Skocz do zawartości
IGNOROWANY

pomoc w doborze kotła do mieszkania 72m2


daber85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Po zakończeniu sezonu grzewczego biorę się za instalację w mieszkaniu. Na pierwszy rzut idzie kocioł. Obecny to stary kopciuch na węgiel palony od góry, ponad 25 letni. N ie jestem specjalista w tej dziedzinie dlatego drodzy koledzy doradźcie mi jaki kocioł opalany węglem byłby odpowiedni? Moje mieszkanie 72m2 wys. 2,8m, nieocieplone. Ściany z cegły grube na ok 45cm, okna wymienione. Do ogrzewania dochodzi jeszcze bojler na C.W.U. 80 l. Wędruje po internecie szukając rozwiązanie ale bez skutku, bo co piec, to inna moc w stosunku do mojej powierzchni. Myślałem też nad piecami napędzanymi innymi paliwami ale kompletnie nie orientuje się jak wygląda ogrzewanie innym paliwem w stosunku do kosztów przy nieocieplonym budynku. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zi1bi

To znajdź koledze peleciaka z tak małą mocą-bo uważasz,że mieszkanie 72m2 właśnie potrzebuje małej mocy.

I nie piszcie cały czas o tym metrażu bo nie metraż się liczy a kW.

Około 7kW trzeba liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Dzięki za odpowiedź. Kociołek musi stać w kuchni. Natomiast ten wodny kociołek naprawdę ciekawy ale jak wyglada porównanie cen spalania wegla i pelletu, pomoże ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jamjestcichy napisał:

@zi1bi

To znajdź koledze peleciaka z tak małą mocą-bo uważasz,że mieszkanie 72m2 właśnie potrzebuje małej mocy.

I nie piszcie cały czas o tym metrażu bo nie metraż się liczy a kW.

Około 7kW trzeba liczyć.

To prawda, ale zanim poda sie moc, wypada jeszcze zapytać, czy mieszkanie jest na parterze, środkowej kondygnacji, czy tez ostatniej? Do tego czy narożne, czy w środku bloku/kamienicy? Powierzcnia swoją drogą, ale grzejemy kubaturę a znaczenie mają straty przez  każdą "chłodną" przegrodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, daber85 napisał:

 Dzięki za odpowiedź. Kociołek musi stać w kuchni. Natomiast ten wodny kociołek naprawdę ciekawy ale jak wyglada porównanie cen spalania wegla i pelletu, pomoże ktoś?

Jeżeli chodzi o spalanie to paląc węglem palisz w kotle zasypowym z mniejszą sprawnością. Pellet spalając w typowym kotle czy piecyku  pelletowym np. takim jak podałem w linku palisz z większą sprawnością. Ja ogrzewając swój dom 100 m2 kotłem zasypowym  spalałem około 3 tony wegla. Po przesiadce na pellet z tego co zauważyłem spalanie jest porównywalne i napewno w 3 tonach spokojnie się wyrobię. W cenie piecyka który podałem w linku jest również kompletny moduł pompowy. Tym piecykiem ogrzejesz do 295 m3 kubadury i czystość przy takim piecyku a przy kotle na węgiel jest nieporównywalna szczególnie jeśli kocioł (piecyk) ma stać w kuchni. No i dodatkow piecyk oprócz tego, że grzeje to dodatkowo bardzo fajnie wygląda tworząc niezły "klimat" w mieszkaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@daber85

Podaj wszystkie dane o których kolega wyżej pisał.

@radik81

Dziwne rzeczy piszesz,ale jeżeli to prawda to bardzo dużo opału Ci szło w komin.

Ja mam zwykłego śmieciucha i spalanie wychodzi około 0.85kg/h przy zapotrzebowaniu ~3.3kW -nie liczę bojlera i kotła bo i on coś oddaje dzięki czemu w kuchni jest ciepło bez grzejnika,ale gdzieś 0.7kW musi oddać

Przy tym piecyku,ktòry Ty masz wychodzi 0.8kg/h dla mocy 2.4kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak. Moje mieszkanie na pośredniej kondygnacji (1 piętro) z trzech stron od zewnątrz ( stary budynek z jedną klatkae schodową, po 2 mieszkania na pietro). 

Do tej pory caly czas węgiel ok. 2 tony/sezon. 

Pierwszy raz zobaczylem te kominki na pellet i powiem szczerze bardzo ale to bardzo mnie zainteresowaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@daber85 to spalisz do max 2 ton pelletu a jaki komfort zarówno jeśli chodzi temperaturę (stała temperatura  w ciąg calej doby) jak i o obsługę ( nie babrzesz się w rozpalanie itp. no i popiołu o ile mniej). I piecyk super wygląda. 

@Jamjestcichy paliłem w przewymiarowanym kotle miałowym z dmuchawą i sterownikiem KRYPTON PID. Paliłem metoda od góry drobnym orzechem. Część wymiennika wyłożone miałem szamotem. Tempetaturę spalin na czopuchu miałem max 150°C. Domek mam średnio ocieplony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@radik81

To wiele wyjaśnia :)

A komin masz ceglany czy już wkład? Zawory 4d lub coś innego zamontowane? Sam kocioł oddaje coś do otoczenia?

Trochę ten zbiornik jest malutki bo tylko 14kg,ale faktycznie na mieszkanie to fajna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin mam murowany. W środku wkład kwaso-żaroodporny 1mm o średnicy 100x150 mm. Przestrzeń między wkładem a kominem wypełniona perlitem. Moduł pompowy na powrocie oraz 3D termostatyczny 55°. Ja mam typowy kociol pelletowy Lagunę Edilkamina;

***

Koledze proponuję wodny piecyk na pellet bo piecyk ma stać w mieszkaniu. Fakt zasobnik mały  ale zasyp na dobe spokojnie mu wystarczy. Raczej w kuchni zasobnik na paliwo nie za bardzo wskazany ;) raz, że  zajmuje sporo miejsca, dwa jak by to wyglądało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@radik81

Eh porównujesz swój kociołek do tego kominka-nie ma szans by spalanie było takie samo.No i się wyjaśniło:)

9 minut temu, radik81 napisał:

Fakt zasobnik mały  ale zasyp na dobe spokojnie mu wystarczy. 

14kg na dobę? Nie ma szans.

Są kotły w podobnej cenie i nawet spoko wyglądają-nie tak jak ten,ale lepiej niż zasypowiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano nie ma szans...chyba że przy plusowych temperaturach zewnętrznych.

Zimą średnio 4-5 kW/h to jest około 100 kW/dobę, czyli minimum 22 kg  peletu.

Tak czy owak, jak nie będziesz miał czym zmagazynować nadmiaru energii, np. buforem, to nie widzę tam pelleciaka. Już prędzej niedrogą pompę ciepła, ale to też raczej przy podłogówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@daber85 Ferroli ma model 12kW z zasobnikiem 19kg lub 18kW z 30kg.  Sprawdź w okolicy ile kosztuje węgiel ile pellet,  Nie myślałeś gazie po prostu, oczywiście tylko w sytuacji gdy ten gaz już masz? Koszty wzrosną o 40% może więcej nie wiem ile płaciłeś do tej pory, ale masz święty spokój.  Jeśłi zamykałeś się 2 tonach węgla, to powinieneś zamknąć się w 1200m3 gazu, tak pi razy oko, czyli jakieś 2400zł na rok. 

 https://allegro.pl/oferta/ferroli-piec-c-o-cwu-na-pelet-z-plaszczem-18-kw-7659583483

@radik81 węgiel ma 25-27MJ , pellet w najelpszym wypadku 19MJ. Cena węgla w zależności od regionu  700-1000zł, pellet dobrej jakości nawet 1100z oczywiście jest też taki za 700. Przy obecnych cenach pelletu i kaloryczności tego paliwa, koszty ogrzewania tym paliwem są zbliżone, a nawet mogą być wyższe niż ogrzewanie gazem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tradycyjny napisał:

@daber85 Ferroli ma model 12kW z zasobnikiem 19kg....

Ten Ferroli też fajny kociołek. 

 

2 godziny temu, tradycyjny napisał:

@radik81 węgiel ma 25-27MJ , pellet w najelpszym wypadku 19MJ. Cena węgla w zależności od regionu  700-1000zł, pellet dobrej jakości nawet 1100z oczywiście jest też taki za 700zl...

Zgadza się z tym, że kocioł pelletowy pracuje ze sprawnością powyżej 90% a zasypowiec pewnie max 70% chyba, że z buforem ale raczej bufora kolega nie wstawi, pamiętajmy, że kociołek (piecyk) ma stać w mieszkaniu. 

O spalaniu pisze, że jest porównywalne na swoim przykładzie. Tak jak pisałem węgla spalałem w zasypowcu około 3 tony, pelletu od października do dzisiaj spaliłem 1,7 tony pelletu no-name czyli sezon raczej w 3 tonach spokojnie zamknę. Poza sezonem za 700-800 zł można kupić dobrej jakości pellet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pelletu wkład obowiązkowy jeśli komin z cegły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, komin ceglany wiec liczę się z tym, że będę musiał wstawić wkład w przypadku palenia pelletem. Moje palenie na chwile obecną wygląda tak: rozpalamy rano ok godz 10-12 od góry, po ok 6 h w piecu przygasa więc jak jest zimno to na żar dorzucamy węgiel i jeszcze trochę się pali, gdy już idziemy spać w piecu praktycznie jest ciemno, a w domu zaczyna się robić zimno i tak do rana. Rano w domu ok 15 stopni więc zimno ale myślę że to przez nieocieplone ściany, bo w dotyku nawet w środku dnia bardzo zimne, szczególnie w narożnikach. Tak myślałem że gdybym miał ogrzewanie gazowe, to mogło by mnie to naprawdę bardzo kosztować bo wszyscy sąsiedzi (5 rodzin) mają gazowe i narzekają na rachunki, a w domach maja zimno bo oszczędzają. Dlatego tak bardzo mnie zainteresował mnie ten pellet. 

Co jeszcze może was interesować?? hmmm...

IMG_20190213_095750.thumb.jpg.a894138cae9ba26ecef4fd5712ab6c7e.jpg

Kuchnia do tej pory nie posiada grzejnika (ciepło z pieca) mieszkanie 3 pokojowe, każdy pokój 4x4,5m, najbardziej używane i ogrzewane są narożne, natomiast 3 pokój przedzielony jest na pół. przedpokój tez nie ogrzewany choć w nim rano jest najcieplej. Najwięcej opału schodzi na rozruch ok 2h bo instalacja z grubych prawie 4 cm rur i grzejniki też duże żeliwne poniemieckie dlatego cała instalacja do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkład to nie aż jakieś strasznie duże pieniądze. Ja za 9m ze wszystkimi niezbędnymi elementami zapłaciłem niecałe 2 tysiące (wkład kwaso-żaroodporny grubości 1mm, owalny 100x150).

15°C nad ranem to faktycznie trochę zimno. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastanawia mnie właśnie ile takiego pelletu bym mógł zużywać przy ogrzewaniu całodobowym, a ile w przypadku ogrzewania tylko w dzień. Jest np taki model https://allegro.pl/oferta/ferroli-breta-12-kw-kominek-na-pellet-eco-design-7611454909

w jego specyfikacji jest zużycie godzinne 0,7-2,4kg przy ciągłej pracy, a to duża rozbieżność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz wymieniać całej instalacji. Grzejniki żeliwe nie są złe jeśli grzejesz ciągle, ale przy zmianie ogrzewania warto rozważyć ich wymianę choćby ze względu na inny komort, nie wpłynie to jednak na mniejsze zużycie pelletu, gazu czy co tam wybierzesz. 

Duże lepsze efekty przynosi utrzymywanie w domu stałej temperatury, ewentualnie obniżenie nocne o maksymlanie 1 stopień, a nie o 6.  Jak każdy z twoich sąsiadów tak wychładza mieszkanie to sobie robicie wszyscy na złość. Spalanie w kotle ferolli masz w zależności od mocy, stąd te różnice. W twoim przypadku to będzie w największe mrozy w okolicy połowy maksymalnego żużycia. 

Zapytaj się sąsiadów czy by wrócili do węgla i ile płacą za gaz rocznie będziesz miał porównianie. To co dla nich może być dużo, dla ciebie może nie stanowić problemu, a na rachunki narzeka każdy tylko nikt nie liczy tej całej babranicny z pelletem czy tym bardziej z węglem.  

Na mostiki termiczne, ściany zewnętrzne wewnątrz mieszkania możesz zastosować masę termoizolacyjną opartą o aerożel aero-therm lub q-therm. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Na youtube jest filmik od gościa co montował sobie taką kozę ferroli na mieszkanie ponad 40m2 i jak dobrze pamiętam to jeden zasyp starcza mu nawet na 4 doby . on ma ten piecyk przewymiarowany i w większości czasu idzie na podtrzymaniu nie wygasza go całkowicie , sam zastanawiam się nnad taką kozą dla syna do kawalerki i rozważamy każdy wariant od klimatyzacji zwykłej po kanałową ,koza z płaszczem , oraz ten ferroli ale nadmuchowy . a co człowiek nie zrobi to pewnie będzie źle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.