Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Defro Sigma Uni 16Kw - Obklejony Podajnik I Sadza.


1986sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Od 3 tygodni jestem posiadaczem Defro Sigma Uni 16kw - pieca na ekogroszek z podajnikiem.
Zawaliłem sprawę już na samym starcie, bo praktycznie nie będąc w domu bardzo mało go doglądałem i późno reaguję na to co się zadziało.

Po podłączeniu pieca i zamontowaniu wkładu kominowego wróciłem do domu z mieszkania zastępczego po 2/3 dniach i od razu dało się zauważyć zapach. Jeszcze nie jakiś intensywny, ale jednak zauważalny. Podobnie pachnie u mojej mamy w kotłowni, która opala dom olejem. Żona opisała to jednak jako zgnite jaja. Po skonsultowaniu się z monterami powiedzieli, że mogą to być zapachy związane z wypalaniem się olei jakimi mogły być smarowane zarówno piec jak i wkład w celu uniknięcia korozji na magazynach, i że muszę wziąć na wstrzymanie.
... Nie zapytałem jak długo ...  zaczekałem kolejny tydzień ... a zapach tylko się pogorszył.
 

Mieszkam na górze domu dwurodzinnego. Na zapach zaczęli się mocno skarżyć również sąsiedzi.
 

W międzyczasie ,dosypując eko groszek z worków do podajnika zauważyłem burą chmurę unoszącą się nad pozostałym groszkiem, oraz wodę skroploną na ścianach podajnika. Przy kolejnym dosypaniu widziałem już, że zaczęło to wszystko oblepiać podajnik. Zacząłem częściej zaglądać do piwnicy, bo sprawa zaczęła mnie mocno niepokoić. Jednego wieczora oglądając przy włączonym mocnym świetle piec dookoła zauważyłem małe stróżki tej burej chmury wydostające się nieszczelnościami z podajnika. Dokręciłem jedną ze śrub przy podajniku ślimakowym oraz przejechałem sylikonem elementy mocowania klapy oraz miejsce gdzie do podajnika wchodzi czujnik.
 

Następnego poranka wygasiłem piec i postanowiłem go wyczyścić. Minęło ledwo ponad dwa tygodnie a to co zobaczyłem po otwarciu górnej klapy wzięło mnie kompletnie z zaskoczenia. piec był cały zawalony sadzą.

Wyczyściłem zarówno piec jak i oblepiony podajnik, ale nie pozbyłem się powodu powstania problemu.
Czy ktoś z doświadczonych użytkowników jest mi w stanie powiedzieć czy to kwestia nastawień?

Czy to wina opału? Co dziwne po jakimś czasie w podajniku zdawał się "pocić". Był bardziej mokry niż przed wrzuceniem.
Pierwszy tydzień paliłem "retopalem", drugi - hmmm nie pamiętam nazwy, ale czymś trochę droższym i bardziej kalorycznym.

ps. czy ten zawór do przewodu z dmuchawy do podajnika (4 zdj) powinien być odkręcony? Niby może pomóc z tym poceniem, ale czy tlen w podajniku nie jest niebezpieczny?

Pomóżcie proszę. Zarówno kominiarz jak i hydraulik zrobili swoje i zniknęli, a ja zostałem ze strasznym problemem.

Tryb palenia: automatyczny z zapalarką
Tryb pracy pomp: ogrzewanie domu

Temp zadana CO: 65 stopni
Temp zadana CWU: 45 stopni

Podsyp: 40 sec (25-150)
Czas pracy: 10 sec (5-30)
Czas przerwy: 6 minut (5-300)
Moc kotła: 100 procent (25-110)
Bieg przedmuchu: 100 procent (0-100)
Korekta powietrza: 0 (-16//+16)

Histereza CWU: 5 stopni
Temp załącz. pomp: 40 stopni
Antystop pomp: wyłączony

Tryb nadzoru:
Siła nadmuchu: 38 bieg (1-100)
Czas przerwy wentylatora: 7 minut (1-255)
Czas pracy wentylatora: 20 sec (1-255)
Czas podawania: 2 sec (1-255)
Przerwa podawania: 4 minuty (1-255)

 

post-75387-0-70740600-1509222219_thumb.jpg

post-75387-0-07078100-1509222292_thumb.jpg

post-75387-0-98254800-1509222353_thumb.jpg

post-75387-0-96114900-1509222612_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja mam sigmę uni i u mnie pali się ładnie. Ten zawór na ostatnim zdjęciu (u mnie go nie ma) otworzyć całkowicie. Osuszy Ci zbiornik.

Podejrzewam, że piec często stoi w podtrzymanie dlatego tyle syfu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega "gilal" pisze, ten zaworek otwórz to jest dosuszanie zbiornika.

2.palisz w trybie automatycznym , ale z tego co widać po sadzy na pewno nie z załączonym PID em .

3.niska temperatura spalin.

4.retopal? ja bym spróbował dobrego eko-groszku.

5.lepiej dla kotła jest ciągła praca a nie częste nadzory.

Ale wszystko przed Tobą, ja od kwietnia się uczyłem i kombinowałem i z ustawieniami i opałem i mogę powiedzieć że teraz jest dobrze...zobaczymy jak przyjdą mrozy...ale jedno wiem na pewno , podstawa to dobry opał

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz strasznie duzo wody w opale!

Piec 16kW i 80m2 do ogrzania??? Jak ten piec ma chodzić to nie realne

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze wysusz dobrze opał.

Po drugie Retopal ma sporo siarki ok 1% wiec specyficzny zapach czuć również na zewnątrz. Paliłem nim w ub sezonie i jak dla mnie świetny opał ale zapaszek swój ma ;).

Świetny w sensie bezproblemowy i bezobsługowy nie licząc popiołu i zasypu ;).

Dosuszanie jak koledzy piszą otwórz na full.

Jak masz mały metraż i tak duży kocioł to jednak musisz się liczyć z ogólnymi niedogodnosciami wiec sadzy pewnie nie unikniesz.

Dla porównania mój kocioł mogę ustawić na minimalną moc 15% czyli 2.1kW i przy temp zewn jak teraz 6C i to jest dla niego za dużo i śpi dłużej niż pracuje...

Wiec wyobraź sobie jakie męki przeżywa Twój :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz strasznie duzo wody w opale!

Piec 16kW i 80m2 do ogrzania??? Jak ten piec ma chodzić to nie realne

A skąd wiesz, że kolega ma 80m2 do ogrzania?...czytam jego post i nic takiego o metrażu nie pisze...a jeśli tak jest to faktycznie przewymiarowany.

 

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tyle podał w informacjach o profilu. Dokładnie jaki metraż kolega ogrzewa i co to za budynek/mieszkanie może sam odpowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Tak, faktycznie mam do ogrzania 80m2 tak jak zauważył PioBin.

Otworzyłem zawór do przewodu dosuszającego opał w podajniku i porozcinałem worki, które już mam.
Czy jak oni w składzie mają info o zawartości siarki w każdym z rodzaju opału? Bo zawsze podawali mi tylko KJ.

Co do lepszego eko groszku to masz na myśli właśnie bardziej kaloryczny?
wszędzie mi to odradzają mówiąc, że będzie więcej syfu, że z takim mogę próbować dopiero przy prawdziwych mrozach.

Co do Pracy z PID to jest opcja po prostu go włączyć, albo wyłączyć, no i ewidentnie mam włączony.

Jak działają przedziały mocy pieca?

Mój ma 4,8 do 16. Ja potrzebuję około 6KW. Ten piec polecili mi w sklepie. Zakładam, że się znają.
Czy to oznacza, e jak moc kotła jest ustawiona na 100 % to ma 16 Kw?
Czy jak zmniejszę moc kotła do 40% to będzie pracował  na 6 Kw?

Jeśli zbyt często jest na podtrzymaniu i przez to syfi to czy lepsze będzie dla mnie ustawienie planu pracy?
Powiedzmy, ustawy pracy w godzinach 6.00-9.00, 12.00-15.00, 18.00-21.00 ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już jest parodia jak doradzają w sklepach :(

Obniżyć moc kotła na razie na 60% i poczekać aż się ustabilizuje. Potem jak trzeba jeszcze zmniejszyć.

Mocniejszy eko moim zdaniem tu się nie sprawdzi przy takim metrażu. Lepiej aby częściej pracował piec.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

 

Tak, faktycznie mam do ogrzania 80m2 tak jak zauważył PioBin.

 

Otworzyłem zawór do przewodu dosuszającego opał w podajniku i porozcinałem worki, które już mam.

Czy jak oni w składzie mają info o zawartości siarki w każdym z rodzaju opału? Bo zawsze podawali mi tylko KJ.

 

Co do lepszego eko groszku to masz na myśli właśnie bardziej kaloryczny?

wszędzie mi to odradzają mówiąc, że będzie więcej syfu, że z takim mogę próbować dopiero przy prawdziwych mrozach.

 

Co do Pracy z PID to jest opcja po prostu go włączyć, albo wyłączyć, no i ewidentnie mam włączony.

 

Jak działają przedziały mocy pieca?

Mój ma 4,8 do 16. Ja potrzebuję około 6KW. Ten piec polecili mi w sklepie. Zakładam, że się znają.

Czy to oznacza, e jak moc kotła jest ustawiona na 100 % to ma 16 Kw?

Czy jak zmniejszę moc kotła do 40% to będzie pracował na 6 Kw?

 

Jeśli zbyt często jest na podtrzymaniu i przez to syfi to czy lepsze będzie dla mnie ustawienie planu pracy?

Powiedzmy, ustawy pracy w godzinach 6.00-9.00, 12.00-15.00, 18.00-21.00 ?

 

 

Jak masz możliwość ustawienia planu pracy z zapalarką to chyba warto sprawdzić.

Jak masz gdzieś dostęp do zwykłego Jareta 21mj (uwaga, nie Jareta Plus) to bym go spróbował. Jest słaby i może kocioł dłużej będzie pracował i nie bedzie tak się syfił.

Węgli mocnych bym w Twoim wypadku unikał.

Jak zapalarka się nie sprawdzi to może na ręcznych udałoby się ustawić tak by nie mógł dobić do zadanej i cały czas pracował ale tu musisz popraktykować albo zapytać kogoś kto ma taki ster czy kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panów w sklepach i niektórych monterów trzeba w tym kraju wystrzelać...

Ciekawi mnie z czego wzięło się to przekonanie, że lepszy ekogroszek to ten co ma najwięcej kilogigamegażuli na worku :D

Co do zapachu Retopala. Co pół worka wrzucaj do podajnika prawie kilogram wapna budowlanego, zmieszaj pogrzebaczem by węgiel był biały - nic sie nie stanie z kotłem, podajnikiem - po prostu odsiarczasz węgiel. Sadza też będzie jaśniejsza i bardziej wypalona i będziesz dbać o komin. (Możesz poczytać: ODSIARCZANIE SPALIN METODAMI SUCHYMI - optymalna ilość wapna na TONĘ to ilość siarki z worka w% razy 35 - czyli 1% z retopala x 35 = 35 kg na tonę czyli jakieś 1,4 kg na worek 25kg)

Oczywiście węgiel musi być suchy (p.s. dosuszanie z tym zaworem kulowym wygląda jak partyzantka).

A tak to jak pisze krisgie - Jak nie ma mrozów - coś niskokalorycznego o niskiej spiekalności - jak JARET, na mrozy pewnie Retopal wystarczy. W węglu nie patrz na kaloryczność bo masz za duży piec więc i sianem osiągniesz dobrą temperaturę - patrz na spiekalność by była jak najniższa (do 7RI). Taki niedzwiadek z brico ma 19-22 MJ a spiekalność od 0-30 więc ciekawe co to w tym siedzi...
Im bardziej kaloryczne paliwo tym większą moc osiągasz, a jej nie potrzebuesz więc w piecu się nie pali, tylko kisi...

Przy takim dopasowaniu to raczej daleko nie ujedziesz. PID ma w zamyśle chodzić ciągle - ciągłe spalanie więc wygaszanie i praca z zapalarką sama w sobie przeczy. Poza tym częste rozpalanie to jeszcze więcej syfu...
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim, którzy starają się pomóc.

Temat wilgoci w podajniku na chwilę obecną rozwiązany. Pierwsze wrzuty opału były zbyt mokre i z zamkniętym zaworem dopowietrzającym sprawiły, że to wszystko w środku się jako kisiło i posklejało.

Suchy opał, ani program dnia i 3 rozpalania dziennie z zapalarką pomogą nie rozwiązały jednak problemu bardzo szybkiego osadzania się sadzy.

Mam nadzieję, że uda się go rozwiązać ustawieniami.
Wczoraj zmniejszyłem moc kotła do 50%. Może to kwestia ustawienia, może tego, że w nocy był mróz, ale pierwszy raz miałem na wykresie ładną, ciągłą linię. Całą noc pracował trochę poniżej temperatury załączenia trybu nadzoru.

Robię drugie podejście ro retopalu. Ostatnio Jak go wrzucałem to był mokry i miałem już zawalony piec ( czego nie zauważyłem ) więc może to nie była jego wina.
Jareta na razie nie znalazłem nigdzie lokalnie - będę szukał dalej. Poprzedni zapas się kończy i coś kupić musiałem.
Jedyna inna dostępna opcja była bardziej kaloryczna więc ją wykluczyłem od razu.

Jestem dobrej myśli co do wilgoci i temp na piecu. Jeszcze to kopcenie. Naprawdę szybko gromadzi się sadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To już jest parodia jak doradzają w sklepach :(

Obniżyć moc kotła na razie na 60% i poczekać aż się ustabilizuje. Potem jak trzeba jeszcze zmniejszyć.

Mocniejszy eko moim zdaniem tu się nie sprawdzi przy takim metrażu. Lepiej aby częściej pracował piec.

Powodzenia

 

Dzień dobry  :)

Jeśli można, to podłączę się do tego wątku, a właściwie do tematu, który mnie zainteresował, tzn. moc pieca, a powierzchnia ogrzewanego domu. 

Od miesiąca używam pieca Defro Sigma 16 kW, a mam do ogrzania ok, 110 m2, a tak właściwie to połowa tego na fool, a połowa na "pół gwizdka" (góra domu niezamieszkała, a używana jedynie łazienka - reszta pomieszczeń leciutko puszczone ciepło na grzejniki}. Dom nieocieplony, jedynie sufity pod dachem wełną szklaną. Dodatkowo bojler na 130 l.

Piec pracuje w Pid, pogodówka włączona, temp. zadana na kotle - 60 st. na bojlerze - 47st. Sterownik podaje mi na zawór CO ok. 40st co w zupełności na tę chwilę mi wystarcza - w mieszkaniu mam 22 st.

Od samego początku walczę ze spiekami. Dostawca węgla zasugerował mi zmniejszenie nadmuchu, a że w Pid -zie chyba tego nie można zrobić, więc zmniejszyłem korekcję nadmuchu na minimum, coś pomogło ale nie do końca. Doczytałem się w instrukcji pieca, że najlepsze efekty jego pracy są przy mocy 80% i tak ustawiłem wraz z korekcją nadmuchu na min. czyli -13%. Niestety spieki dalej się robią aczkolwiek mniejsze  :(

Teraz pytanko. Jaką powinienem ustawić moc pieca w moim przypadku i czy kombinować równocześnie z korekcją nadmuchu ?

Z innej beczki - na moim wyświetlaczu nie wyświetla się temp. powrotu. Czy jest to związane z wyłączoną u mnie "ochroną powrotu" i czy ewentualnie powinienem ją włączyć ?

Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję z wszelkie wskazówki i sugestie.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie na panelu nawet jak wyłącze ochronę powrotu to i tak widać temp. na powrocie. Może nie masz podpiętego czujnika?

Zmniejsz jeszcze moc kotła jak piec spokojnie osiąga zadaną. Możesz jeszcze jak chcesz obniżyć wartość nadmuchu górną i dolną. Najlepiej zobaczyć na jakiej wartości Ci spieka i tą wartość powoli obniżać.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z tym czujnikie jest chyba nie chalo. Gdy włączam "ochronę powrotu" otwiera mi się zawór, puszcza gorącą wodę  na CO i gwałtownie spada temperatura na kotle. Po wyłączeniu ochrony (panika} włącza się alarm "czujnik powrotu zaworu uszkodzony" i piec się wyłącza. Uruchamiam go przez wyłączenie i ponowne włączenia pieca

Czy to może oznaczać, że tego czujnika tam nie ma, czy jest on w ogóle potrzebny ? W którymś miejscu na tym forum czytałem (chyba  :) ), że w niektórych przypadkach jest on niepotrzebny. Czy jest on po prostu  uszkodzony i należy go wymienić ?

Z mocą i korektą nadmuchu będę jeszcze kombinował.

Dziękuję za już i proszę o dalsze sugestie  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że nie jest podpięty czujnik. Sterownik to wykrywa i wywala alarm. Jeżeli chcesz aby zawór pilnował powrotu to ten czujnik musi być podpięty do sterownika i umieszczony na powrocie wody układu do kotła. Na samym dole jak najbliżej kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że instalator celowo nie podłączył tego czujnika. Po obserwacji w kotłowni stwerdziłem, że jako ostatni, tuż przed samym kotłem podłączony jest powrót z bojlera i będzie tam zawsze podgrzana woda. Ale to są tylko moje przypuszczenia - całkowitego laika w tym temacie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie pracowała pompa od bojlera (CWU) na stałe to tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję na razie.

Myślę, że przedzwonię do instalatora co on o tym sądzi.

Dam znać jak zakończyła się moja walka z mocą kotła i korektą nadmuchu. Na razie wygląda to nieźle - moc pieca 70%, korekta nadmuchu na min. -12 %, oraz korekta nadmuchu dolna minimalna -20%.

Pozdrawiam  :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.