Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Modyfikacje Palnika Mała Ekoenergia 10Kw Defro Pz


marvin83

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pytanie do właścicieli kociołków z palnikami małej ekoenergi 10kw i modyfikacjami w celu poprawnego spalania. Ponieważ te palniki spiekają ekogroszek z jednej strony palnika.

Jak dotąd firma Defro nie poradziła sobie z tym problemem a dodatkowo pracę palnika zaburza niby hit firmy hallotron nadmuchu(turbinka na wentylatorze). 

Standardowo są nacięcia w dyszy palnika. Użytkownicy niektórych kociołków sami wprowadzają modyfikacje w postaci nawiercania dodatkowych otworów itd. 

Fajny i ciekawy temat do kontynuowania bo jak widać producenci nie radzą sobie z tym.

Opublikowano

Może wystarczy po prostu  przeczyścić co  jakiś czas koronę palnika otwory nadmuchowe  i znowu będzie dobrze palił a kiedy czyścić palnik ano wtedy kiedy sam podpowiada czyli wtedy kiedy żle spala  ;)  :D

Opublikowano

Czyszczenie nic nie da. Gdybys takowy posiadał nie pisałbyś takich rad. Ten rodzaj tak ma. Spiekanie powstaje ponieważ z jednej strony paliwo jest wypiętrzane przez przeciwzwój. Wskutek czego powietrze ma łatwiej do przejścia właśnie z tej strony gdzie jest ruch paliwa.

Ja poradziłem sobie z tym nawiercajac dodatkowe otwory tak żeby na palnik szło więcej powietrza potrzebnego do prawidłowego spalania i jednocześnie żeby obniżyc ciśnienia w komorze nadmuchowej.

Moim zdaniem ktoś z defro nie przetestował tej małej ekoenergi tylko potraktował ją tak jak większe.

Opublikowano

Kolego wstaw zdjęcia modyfikacji swojego palnika. Czy po nawiercaniu otworów przestało ci spiekać wegięl?

Opublikowano

Spoekanie nie tylko zależy od konstrukcji palnika ale tez od rodzaju i jakości eko. Ja mam eko spiekliśmy jak diabli i powiem ze jest sytuacja do przeżycia. Bez modyfikacji rósł mi spiek jak kolumna, do samego deflektora.

Nawiercac trzeba najlepiej na statywie żeby zachować równe katy. Pisze z telefonu i nie mogę dodać zdjęcia ale jak przeszukasz moje wątki to takie zdjęcie już zamieszczałem.

Opublikowano

Ponoć tych retor nie trzeba uszczelniac jak standardowych defro, nie jest to konieczne, tak mi pan na infolinii defro powiedzial, ale w instrukcji pisze o tym i od tego zacznij w walce ze spiekami, tylko doszczelniaj gore bo po uszczelnieniu dolu tak moze sie grzac ze popeka i do wymiany, jest w necie przypadek opisany palnika 15-25kW ekoenergi, wersja 10kW czy tez cierpi na ta wade nie wiem. W palniku ekoenergi 10kW montowanej w defro juz masz nawiercone dziurki, tylko czy sa pod wlasciwym katem i we wlasciwym miejscu tego niewiadomo, patrzac po wydmuchiwanych wegielkach ktore zamiast sie dopalic laduja w popielniku raczej nie. Spiekanie to nie jest najwiekszy problem tego palnika ekoenergi 10kW, problemem jest ze ten palnik nie spala jak nalezy, ogrzewajac 80m2 powinien spalac 10kg na dobe a spala 22kg drogiego eko groszku, a tego najtanszego z obi brunatnego 30kg na dobe i co drugi dzien wiadro popiolu a raczej nie spalonego wegla w postaci czarnego piachu, na bartex silver po 4 dniach wiadro, napewno mniej go spali niz 25kg na dobe, wlasnie testuje, tak jest na nastawach nominalnych i nie poprawiajac wad i nie dociagniec pracownikow skladajacych piec. Pierwsza wada wyjscie czujnika otwarcia zasobnika, tam wieje powietrzem z wentylatora a powinno byc szczelne, po zamknieciu zasobnika dymi sie z laczenia podajnika z zasobnikiem, tam jest gumowa uszcelka.. dmuchawa puszcza powietrze swoja obudowa, niektore srobki sa nie po dokrecane, takze jak widzisz zeby bylo dobrze trzeba by wszedzie gdzie wymagana jest szczelnosc przed pierwszym uzyciem rozkrecic i np. na silikon skrecic, wtedy wiecej powietrza bedzie szlo od dolu slimaka a nie nacieciami i nawierconymi otworkmi.

Co do hallotronu chyba masz zerowa wiedze na jego temat skoro uwazasz ze to lipa. Zapoznaj sie z K1Pv4 PZ to bedziesz wiedzial poco zlicza obroty zwyklego wentylatorka, podawanie wegla masz 2-5s, przerwe 45-60s, i do pelni szczęścia potrzebna jest temp. spalin i odpowiednia ilosc powietrza, nie chodzi tu o sile nadmuchu tylko o ilos powietrza wyrazona np. w gramach na sekunde, po wylaczeniu hallotronu dmuchawa i sterownik jest slepy i nie widzi czy w tej chwili na dworze jest silny wiatr czy nie, nie widzi czy twoj komin ma dobry czy bardzo dobry ciag, wtedy wykorzstuje sztywne nastawy ktore beda dobre tylko w okreslonych warunkach, wykorzystywana moc wentylatora 19-23%, pod mala ikonka bedzie 1-100% co by uprościć wizualizacje dla zwykłego uzytkownika, u mnie te 19% sie pokrywa z zadanymi 80 obrotami wentylatora czyli z praca nadmuchu 1%, z kolei praca 100% czyli realna moc wenylatora 23% sie nie pokrywa, sterownik podjezdza do 27% by uzyskac wymagane 230obr wiatraka czyli uzyskac wymagana ilosc powietrza, postoj z godzine dziennie nad widokiem serwisowym i ustawieniami serwisowymi to zrozumierz o czym mówię, zobacz ze duchawa przy 30% i wiecej wogole nie daje juz powietrza tylko go mieli, kody 2902 i 5162, mozesz ujac gorny nadmuch, albo zjechac 230 na 160 w ustawieniach serwisowych i tak metoda prob dojsc do leprzych ustawień, choc to nie zalatwi zle zaprojekrowanego napowietszania. Powietrza jest pod zbyt duzym cisnieniem dostarczane bo za malo jest naciec i otworkow, rozdmuchuje wegiel i czesc zamiast zostac spalona spada do popiolu, mozna by powiekszyc kanaly powietrzne, trzeba podejrzec jak inne male retorty maja. W sterowniku K1Pv4 PZ jest wiele nie dociagniec, skoro po zaniku pradu na sekunde godzina nie kasuje sie to czemu zawor 4D musi wykonywac cykl max otwria by oddal na grejniki z pieca 10-20C i potem piec 2h musi dochodzic do zadnej temp. a jak ujmiesz powietrza to i 10h, to samo po wejściu w tryb reczny i wyjsciu, zawor 4D wykonuje zbedny ruch i mamy drastyczny spadek temp., to ma być bezpieczne dla pieca? cale cieplo wpompowane w grzejniki i w minute spadek temp. na piecu z 70 na 50C pomimo ze zadana i aktualna temp. zaworu byla 38C. Po zmniejszeniu nadmuchu piec wolniej osiaga zadana temp. co tez nie jest dobre.

Opublikowano

Kolego widzę że jesteś tu nowy. A to co piszesz o mojej nie wiedzy na temat hallotronu nadmuchu jest dużą pomyłką. Właśnie mam taki kociołek ze sterem k1pv4 pz dokładnie rozebrany i uszczelniony po zakupie. I tu tylko chodzi o napowietrzanie palnika. Więc zanim zaczniesz wypisywać bzdury poczytaj trochę posty. A ekogroszki testowane były już wszystkie jakie są możliwe i niczego to nie zmienia.A co to spalania to u mnie spala ok 13kg na dobę więc już chyba za mocno namieszałeś w ustawieniach stera lub masz skopaną instalację. 

Dobra rada to poczytać, min użytkować jeden sezon grzewczy i pisać.

Opublikowano

Oswiec mnie na temat hallotronu prosze, nie zlosc sie ale konstruktywna kryryka jest lepsza dla wszystkich. Ustawienia w sterowniku mam ok, tam wszystko jest proste przynajmniej dla mnie, instalacja jest skopana bo od 35lat nie dotykana ale przy piecu jest ok uklad, zobacz ile w dwa tygodnie wiedzy i inforamcji podalem nie czytajac innych, nie majac o tym bladego pojecia, ja nigdy nie czytam innych bo to nie jest metoda, samemu do wszystkiego najlepiej dojsc, za sezon to nie bede mial poco tu wchodzic, Ty po roku jeszcze nie doszedles ze spiekami? No to sie niezle grzebiesz. Tak to jest jak sie liczy na innych:-)

Wiekszosc dnia podaje u mnie 2s i 60s przerwy ale bojler szarpie, ktos zmierzyl ile trwa sekund podanie np.1kg ekogroszku? bylo by wiadomo ile na godzine idzie bo z tej tabelki defro by wynikalo ze przy 2s/60s na godzine idzie 0,4kg/h a na dobe 9.6kg i to daje 3.16kW, w miare z danymi katalogowymi kotla by sie to zgadzalo moc min, ale dla mocy max pisze spalanie 2kg/h czyli 48kg/dobe w instrukcji kotla a wedlug tabelki dla 5s/45s 1,32kg/h czyli 31,68kg na dobe i to by sie zgadzalo bo rekord mialem 30kg/dobe co ma dawac 10,2kW, takze te 2kg/h to nie wiem przy jakim malo kaloryczny paliwie i do tego bez ruszania ustawien serwisowych pid wiecej jak 31,68kg nie poda, podawanie jest zawsze ok, ale jaki nadmuch bedzie najleprzy, napewno ustawienia fabryczne sa dobre i ujmowanie czy dokladanie powietrza nie wiele daje poprawy by po pracy 1% z mala moca piec podjechal i dal duzy plomien dla 100%, nie chce dac tego plomienia, po sklejane wegielki dusza plomien, temp. deflektora mam 340-400C, a calego zeliwa palnika od ognia po sam dol slimaka 150C, wyglada na to ze zar jest juz w slimaku nad palnikiem co mi sie nie podoba, czyli moze trzeba by podawac duzo ale w duzych odstepach czasu w brew opini zeby podac malo czesciej, 2s/20s testowalem i mase iskierek czyli nie spalonych wegielkow laduje w popiele, juz 4 ekogroszki testowalem i kazdy sie spiekal, ale te spieki latwo sie krusza,ten sklejony zar siega 2cm w glab palnika. Dmuchawa jest za duzej mocy, z mniejsza moca by miala plynniejszy zakres regulacji nadmuchu, bardziej precyzyjny. Podajnok ma z prawej i kalafior robi sie od przodu ognia, u was tez?

Opublikowano

Kolego nie dłubałem jeszcze bo kociołek i podajnik na gwarancji. Chyba podejmę raczej walkę z firmą Defro o wymianę kociołka wolnego od wad na np. zwykły 12kw z okrągłą retortą. Ponieważ te kotły Pz z podajnikami małej ekoenergi do jedna wielka pomyłka. Nie dopracowali napowietrzania palnika  w swoim laboratorium a dali do sprzedaży. Widziałem już nawet wspawaną blaszkę w narożniku dyszy palnika i kilka innych patentów przez firmę Defro. Jednak nie dali sobie z tym rady. Jak zgłaszałem pierwszą reklamację kociołka związaną ze spiekami to przysłali serwis ze zmodyfikowanym hallotronem nadmuchu( dołożony został dystans który zwiększył odległość od wentylatora) ale nic to nie dało. Kolejna reklamacja to sterownik tech (po dotknięciu lub zmianie kąta nachylenia wyświetlacza sterownik zaniżał temp. o kilka stopni) 

A więc podsumowując. 

W kociołku defro 12kw ze sterem k1pv4 w dyszy palnika są całkowicie inne otwory nadmuchowe (większe) i nie ma problemów z napowietrzaniem.

Opublikowano

 Podajnok ma z prawej i kalafior robi sie od przodu ognia, u was tez?

 

Ja ma z lewej i robiły się od tyłu palnika. Czyli zgodnie z ruchem przeciwzwoju tam gdzie podrywa paliwo tam powietrze ma łatwiej i na skutek dużego ciśnienia topi popiół i się klei.

Co do podawania, mierzyłem potencjał podajnika i w zależności od frakcji paliwa różnie wychodziło. Dla miału węglowego w ciągu godziny podajnik podał 19.96kg, dla eko o frakcji 1-2,8 cm 15,15 kg.

Co do liczenia mocy to trzeba jeszcze być pewnym kaloryczności opału. Ja paląc miałem o oszacowanej kal. 19,94MJ wciągu ostatnie doby spaliłem 15,8 kg przy średniej mocy kotła 3,3 KW.

Opublikowano

Kolego nie dłubałem jeszcze bo kociołek i podajnik na gwarancji. Chyba podejmę raczej walkę z firmą Defro o wymianę kociołka wolnego od wad na np. zwykły 12kw z okrągłą retortą. 

Masz kasę na sądy? Mogę Cię zapewnić że wygrać raczej się nie uda. Powód jest banalnie prosty. Podejrzewam, choć nie mam pewności że winę będą zrzucać na jakość ekogroszku. 

Opublikowano

To niech serwis Defro przywiezie taki sam ekogroszek który używa do badań w swoim laboratorium po którym kocioł puścili do sprzedaży jako gotowy i bezpromblemowy dla klienta. Wiesz to nie kosztuje 5000zł co przysłowiowe garażowce więc klient oczekuje kociołka bez problemów.

Opublikowano

Niedopalanie eko na przeciwnej od podajnika stronie towarzyszy większości żeliwniaków - zanim się zabierzecie do samosądów trzeba:

1. Dodać wapna do węgla (1-2 kg na worek - czyli trzeba zabielić węgiel)
2. Ustawić krótkie podawanie (3s do max 5s) - trzeba częściej wzruszać złoże - zwłaszcza jeśli węgiel jest papierowy i trzeba zrzucać spalony popiół.

3. Uszczelnić palnik 

4. Mieć otwartą przesłonę na palniku w 100% i wywalić klapę - jak sie kopiec zapada - dokupić RCK i tu nie ma dyskusji

5. Zrozumieć, że węglem wysokokalorycznym pali się w okresie niskiego zapotrzebowania a nie jak pizga - na mróz musi być węgiel o niskiej spiekalności - najlepiej gazowo-płomienny

6. Przed czyszczeniem kotła ustawić dmuchawę na 100% niech sobie podmucha przez 20 sekund i przeczyści kanały powietrzne.

7. Ustawić odpowiednio deflektor by pomagał w rozżażeniu paleniska (promieniował na złoże)

8. Zrozumieć, że nie każdy węgiel dobrze się spala na niskiej mocy i wtedy albo palić na pidzie podtrzymując żar a jak nie pójdzie to z większą mocą w dwustanie często podtrzymując.
9. Palić suchym opałem o odpowiedniej granulacji.

Jak już tak się pobawicie i dalej będzie przygasać dajcie znać. Dlaczego tak ma być a nie inaczej - odsyłam do literatury i forum. 
Palenie w piecu nie kończy się na wrzuceniu węgla - znajomość fizyki i trochę wiedzy na temat spalania nie boli a pomaga w eksploatacji kotła.

Pozdrawiam - właściciel żeliwniaka spalający najgorszy węgiel w tym roku - Jaret Plus.

Opublikowano

1. Dodać wapna do węgla (1-2 kg na worek - czyli trzeba zabielić węgiel)

 

korci mnie wypróbować ale mam jakieś wewnętrzne przekonanie że wapno wpłynie na żywotność kotła powodując korozję. Czy mam mylne rozumowanie?

Opublikowano

czyli nie ma negatywnych skutków w dosypywania wapna poza dodatkowym syfem. Tak?

Opublikowano

W kotle jest trochę czyściej - bardziej szaro, popiół też lepszy - nie pozwala się posklejać w kalafiory - czyli nie lepi popiołu przy słabym węglu.
Tylko przy zasypywaniu jak się miesza to się unosi i jak się nie trafi do podajnika i sypnie po drodze to się człek dodatkowo wkurza.

Spróbować nie zawadzi a pomagać pomaga - do stracenia z 15-20 zł na worek.

Opublikowano

Czyszczenie nic nie da. Gdybys takowy posiadał nie pisałbyś takich rad. Ten rodzaj tak ma. Spiekanie powstaje ponieważ z jednej strony paliwo jest wypiętrzane przez przeciwzwój. Wskutek czego powietrze ma łatwiej do przejścia właśnie z tej strony gdzie jest ruch paliwa.

Ja poradziłem sobie z tym nawiercajac dodatkowe otwory tak żeby na palnik szło więcej powietrza potrzebnego do prawidłowego spalania i jednocześnie żeby obniżyc ciśnienia w komorze nadmuchowej.

Moim zdaniem ktoś z defro nie przetestował tej małej ekoenergi tylko potraktował ją tak jak większe.

Czyszczenie zawsze coś da a rada musi  się zaczynać od czyszczenia , jeżeli dalej to nie pomaga to znaczy że faktycznie ten palnik to gniot i trzeba go zacząć modyfikować co nie powinno leżeć w kwestii użytkownika .Jeżeli paliwo jest wypiętrzane to zrobić modyfikacje ślimaka bo przerzuca na jedną strone jak każdy żle zrobiony ślimak  .Otwory dowiercić i po problemie ale nie do końca przydałby  się obrót  tylko  to nie ta wersja . :D

Opublikowano

Podam kolejna ciekawostke;-)

im mniej wegla w zasobniku tym mniej sie go spala i lepiej sie spala, nie zauwazyliscie tez tego? Idac salej jak jest malo wegla powietrze pompowane ma latwiej dmuchac od dolu ślimaka, jak ma ktos odkurzacz z regulacja mocy i ma wylot spalin na rurke to moze podlaczyc do odkurzacza waz od napowietszania zasobnika i spr w ten sposob czy bedzie lepiej sie spalalo, mozna tez wsadzic klabke ograniczajaca ilosc powietrza idaca do palnika by wiecej szlo wezem do zasobnika i z tamtad slimakiem od dolu palnika, lepiej najpierw bez inwazyjne mozliwosci sprawdzic a ciecie i wiercenie palnika zostawic na koniec. Z reszta u mnie spieki nie sa jakies przeszkadzajace, mnie tylko spalanie intwresuje bo w starym piecu na zime szlo 1,5t wegla a w tym zapowiada sie po dwuch tygodniach od uruchomienia ze w 3t sie nie zmieszcze, moze defro ma w tym interes by ich piece palily jak smoki. Dla porownania w domku dwa razy wiekszym z piecem 20kW tez defro idzie tyle samo opalu co daje mi do myslenia. Probowal ktos palic peletem?

Opublikowano

... .Jeżeli paliwo jest wypiętrzane to zrobić modyfikacje ślimaka bo przerzuca na jedną strone jak każdy żle zrobiony ślimak  ....

A mnie to zainteresowalo.

Moglbys to rozwinac. Kolegom moze sie to przydac.

Opublikowano

Nie wiem jaki tam jest ślimak bo nikt nie wkleił foty ani ślimaka ani korony którą chce modyfikować w ciemno mogę podpowiedzieć że są dobre konstrukcje do wzorcowania się  :D

post-57460-0-94832500-1517387536_thumb.png

post-57460-0-96979300-1517387548_thumb.png

Opublikowano

Slimaki zakonczone pazurkiem czy pletwa - jak zwal tak zwal.

 

Obawiam sie ze mimo to te ślimaki tez beda przesuwac drobny opal blizej jednej strony a grubszy po przeciwnej.

Opublikowano

Mam tez nakręconą prace gdzie widać jak mieli groszek.

post-16917-0-19602500-1517390168_thumb.jpeg

Opublikowano

wyglada na to ze naciecia w ekoenergi sa za nisko to powoduje ze wegiel mocno sie nagrzewa 4cm ponizej a wyzej gdzie juz powietsza mmiej stygnie i sie spieka, przez te maciecia ten palnik szlag trafi duzo szybciej, jak dzugne w kopczyk to u mnie zawszs 2cm opada, widac na innych palnilach ze te nawiercone dziurki sa wyzej, w defro jest tylko 6 nawierconych dziurek po dwie na scianke, ale sa wieksze niz w tych innych palnikach

post-77285-0-25925500-1517395506_thumb.jpg

Opublikowano

Mam tez nakręconą prace gdzie widać jak mieli groszek.

Czy w tych kotłach defro 10 kw ten palnik ekoenergii to ta malutka wersja?? Pytam, ponieważ posiadam kocioł innej firmy, ale właśnie z tą najmniejszą ekoenergią i też zauważyłem problemy z prawidłowym spalaniem groszków o niższej temp topnienia popiołu. Skleja się żar przy nacięciach nadmuchowych.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.