Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Kocioł Do Nowego Budynku?


Faker

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich serdecznie, czytam forum od jakiegoś czasu i chciałbym się szanownych forumowiczów podpytać jaki kocioł (przede wszystkim jaki zakres mocy) dobrać do nowego domu, do którego w tym roku zamierzam się wprowadzić?

Dom będzie miał około 130 m2 - parterowy z poddaszem. Podłoga będzie ocieplona styropianem 10 cm, ściany 15 cm oraz poddasze wełną 25 cm. Okna pasywne 3-szybowe. Brak balkonów i okien w dachu. Wentylacja grawitacyjna.

Przymierzam się do ogrzewania większości parteru podłogówką, natomiast poddasze głównie grzejnikami (oprócz łazienki, która będzie miała podłogówkę).

 

OZC mierzone internetowo przedstawia się mniej więcej następująco: http://cieplowlasciwie.pl/wynik/258u.

 

Moje zatem pytania do Was to:

 

1) Jakiej mocy kocioł wybrać? Nie chcę, żeby piec chodził nierówno z powodu za dużej mocy i nie chcę również żeby chodził ciągle na wysokich obrotach bo będzie za małej mocy. Chciałbym, żeby było ekonomicznie i ciepło - ale pewnie każdy tak chce :). Oczywiście piec 1 funkcyjny z zasobnikiem do CWU.

2) Czy firma ma większe znaczenie jeśli chodzi o dobór kotła? Skłaniam się ku Termetowi (przede wszystkim z uwagi na cenę pieca).

3) Czy instalacja co, której zarys przedstawiłem ma w ogóle sens? Może skłonić się bardziej w stronę samej podłogówki lub samych grzejników?

 

Proszę o rady, ponieważ jestem laikiem w tych kwestiach. Szukałem w różnych wątkach podobnych odpowiedzi, ale nie znalazłem  wszystkiego konkretnie do mojego przypadku.

 

Dziękuję z góry za pomoc. Konrad

Opublikowano

Osobiście robiłbym cały dom w podłogówce.Grzejniki +OP wychodzi drożej(sterowanie)Ponadto wychodzą dość duże gabaryty grzejników  przy kotle kondensacyjnym.

Oczywiście kocioł z możliwością sterowania pogodowego.Przy tak niewielkiej powierzchni do ogrzania

przy odpowiednich obliczeniach poszłoby to bezpośrednio z kotła.Wg mnie 10cm styro to maławo jak na OP na gruncie.Jak poziom nie puszcza to można się jeszcze "ratować"lepszym współczynnikiem przewodzenia ciepła styropianu.Sugeruje kocioł o mocy 20kW na CO bo mniejszy będzie miał prawdopodobnie zbyt małą moc na CWU i tym samym będzie zbyt długa przerwa w ogrzewaniu budynku w trakcie grzania wody użytkowej

Opublikowano

 

Wg mnie 10cm styro to maławo jak na OP na gruncie.Jak poziom nie puszcza to można się jeszcze "ratować"lepszym współczynnikiem przewodzenia ciepła styropianu

 

Dokładnie, poziom nie puszcza niestety. Będę starał się kupić jakiś lepszy styropian. Brak wiedzy z mojej strony spowodował, że przyjąłem tylko 10 cm styropianu :(

 

 

Osobiście robiłbym cały dom w podłogówce.Grzejniki +OP wychodzi drożej(sterowanie)

 

Co to znaczy, że wychodzi drożej? Potrzebny jest osobny sterownik do podłogówki i osobny do grzejników? A gdyby sterowanie było wspólne dla grzejników i podłogówki? Tylko zamontowałbym sterownik w pomieszczeniu, które jest powiedzmy chłodniejsze (sypialnia na parterze z grzejnikiem) niż salon gdzie będzie podłogówka, w celu żeby piec dobrze dogrzewał pomieszczenia ogrzewane wyłącznie grzejnikami?

Opublikowano

Dokładnie tak jak mówi kolega tommy07 - niewielkiej mocy kocioł, który bardzo nisko ma punkt min modulacji.... victrix 12 ideał do tego zasobnik 100 - i spokojnie wystarczy. Dalej to już ustawienia. Sam system to tak na prawdę niewiele okresla ;-)

do tego pogodynka z tym sterownikiem: http://www.ogrzewanieco.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_7cd7fca904c107de7410f92265792f4d.jpg

Sąsiedzi to mają (trzech) i bardzo ładnie się to sprawdza. Pogodynkę przykręcamy przypominam w konkretnym miejscu (nie gdzie bliżej i łatwiej :D) - to musi być ściana bez słońca, nie w zaciszu, na przewiewie, osłonięta, za dala od wylotów ciepła, etc. etc.....

Opublikowano

 

Dla Twojego domku najrozsądniejszym wyborem będzie Immergas Victrix 12kw , modulacja od 1,9 kw a i cena bardzo rozsądna no i 5 lat gwarancji.

 

Dokładnie tak jak mówi kolega tommy07 - niewielkiej mocy kocioł, który bardzo nisko ma punkt min modulacji.... victrix 12 ideał do tego zasobnik 100 - i spokojnie wystarczy. Dalej to już ustawienia. Sam system to tak na prawdę niewiele okresla ;-)

 

Instalator sugeruje dwa razy taką moc (w dodatku na rynku najwięcej jest takich kotłow 24-25 kw - z tego co widzę). Co uważacie na ten temat? Z czego to wynika? 12 kw to nie będzie za mała moc? Czy to nie za mało żeby grzać dom i ciepłą wodę? A co w przypadku gdy będą większe mrozy plus dojdą jakieś mostki cieplne w izolacji i kocioł będzie musiał pracować z większą mocą, nie zniknie wtedy efekt kondensacji? I czy powinienem się tym przejmować w ogóle? :D

 

P.S. Być może moje pytania wydadzą się Wam dośyć szkolne i naiwne, ale nie chcę się obudzić w razie czego z tzw. ręką w nocniku :)

 

 

Pogodynkę przykręcamy przypominam w konkretnym miejscu (nie gdzie bliżej i łatwiej :D) - to musi być ściana bez słońca, nie w zaciszu, na przewiewie, osłonięta, za dala od wylotów ciepła, etc. etc.....

 

Dzięki za radę. Akurat mam taką ścianę przy kotłowni - północna, na przewiewie i z dala od wylotów ciepła. To tak się złoży zatem, że będzie też i blisko i łatwo :D

Opublikowano

Instalator sugeruje dwa razy taką moc (w dodatku na rynku najwięcej jest takich kotłow 24-25 kw - z tego co widzę). Co uważacie na ten temat? Z czego to wynika? 12 kw to nie będzie za mała moc? Czy to nie za mało żeby grzać dom i ciepłą wodę? A co w przypadku gdy będą większe mrozy plus dojdą jakieś mostki cieplne w izolacji i kocioł będzie musiał pracować z większą mocą, nie zniknie wtedy efekt kondensacji? I czy powinienem się tym przejmować w ogóle? :D

Ci instalatorzy to na pałę gadają jak za dawnych lat, kup sobie Pan większy - to będzie pewniej...

to nie te czasy, nie te materiały, nie te metry..... to nie gierek-klocek 300 m3 w 3 poziomach zbudowany z żuzlobetonowych pustaków bez ocieplenia i okna skrzynkowe... dziś już nawet nikt nie pamięta tamtych technologii :D

Zresztą wszystko mówi ci wynik ankiety "ciepło właściwe" zapotrzebowanie na energię masz góra 6 kW a kocioł uwierz mi się nie zmęczy,

Ja opalam kotłem 7,5 - 24 kW 200 m2 bliźniak, który nie jest zbyt cudownie zbudowany okna też mam gorsze niż piszesz, i mój piec w przeciętną polską zimę czyt +5 :-) strasznie się męczy, włącza się na 35 sek.... wyłącza na 3 minuty i tak w kółko, pomogło trochę ograniczenie mocy na kotle, ale z kolei jak jest -20 jak w tym roku to musze przestawić moc, bo znowu nie styka....

Stąd moje częste wpisy że wolałbym WOLF'a CGB z modulacją 2.8 - 20.5 kW i żałuję że nie kupiłem tego kotła choć jest trochę droższy niż moje ZSB Junkersa.....

Opublikowano

Konkretna odpowiedź, która powiem szczerze rozwiewa szereg moich wątpliwości.

 

Prawde mówiąc człowiek zawsze czuje obawy jeśli musi podjąć decyzje odnośnie tego jak i czym ogrzewać dom. Z założenia każdy (chyba :D) chciałby ogrzewać tak, aby było tanio i ciepło, a przy tym w miarę ekologicznie. Z tym, że bardzo często okazuje się, że tanio to nie ciepło, a ciepło to nie tanio, a ciepło, tanio i ekologicznie to w gruncie rzeczy drogo (przynajmiej inwestycyjnie) :D.

 

Muszę przyznać, że temat sposobu ogrzewania przerobiłem już od zwyczajnego śmieciucha (do którego celowo został wymurowany komin z ceramicznym wkładem z ociepleniem-teraz trzeba dodać do niego wkład do pieca kondensacyjnego), poprzez kocioł na ekogroszek i tak doszedłem do wniosku, że najrozsądniej będzie ogrzewać dom gazem. Komfort cieplny i użytkowy według mojej opinii jest wart nawet odrobinę większych rachunków za ogrzewanie.

 

 

P.S. Zasadniczo moje największe wątpliwości zostały rozwiane, niemniej jednak jeśli ktoś chciałby mi poradzić jeszcze coś więcej odnośnie pieca gazowego lub ogólnie ogrzewania będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady :)

Opublikowano

Myślę że powinieneś sobie uświadomić że dziś nie ma taniego ciepła, a jedynym sposobem aby płacić mniej to inwestycja w docieplenie. Przedmówcy mają sporo racji w tym co napisali ale...... Praktycznie wszystkie kotły kondensacyjne mają modulowane palniki w zakresie od ok 20% mocy minimalnej. a samo obniżenie mocy nie sprawi większych problemów instalatorowi który kocioł uruchamia. Druga sprawa wiąże się z podgrzewem cwu. Każdy wiszący kocioł gazowy pracuje w funkcji priorytetu cwu I gdy podgrzewa cwu nie pracuje CO. Problem zaczyna się przy dużym poborze cwu  i gdy mamy mały podgrzewacz  np gdy chcemy wziąć kąpiel w wannie  i nagle zaczyna brakować ciepłej wody kocioł oczywiście podgrzewa ale podgrzanie 100 pojemności kotłem o mocy14 kW trwa ok 30  min co może w okresach zimowych powodować znaczny dyskomfort. Kupując kocioł o niskiej mocy trzeba naprawdę dobrze określić ile ciepłej wody potrzebujemy i do tego dobrać odpowiednią wielkość podgrzewacza.  Te 100 l na jedną łazienkę, 2 osoby w domu gdzie nie ma wanny wystarczy, ale jak jest więcej osób i lub wanna to radzę jednak zastosować większy podgrzewacz a jak większy podgrzewacz to i moc kotła musi być większy. Wśród producentów też nie ma jednomyślności w propozycjach zestawów bo jedni proponują do kotła 14 kW zasobnik 100 l a inni do tych samych 100 l zalecają kocioł o mocy 19 kW. Kolejny temat to sterownik. Mamy dwa rodzje sterowników: pogodowe i stałotemperaturowe Sterowniki pogodowe to prawie zawsze więcej funkcji możliwość podziału instalacji na strefy grzania, obsługa kilku obiegów grzewczych, wspólpracują z instalacją podłogową...... ale i dość wysoka cena, i do sterowania obiegami grzewczymi wymagają stosowania zdalnego sterowania. Stałotemperaturowe obsługują jeden obieg grzewczy przeważnie bez mieszacza (czasem jest to możliwe przy zastosowaniu dodatkowych elementów), ale jest tani. Powinieneś określić się ci do instalacji, policzyć ile wody potrzebujesz ...... i wybrać kocioł. Marka kotła ma drugorzędne znaczenie ważne aby instalację wykonać zgodnie z wytycznymi producenta kotła, z zastosowaniem elementów które są dedykowane do współpracy z kotłem. i to tyle... albo aż tyle

Opublikowano

 

Problem zaczyna się przy dużym poborze cwu  i gdy mamy mały podgrzewacz  np gdy chcemy wziąć kąpiel w wannie  i nagle zaczyna brakować ciepłej wody kocioł oczywiście podgrzewa ale podgrzanie 100 pojemności kotłem o mocy14 kW trwa ok 30  min co może w okresach zimowych powodować znaczny dyskomfort. Kupując kocioł o niskiej mocy trzeba naprawdę dobrze określić ile ciepłej wody potrzebujemy i do tego dobrać odpowiednią wielkość podgrzewacza.  Te 100 l na jedną łazienkę, 2 osoby w domu gdzie nie ma wanny wystarczy, ale jak jest więcej osób i lub wanna to radzę jednak zastosować większy podgrzewacz a jak większy podgrzewacz to i moc kotła musi być większy. Wśród producentów też nie ma jednomyślności w propozycjach zestawów bo jedni proponują do kotła 14 kW zasobnik 100 l a inni do tych samych 100 l zalecają kocioł o mocy 19 kW.

 

Powinieneś określić się ci do instalacji, policzyć ile wody potrzebujesz ...... i wybrać kocioł. Marka kotła ma drugorzędne znaczenie ważne aby instalację wykonać zgodnie z wytycznymi producenta kotła, z zastosowaniem elementów które są dedykowane do współpracy z kotłem. i to tyle... albo aż tyle

 

Czyli jednak mam teraz znowu dylemat, ponieważ będę miał 2 łazienki-jedna z wanną, które będą póki co używane przez 2 osoby, ale w przyszłości przez plus minus 4 osoby.

W projekcie mam zaprojektowany kocioł 14-17 kW z zasobnikiem 160 l. Może skorzystać z tej informacji i spróbować wstrzelić się w coś około tego?

 

Albo może po prostu wyszukać kocioł, który ma zakres mocy gdzieś o 2-3 kW do 25? Wtedy nie powinien taktować i w zupełności zapas mocy by wystarczył do grzania co i większego zbiornika cwu? Dobrze myślę? Tylko czy są takie piece?

 

 

 

Nie możesz zabrać trochę wysokości pomieszczenua i upchnąć więcej styro? Bo na 10 cm podłogówkę to troche szkoda kłaść

 

No właśnie nie mogę ponieważ (wskutek braku wiedzy) popełniłem duży/nieduży błąd i chudziak wylałem 16 cm poniżej wysokości ścian fundamentowych. Ogranicza to mnie (między innymi dlatego, że są już drzwi) i mogę dać co najwyżej 10 cm izolacji + 6 cm wylewki - więcej nie wejdzie.

 

 

Zamiast styropianu można dać pianę PUR zamkniętokomórkową i wyjdzie styro x 1,5 - 1,8 w zależności jaki producent.

 

Tak właśnie sobie pomyślałem, jednak mam dylemat odnośnie opłacalności tego przedsięwzięcia. Wykonałem sobie dla przykładu kilka obliczeń (poprawcie mnie jeśli źle to obliczyłem):

 

1. Styropian 0,036 eps 100 2 x 5 cm - opór cieplny ok. 2,7 - koszt: 70 m2 x 20 zł (przyjmując cenę 10 zł/m2 o gr. 5 cm)  = 1400 zł - TANIO

 

2. Płyta PIR - 0,023 - 2 x 5 cm - opór cieplny ok. 4,3 - koszt: 70 m2 x 100 zł (przyjmując cenę pir 50 zł/m2 o gr. 5 cm) = 7000 zł - DROGO

 

3. Styropian grafitowy 0,031 eps 100 2 x 5 cm - opór cieplny ok.3,2 - koszt: 70 m2 x 40 zł (przyjmując cenę 20 zł/m2 o gr. 5 cm) 2800 zł - ŚREDNIO

 

4. Kombinacja alpejska czyli na spód 5 cm płyty PIR 0,023 a na górę 5 cm styropianu 0,036 - opór cieplny ok. 3,6 - koszt: PIR: 70 m2 x 50 zł = 3500 zł; Styropian: 70 m2 x 10 zł = 700 zł czyli 3500 zł + 700 zł = 4200 zł - ŚREDNIO DROGO

 

5. Kombinacja alpejska II wariant czyli na spód 4 cm płyty PIR 0,023 a na górę 6 cm styropianu 0,036 - opór cieplny ok. 3,4 - koszt: PIR: 70 m2 x 40 zł = 2800 zł; Styropian: 70 m2 x 12 zł = 840 zł czyliu 2800 zł + 840 zł = 3640 zł - ŚREDNIO TANIO

 

 

Dla porównania podam obliczenia dla STYROPIANU 0,036 EPS 100 o gr. 15 cm - opór cieplny ok. 4,2 - koszt: 70 m2 x 30 zł = 2100 zł - OPTYMALNIE

 

Ceny przyjąłem zaokrąglone i głównie z allegro.

 

 

Podsumowując dałem ciała z tym poziomem chudziaka, bo i będę musiał coś wykombinować do tego z izolacją poziomą, żeby się połączyła z izolacją podłogi, ale mimo wszystko trzeba jakoś żyć dalej :D

 

Pytanie co zrobić, żeby było odrobinę lepiej i nie obrzydliwie drogo, bo niestety nie jestem w sobie pozowlić na wydanie takiej kasy za 10 cm warstwę z płyt PIR. Czy lepiej wydać i kupić droższy styropian o lepszym współczynniku przenikania ciepła czy zrobić izloację kombinowaną z płyty PIR i styropianu?

Opublikowano

Jeśli się zmieści to dam 12, jeśli nie to pójdzie najprawdopodobniej 10 cm dobrego styropianu.

 

Generalnie zacząłem sobie liczyć ile będą mnie kosztować mniej więcej te straty ciepła na izolacji podłogi i dochodzę do wniosku, że różnica między najlepszą izolacją, a najgorszą będzie wynosić, przy mojej powierzchni podłogi, do 100 zł rocznie czyli kilka zł miesięcznie, na rachunkach za gaz Oczywiście jest to tylko kalkulacja czysto teoretyczna, nie uwzględniająca mostków termicznych i innych dodatkowych parametrów. Niemniej jednak ta symulacja może powstrzymać przed czasem bezsensownym zawyżaniem kosztów izolacji, które w zasadzie się nie zwrócą lub zwrócą po bardzo długim czasie.

 

Wniosek: optymalna izolacja to 12-15 cm dobrego styropianu, aczkolwiek 10 cm dobrego styropianu w moim przypadku nie sprawi, że dom będzie generował w związku z tym jakąś dużą stratę ciepła przez tę przegrodę. Symulacja poniżej (może komuś również się przyda).

 

post-72237-0-26958500-1490044454_thumb.jpg

 

                                                                                                                                                                                                                                         

Druga kwestia to zacząłem szukać modeli piecy, które pracowałyby od jak najmniejszej mocy minimalnej i do stosunkowo wysokiej i znalazłem takie (informacje ze stron producentów):

 

Immergas Victrix 12 kW od 1,9 kW do 12 kW  

Viessman Vitodens 200 W 13 kW od 1,9 do 13 kW - co od 1,7 do 16 kW cwu

Junkers Cerapur Smart ZSB 14 -5C 14kW od 2,3 do 15,2 kW  

Termet (wszystkie) od 3 kw do 21-22 kW  

 

Biorąc pod uwagę Wasze rady czyli żeby piec pracował od jak najmniejszej mocy oraz żeby jednocześnie miał jej duży zapas do CWU to najlepiej się prezentują piece z Termetu i piec Viessman. Jeśli chodzi o cenę to chyba najtańsze są z Termetu, ale gdzieś czytałem na forum, że piece z Termetu nie pracują zbyt dobrze na niższych mocach i są z nimi problemy. Znowu piece Junkres i Viessman to chyba wyższa czyli droższa półka. Znowu piec Immergas ma stosunkowo niską moc maksymalną. I takim oto sposobem znów wiem, że nic nie wiem :D

 

Możecie coś doradzić jeszcze, który z tych kotłów byłby "najlepszą" opcją?

Opublikowano

Wiesz ....trudno odpowiedzieć jednoznacznie na tak zadane pytanie, ponieważ rozstrzał inwestycyjny przedstawionej przez Ciebie kwarty jest ogromny. Podaję za cenami ze znanej platformy aukcyjnej na "a":

Victrix 12 - 3650.-

Vitodens 200-W - 7300.-

to tak (przepraszam znowu za motoodniesienie) jakbyś zadał pytanie: nie wiem co kupić w salonie Hyundaia i30 czy Mercedesa GLA 250 4matic.....

stosunkowa różnica w cenie między tymi autami - taka jak między przywołanymi przeze mnie kotłami.

Ad rem: osobiście wybrałbym victrixa. Dobre urządzenie w dobrej cenie.

Opublikowano

Należy zwrócić uwagę na potrzebną automatykę niezbędną do sterowania układem grzewczym.

Przy inst tylko na grzejnikach to nie ma problemu i każdy kocioł to obsłuży, natomiast jak dochodzi podłogówka to już trzeba więcej od automatyki wymagać i zaczynają się schody cenowe i modelowe. 

Opublikowano

Junkers ZSB którego mam w wersji ze sterowaniem FW 120 obsługuje conajmniej dwa obwody grzewcze z tego co pamiętam i jest tam rozdział kalafiory i podłogówka.

Cena - jest w połowie - pomiędzy victrixem a vitodensem.

U mnie na osiedlu, 5 sąsiadów ma victrixa, ja jeden Junkersa.... Dla mnie gdzieś modulacja mocy grzewczej kotła jest po pierwsze szersza w victrixie i w praktyce fajniej działa (nie taktuje tak gęsto jak Junkers, zdaje się włączać na ustalone sobie długości trwania cyklu i pod koniec tego cyklu, po prostu wciska gaz, żeby dojść do zamierzonego punktu. Płynnie i ładne to działa.

Natomiast kotły victrixa mają takie cusidło - którgo ja nie mam u siebie w Junkersie, mianowicie tam jest motylek odkręcający dopływ wody zimnej do ....zaworu autouzupełniającego ciśnienie. Jest to fajny wynalazek, bo napełniając początkowo skomplikowaną instalację jak popowstają pęcherze powietrza w instalacji, to potem jak każdy z nich ucieknie przez odpowietrzniki po jakimś czasie, to zamiast spadać ciśnienie na instalacji, to jedyne co się dzieje to ...pssssszzzzyyyy i ciśnienie ok. Czasem w Junkersie jak bardzo nisko spadnie ciśnienie to kocioł może się wyłączyć. "Zawsze"-gaz nie ma tej wady,,,,,,aleeeeee tu powiem Wam coś co mnie osobiście wyrwało z butów. Nie wiem czy jest to kwestia jakości wody zasilającej kocioł (brak filtrów, zmiękczaczy etc) ale u 3 na 5 sąsiadów, ten zawór już się POPSUŁ !!!!! i była wymiana gwarancyjna, bo dopełniał i dopełniał, aż zawór bezp. wywalał wodę (wywala na 2.6 - 3.0 bara) - co najgorsze odpływ z tego zaworu jest w centralnej strfie spodu pieca więc ta woda się leje tak po prostu na podłogę, u jednego z sąsiadów zamoczyła buty, u drugiego - skład niepotrzebnych książek :-) Może to tylko taka partia kotłów, ale dla mnie osobiście zjawisko dziwne. U mnie popuszczał trochę zawór bezpieczeństwa, ale jak poradził mi serwisant przez telefon, strzeliłem z niego śrubokrętem 2 razy, woda prysła i ....zawór się uszczelnił. :D

Opublikowano

Kurde , ja mam victrixa i takiego cuda nie mam z automatycznym uzupełnianiem :)

Potwierdzam słowa kol Huskiego , victrixy stopniowo zwiększają moc przy dochodzeniu do zadanej temperatury co zapobiega taktowaniu w małych instalacjach.

Opublikowano

 

Junkers ZSB którego mam w wersji ze sterowaniem FW 120 obsługuje conajmniej dwa obwody grzewcze z tego co pamiętam i jest tam rozdział kalafiory i podłogówka.

 

A Victrix może obsługiwać dwa obwody?

 

 

Junkers ZSB [...]

Cena - jest w połowie - pomiędzy victrixem a vitodensem.

 

Junkers też pasowałby mi, głównie z uwagi na większą moc maksymalną i cene też zaakceptowałbym raczej.

 

 

U mnie na osiedlu, 5 sąsiadów ma victrixa, ja jeden Junkersa.... Dla mnie gdzieś modulacja mocy grzewczej kotła jest po pierwsze szersza w victrixie i w praktyce fajniej działa (nie taktuje tak gęsto jak Junkers, zdaje się włączać na ustalone sobie długości trwania cyklu i pod koniec tego cyklu, po prostu wciska gaz, żeby dojść do zamierzonego punktu. Płynnie i ładne to działa.

 

To przemawia za Victrixem i bardzo mi się podoba aspekt szerokiej modulacji mocy i "inteligencji" tego pieca.

 

 

Natomiast kotły victrixa mają takie cusidło - którgo ja nie mam u siebie w Junkersie, mianowicie tam jest motylek odkręcający dopływ wody zimnej do ....zaworu autouzupełniającego ciśnienie. Jest to fajny wynalazek, bo napełniając początkowo skomplikowaną instalację jak popowstają pęcherze powietrza w instalacji, to potem jak każdy z nich ucieknie przez odpowietrzniki po jakimś czasie, to zamiast spadać ciśnienie na instalacji, to jedyne co się dzieje to ...pssssszzzzyyyy i ciśnienie ok. Czasem w Junkersie jak bardzo nisko spadnie ciśnienie to kocioł może się wyłączyć. "Zawsze"-gaz nie ma tej wady,,,,,,aleeeeee tu powiem Wam coś co mnie osobiście wyrwało z butów. Nie wiem czy jest to kwestia jakości wody zasilającej kocioł (brak filtrów, zmiękczaczy etc) ale u 3 na 5 sąsiadów, ten zawór już się POPSUŁ !!!!! i była wymiana gwarancyjna, bo dopełniał i dopełniał, aż zawór bezp. wywalał wodę (wywala na 2.6 - 3.0 bara) - co najgorsze odpływ z tego zaworu jest w centralnej strfie spodu pieca więc ta woda się leje tak po prostu na podłogę, u jednego z sąsiadów zamoczyła buty, u drugiego - skład niepotrzebnych książek :-) Może to tylko taka partia kotłów, ale dla mnie osobiście zjawisko dziwne. U mnie popuszczał trochę zawór bezpieczeństwa, ale jak poradził mi serwisant przez telefon, strzeliłem z niego śrubokrętem 2 razy, woda prysła i ....zawór się uszczelnił. :D

 

To natomiast przemawia zdecydowanie za Junkersem, aczkolwiek w kotłowni będzie kratka kanalizacyjna i w razie czego woda sobie tam spłynie :D

 

 

Należy zwrócić uwagę na potrzebną automatykę niezbędną do sterowania układem grzewczym.

Przy inst tylko na grzejnikach to nie ma problemu i każdy kocioł to obsłuży, natomiast jak dochodzi podłogówka to już trzeba więcej od automatyki wymagać i zaczynają się schody cenowe i modelowe.

 

Pytanie: jak się w tym zorientować? Sterowania oczekuję w pokoju, na piecu, no i czujnik temperatury na zewnątrz budynku. Coś więcej jest potrzebne?

 

 

Wiesz ....trudno odpowiedzieć jednoznacznie na tak zadane pytanie, ponieważ rozstrzał inwestycyjny przedstawionej przez Ciebie kwarty jest ogromny. Podaję za cenami ze znanej platformy aukcyjnej na "a":

Victrix 12 - 3650.-

Vitodens 200-W - 7300.-

to tak (przepraszam znowu za motoodniesienie) jakbyś zadał pytanie: nie wiem co kupić w salonie Hyundaia i30 czy Mercedesa GLA 250 4matic.....

stosunkowa różnica w cenie między tymi autami - taka jak między przywołanymi przeze mnie kotłami.

Ad rem: osobiście wybrałbym victrixa. Dobre urządzenie w dobrej cenie.

 

Odpowiem motoryzacyjnie. Skłaniam się ku samochodom z klasy średniej. Jeżdzę Golfem i sobie chwalę :D Pytanie jaki to będzie kocioł? :D

 

 

Kurde , ja mam victrixa i takiego cuda nie mam z automatycznym uzupełnianiem :)

Potwierdzam słowa kol Huskiego , victrixy stopniowo zwiększają moc przy dochodzeniu do zadanej temperatury co zapobiega taktowaniu w małych instalacjach.

 

To mi się podoba. Ile ogrzewasz tym Victrixem i czy to jest ten o mocy 12 kw?

 

I pytanie drugie: co to jest mała instalacja?

 

Moja składać się będzie z ok. 50-60 m2 podłogówki oraz 5-6 grzejników - to jest mała instalacja?

 

 

Podsumowując powiem Wam, że osobiście też skłaniam się do Victrixa, głównie z uwagi na tą płynność pracy i oczywiście cenę. Trochę boję się tylko o grzanie wody, ale myślę, że nie będę się kąpał wannie po 2 razy na dzień :D Boję się również o instalację c.o. tzn. o to żeby była dobrze wykonana i o sterowanie piecem, żeby wszystko było zgrane. Zasadniczo do człowieka, który mi robi instalacje hydrauliczne i c.o. mam zaufanie, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne.

 

Nie chcę żeby wyglądało to jak w opisie kol. Sambora, cytuję: Wszystkie spieprzone instalacje są do siebie podobne, Ale każda z nich jest spieprzona na swój sposób.

Opublikowano

".... Zasadniczo do człowieka, który mi robi instalacje hydrauliczne i c.o. mam zaufanie, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne......"

To niech facet przeleje na papier swoje zamiary i wtedy je ocenimy. Jak instalator nie będzie kombinował tylko zastosuje elementy które poleca producent kotła to powinno być ok. Musisz pamiętać że kocioł to tylko część kosztów, do mieszanej instalacji podłogowo-grzejnikowej trzeba dokupić sporo dodatkowego osprzętu który .....tani nie jest. Poza tym to Victrix nie jest klasą  średnią. To budżetowy kocioł z dolnej półki. To że jest tani wcale nie oznacza że będzie się sprawował źle

Opublikowano

Mój Victrix to starsza wersja skręcona do 14 kw , ta zima była najgorsza odkąd grzeję gazem i kocioł chodził z mocą 8-9 kw non stop  , dom jest stary bez ocieplenia taki jak dawniej budowano pustak , pustka powietrzna i cegła , wymienione okna a po strychu hula wiatr , dom jest  parterowy 150m2.

Instalacja stara na grubych rurach i grzejniki aluminiowe takie złote krakowskie czy kętowskie , sterownik tylko tybox 137 bezprzewodowy.

Szczytowe zużycie gazu przy -18 w dzień i -27 w nocy było 17m3 z cwu i gotowaniem, ale kocioł nie dopuścił do spadku temperatury poniżej 21, na grzejniki szła temperatura 50 w nocy i max 58 w dzień.

 

Jeśli twoja instalacja będzie mieszana to tak jak napisał Mak potrzebny będzie cena taka jak cały kocioł ;)

iMMERGAS MODUŁ WYSOKA/NISKA TEMPERATURA DIM V2 ABT ERP (3.025609)   

Opublikowano

Dokładnie tak. Jak będziesz miał instalację mieszaną to załóż sobie porządny moduł WT/NT i nie daj się namawiać, że to wystarczy, jakiś zaworek wlutować coś zamieszać i jakiś termostat dołożyć i git.

Sąsiad u nas ma tak pokombinowaną instalację i ma albo za ciepło na dole (podłogówka na całości) albo za zimno na górze, (cała góra w kalafiorach). Jak go się pytam jak on tym steruje to mówi, że to nic nie działa i jest w miare ciepło dlatego tym się nie przejmuje. Masakra

Do tego ma sterownik bez pogodynki, jakiś elektroniczny euroster on/off.... nie wiem jak to działa, ale jakoŚ działa. Z naciskiem na "-koś", a nie "-kość"

Opublikowano

 

".... Zasadniczo do człowieka, który mi robi instalacje hydrauliczne i c.o. mam zaufanie, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne......"

To niech facet przeleje na papier swoje zamiary i wtedy je ocenimy. Jak instalator nie będzie kombinował tylko zastosuje elementy które poleca producent kotła to powinno być ok. Musisz pamiętać że kocioł to tylko część kosztów, do mieszanej instalacji podłogowo-grzejnikowej trzeba dokupić sporo dodatkowego osprzętu który .....tani nie jest. Poza tym to Victrix nie jest klasą  średnią. To budżetowy kocioł z dolnej półki. To że jest tani wcale nie oznacza że będzie się sprawował źle

 

To w takim razie konkretniej się zapytam go jak ma to wyglądać. Na razie wykonuje on instalacje wod.-kan. przed położeniem tynków. Z tego co widzę jest szafka na rozdzielacz na parterze i na piętrze i mówił, żeby elektryk mu zostawił kable na zasilanie sterownika pokojowego w sypialni na dole - gdzie będzie grzejnik (bo mówi, że jak w złym miejscu będzie sterownik to będzie piec słabo grzał góre np. jak rozpali się w kominku) - oraz kabel na zewnątrz do sterownika pogodowego - to z instalacji c.o. i elektryki do pieca - reszta po tynkach. Więcej szczegółów podam jak się go zapytam jaki ma konkretny plan na instalację.

 

 

Mój Victrix to starsza wersja skręcona do 14 kw , ta zima była najgorsza odkąd grzeję gazem i kocioł chodził z mocą 8-9 kw non stop  , dom jest stary bez ocieplenia taki jak dawniej budowano pustak , pustka powietrzna i cegła , wymienione okna a po strychu hula wiatr , dom jest  parterowy 150m2.

Instalacja stara na grubych rurach i grzejniki aluminiowe takie złote krakowskie czy kętowskie , sterownik tylko tybox 137 bezprzewodowy.

Szczytowe zużycie gazu przy -18 w dzień i -27 w nocy było 17m3 z cwu i gotowaniem, ale kocioł nie dopuścił do spadku temperatury poniżej 21, na grzejniki szła temperatura 50 w nocy i max 58 w dzień.

 

Jeśli twoja instalacja będzie mieszana to tak jak napisał Mak potrzebny będzie cena taka jak cały kocioł ;)

iMMERGAS MODUŁ WYSOKA/NISKA TEMPERATURA DIM V2 ABT ERP (3.025609)  

 

Kurcze to kocioł+moduł = tyle co piec z "wyższej" półki. Może zatem warto pójść tylko w ogrzewanie podłogowe? Chociaż nie widzi mi się jednak tylko podłogówka. Zależy mi na grzejnikach w sypialniach.

 

 

 

Dokładnie tak. Jak będziesz miał instalację mieszaną to załóż sobie porządny moduł WT/NT i nie daj się namawiać, że to wystarczy, jakiś zaworek wlutować coś zamieszać i jakiś termostat dołożyć i git.

 

Możesz mi wytłumaczyć tak łopatologicznie na czym polega działanie tego modułu? To jest tak, że podpina się go do pieca i ten moduł rozdziela instalację c.o. na jakieś dwa obiegi czyli ten z niską i ten z wysoką temperaturą i za pomocą elektroniki steruje co jak podgrzać i zmieszać?

 

 

Sąsiad u nas ma tak pokombinowaną instalację i ma albo za ciepło na dole (podłogówka na całości) albo za zimno na górze, (cała góra w kalafiorach). Jak go się pytam jak on tym steruje to mówi, że to nic nie działa i jest w miare ciepło dlatego tym się nie przejmuje. Masakra

Do tego ma sterownik bez pogodynki, jakiś elektroniczny euroster on/off.... nie wiem jak to działa, ale jakoŚ działa. Z naciskiem na "-koś", a nie "-kość"

 

Powiem szczerze tego się najbardziej boję.

Opublikowano

No niestety to co mówiłem w swoim pierwszym poście w tym temacie.Sam kocioł Immergasa jest w przystępnej cenie ale chcąc mieć dwa obiegi grzewcze o różnych parametrach zasilania trzeba dokupić hydrauliczny rozdzielacz strefowy DIM a on jest wyjątkowo drogi i producent nie oferuje nic tańszego w zamian.Do kotłów z wyższej półki np.do Wolfa można dokupić moduł MM za pareset zł.czy też do Vaillanta pełniący podobną funkcję VR 70 też w podobnej cenie no ale same kotły cenowo x2 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.