Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wybór kotła


piotr83opole

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Chciałby się dowiedzieć który kocioł jest wart swojej ceny i w miarę możliwości funkcjonalny i "przyjazny" użytkownikowi. Potrzebuję na oc+cwu wg wyliczyń w Audytor OZC/CO moc  ok 16/17 kw.  Planowany układ zamknięty na zaworze 4-drogowym z możliwością przygotowania cwu w czasie lata (nie planuję założenia boljera na prąd ani podgrzewacza na gaz). Rozważam następujące pozycje:

- Klimosz COMBI EKO S13 16kW

- Defro Komfort EKO LUX 15 kW

- OGNIWO EKO PLUS M

- METAL-FACH SEG PLUS 17 kW

 

Gość Visitor1230
Opublikowano

Ad. 1 kociol zeliwny z archaicznym palnikiem gdzie da sie spalic tylko dobry niespiekajacy wegiel. A tych coraz mniej.

Ad. 2 archaiczny palnik,  patrz ad. 1

A3. 3 Napewno lepszy od powyzszych i ma zaawansowany sterownik

Ad. 4 W pelni zeliwny palnik to duzy plus. Sterowanie Plum tez uznalbym za zalete.

Gdybym mial wracac do wegla i syfu to ostatnia propozycja bylaby warta rozwazenia. Nie wiem o ile Kolega sie porientuje w sprawie " bezobslugowosci" kotlow na ekogroszek. W przypadku trudnych wegli proponuje zakupic w zestawie wygodne legowisko do kotlowni. 

Opublikowano

Witam. To jaki w takim razie jest dobry i polecany kocioł na eko. Co do bezobslugowosci to z różnymi opiniami się spotkałem. 

Opublikowano

Klaster 5, Defro Sigma. To tak a propos najmniejszej bezobslugowosci. 

Opublikowano

Napewno nie kupuj w markecie.  najlepiej żeliwny. Ja mam elektrometa i jestem zadowolony. na temat innych nie posiadam wiedzy. Galmeta omijał bym szerokim łukiem szwagier ma. Po pierwsze z mojej 15ki zrobił by dwie 12ki .

Co mogę podpowiedzieć to żeby był z palnikiem rynnowym. tym palnikiem można spalić wszystko co przez ślimak przejdzie. 

No i łatwość czyszczenia.

Opublikowano
1 godzinę temu, piotr83opole napisał:

Co do bezobslugowosci to z różnymi opiniami się spotkałem.  

Witam Kolegę.

Co do bezobsługowości kotła na ekogroszek ....tylko mnie źle nie zrozum... po zainstalowaniu kotła weź sobie dwa tygodnie urlopu na wczasy w kotłowni.

Nie gniewaj się, ale wspomnisz moje słowa...... życzę Tobie kolego abym się bardzo pomylił.

Pomyśl już lepiej o pellecie i kotle np. z KIPI-m ...

Z całym szacunkiem Pozdrawiam. YARO

Opublikowano

Odnosnie sterownika to ja mam ecoala a teraz napewno zdecycdował bym sie na skzp02- moge się nawet z kimś wymienić, mocno rozwojowy ster, jest duży temat o nim na forum, co do palnika to mam batorego 10 moze tragedii niema ale teraz zdecydował bym się na jakąś fajną obrotówke np. Sv100, do tego wymiennik rbr instalco tylko ten zwykły a nie 5 klasy. Kupił bym to oddzielnie sam poskładał i zestaw jak marzenie. Do tego wzioł bym ogarniętego instalatora żeby wpiolioł kociołek w instalacje CO, wtedy była by szansa że wczasy w kotłowni będą trwać tydzień i to allincclusive:)

Opublikowano

@YaroXylen jak mówisz, może nie 2 tygodnie, ale pewnie z koło tygodnia, tak to u mnie zajęło jak ustawiałem w firmie czy u rodziców. Chyba  że znajdzie fachmana z analizatorem co mu pod dany groch wszystko ładnie ustawi. Bo jak widać na tym forum, zazwyczaj jest tak, że hydraulik zamontuje a potem martw się kliencie sam.

 

 

Aha, nad Kipim też trzeba posiedzieć.

Opublikowano

Nie wiem skąd to przeświadczenie że przy kotle na ekogroszek należy przez jakiś czas mieszkać w kotłowni. U mnie kocioł pracuje już od 3 miesięcy i jedynie co robię to co 7 dni zasypuję podajnik a co 3 dni wyrzucam popiół. Kocioł działa na pid a w dwustanie też nie miałem problemu z trafieniem w ustawienia. Szczęście, umiejętności nie wiem w czym rzecz ale wiem że spędzanie czasu w kotłowni to bzdura... 

Gość Visitor1230
Opublikowano

Zadna bzdura Kolego. Ty moze czujesz palnik. I chwala tobie. Ale wiekszosc kupuje ekogroszkowca bo " bezobslugowy"  majac przy tym umiejetnosci ze smieciucha. Czyli zadne. pol biedy jak jest slabo z kalorycznoscia wegla. Jezeli trafi sie silnie spiekajacy, zaczynaja sie problemy. I spalic taki wegiel jest sztuka.

Opublikowano

Ja akurat też wcześniej paliłem śmieciuchem i jak narazie uważam że podajnikowy jest bezobsługowy nie biorąc oczywiście pod uwagę zasypu i opróżniania popielnika. A jeśli już mamy sterownik z pid to jest bajka. Wrzucałem groszki o różnej kaloryczności i na pidzie spalały się tak samo. Nie wiem jak by się spalały w dwustanie. Tu pewnie byłby problem ale po jaką cholerę palić w dwustanie jeśli jest pid. 

Opublikowano

Ja też dopiero pierwszy sezon palę w piecu z podajnikiem i w ogóle z jakąkolwiek elektroniką. I nie jest prawdą, że trzeba robić habilitację z pracy pieca. Mój z SPPv2 ogarnia temat bez mojej pomocy a że chcę być świadomym użytkownikiem to czasami coś mu tam pozmieniam. Tyle że ja nie mam retorty - mam wynalazek Technixa.

Człowiek tylko jeśli coś mu nie pasuje to zaczyna grzebać przy sterowniku i albo mu wyjdzie albo nie. I wtedy ląduje na tym forum :) 

 

Opublikowano

Bo ludzie za bardzo kombinują. Robi im się trochę spieków i już przestawiają ustawienia. Jeśli kocioł osąga temp, jeśli groszek jest dopalany a nie wyrzucany do popielnika, jeśli w domu jest ciepło to po jaką cholerę kombinowa i szukać dziury w całym... 

Opublikowano

Koledzy proponuje przejrzyjcie kilka tematów odnośnie kłopotów z prawidłowym spalaniem a potem wylewajcie swoje mądrość jak to ludzie sami niepotrzebnie robią sobie pod górkę. 

Pozdrawiam

Opublikowano
11 godzin temu, eliks napisał:

@YaroXylen jak mówisz, może nie 2 tygodnie, ale pewnie z koło tygodnia, tak to u mnie zajęło jak ustawiałem w firmie czy u rodziców. Chyba  że znajdzie fachmana z analizatorem co mu pod dany groch wszystko ładnie ustawi. Bo jak widać na tym forum, zazwyczaj jest tak, że hydraulik zamontuje a potem martw się kliencie sam.

Aha, nad Kipim też trzeba posiedzieć.

Witam.

Wszystko zależy od szczęścia...a szczęściarzem jest ten kto kupi doby opał.....żaden analizator nie pomoże jak kupisz węgiel 33-34 a jeszcze gorzej jak palnik jest dobrany do budynku na styk. W tym przypadku jest odstępstwo od reguły że przy gorszych węglach lepiej jest mieć palnik nadwymiarowy a wolniej-dłużej spalać unikając (zmniejszając)spieków i dać czasu się im wypalić.

Popatrz na forum ...są koledzy którzy od zeszłego roku walczą z ustawieniami...a wystarczy kupić "łatwiejszy" groszek i po problemie...no ale jak ktoś chce skarbka wesołą i pieklorza czy innego Juliusza to tak się dzieje...

A swoją drogą to Wesoła jest chyba największą kopalnią w Polsce.... prawie w całym kraju dostępny węgiel z Wesołej...... a może modna nazwa ładnie brzmi....WĘGIEL Z WESOŁEJ....panie..bo dobry węgiel to musi kosztować...a drugi taki to skarbek.... (to są tylko moje takie wydumki starucha!)

Pozdrawiam. YARO

Opublikowano

No tak ale nasze odpowiedzi są do stwierdzenia że ekogroszek jest "be" i wcale nie taki bezobsługowy. A w większości przypadków ekogroszek jest zły bo piec źle dobrany do potrzeb.

I ja wiem, że są inne bardziej komfortowe rozwiązania ale są też znacznie droższe. 

Opublikowano

Pewnie że są ....tylko nie zawsze dostępne fizycznie jak (gaz) oraz finansowo .....(propan, pellet,ole,j fotoV czy PC)    :((

YARO

Opublikowano

No niestety najczęściej jest problem z dostępnością. U mnie najbliższa nitka z gazem grubo ponad 100m odemnie. Koszt podłączenia ponad 30tys. Także dziękuję. 

A co do groszku to u mnie ten zachwalany skarbek palił się tak sobie. Fakt kocioł wychodził wyżej ponad zadaną temp i przychodził w nadzór. Teraz palę retopalem i bardzo fajnie się spala. 

Opublikowano

Retopal zaliczany jest do łatwiejszych węgli, w przypadku spiekających, ja i koledzy polecamy mieszanie z retopalem. U nas jest straszny opór przed ruskimi węglami a wystarczy jakiś mocny nawet taki lubiący się spiec polski, wymieszać 1:1 z dobrym ruskiem i idzie bez problemów, mieszać to może za mocno powiedziane ale dosypywać małymi porcjami do zasobnika np. wiaderko jednego i drugiego warstwami, a resztę zrobi grawitacja i ślimak....  kilka minut dłużej a efekt..... :))

Yaro

Opublikowano

U mnie podłączenie gazu w przyszłym roku i niestety nic z tego nie wynika gdyż mam na tyle duży dom że jego ogrzewanie zje mnie finansowo. Nawet do kuchni go nie potrzebuję bo mam indukcję. Gaz jest spoko do nowego budownictwa. Moim zdaniem na kiepsko ocieplone molochy tylko kotły na paliwa stałe. 

A wracając do tematu to ja na początku tego roku zastanawiałem się nad Ogniwem i Skampem PV. Zadecydowała cena i dostępność informacji na tym forum. Wybrałem PV20 i jestem zadowolony. 

Opublikowano

Zawsze przy lekko większym zapotrzebowaniu były kłopoty z Wesołą, mogą być podobne ze skrabkiem z bobrka

ale jak ktoś chce tym nieco mocniejszym, to przyzmnaję,że nieco loteryjnie, ale Pieklorz z Chwałowic może już być

prawie zawsze dobry wybór to Skarbek z Piekar

bardzo dobrze pali się także nowym Karlikiem z PGG (deklaracja >26MJ)

 

i te 24MJ z nieco większa zawartością popiołu 7-9%

zawsze bez kłopotu z małymi spiekami typu popcorn szedł Retopal, tutaj można dodac zwykły Anmag i jeszcze dodać Ruska ze Stabka

Opublikowano

Jeszcze nie próbowałem mieszania. Mam dwa worki skarbka może wymieszam z tym retopalem i zobaczę efekty. 

Retopal tak jak wspomniał Pieklorz spala się z małymi spiekami ale bez problemu pali się na każdych ustawieniach. No i pierwszy sezon grzewczy i schodzi mi go 90kg na 7 dni. 

Opublikowano
29 minut temu, YaroXylen napisał:

Pewnie że są ....tylko nie zawsze dostępne fizycznie jak (gaz) oraz finansowo .....(propan, pellet,ole,j fotoV czy PC)    :((

YARO

To że pellet droższy to kwestia dyskusyjna i zależy od wielu czynników.  M.in.  od tego jaki duży i jak dobrze ocieplony jest dom. W nowszym domu ta różnica się zaciera, ba, szala przechyla się w stronę peletu. 

Oczywiście jest jeszcze jeden szczegół.  Ja kupuję pelet po 700zł opalając 150m2 z lat 90tych i nie sądzę żeby groch wyszedł mi jakoś taniej.  Ale ja mam takie możliwości bo kupując pelet po 1000zł,  to mamy paliwo w cenie gazu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.