Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Bardzo Tani Kocioł Ds


MistrzMasarski

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Utylizator czy nie utylizator - miałem ten większy model podczas 3 zim budowlanych  - to górno dolna konstrukcja ( przynajmniej ta moja), ale prawie taczka drewna tam wchodziła.

Przy zatkaniu tej górnej szczeliny wełną mineralną palił się średnio, ale palił.

Opublikowano

@gondolierzy

 

Ten wskazany przez Ciebie nie ma doprowadzonego PW,a to ważny dodatek.

Ciekawe w czym jest gorszy od MPM-a czy też innych,wątek się ciągnie jak latynoski serial,a rozwiązań problemu nie widać.

Z obecnie produkowanych DS-ów w każdym bez wyjątku należy coś usprawnić.

W zamierzeniu autora tematu ma to być nie za drogi kocioł do drewna,więc w czym problem?,wskaż lepszą konstrukcję...

 

      

                                                            post-50212-0-98053700-1521302313_thumb.jpg

 

A Defro za 5 tyś. czym się różni?nie jest utylizatorem?

Gość berthold61
Opublikowano

To dakon bardziej korzystny wymiennik ma niż ten defro którego w sumie nie produkują od długiego czasu

Opublikowano

Powiem ci jedno że ja mam taki mętlik że głowa boli , szczerze powiedziawszy coś muszę zrobić bo już mi mineło codzienne rozpalanie górniaka i coraz częściej dokładam najlepiej nocą jak nikt nie widzi dymu i wnerwia mnie to , kombinuję z jakimś tanim podajnikowcem do 5 tys ale ludzie odradzają nie wiem dlaczego bo wg mnie najgorszy podajnikowiec jest chyba z 5 razy lepszy od zasypowca no ale właśnie ,  szukam teraz jakiegoś podajnikowca markowego używanego max 3 lata w rozsądnych pieniądzach jak się nie uda to kupię tego małego dolniaka za 1150 bo widzę że znów trochę staniały bo gorzej nie bedzie niż w górniaku a niech by nawet trochę przykapcał nie za dużo to możliwość dokładania w każdej chwili to już wartość sama w sobie , wymiennik ma dosyć spory jak na tą moc a cegiełki zawsze jakieś tam idzie wstawić bo wszystko już zostało powiedziane w dziale mpm więc wzorce są .

~berthold61

Mam cię ! Latasz po forach....

Ty sobie kup dobry węgiel na początek, popróbuj ze swoim kociołkiem przerobić na dolnopalny.

Zobaczysz wtedy czym i jak się w nim da palić B)

I różowo nie będzie. Bo wtedy okaże się że nie ma do niego opału :ph34r:

I dlatego najpierw popróbuj za parę dych zanim wydasz kilka tyś.

Jeszcze może ci przypasować Twoja Konstrukcja wraz z zaletami wadami, no to masz ze dwie stówki w plecy i ileś, wiele stówek do przodu....

A tak naprawdę w cenie poniżej 4k. nie spotkałem dolniaka rozsądnego, nawet najmniejszego, bo trudno najbardziej o te małe.

A podajnikowe, ślimakowe, retortowe, "ośmiorniczki" do trzepania kasy z klientów, to dziękuję.

 

Aha, to co się tyczy kłopotów z dobrym opałem do dolniaka,

w równym stopniu tyczy się opału do kotłów z podajnikiem.

Tu i tu jesteś skazany na te same paliwo.

Od kilku lat nie sposób kupić węgla sortu "groszek" idealnego dla dolnopalnego kotła,

bo wszyscy handlarze i kopalnie kruszą węgiel wraz z kamieniami etc. sprzedając jako ekogroszek, często dużo gorszy od grubego węgla.

 

Gość berthold61
Opublikowano

Masz rację z tym węglem ,  ja mieszkam jakieś 50km od kopalni takich jak Jankowice,Knurów,Marcel,Sośnica i coś tam mogą zawsze wprost z kopalni kupić tym bardziej że zwykły groszek nie eko jest na wadze najtańszy nawet po 550 zł na niektórych kopalniach ale do tego trzeba dolniaka bo przez tą moją podłogówkę muszę palić non stop inaczej to jest kiepsko bo to cholerstwo ma zalety duże ale też wady np odpada cykliczne rozpalanie bo ten bufor z 11 ton betonu potrafi sie 5 godzin rozgrzewać na zasilaniu 30-toma stopniami , czasem żałuję że nie zrobiłem tradycyjnych kaloryferów i tylko do kotła nasypać rozpalić i mam ciepło a kocioł do tego mam wybitnie dobry ale dosypywanie do niego węgla i palenie nonstop to na krzywe ryje z sąsiadami przyjdę .. do przerobienia na dolniaka to oporna sztuka i tego próbowałem już kilka razy i jak już było prawie dobrze to znów chcąc nie chcąc cała piwnica zasmrodzona maksymalnie od dymu to nie do uniknięcia .

Gość berthold61
Opublikowano

Ja mam defro optima komfort 20kw niecałe 3 lata ma ale po dociepleniu domu jest za duży ale dalej sterowny i oszczędny tylko ja potrzebuję grzać stale na małej mocy ze względu na podłogówkę

Gość berthold61
Opublikowano

Za niska piwnica więc trzeba by rzeźbić szukać spawacza blachy diabli wiedzą co jeszcze , moim skromnym zdaniem mały kocioł na styk lepiej by się sprawdził

Gość berthold61
Opublikowano

sambor widzę że bierzesz mnie pod włos co ? też skłaniasz się do budowy bufora a kocioł zostawić tak jak jest ? tylko co jak to się nie sprawdzi ? dlaczego mówisz że mały kociołek na styk to słaby pomysł .

Opublikowano

Po pierwsze bufora nie musisz budować, wystarczy coś podebrać z tego co jest na rynku, mogą być nawet 2 mniejsze.

Podłogówka ma "wredną "cechę  że się samoreguluje, czy bierze ciepła tyle ile potrzebuje - jej czasem i kocioł gazowy nie nadąży się zmodulować.

A kotły na paliwo stałe dostaną "depresji",  nawet te na styk.

Tak naprawdę nie wiesz jaki jest ten "styk" dla twojej instalacji.

Gość berthold61
Opublikowano

To fakt i nawet kiedyś chciałem kupić prosty ciepłomierz sprzedają takie po 200 zł by wiedzieć ile tego ciepła faktycznie idzie ale znów te prucie rurek ,, jednym słowem bufor dobry na wszystko tak trzeba to rozumieć i przeprosić się z tym ?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.