Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zębiec Saturn 10Kw Prototyp


Gość berthold61

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Praca w automacie to mniej więcej tak jak na obrazku.

Tam gdzie widać, podniosłem temp w podłogę z 30C na 45C czyli do temp obliczeniowej. Wszystkie temperatury realne oprócz CO bo to odczyt czegoś innego.

Praca automatu dużo zależy od sterownika, jego ustawień, warunków przechodzenia w podtrzymanie w algorytmie, pracy instalacji, przepływów, dokładnego montażu czujników (odczyt bezzwłoczny), odbioru ciepła itp...

Na tej samej instalacji Multifun też mi się odstawiał ;) 

IMG_20180617_202755.jpg

Gość berthold61
Opublikowano

Ale u mnie podłoga dostaje pełną temp a dopiero mieszacz na belce tym miesza wg tego co na nim ręcznie ustawię ja mam 30 st to w tym nie ma problemu , CWU ustawię tak jak na kotle i pompa chodzi stale bo podłączyłem ją pod cyrkulację a cyrkulacja chodzi non stop chociaż jej nie ma tylko kabel od pompy CWU , ot takie oszukanie , mam bardzo dużo niedopałów takie koksiki wg mnie chyba z 80% , za duże podawanie ? za mało lub dużo powietrza ? no i dlaczego on wchodzi w podtrzymanie skoro jest puszczony w PID czyli automat .

Opublikowano

Jakim węglem teraz palisz może jakiś koksujący , zmniejsz podawanie bo możliwe że za duża dawka i przebija ci temperaturę i wchodzi w podtrzymanie bo algorytm nie umie zejść niżej z mocą potem dostosuj dmuchanie jak dalej będą koksiki.

Opublikowano

Tutaj z niedopałami najlepiej by doradził ktoś kto palił takim węglem na takim palniku.

Jeśli to nie spieki tylko luźne koksiki to chyba powietrze w górę lub podawanie w dół.

Opublikowano

Chwałowice na tym palniku ciężko spalić i nie dopal będzie już to przerabiałem. Najlepiej to węgle typowo płomienne 31.2.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Gość berthold61
Opublikowano

Pewnie że najlepszy to słaby bo taki już testowałem ale Chwałowice mimo że 80% koksików nie dopalonych to zdecydowanie mniej spala i dłużej ale to pikuś  , martwi mnie ten sterownik dlaczego nie idzie w automacie ?

Opublikowano

A ten automat pracuje na w miarę wąskim zakresie mocy czy od "podłogi do sufitu"?

Gość berthold61
Opublikowano

Przebił o kilka stopni i wszedł w podtrzymanie ale nie zauważyłem od ile znów startował ale chyba coś około 47 stopni i tak w kółko .

Opublikowano

Bardziej miałem na myśli zakres mocy a nie temperatur. 

U Ciebie wszedł w podtrzymanie bo za dużo przebił i/lub za długo był ponad zadaną.

Podobne objawy obserwowałem u siebie na poprzednim sterze i moim zdaniem było to spowodowane:

- zbyt małymi przepływami przez kocioł, czyli powrót wolno spadał a zasilanie jeszcze stało w miejscu wiec PID nie zwiększał mocy a nawet zmniejszał. Jak zimna woda doszła do czujnika kotła to było już po zawodach i pracował nawet na 100% żeby odrobić kilka stopni straty. Jak już odrobił to mały przepływ nie rozgonił tego ciepła, kocioł przebijał i się odstawiał. Zwiększenie przepływu znacznie poprawiło pracę i zawęziło zakres modulacji, chociaż z uwagi na skopany PID nie udało się uniknąć podtrzymań.

- zbyt nisko ustawiona moc minimalna - jak temperatura kotła spada to im z niższej mocy PID startuje tym wchodzi na wyższe moce, jak dodamy do tego to co wyżej to może być taki efekt jaki masz. 

Dobry automat powinien się ustabilizować na niewielkim zakresie mocy bo moim zdaniem pali czyściej. Jak wejdzie na wysokie moce a potem szybko ucieka na minimum to na palniku zostaje za dużo węgla w stosunku do powietrza i może nieźle przykopcić.

To tylko parę moich obserwacji, u kogoś może być inaczej bo automatów tyle co producentów sterów i każdy działa inaczej, poza tym praca automatu zależy od instalacji a każdy ma inną ;) 

Jeśli cały czas jesteś za PID-em, to ja bym spróbował:

- zwiekszyć przepływ załączając pompę CWU na stałe, ew czujnik kotła na rurę zasilającą (jak się da)

- pewnie masz jakieś wykresy, to możesz sprawdzić jaka była średnia moc i minimalną ustawić np 10% niższą.

- zadzwonił do producenta by sprawdzić czy poprawiali PID i ew żeby zaktualizowali ster.

Ale i tak zabawy tego typu to bardziej na sezon bo teraz to za małe odbiory... Teraz to raczej trzeba się skupić na opale i parametrach spalania żeby w sezonie nie było nerwowo.

Ehh, znowu długi wpis wyszedł ;) 

Gość berthold61
Opublikowano

Jestem wdzięczny za długie posty bo więcej idzie wyłuskać informacji , pompa CWU była wpięta w sterownik pod gniazdko z cyrkulacji a cyrkulacja aktywna na stałe ale to niezbyt dobre rozwiązanie bo ona załącza się dopiero po nabraniu temp a w razie spadku temp się wyłącza i zakładam na końcówkę kabla zwykłą wtyczkę i do sieci podłączę na amen , jedynie zostawię podłogówkę na sterowniku , zabrakło mi groszku więc wyciągłem palnik i nawierciłem 8 otworków w nim ale co zauważyłem że rura powietrzna ma większą średnicę ok 1cm niż taca i ciężko to uszczelnić silikonem i trzeba będzie kupić taśmę to rur wydechowych odpornych na wysokie temp ,

koniec końców wiem że trzeba powoli szukać porządnego palnika do tego kotła bo z tym chyba za daleko nie zajadę tylko jaki ? najlepiej aby był wszystko palny i co najważniejsze się zmieścił i nie zajął całej komory kotła

Opublikowano

O to jaki palnik ci wejdźie to zapytaj pieklorza pewnie ci poleci małego Batorego

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Gość berthold61
Opublikowano

No też właśnie czytam o tym małym batorym ale trzeba by wszystko pomierzyć , ciekawi mnie czy motoreduktor z silnikiem mógłby zostać z obecnego , druga sprawa wyczytałem na forum boleckiego że czujnik  temp bojlera dobrze jest wyciągnąć i dać go na rurze powrotu wtedy pompy tak nie wariują a sam bojler działa jako mały bufor i stabilizuje pracę kotła .

Opublikowano

Ja mam Moto z pancerpola tylko sprzęgło dorobiłem i wszystko śmiga

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Gość berthold61
Opublikowano

No to już zaoszczędzone trochę , sam palnik z rurą małego batorego idzie z tego co widziałem po ok 1100zł .

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Berthold jak się tam palnik sprawuje? Może napisz coś, foto jakieś daj.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Gość berthold61
Opublikowano

Doszedłem do ładu z nim i teraz od ponad miesiąca bajka , popiołu malutko niedopałów praktycznie zero i jest bardzo dobrze , główną przyczyną były złe ustawienia i dopiero po tel do serwisanta pancerpola dwa zdania 18sek/42sek i wszystkie bolączki ustąpiły jak ręką odjął . w między czasie dałem zaktualizować sterownik oraz powierciłem osiem dodatkowych dziurek w tej koronce żeliwnej i teraz idzie jak marzenie , dwa worki po 25kg wystarczają na ok 16 dni przy 3 wannach dziennie plus ciapranie codzienne .

 

 

 

 

Gość berthold61
Opublikowano

Jak testowałem z normalną mocą na cały dom to sadzy niebyło ani grama ale teraz w trybie letnim jest tego dosyć sporo takiego puchu leciutkiego jak wata ale to chyba tak ma być , myślę że zimą będzie gitara.

  • 2 tygodnie później...
Gość berthold61
Opublikowano

Muszę się pochwalić ostatnim testem na moim pancerpolu tym najmniejszym , otóż zostało mi prawie tona bardzo koksującego węgla orzech z kop Rydułtowy typ 34,4 więc młotkiem pokruszyłem dwa wiaderka i siup do zasobnika i zał tryb zimowy na cały dom i o dziwo idealnie spalał bez jakichkolwiek spieków popiół jak z papierosa , oczywiście musiałem zmniejszyć nadmuch o ok 8% do standardu i tak sobie pykało w PID-dzie prawie dobę na mocy 2KW (cały dom ) podłoga ust na 30st , kto to mówił że ten palnik jest kiepski ? być może pomogły te dodatkowe 8 dziurek nawierconych w tym żeliwie ale fakt faktem spalanie idealne ,

Opublikowano
Godzinę temu, berthold61 napisał:

 ...zostało mi prawie tona bardzo koksującego węgla orzech.... więc młotkiem pokruszyłem dwa wiaderka ...

No to zostało tylko 950 kg do potłuczenia :D 

A serio, nie sadzi, nie kopci? Masz jakieś floty?

Opublikowano

Berthold na małej mocy też nie miałem problemów. Zima zweryfikuje wszystko

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Gość berthold61
Opublikowano

Spaliny czyste i to bardziej zdecydowanie niż tylko na podgrzewanie wody na zwykłym ekogroszku bo wiadomo ciągły nadmuch to też i spalanie dobre , już połowa potłuczona jeszcze tylko kilka godzin pracy górnika i gitarka potem pomieszam to z Chwałowicami i pójdzie jak rakieta .

Na podgrzewanie tylko CWU niestety jest tego proszku sporo a lotne to jak diabli natomiast przy paleniu normalnym praktycznie zero popiołu oczywiście mówimy o ekogroszku kupionym na składzie .

moc mojego palnika podobno jest do 15kw a dedykowane nastawy to 18 sek podawanie/24 sek przerwy ja ustawiłem 2/3 czyli 12 sek podawanie /28 sek przerwy a następnie w ustawieniach dałem moc kotła na 75% i koksujący węgiel idzie jak rakieta w PID a że mam podłogówkę ok 90m2 to 4 godz szedł na pełnej mocy a potem spadał do 2kw i tak szedł prawie dobę , trochę się nasłuchałem jak to bardzo gorąco dziś na dworze hehe .

Opublikowano

del

 

Opublikowano
7 godzin temu, berthold61 napisał:

potem pomieszam to z Chwałowicami i pójdzie jak rakieta .

Ja też to praktykowałem kruszyłem typ 34,2 bo miałem stare zapasy i robiłem mieszanki  .Mam kruszarkę zrobioną bo młotkiem jakoś mi się nie chciało .Chwałowice to mocny opał przeważnie wartość opałowa sięgała pod 28 MJ chociaż teraz coś parametry mają zaniżone 26MJ  ciekawe jak się pali bo nie mam tegorocznego .Lepszym rozwiązaniem było by ten potłuczony węgiel pomieszać z piastem obojętnie czy miał czy ekogroszek gdzieś w proporcji 3:1  4:1 w zależności od strawności palnika.Z chwałowicami  może być trudniej ale zawsze można pokombinować i zmniejszyć proporcję 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.