wojtek2287 Opublikowano 5 Października 2017 #1 Opublikowano 5 Października 2017 Witam forumowiczów Zacząłem sezon grzewczy i pojawił się mały problem, a właściwie nie mały a wielki. Palę w kotle sas uwt 12,5 kW od 2 lat. Nigdy nic nie zmieniałem w sposobie palenia bo byłem zadowolony. Wszystko się ładnie dopalało w domu ciepło i dosyć ekonomicznie. Od kilku dni próbuję spalić a właściwie podpalić miał zakupiony w tym roku. robię jak zwykle czyli: -zasypuję kocioł wiadrem miału -układam kilka deseczek trochę papieru -drobne deski i podpalam Dodam tylko że w odróżnieniu od poprzednich lat miał jest suchy na pieprz (kupiłem go w lato i tak wysechł) -podpalam -włączam dmuchawę I efekt jest taki że drewno się wypali daje trochę ciepła Miał zacznie się lekko żarzyć a po krótkim czasie wygasa. Jeśli ktoś wie co z tym zrobić proszę o pomoc Moja ostatnia nadzieja to chyba moczyć miał.Bo w poprzednich latach kupowałem w zimę mokry i się pięknie palił. pozdrawiam Wojtek
konopka Opublikowano 5 Października 2017 #2 Opublikowano 5 Października 2017 Sprawdź czy kanały powietrzne są drożne,a swoją drogą miał lepiej się pali wilgotny
papasmurfek Opublikowano 5 Października 2017 #3 Opublikowano 5 Października 2017 Sprawdź czy kanały powietrzne są drożne Trzeba od tego zacząć. [...] swoją drogą miał lepiej się pali wilgotny Bzdura. Bez sensu moczyć węgiel a później tracić energie na odparowanie wody. Spróbuj z patentem na drewniany klocek. Stawiasz jedno polano drewna (ew, kilka mniejszych) w środek zasypu, obsypujesz miałem i podpalasz. Po wypaleniu drewka tworzy się komin w zasypie i miał fajnie się dzięki temu spala.
wojtek2287 Opublikowano 5 Października 2017 Autor #4 Opublikowano 5 Października 2017 Kanały są drożne A przez ostanie dwa lata paliłem też miałem w identyczny sposób jak teraz i pięknie się palił tyle że wtedy był wilgotny. Ten kupiłem suchy a jeszcze dodatkowo pod dachem się dosuszył jest sypki, nawet bardzo sypki.
carinus Opublikowano 5 Października 2017 #5 Opublikowano 5 Października 2017 Może zamiast miału dostałeś czarny żwir.Podjedź na inny skład i kup wiaderko innego miału,zobaczysz czy będzie podobnie,skoro wcześniej się palił to teraz też musi.
wojtek2287 Opublikowano 5 Października 2017 Autor #6 Opublikowano 5 Października 2017 Może zamiast miału dostałeś czarny żwir.Podjedź na inny skład i kup wiaderko innego miału,zobaczysz czy będzie podobnie. Ciekawostka jest taka że zostało mi trochę miału z zeszłego roku i też jest wysuszony na pieprz. I też się nie pali z zeszłej zimy się palił. Dzisiaj podejmę próbę namoczenia tylko ile wody dodać np na wiadro 15 litrowe miału?
carinus Opublikowano 5 Października 2017 #7 Opublikowano 5 Października 2017 Może nie zalewaj tego wodą,a jedynie spryskaj delikatnie niewielką ilość miału,którą wsypiesz na sam wierzch zasypu.Nie ma sensy moczyć całego zasypu.
damdam Opublikowano 5 Października 2017 #8 Opublikowano 5 Października 2017 Dzisiaj podejmę próbę namoczenia tylko ile wody dodać np na wiadro 15 litrowe miału? zrób jak Ci radzi papasmurfek, może ja rozwinę jego myśl, do każdej wody z opału najpierw musimy dostarczyć energii aby ją odparować, a że wilgotny miał Ci się lepiej spalał to wynikało to z tego że cząsteczki wody robią "mikro szczeliny" powodując lepsze napowietrzenie miału. Innym rozwiązaniem na obecny problem, kup worek najtańszego eko-groszeku lub orzecha i zmieszaj z miałem. Śmiem twierdzić że finansowo wyjdzie lepiej dopłacając do grochu niż tracąc energię na spryskiwanie opału wodą
czarski Opublikowano 5 Października 2017 #9 Opublikowano 5 Października 2017 Zmocz miał i będzie się palił jak w tamtym roku, pewnie że odparowywanie wody wody z paliwa jest nieekonomiczne ale gorsze jest wywalanie niespalonego paliwa z popiołem. Jeśli to nie pomoże to niedrożne albo nieszczelne kanały doprowadzające powietrze
czarski Opublikowano 5 Października 2017 #10 Opublikowano 5 Października 2017 Z tego co pamiętam to w instrukcji kotła jest napisane jaką wilgotność powinien mieć miał i też z tego co pamiętam to nie była wartość 0%
colover Opublikowano 5 Października 2017 #11 Opublikowano 5 Października 2017 Miał musi być wilgotny, bo się palić nie będzie. Z tego co pamiętam to między 14 a 16%. Polej większą ilość, bo suchy źle przyjmuje wodę. Najlepiej odczekać z dobę, miał się elegancko namoczy, nadmiar odpłynie. Patenty z kołkiem w środku nie pomogą.
Gość witek1234 Opublikowano 5 Października 2017 #12 Opublikowano 5 Października 2017 Paliłem miałem przez 8 lat, zawsze wilgotnym. Odsyp gdzieś na blachę taką porcję miału , jaką chcesz zasypać. Polej wodą i dokładnie wymieszaj. Jest dobrze gdy ściśnięty w garści miał utworzy kulę, która się nie będzie rozsypywać i utrzymuje swój kształt. 15 % to raczej dla drewna, miał potrzebuje 30% wody.
damdam Opublikowano 5 Października 2017 #13 Opublikowano 5 Października 2017 wojtek2287, ja nie kwestionuje że samym wilgotnym miałem nie zapalisz tylko się zastanawiam czy lepiej finansowo wyjdziesz jak zrobisz jak pisze kolega witek1234. W drugiej, porównawczej próbie możesz wziąć połowę miału z tej porcji miału kolegi witek1234 i pomieszać z najtańszym grochem. I zobaczysz, który zasyp da więcej ciepła / dłużej się będzie palił - sam jestem ciekawy wyników EDIT: jeśli jest prawdą co piszę witek1234 to z np. spalając rocznie 4 ton miału przepuszczasz 1,2 tony wody przez wymiennik i komin rocznie co chyba nie jest też bez znaczenia
wojtek2287 Opublikowano 5 Października 2017 Autor #14 Opublikowano 5 Października 2017 Wielkie dzięki za zainteresowanie Właśnie przejrzałem instrukcję kotła i jest napisane że zawartość wody powinna wynosić około 20% Dzisiaj wykonam taką próbę
carinus Opublikowano 5 Października 2017 #15 Opublikowano 5 Października 2017 Człowiek się całe życie uczy.Wnikał ktoś w temat co dzieje sie z tą wodą?Odparowuje czy wchodzi w reakcję z żarem węglowym?
Gość Opublikowano 5 Października 2017 #16 Opublikowano 5 Października 2017 Podobna sytuacja była u mnie z 10 lat temu,jak jeszcze użytkowałem kocioł miałowy. Mając w tym względzie już jakieś doświadczenie,zdarzyło się,że dokupiłem od swojego dostawcy pod koniec sezonu grzewczego 2t miału i po zasypaniu nie chciał się palić,drewno rozpałkowe wypalone,trochę ciemnoczerwonego żaru,w piecu czarno i temp. nie rosła. Na szczęście nie wsypałem do kotłowni,zareklamowałem i przyjechał co prawda z niechęcią zabrać z powrotem,żeby nie stracić klienta i zyskać złą opinię. Za kilka dni przywiózł inną partię opału(twierdził,że z tej samej kopalni ;)) i problem zniknął. Był to najprawdopodobniej trudniejszy rodzaj miału tzw. przemysłowy przeznaczony do ciepłowni... Być może po zmieszaniu z groszkiem np. z Piasta uda Ci się wypalić ten badziew,spróbuj reklamować u sprzedawcy,niech pokaże jak masz spalać. Aha,miał powinien mieć wilgoci na poziomie 10-15% max.
damdam Opublikowano 5 Października 2017 #17 Opublikowano 5 Października 2017 Wnikał ktoś w temat co dzieje sie z tą wodą?Odparowuje czy wchodzi w reakcję z żarem węglowym? temat ciekawy, twierdzę że przy "normalnych" temperaturach para wodna ulatuje kominem, żeby z niej zrobić jakiś użytek trzeba by było podnieść temperaturę w której spala się wodór ale to raczej nie na domowe warunki :P Wydaje mi się że heso próbował ale mogę się mylić :D Edit: jak już para wodna zachodzi w reakcję to najszybciej z siarką zawartą w wynglu... i dalej już każdy może sobie dopowiedzieć co się dzieje
Hermogenes Opublikowano 5 Października 2017 #18 Opublikowano 5 Października 2017 Pełna ( 100 % ) termo-dysocjacja wody zachodzi w temperaturze około 4000K oczywiście przy ciśnieniu 1 bara , 1% dysocjuje w temperaturze około 2000 K. Tak że kolega heso mógł zbliżyć się w swoim doświadczeniu do początków procesu. poz Hermogenes
Gość witek1234 Opublikowano 5 Października 2017 #19 Opublikowano 5 Października 2017 A co się może dziać? Mój kocioł wytrzymał 8 lat. Ale najbardziej dostawał w zadek latem. Ja używałem kotła zgodnie z zaleceniami producenta, jak twierdzili w instrukcji obsługi żeby moczyć, to moczylem. A naprawdę co lepsze? ...kto wie?
papasmurfek Opublikowano 5 Października 2017 #20 Opublikowano 5 Października 2017 A czy autor tematu czyścił dmuchawe?
wojtek2287 Opublikowano 6 Października 2017 Autor #21 Opublikowano 6 Października 2017 Jeśli chodzi o czyszczenie konserwację itd to jest wszystko sprawne i działa poprawnie. dmuchawa dmucha ze wszystkich miejsc z których powinna. Wczoraj miałem wykonać test na wilgotnym opale ale zanim wróciłem domownicy już napalili drewnem więc nie było sensu wygaszać na siłę. Dzisiaj wieczorem rozpalę i dam znać czy się pali pozdrawiam
Gość witek1234 Opublikowano 7 Października 2017 #22 Opublikowano 7 Października 2017 No i jak tam ? Problem rozwiązany czy znowu nie zdążyłeś i wyprzedziła Cię rodzina? :P
wojtek2287 Opublikowano 8 Października 2017 Autor #23 Opublikowano 8 Października 2017 Jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie. Udało się spalić ten miał. Tak jak planowałem już we czwartek zalałem miał wodą Nadmiar spłynął do dołu. Więc wsypałem lekko wilgotny a nie mokry. Normalne rozpalanie od góry i ładnie się rozpaliło jak w poprzednich latach. Zasyp na 2/3 pełnego załadunku wystarczył na 11 godzin. Grzanie grzejników i podłogówki oraz duży bojler. Pomimo tego ciepła było i tak za dużo i lekko się dusiło. Zostało sporo popiołu i trochę spieków ale to jak mi się uzbiera dopalam
Gość witek1234 Opublikowano 9 Października 2017 #24 Opublikowano 9 Października 2017 No i sukces. Pamiętaj że tej wody potrzeba niewiele, przed rozpaleniem przewidywaną ilość mialu polewasz wodą z butelki, powiedzmy 1. 5 litra i dokładnie wymieszać. Nie potrzeba czekać , można od razu sypać w kocioł. Ja po każdym wypaleniu wsadu czyscilem ruszt. Nigdy nie dosypywalem na żar. No i staraj się utrzymywać na kotle te 60 *C.
wojtek2287 Opublikowano 9 Października 2017 Autor #25 Opublikowano 9 Października 2017 Na kotle mam ustawione 65 stopni woda na powrocie ma około 60-61 Zawór 4drogowy ustawiony na 6/10 Te 65 utrzymało się przez 11 godzin potem zaczęło spadać. Puki co mam przewymiarowany kocił bo ogrzewam tylko parter. Z tego co liczyłem i widzę to spokojnie by wystarczył kocioł 7-8kW ale w perspektywie jest od następnego sezonu grzewczego ogrzewać też górę.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.