HarryH Opublikowano 15 Stycznia 2019 #26 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Gdy miałowce były popularne, miał kosztował poniżej 150 zł, a węgiel gruby ponad 400. Dzisiaj, patrząc na realną wartość opałową, ceny właściwie się zrównały. Ja również bym w to nie brnął.
Gość Oldek Opublikowano 15 Stycznia 2019 #27 Opublikowano 15 Stycznia 2019 @berthold61 nie znasz techniki palenia miałowcem. W miałowcu podstawowa zasada to rozpalić miałem raz na 24h (od góry). Jeśli kupisz mały kocioł, będziesz rozpalał 2x na dobę. Ja u siebie miałem kocioł 50KW i nie narzekałem, w takich warunkach jak teraz rozpalanie raz na 36h, jak przymroziło to zasyp starczał na 20h. A wchodziło tam ok. 70 kg. miału.
Gość Visitor1230 Opublikowano 15 Stycznia 2019 #28 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Ciezko sie uwolnic od wegla... Jezeli mialbym cos targac, szuflowac, wracac z piwnicy jak gornik, pakowac duzo energii i pracy to wolalbym juz przejsc na drewno. Wstawic cos zgazowujacego z buforem.
Gość berthold61 Opublikowano 15 Stycznia 2019 #29 Opublikowano 15 Stycznia 2019 6 minut temu, HarryH napisał: Gdy miałowce były popularne, miał kosztował poniżej 150 zł, a węgiel gruby ponad 400. Dzisiaj, patrząc na realną wartość opałową, ceny właściwie się zrównały. Ja również bym w to nie brnął. @oldek ja też o tym pisałem że to kompletnie bez racji ekonomicznej a pakowanie się w miał którego tak czy siak za chwilę nie będzie to strzał w kolano , to miałem na mysli tak samo jak @harryH.
Gość witek1234 Opublikowano 15 Stycznia 2019 #30 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Napiszę że skupiłem się wyłącznie na prośbie autora i niczym więcej ale zaraz okazało się że mimo iż dom nieocieplony to w domu za gorąco, a prócz tego to okna i drzwi wymienione , może mieszka w dolinie gdzie nigdy nie wieje itp, itd. A spójrzcie na pierwszy post, chciał kolega takiej porady , to ją dostał :) Potem doszły te trzy tony i inne rzeczy. Czasem nasze porady są źle odbierane a wynikają one jedynie z może zbyt mgliście podanych faktów.
boas43 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Autor #31 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Dziękuję za porady jeżeli rzeczywiście mają całkowicie zabronić paleniem miałem/węglem to też nie widzę sensu kupowania kolejnego mialowca. Dzisiaj przychodzi spawacz i oceni czy da radę pokleic ten piec tak aby wytrzymał do końca sezonu. Jeżeli wytrzyma to fajnie i wtedy kupujemy coś na ekogroszek.
Gość berthold61 Opublikowano 15 Stycznia 2019 #32 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Dokładnie tak , dobij to co masz i dopiero wtedy cos sensownego .
daromega Opublikowano 15 Stycznia 2019 #33 Opublikowano 15 Stycznia 2019 Jakieś 9 lat temu ja zmądrzałem odnośnie miału https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/5126-spalanie-ekogroszku-w-typowym-piecu-miałowym/?tab=comments#comment-42307 To jest tak nieekonomiczne i drogie paliwo, a często piach z wodą, że szkoda sobie tym głowę zawracać. Nigdy więcej nie wracaj do miału, a tym bardziej teraz kiedy kocioł jest do wymiany. Resztę co bym dodał do tego tematu napisał kolega berthold61 pod czym ja się w 100% podpisuję. Nie ma co więcej dodawać. Jedynie czego bym nie robił z jego sugestii to dolniaka. Mam ogromną awersję do dolniaków i nigdy więcej choćby to był najepszy na świecie dolniak. Zresztą w dobie automatyki świadomie zniewolanie się jest nie do zaakceptowania dla mnie.
marcus312 Opublikowano 15 Stycznia 2019 #34 Opublikowano 15 Stycznia 2019 11 godzin temu, boas43 napisał: Dzisiaj przychodzi spawacz i oceni czy da radę pokleic ten piec tak aby wytrzymał do końca sezonu. Można pokleić bez spawania są odpowiednie kleje wszystko zależy w którym to miejscu jest jeżeli nie ma tam ognia to to wytrzyma do końca sezonu .
Gość Skylux Opublikowano 16 Stycznia 2019 #35 Opublikowano 16 Stycznia 2019 Kurczę, identyczny kocioł Zębca wywaliłem bo zaczął cieknąć w tym samym miejscu co na filmie. Po 8 latach palenia. To wygląda na jakaś wadę fabryczną tych kotłów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.