stevepl Opublikowano 27 Stycznia 2019 #1 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Witam, Przygotowuje się powoli do montażu instalacji co i cwu z buforem ciepła. Prosiłbym rzut okiem czy jestem blisko wykonania poprawnie instalacji. Dom jednorodzinny 155 m2 - dobrze zaizolowany ( ściana-10 cm płyty PIR, dach 30 cm Wełna, podłoga 10 cm płyty PIR) budynek z rekuperacja Kocioł na ekogroszek 10 kW + bufor 1000 litrów. Schemat instalacji jak w załączniku - przepraszam za pismo :) mam nadzieję, że jest wystarczająco czytelne.
doctor82 Opublikowano 27 Stycznia 2019 #2 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Kocioł na ekogroszek z buforem. ? Nie widzę sensu . Ale poczekam na inne opinie.Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
sambor Opublikowano 27 Stycznia 2019 #3 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Błędny rysunek- brak powrotu z bufora na kocioł I i inne błędy.
stevepl Opublikowano 27 Stycznia 2019 Autor #4 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Witam, dziękuję za odpowiedź. Faktycznie powrót z bufora ma być podłączony do linii dochodzącej do zaworu trojdroznego termostatycznego Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
doctor82 Opublikowano 27 Stycznia 2019 #5 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Sorry że zapytam ale proszę o wyjaśnienie tej instslacj ekogroszek plus bufor. Kocioł grzeje bufor bufor grzeje instalacje i co robi kociolWysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
stevepl Opublikowano 27 Stycznia 2019 Autor #6 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Kocioł na ekogroszek ma swoją sprawność 90% w pewnym zakresie mocy. Dlatego chciałbym by kocioł nagrzal bufor do 90 stopni z najwyższą sprawnością czyli maksymalnie jak umie wykorzystał opał po czym mógłby się wygasic. Możliwe że bufor 1000 litrów nie pozwoli mi na z magazynowanie energi na grzanie przez 24 h w mroźne dni, ale wystarczy mi jeżeli taki zbiornik będzie mógł podtrzymać mi ciepło w domu na 12h. I stąd pomysł na podłączenie bufora. Oczywiście mógłby być pellet, gaz, elektryczne - ale koszt instalacji oraz późniejszych kosztów ogrzewania mnie zwróciły w stronę ekogroszku. Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
doctor82 Opublikowano 27 Stycznia 2019 #7 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Wg mnie masz dobrze dobrany kocioł do swojego domu i w zupełności wykorzystasz jego sprawność. Będzie pracował przy wysokich temp . Dlatego pytam bo chciałem zrobić podobno instalacje u siebie. Zrezygnowalem Ale nie przez koszty ale brak zastosowania tego rozwiazania. A wygaszanie i rozpalanie wg to mizerne oszczednosci. Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
stevepl Opublikowano 27 Stycznia 2019 Autor #8 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Jeszcze zastanawiałem na wykorzystaniu kotła na pellet, ale w połączeniu z sprzęgłem hydraulicznym. Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
doctor82 Opublikowano 27 Stycznia 2019 #9 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Wg. Mnie to już lepiej. Ale tak bez sensu. Kocioł pelletowy grzeje instalacje . Nagrzewa. Jest brak odbioru . Wyłącza się. I odpoczywa. Albo jest w trybie podtrzymania aby nie zgasl. ...Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
stevepl Opublikowano 28 Stycznia 2019 Autor #10 Opublikowano 28 Stycznia 2019 A takie podłączenie, ale kotła na pellet: Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
Gonzo19 Opublikowano 28 Stycznia 2019 #11 Opublikowano 28 Stycznia 2019 tak jest ok, tylko albo sprzęgło albo bufor co najmniej 500l, lepiej 800-1000l, 200l to za mało.
shogunzlasa Opublikowano 28 Stycznia 2019 #12 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Ehhh... Ludziska - zrozumcie zasadę działania kotła (i palnika) węglowego oraz kotła pelletowego. To nie jest tak, ze ten ma podajnik i ten ma podajnik, więc to to samo. Pelleciak z punktu widzenia układu przypomina piec zasypowy - rozpala się i gasi, pojawiają się wahania temperatury. Żeby je skompensować stosuje się bufor (jak mamy fajny kocioł z dobrą modulacją to się zbliża do tego co pisze niżej). W węglaku pali się non stop bo ma się palić non stop - jak dobry palnik i soft to zmoduluje sobie moc na dół. Tam trzeba zadbać, żeby zapotrzebowanie było stałe - lub wahania były minimalne (np. lepiej puścić CWU na stałe - ono buforuje zmiany zapotrzebowania instalacji). Jak nie ma skoków zapotrzebowania to na jakimś PIDzie pali się całkiem ładnie jak soft jest OK. To nie jest tak, że podpalisz węglaka, popali na 100% i się będzie podtrzymywać bo Ci się ustawienia tak rozjadą, że tego nie opanujesz... Tam się dąży do "prostej linii" - jak instalacja jest OK to nie trzeba bufora, chyba że jakiś malutki w formie sprzęgła. Dąży się, by instalacja nie skopała procesu spalania. Dlatego też nie stosuje się tych samych schematów do węglaka i pelleciaka.
Wello Opublikowano 28 Stycznia 2019 #13 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Do ekogroszku bufor nierealny. Bufor się naładuje, kocioł wygasi i jeżeli będzie w takim stanie połowę dnia to będziesz musiał go rozpalać. A w międzyczasie będzie chodził w podtrzymaniu czyli sadza. Na pellet już lepiej bo jest zapalarka. Bufor dobiera się do OZC, najlepiej na 24h.
Gonzo19 Opublikowano 28 Stycznia 2019 #14 Opublikowano 28 Stycznia 2019 @shogunzlasa, @Wello, o czym Wy piszecie? Autor zadał pytanie 2 godziny temu, stevepl napisał: A takie podłączenie, ale kotła na pellet:
sambor Opublikowano 28 Stycznia 2019 #15 Opublikowano 28 Stycznia 2019 2 godziny temu, stevepl napisał: A takie podłączenie, ale kotła na pellet: Tak to dobry układ pracy, oczywiście dla kotła na pellet
stevepl Opublikowano 28 Stycznia 2019 Autor #16 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Dziękuję :) ciągle chodził mi po głowie kocioł na pellet ale odstraszal mnie wzrost cen peletu. Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
sambor Opublikowano 28 Stycznia 2019 #17 Opublikowano 28 Stycznia 2019 To pokaż, który nośnik energii tanieje! Wszystkie drożeją.
doctor82 Opublikowano 28 Stycznia 2019 #19 Opublikowano 28 Stycznia 2019 A tam kocioł na ekogroszek to Ty masz czy masz zamiar dopiero kupić?Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka
stevepl Opublikowano 28 Stycznia 2019 Autor #20 Opublikowano 28 Stycznia 2019 Buduje dom jednorodzinny, i właśnie zaczynam proces instalacji ogrzewania. Jestem z tych co budują sami tzn. nie do końca bo mam dużo pomocy ze strony krewnych, którzy są elektrykami, dekarzami czy też akurat ojciec kierownikami budów. Niestety z tematu co i cwu nie znam nikogo więc szukam, czytam, uczę się. Temu zacząłem temat bo chciałem zobaczyć czy choć coś rozumiem. Jak widać - nie. Ale mam jeszcze pół roku na wykonanie tej instalacji. Nie mogę się sugerować projektem gdyż tam jest inne zapotrzebowanie na m2 (system ocieplenia bazował na styropianie 0.038, a mam zastosowane ocieplenie z płyt pianki poliuretanowej zamknięto komórkowej o lambdzie 0.023 (starzeniowa 0.025). Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka
shogunzlasa Opublikowano 29 Stycznia 2019 #21 Opublikowano 29 Stycznia 2019 Dla mnie najbardziej optymalne na ten moment to węglak z palnikiem SV-200 + strażak (SKAM PV lub np. pleszewskie DRAGONy, czy inne tego typu). Patrząc realnie na testy suspensera na tym palniku spalisz węgiel i jakieś pellety (bez wygaszania) - tylko uzyskasz z nich 2 razy mniej ciepła. Może to być fajna opcja na wiosnę, lato, jesień. Na zimę ładujesz coś co ma większego kopa i jest spokój. Do tego instalacja, która nie ma skoków zapotrzebowania (np. CWU na stałe + zawór antyoparzeniowy), zapodajesz spalanie w automacie (dla węgla) i ogólnie masz to w d...e. Kocioł zawsze dogrzany, bojler buforuje skoki, minus jest taki, że przy twardej wodzie odkłada się mocniej kamień na wężownicy zbiornika. SV-200 ma ten plus, że to nie retorta - nie ma kolana, przez co pellet nie ubija się i nie blokuje ślimaka. Oczywiście, nie jest to tak samo "skuteczne" jak kotły pelletowe, ale alternatywa jest. Do tego cena nie zabija...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.