Kocioł na pellet, a komin - wymagania

[zebbik]

Witam.

Mam zamiar kupić kocioł na pellet, obecnie mam kocioł na węgiel. W rozmowie z dwoma różnymi sprzedawcami, zapewniali mnie, że nie ma żadnych wymogów odnośnie wkładu do komina. W świadectwie/certyfikacie na 5 klasę, jest napisane, że temperatura spalin przy mocy znamionowej to 125st. Gdyby to był kocioł zasypowy węglowy nie miałbym wątpliwości, że muszę dać wkład w komin, a tutaj ....

Żeby dać wkład muszę frezować komin itd. ogólnie jakieś 6-7tyś zł. Nie do końca mi to pasuje, ale nie chce też wykwitów na kominie. Komin jest w środku obrysu domu, nie na krawędzi, myślałem żeby ewentualnie docieplić do na strychu.

Jakie jest Wasze zdanie odnośnie samego komina przy kotle na pellet?

[Benton661]

W kotle na pellet wkład do komina jest raczej obowiązkowy, chyba że chcesz co rok likwidować wykwity na ścianach. Te 125 stopni temp spalin jest przy mocy znamionowej, przy modulacji mocy będzie sporo mniej, więc nie ma co się nawet zastanawiać i trzeba montować wkład jak najszybciej

 

[Benton661]

50 minut temu, zebbik napisał:

Witam.

Mam zamiar kupić kocioł na pellet, obecnie mam kocioł na węgiel. W rozmowie z dwoma różnymi sprzedawcami, zapewniali mnie, że nie ma żadnych wymogów odnośnie wkładu do komina.

Swoją drogą, ciekawe jak bardzo sprzedawcy są w stanie naginać rzeczywistość, żeby tylko szybko sprzedać swój produkt.

[Juzef]

Decydujące powinno to, co producent zapisał w DTR.

• Jeśli wymaga wkładu, to wkład musi być – inaczej sam się prosisz o biedę.
• Jeśli nie wymaga wkładu, to wkład też najlepiej gdyby był.

5. klasa z definicji balansuje nad krawędzią kondensacji wilgoci ze spalin. U jednego bez wkładu fartem będzie dobrze a u innego z brakiem fartu będzie się lało. Ale zawsze to lepiej wygląda kiedy wkładu wg DTR nie trzeba, bo koszty mniejsze. W razie "w" odpowiedzialność i tak się zrzuci na klienta – bo komin był zły i paliwo też było złe. A mało komu chce się kopać z kombinatorami.

[sambor]

DTR nie musi informować że potrzeba wkładu do komina, wystarczy że poda ostrzeżenie o temp spalin poniżej np 130C i wtedy już wiadomo że trzeba wkład.

[zebbik]

Jako remedium na niską temperaturę spalin zaproponowali, ewentualnie, zastosowanie nasady na komin SmartFlow. Jak dla mnie, dłuższe przetrzymywanie spalin w kominie, wcale się nie wiąże z wyższą ich temperaturą.

Zastanawiam się w takim razie czy rura kwasoodporna fi 130 (część komina ma przekrój kwadratowy 140x140) wystarczyłaby przy kominie o wysokości 10m dla mocy 18KW. Jednak nie za bardzo mam ochotę frezować komin. Średnica wylotu spalin z kotła to fi145mm przy jednym upatrzonym kotle, przy drugim to 160mm.

[SUSPENSER]

RBR-B ma wylot spalin fi 130, do tego zarówno wersja 13 jak i 19 ma palnik 20 kW więc można pomyśleć o wstawieniu 13 bez wkładu a ona i tak 18 kW wyciągnie tyle, że przy wyższych temp spalin [przy 13 kW ma 130 C] lub 19 z wkładem fi 130.

[radik81]

Tu masz ciekawy kalkulator

http://askot.krakow.pl/systemyKominoweCalc.php

[Juzef]

6 godzin temu, sambor napisał:

wystarczy że poda ostrzeżenie o temp spalin poniżej np 130C i wtedy już wiadomo że trzeba wkład

Czyli czeka nas epidemia zalanych kominów, bo o tym wie pewnie promil ludności.

[zebbik]

Dzięki radik, ale jak traktować pellet, jako drewno? Pewnie ogólnie ważny jest tutaj przepływ masy spalin w danej jednostce czasu.

Zresztą, skoro producent dał wyjście 145mm, to pewnie nie bez powodu.

[slawul]

Witam

Właśnie jestem świeżo po frezowaniu komina 10 m wysokość i włożeniu wkładu kominowego z blachy kwasoodpornej o średnicy 180. Jeden dzień frezowali a drugiego umocowali wkład rurę i powiem Ci że jeśli chodzi o koszty to około 5 tys.

Więc moim zdaniem i znając ludzi w mojej okolicy to wszyscy mają wkład i koledzy dobrze doradzają że potrzebna jest "kwasówka".

Powodzenia. 

[radik81]

40 minut temu, zebbik napisał:

Zresztą, skoro producent dał wyjście 145mm, to pewnie nie bez powodu.

U mnie wyjście w Lagunie Edilkamina ma fi 100 mm.