicowy - kulowy, on też jest zwrotny. Narysuj lub fot co i jak masz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
user2018 Opublikowano 25 Marca 2019 Autor #3 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Tak wygląda zasilanie wężownicy bojlera, myślałem aby zawór odcinający przenieść na ten "pionowy" odcinek a u góry, zaraz za śrubunkiem dać zawór zwrotny. Dalej rura jest przyspawana do kotła a nie mam calowej narzynki na powrocie też niema miejsca aby dać zawór zwrotny, byłoby trzeba ciąć i gwintować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 25 Marca 2019 #4 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Ja zrobiłbym to tak jak na fot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 25 Marca 2019 #5 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Na wygaśniętym zimnym kotle zobacz którą rurą ciepło zwiewa z bojlera. Powinno górną, ale czasem potrafi pociągnąć odwrotnie i wtedy różnicowy może być zbyt delikatny i nie zatrzyma obiegu. Wydaje się być nieprawdopodobne, ale różne cuda już widziałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gmaj22 Opublikowano 25 Marca 2019 #6 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Nie cuda o tym decydują, tylko lokalizacja pomp oraz miejsce wpięcia powrotu CWU. ;) Jeśli pompa CO jest na powrocie kotła, to pociągnie dolną. A jak powrót CWU wpięty przy samym kotle, to pompa CO wypchnie wodę przez wężownicę na obieg CO. Zawór zwrotny skutecznie w tym przeszkodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 25 Marca 2019 #7 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Kolega napisał, że działa na grawitacji. Rozumiem, że cała instalacja na grawitacji ? Jak da ZZ sprężynowy to może się wcale nie otworzyć. Woda pójdzie gdzie będzie lżej...Klapowy raczej tylko w poziomie. Zostaje różnicowy lub zwrotny z wyjętą sprężyną. Ten ostatni zamocowany w pionie wydaje się być najlepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gmaj22 Opublikowano 25 Marca 2019 #8 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Klapowy może być również w pionie pod warunkiem, ze przepływ z dołu do góry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
user2018 Opublikowano 25 Marca 2019 Autor #9 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Pompę mam na powrocie do kotła, jednak nie jest ona cały czas używana dlatego ważna jest grawitacja. Ceny tych zaworów są praktycznie jednakowe, miejsca w poziomie jak i pionie kawałek da się znaleźć na zasilaniu więc zawór różnicowy kulowy najlepiej się sprawdzi czy może ktoś jeszcze stawia, że klapowy lub sprężynowy bez sprężyny będzie lepszy? @sambor różnicowy calowy tak jak rura czy dać np. 5/4 i redukcje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 25 Marca 2019 #10 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2019 Wystarczy calowy, choć większy byłby lepszy, czyli jednak 5/4 z redukcjami średnic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SONY23 Opublikowano 26 Marca 2019 #11 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Jak różnicowy to najlepiej w pionie jak na rysunku sambora. Tylko zawór odcinający moim zdaniem przenieś między różnicówkę a kocioł. Będziesz miał łatwiej na przyszłość np. przy jakichś pracach z tym zaworem. No i warto przed zakupem taki zawór porządnie w sklepie obejrzeć. Bo różnią się bardzo między sobą. I na pełnym otwarciu przepływy mogą być różne. Dla Ciebie najlepiej, żeby był jak największy dla grawitacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gmaj22 Opublikowano 26 Marca 2019 #12 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Jeśli zawór odcinający, to najlepiej z półśrubunkiem i dławikiem przed samym zaworem różnicowym. Ułatwi to ewentualny montaż/demontaż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.