Gość Opublikowano 29 Grudnia 2014 #926 Opublikowano 29 Grudnia 2014 ...dom z lat 80 tych nieocieplony powierzchnia grzewcza 155m2 okna nowe. Strych nieocieplony ogrzewane są dwie kondygnacje... A wiec na 24h potrzebuje 40 kg węgla orzech piast przy temperaturze na zewnątrz od 3 do -6 przy temperaturze na piecu 50 c . węgiel z Piasta ma 25MJ/kg,a więc nie jest za mocny, 40kg węgla/doba to ok. 9-10kW zapotrzebowania budynku na ciepło, dom nieocieplony i strych też nie ocieplony,tu masz największe straty ciepła. Przy tej pow. domu i jego parametrach spalanie jest jak najbardziej w normie, rozłóż na strychu 2 warstwy wełny po 10cm każda i zobaczysz różnicę. Cytuj
genesis72 Opublikowano 30 Grudnia 2014 #927 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Witam Czy rząd zabroni mam ogrzewania domów węglem, tak jak np w Krakowie? W tego co wiem - taki nakaz nic nie dał Cytuj
mac65 Opublikowano 30 Grudnia 2014 #928 Opublikowano 30 Grudnia 2014 O ile mi wiadomo to w Krakowie nikt palenia węglem nie zabronił a jedynie brak zgody na instalowanie nowych palenisk w nowo budowanych budynkach i nie był to pomysł rządu a jedynie lokalnych eko ...... . Polska stoi na węglu jak kogoś stać na zamknięcie kopalni i wysłanie pracowników na zasiłek to może spróbować takiego zagrania ale wtedy zimno w blokowiskach i większości miast bo tam komin zazwyczaj jeden duży w ciepłowni zamiast wielu małych prywatnych . Cytuj
mac65 Opublikowano 30 Grudnia 2014 #929 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Witam jestem tu nowy posiadam piec camino kwd 1-12 rocznik 1994 3/8 21kW dom z lat 80 tych nieocieplony powierzchnia grzewcza 155m2 okna nowe. Strych nieocieplony ogrzewane są dwie kondygnacje na pierwszej kondygnacji wymienione grzejniki na aluminiowe .Piec po przeróbkach '' Last Rico'' tzn KPW oraz zastosowana blacha w popielniku . Uszczelki nowe w drzwiczkach ,miarkownik ,pompka ,polaczenie z kominem uszczelnione Przedtem paliłem od dołu ale to była porażka tyle sadzy w kominie i smoły o piecu nie wspomnę na,szczeście znalazłem strone czyste ogrzewanie . TO forum też niedawno znalazłem .Pale w nim od góry od wiosny kiedy po raz pierwszy przeczytałem o tym sposobie palenia . Głownie chodzi mi o stałopalność ponieważ trochę się naczytałem i wydaje mi się ze trochę za dużo spalam. A wiec na 24h potrzebuje 40 kg węgla orzech piast przy temperaturze na zewnątrz od 3 do -6 przy temperaturze na piecu 50 c . Próbowałem również zmniejszyć palenisko cegla szamotową, ale i to bez efektu. Proszę o dobre rady forumowiczów. Pozdrawiam Te 40 kg węgla to na 1 załadunek trochę za dużo . Proponował bym podzielić tę dawkę na 2 zasypy to przyniesie o wiele lepszy efekt .Przy zasypaniu całej komory zasypowej nie pozostaje Ci wiele wymiennika do wymiany ciepła zwłaszcza w pierwszej fazie spalania węgla . Palenisko w Twoim camino ma 52 x 30 cm a to jest sporo pod warunkiem że ma co odebrać to ciepło . Stosując wysoki zasyp sytuacji nie polepszasz a raczej pogarszasz bo za mało wymiennika żeby ciepło odebrać ze spalin . Napisz jak dokładnie wygląda sytuacja z tym zasypem . Cytuj
raxx Opublikowano 30 Grudnia 2014 #930 Opublikowano 30 Grudnia 2014 genesis72 Jak idzie spalanie koksu? Poprawiła się stałopalność? Cytuj
stanleylu1 Opublikowano 30 Grudnia 2014 #931 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Ten zasyp 40 kg to dziele na dwa razy dokładnie tak jak piszesz nie dodałem tego w pierwszym poście Cytuj
mac65 Opublikowano 30 Grudnia 2014 #932 Opublikowano 30 Grudnia 2014 (edytowane) To tu już nie ma co poprawiać . Domek masz zimny i łyka ile potrzebuje . Pomyśl o jakimś ociepleniu zwłaszcza stropy potrzebują dużo uwagi . Sa zazwyczaj najcieńsze i najgorzej ocieplone . Jak masz betonowe to trochę styropianu na zakładkę poukładać na strychu ( tak 15 cm ) albo w przestrzeni stropodachu i od razu powinna być poprawa . W zimie styropian najtańszy to warto kupować na zapas wg planu i potrzeb . Podnieś jeszcze temperaturę do 60 C na kotle . Więcej węgla nie spalisz a spalanie trochę bardziej efektywne , węgiel lepiej gazuje , mniej popiołu i niedopału w popiele . Edytowane 31 Grudnia 2014 przez Ryszard Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu Cytuj
stanleylu1 Opublikowano 30 Grudnia 2014 #933 Opublikowano 30 Grudnia 2014 Dziękuję za odpowiedź z tym stropem to musze faktycznie pomyśleć. Najlepszy będzie styropian i wylewka,bo wełna odpada ponieważ trzeba tam chodzić. Ok idę podkręcić temperaturę. Cytuj
Stan13 Opublikowano 31 Grudnia 2014 #934 Opublikowano 31 Grudnia 2014 stanleylu1-witam.Ja podobnie,jak i Ty od wiosny br.palę od góry i stwierdzam,że palenie w tym piecu od dołu to porażka.Obecnie zmieniłem piec na Camino 3/6 i nim ogrzewam dom o pow.150 m2.Przy temperaturach,jakie były do Świąt na pełnym zasypie stałopalność wynosiła około 24 godzin przy temp.na piecu około 60 stopni C /zastosowany zawór 4-ro drogowy/.Dom docieplony styropianem 8 cm,okna zmienione na plast.Zastosuj się do rad mac65 ,bo wie,co pisze.Ja zaczynając palenie od góry otrzymałem radę od Juzefa aby klapkę powietrza wtórnego otwierać na początku palenia a pózniej,kiedy dochodzi do zgazowania węgla zamknąć,bo zbędnie wietrzy się piec,co ma wpyw na ilość uzyskanego ciepła i stałopalność.Istotnie Kierownica Powietrza Wtórnego działa rewelacyjnie podczas rozpalania i ja klapkę pw zamykam po około 10 minutach po rozpaleniu.Nie piszesz jaki masz ciąg kominowy a to jest też istotne przy stałopalności i oczywiście ilości zużytego opału.U mie wieje jak w Kielcach na rynku,więc zastosowałem regulator ciągu kominowego,który zamontowałem poniżej wlotu rury spalinowej w przewodzie kominowym.Rewelacja,przy podmuchach wiatru sam reguluje sobie ilość potrzebnego powietrza a także wietrząc przewód kominowy,przez co nie następuje jego zawilgocenie.Życzę powodzenia w paleniu w tym kociołku,bo jest długowieczny a paląc od góry można mieć w tym przyjemność. Cytuj
genesis72 Opublikowano 1 Stycznia 2015 #935 Opublikowano 1 Stycznia 2015 (edytowane) genesis72 Jak idzie spalanie koksu? Poprawiła się stałopalność? genesis72 Jak idzie spalanie koksu? Poprawiła się stałopalność? Niestety nie Pali sie bardzo dobrze i z wysoka temperatura Myslę, aby do luków odprowadzających spaliny dac cos na kształt hamulców (taki pręt z prostopadłymi ściankami, aby te spaliny zaczeły gubić temperature - załacznik) Może jakbym ograniczył palenisko (szamotem), koks by się dłużej palił Edytowane 1 Stycznia 2015 przez genesis72 Cytuj
raxx Opublikowano 1 Stycznia 2015 #936 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Jak tego roku też postanowiłam powalczyć z koksem cena u mnie spadła 900 złotych za tonę. Więc kupiłem tonę koksu na niższe temperatury. Moim podstawowym paliwem jest miał węglowy, ale z roku na rok jest coraz gorszej jakości nie to co bylo 6 -7 lat temu. Przy paleniu koksu też próbowałem robić różne kombinacje szamotu na kociolku 3/8 ale to się nie sprawdzało stałopalność kiepska. Doszedłem do wniosku że klasyczna spalanie koksu jak na camino przystało jest efektywniejsze. Tylko ruszt pionowy zatkany blachą i 1/4 rusztu poziomego od strony drzwiczek też blacha i tam sobie spoczywa popił dla uczczenia. Rozpalam stopniowo około 20-25 kg koksu tak po dół górnych drzwiczeka zasypowych pomagając dmuchawą. Potem miarkownik ustawiam na 45°c miarkownik na zasadzie otwórz zamknij histerezą 2°c. Po około 12 godzinach rusztowanie od strony popielnika i dosypania świeżego koksu około 10 kg. Co najważniejsze kanały boczne napowietrzają muszą być drożne, ponieważ w chwili zapopielenia się rusztu powietrze dociera do złożenia i dalej mamy stałopalność. Tym sposobem przez 5 dni gdy temperatura na zewnątrz wynosiła od -4 do -13 spaliłem około 105 kg. niewygasające kotła. Temperatura w domu stala 21,5°c. Dom 160 m^ wymiennik c.w.u 320 litrów termostaty na grzejnikach oprócz dwóch w łazienkach. Taki wynik jak dla mnie jest zadowalający. Cytuj
raxx Opublikowano 1 Stycznia 2015 #937 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Ten hamulec może być ok, tylko nie za gęsto przegrody, bo ograniczyć PG przez złoże. Cytuj
tommy07 Opublikowano 1 Stycznia 2015 #938 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Dokladnie kolego raxx koks jest po to by spalac go w cienkiej warstwie , mozna dokładać kiedy pasuje i dawać w palnik aż żar jest praktycznie biały Cytuj
stanleylu1 Opublikowano 1 Stycznia 2015 #939 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Witam stan13 co do KPW to tak jak piszesz zamykam po odgazowaniu klapkę jakieś 2 godziny od rozpalenia Natomiast co do ciągu kominowego to ciągnie dobrze ale czy za mocno to nie wiem Samemu można sprawdzić jakoś?. Komin ma wysokości 9 metrow a przekrój komina to tylko 14 *14 czyli wentylacyjny no ale cóż tak robili dawniej. A co do twojej stalopalnosci to jestem pod wrażeniem tez bym tak chciał, a na ten zasyp to ile węgla weszło pewnie około 20kg. Bo ja jak miałem ruszt zmniejszony cegła to tyle wchodziło pod drzwiczki. Cytuj
stanleylu1 Opublikowano 1 Stycznia 2015 #940 Opublikowano 1 Stycznia 2015 ZwiększyLem temperature do 60 stopni to zasyp 20kg wystarczył na 9 godzin. Wegiel dopalil się lepiej paliło się krócej o 3 godziny niż jak przy ustawieniu 50stopni.A powiedzcie czy kanały doprowadzające powietrze zaraz przy ruszcie jeśli są zapchane i nie można ich przetkac to źle wpływa na spalanie . Cytuj
genesis72 Opublikowano 1 Stycznia 2015 #941 Opublikowano 1 Stycznia 2015 (edytowane) Jak tego roku też postanowiłam powalczyć z koksem cena u mnie spadła 900 złotych za tonę. Więc kupiłem tonę koksu na niższe temperatury. Moim podstawowym paliwem jest miał węglowy, ale z roku na rok jest coraz gorszej jakości nie to co bylo 6 -7 lat temu. Przy paleniu koksu też próbowałem robić różne kombinacje szamotu na kociolku 3/8 ale to się nie sprawdzało stałopalność kiepska. Doszedłem do wniosku że klasyczna spalanie koksu jak na camino przystało jest efektywniejsze. Tylko ruszt pionowy zatkany blachą i 1/4 rusztu poziomego od strony drzwiczek też blacha i tam sobie spoczywa popił dla uczczenia. Rozpalam stopniowo około 20-25 kg koksu tak po dół górnych drzwiczeka zasypowych pomagając dmuchawą. Potem miarkownik ustawiam na 45°c miarkownik na zasadzie otwórz zamknij histerezą 2°c. Po około 12 godzinach rusztowanie od strony popielnika i dosypania świeżego koksu około 10 kg. Co najważniejsze kanały boczne napowietrzają muszą być drożne, ponieważ w chwili zapopielenia się rusztu powietrze dociera do złożenia i dalej mamy stałopalność. Tym sposobem przez 5 dni gdy temperatura na zewnątrz wynosiła od -4 do -13 spaliłem około 105 kg. niewygasające kotła. Temperatura w domu stala 21,5°c. Dom 160 m^ wymiennik c.w.u 320 litrów termostaty na grzejnikach oprócz dwóch w łazienkach. Taki wynik jak dla mnie jest zadowalający. Jeżeli koks Ci wytrzymuje 12 godzido chyba dobry wynik Ja równiez mam ruszt pionowy przytkany blachą z wełną Edytowane 1 Stycznia 2015 przez genesis72 Cytuj
raxx Opublikowano 1 Stycznia 2015 #942 Opublikowano 1 Stycznia 2015 (edytowane) Dokladnie kolego raxx koks jest po to by spalac go w cienkiej warstwie , mozna dokładać kiedy pasuje i dawać w palnik aż żar jest praktycznie biały Dla mnie cięka warstwa to 15cm, ja daje 25-30cm. Bo nie będę siedzial w kotlowni by co 2-3godz. dokladac. Edytowane 1 Stycznia 2015 przez raxx Cytuj
raxx Opublikowano 1 Stycznia 2015 #943 Opublikowano 1 Stycznia 2015 (edytowane) Jeżeli koks Ci wytrzymuje 12 godzido chyba dobry wynik Też mnie zadowala przy tak niskich temperaturach , jakie były u mnie miedzy świętami a sylwestrem, pod warunkiem ze zasyp mam około 20-25kg. Z tego spali się około 9-12kg, ale trzeba ten brak uzupełnić po przerysztowaniu do dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych. Dla mnie lepiej trzymać niższa temperaturę w kotle, ale przez 24H Edytowane 1 Stycznia 2015 przez raxx Cytuj
Stan13 Opublikowano 1 Stycznia 2015 #944 Opublikowano 1 Stycznia 2015 (edytowane) Witam stan13 co do KPW to tak jak piszesz zamykam po odgazowaniu klapkę jakieś 2 godziny od rozpalenia Natomiast co do ciągu kominowego to ciągnie dobrze ale czy za mocno to nie wiem Samemu można sprawdzić jakoś?. Komin ma wysokości 9 metrow a przekrój komina to tylko 14 *14 czyli wentylacyjny no ale cóż tak robili dawniej. A co do twojej stalopalnosci to jestem pod wrażeniem tez bym tak chciał, a na ten zasyp to ile węgla weszło pewnie około 20kg. Bo ja jak miałem ruszt zmniejszony cegła to tyle wchodziło pod drzwiczk Witam.Spróbuj klapkę zamknąć wcześniej,jakieś10 -15 minut po odpaleniu.Zbyt długo otwarta klapka wietrzy piec.Co do ilości węgla,to nie ważyłem,pakuję grubszy na dół do wysokości poniżej dolnej krawędzi drzwiczek zasypowych tak aby zmieściła się rozpałka.Ważnym jest aby starać się węgiel ułożyć w miarę ciasno i szczelnie aby żar nie przedostawał się zbyt szybko w dół zasypu poprzez szczeliny między bryłami węgla.Twój kociołek wymaga ciągu 21 Pa i jeśli kanał 14 x 14 cm jest w pełni drożny to przy wysokości 9 mb napewno masz conajmniej taki ciąg.Paradoksem jest to,że im większy przekrój przewodu kominowego tym miejszy ciąg kominowy.Jeśli w Twoim terenie są silne wiatry to zapewne ciąg masz większy i warto zastanowić się nad zamontowaniem regulatora ciągu kominowego.Koszt około 180 zł.Nie mam pojęcia,w jaki sposób zbadać samodzielnie siłę ciągu.Być może któryś forumowicz przerabiał ten temat.Ja po zamontowaniu i ustawieniu regulatora widzę,że pracuje i reaguje na podmuchy wiatru.Co do kanałów przy ruszcie,to są to kanały doprowadzające powietrze od popielnika pod opał.Jeśli nie będą drożne,to powietrze będzie pobierane od drzwiczek popielnikowych.Kilka stron wstecz ktoś dokładnie opisywał,jak przy użyciu prostych narzędzi udrożnić te kanały. Edytowane 1 Stycznia 2015 przez Stan13 Cytuj
Mario1969 Opublikowano 2 Stycznia 2015 #945 Opublikowano 2 Stycznia 2015 (edytowane) Stan13 nie zgodzę się z tobą co do zamykania klapki PW zaraz po zapaleniu przy węglu. Wpadające powietrze pozwala dopalić gaz. Powietrze PW odcinam (prawie) jak już jest sam żar w postaci koksu i krótkie płomyki. U mnie w przypadku mieszanki chwałowice i marcel zasyp 5kg to wypada w połowie palenia na 3-3,5h (temp jazdy dziś 48stC powrót 38). na Piaście pewnie szybciej gdzieś w 1/3. Na dodatek podaję PW rurą 2 calową w pełni otwartą. Wątek LR na muratorze przeczytałem od deski do deski. Sporo też testowałem, jak palić trudnym węglem osiągając bardzo wysoką stało-palność i praktycznie bezdymne spalanie. Gdybym zamknął kociołek po 15 minutach na marcelu to zadyma niezła i smoła w wymienniku. Ciągnąc na PG z popielnika żar schodzi w dół dużo szybciej. Cytuję post Juzefa "Po odgazowaniu paliwa warto zamknąć, bo niepotrzebnie się wtedy wietrzy. Nie wiem jak ze stałopalnością, bo trudno to miarodajnie sprawdzić, ale wyraźnie mniej syfu się odkłada w kotle." Gazowanie trwa dopuki w kotle się dymi. Edytowane 2 Stycznia 2015 przez Mario1969 Cytuj
genesis72 Opublikowano 2 Stycznia 2015 #946 Opublikowano 2 Stycznia 2015 (edytowane) Raxx, czy masz założoną "kierownic" do wtórnego powietrza? Czy dmuchawę masz w drzwiczkach? Czy tworzą Ci sie spieki? Jak masz pogrzebacz zamontowany? rozumiem, że rusztujesz pod popielnikiem Zauważyłem, że podczas palenia koksu, drzwiczki moga być uchylona na na jakieś 1/5, 1/4 przy otwartym okienku z PP lub dmuchawy na 1 biegu wtedy ogien jest krótki i kolory słomkowego wpadający w pomarańcz. Czy to, że robia mi sie spieki dośc duże, czy to może być wina dmuchawy? Edytowane 2 Stycznia 2015 przez genesis72 Cytuj
Mario1969 Opublikowano 2 Stycznia 2015 #947 Opublikowano 2 Stycznia 2015 (edytowane) genesis72 dmuchawa i otwarte drzwiczki rozumiem zasypowe, Waść prosisz się o nieszczęście. Co się stanie jak nie będzie cugu, koks to nie węgiel nie zobaczysz wydostającego się dymu do kotłowni. Czad jest bezbarwny Edytowane 2 Stycznia 2015 przez Mario1969 Cytuj
genesis72 Opublikowano 2 Stycznia 2015 #948 Opublikowano 2 Stycznia 2015 (edytowane) Zle mnie zrozumialeś lekka dmuchawa do okienka do powietrza wrórnego (przy oczywiście zamkniętych drzwiczkach) Edytowane 2 Stycznia 2015 przez Ryszard Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu Cytuj
Stan13 Opublikowano 2 Stycznia 2015 #949 Opublikowano 2 Stycznia 2015 (edytowane) Stan13 nie zgodzę się z tobą co do zamykania klapki PW zaraz po zapaleniu przy węglu. Wpadające powietrze pozwala dopalić gaz. Powietrze PW odcinam (prawie) jak już jest sam żar w postaci koksu i krótkie płomyki. U mnie w przypadku mieszanki chwałowice i marcel zasyp 5kg to wypada w połowie palenia na 3-3,5h (temp jazdy dziś 48stC powrót 38). na Piaście pewnie szybciej gdzieś w 1/3. Na dodatek podaję PW rurą 2 calową w pełni otwartą. Wątek LR na muratorze przeczytałem od deski do deski. Sporo też testowałem, jak palić trudnym węglem osiągając bardzo wysoką stało-palność i praktycznie bezdymne spalanie. Gdybym zamknął kociołek po 15 minutach na marcelu to zadyma niezła i smoła w wymienniku. Ciągnąc na PG z popielnika żar schodzi w dół dużo szybciej. Cytuję post Juzefa "Po odgazowaniu paliwa warto zamknąć, bo niepotrzebnie się wtedy wietrzy. Nie wiem jak ze stałopalnością, bo trudno to miarodajnie sprawdzić, ale wyraźnie mniej syfu się odkłada w kotle." Gazowanie trwa dopuki w kotle się dymi. Witam.Możesz się zgadzać lub nie,Twoja sprawa.Każdy piec przy różnych przewodach kominowych,różnych ciągach,różnych rodzajach węgla będzie się inaczej zachowywał.Ja wypraktykowałem tak,że po odpaleniu po ok.10 minutach zamykam klapkę powietrza wtórnego i przy temp.60 stopni na piecu osiągam to,co osiągam.Węgiel gruby i orzech z Katowic ale sprzedawca nie chciał lub nie wiedział z której faktycznie kopalni.Podobno kaloryczność 25 Mj ale kto to wie? Próbowałem podczas odgazowywania węgla otwierać klapkę powietrza wtórnego i wtedy widziałem,jak drastycznie zaczynała spadać temperatura na kotle.Dlatego też robię tak,jak opisałem.Kocioł i rura oraz komin suche bez śladu smołowania jak to było poprzednio przy paleniu od dołu..Oczywiście u mnie przez cały czas palenia szyber w czopuchu jest otworzona na max. Marcel posiada węgiel typu 33 . "Typ 33 - bardzo kaloryczny, daje dużo smoły i palnych gazów, spieka się mocno. Nie nadaje się do większości domowych palenisk. Technicznie możliwe jest jego spalanie tylko w kotłach górnego spalania, ale wymaga umiejętnej obsługi." Gratuluję,że dajesz sobie z nim radę. Pozdrawiam. Edytowane 2 Stycznia 2015 przez Stan13 Cytuj
raxx Opublikowano 2 Stycznia 2015 #950 Opublikowano 2 Stycznia 2015 Raxx, czy masz założoną "kierownic" do wtórnego powietrza? Czy dmuchawę masz w drzwiczkach? Czy tworzą Ci sie spieki? Jak masz pogrzebacz zamontowany? rozumiem, że rusztujesz pod popielnikiem Zauważyłem, że podczas palenia koksu, drzwiczki moga być uchylona na na jakieś 1/5, 1/4 przy otwartym okienku z PP lub dmuchawy na 1 biegu wtedy ogien jest krótki i kolory słomkowego wpadający w pomarańcz. Czy to, że robia mi sie spieki dośc duże, czy to może być wina dmuchawy? Tak. Posiadam kierownice PW ustawiona na 2-3mm paląc koksem. Tak. Dmuchawa w drzwiczkach popielnika z przepustnica + dodatkowy siłownik otwórz zamknij przepustnice. Popiół sypki jasnoceglasty. Spieki podobne do popcornu, ale wielkości ryżu. Pogrzebacz nie jest zamontowany tylko zilustrowałem na rysunku jak usuwam popiół z rusztu od strony popielnika. Końcówka pogrzebacz ma długość 15cm, żeby dość głęboko wchodziła w złoże. Co do dużych spieków to może być wina dmuchawy, gdy zapopieli Ci się ruszt dmuchawa przepych powietrze przez popiół koks dostaje dużej temperatury i popiół się topi. Koks spalam naturalnym ciągiem, tylko rozpalam za pomocą dmuchawy. Nie spalam koksu za pomocą dmuchawy, bo jest za szybki przepływ powietrza przez złoże i cały wymiennik kotła. Moim zdaniem żar z koks ma promieniować ciepłem, a nie przepchac to gorace powietrze jak najszybciej przez wymmiennik. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.