Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A płomień jaki? A temperatura kotła podczas pracy pomp?

Opublikowano

Żeby pisać sugestie trzeba znać wydajność podajnika , a ty Demon  jej nie podajesz, to co zgadywać mamy ile podaje w ciągu godziny ?

Pewne jest to co napisał Kriss12 , widać to w popiele , ale zmiana podawania musi za sobą ciągnąć zmianę powietrza min i max 

Jak to pellet bez opisu na workach to kaloryczność bym ustawił 4,9 i znając zapotrzebowanie domu można ustawiać dawkę podawania max , ale bez wydajności podajnika tego się nie da zrobić.

Tyle  

Opublikowano (edytowane)

Mam nieco inne podejście niż besix. Co da wiedza o wydajności podajnika? Tylko tyle ile kg peletu pali i z jaka mocą pali. A czy podawanie jest za duże, to trzeba ocenić na podstawie obserwacji temperatury kotła. Patrząc na resztki peletu w popiele może się wydawać, że za duże. Ale może być też tak, że wcale nie. Że piec nie potrafi się nagrzać do temperatury zadanej, a niedopalony pelet to objaw zbyt dużego powietrza, który wydmuchuje nie do końca wypalony pelet.

Na pewno jednak na podstawie jednego zdjęcia nie otrzyma się odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. No chyba, że byłoby to zdjęcie z dziennego wykresu na igneo.pl. To można byłoby coś więcej powiedzieć.

Edytowane przez Ozi80
Opublikowano (edytowane)

Kolega Demon podał jak ma ustawione podawanie max i ma ustawione 2,7  uważasz kolego Ozi80 , że przy wydajności 15 kg i np 19 kg  nie będzie różnicy?, sam wcześniej napisałeś że znasz kogoś u kogo podawanie poniżej 2 jest optymalne, a to przecież jest ściśle powiązane z wydajnością podajnika i z zapotrzebowaniem budynku.

Ilość powietrza też przecież zależy od ciągu kominowego , budowy wymiennika i ilości opału na palniku, 

Nie da się szybko dobrać parametrów na tak zwanego czuja , więc staram się kolegę Demona naprowadzać na tory , które pomogą mu w przyszłości  przy kolejnej zmianie opału ustawić sobie wszystko samemu.

Taka rada  "ustaw tyle, to daj na tyle", to nawet jeśli trafiona rada to tylko jednorazowa rada .

 

PS Nie sztuką jest stwierdzić, że ustawienia powietrza u kolegi Demona są do skorygowania , sztuką jest wskazać mu drogę, żeby umiał to sam skorygować

Edytowane przez besix
Opublikowano

Taka rada  "ustaw tyle, to daj na tyle", to nawet jeśli trafiona rada to tylko jednorazowa rada .

 

PS Nie sztuką jest stwierdzić, że ustawienia powietrza u kolegi Demona są do skorygowania , sztuką jest wskazać mu drogę, żeby umiał to sam skorygować

2 razy 100% racji!

 

 

Kolega Demon podał jak ma ustawione podawanie max i ma ustawione 2,7  uważasz kolego Ozi80 , że przy wydajności 15 kg i np 19 kg  nie będzie różnicy?

Zależy w jakim sensie. Jeśli ma pelet z wydajnością 15kg/h, a potem zmieni na taki, który ma 19kg/h, to na pewno będzie różnica i żeby sposób spalania był taki sam, to musi skorygować ustawienia (tutaj: zmniejszyć czas podawania).

Ale sama zmiana w sterowniku parametru z 15 na 19 kg/h zupełnie niczego nie zmienia. Poza tym, że będzie pokazywało inną wartość spalania i mocy.

 

sam wcześniej napisałeś że znasz kogoś u kogo podawanie poniżej 2 jest optymalne, a to przecież jest ściśle powiązane z wydajnością podajnika i z zapotrzebowaniem budynku.

Dokładnie. Dlatego musi zaobserwować zapotrzebowanie tegoż budynku na moc palnika. Czyli sam musi wybadać, jaki jest optymalny czas podawania. Z jednej strony nie za mały (żeby kocioł był w stanie dojść do temperatury zadanej), a z drugiej strony nie za duży (żeby palnik nadążał ze spalaniem sypanego peletu). Póki co nie odpowiedział na podstawowe pytanie: czy przy tym podawaniu, jakie ma, obciążony grzaniem CO kocioł jest w stanie dojść do temperatury zadanej. A jeśli tak, to czy tej zadanej nie przekracza czasem zbyt szybko, a przez to zbyt często się wygasza.

Wpisanie do sterownika prawdziwej wydajności podajnika to sprawa drugorzędna, która pozwala ustawić sterownik tak, żeby pokazywał miarodajne wartości spalania i mocy. Z własnego doświadczenia widzę, że i tak lepiej trafiam z tą wydajnością "na oko" metodą prób i błędów, aniżeli za pomocą ważenia peletu.

 

Ilość powietrza też przecież zależy od ciągu kominowego , budowy wymiennika i ilości opału na palniku,

Dokładnie. Dlatego pytania Demona o to, czy ma zwiększyć, czy zmniejszyć nadmuch, bez podania tego, jak wygląda jego płomień, są pytaniami, na które nie da się udzielić odpowiedzi.

 

Nie da się szybko dobrać parametrów na tak zwanego czuja , więc staram się kolegę Demona naprowadzać na tory , które pomogą mu w przyszłości  przy kolejnej zmianie opału ustawić sobie wszystko samemu.

Tak, tylko że stawianie na pierwszym miejscu to, aby zmierzył i wpisał do sterownika odpowiednią wydajność podajnika to sprawdzi się pod warunkiem, że już ma ustawione podawanie i nadmuch jak należy. Wtedy jak wyliczy wydajność i sterownik pokaże mu realną moc, to po zmianie peletu o po zmierzeniu jego wydajności, teoretycznie będzie od razu wiedział jaki ma ustawić czas podawania, żeby dalej było wszystko ok. Niestety to tylko teoria, bo 90% peletów na rynku nie ma zbadanej dokładnej kaloryczności, więc i tak prawie na pewno nie będzie taka sama jak w poprzednim pelecie i znowu będzie musiał metodą prób i błędów dobierać czas podawania.

Opublikowano

I tym oto sposobem , nawet jak wymieniamy się własnymi poglądami  przekomarzając się trochę kolego Ozi80 :) , pomagamy koledze Demonowi zrozumieć, podstawowe zasady, które dla mnie zaczynają się  od sprawdzenia wydajności podajnika , potem dobieram podawanie do zapotrzebowania i na końcu powietrze obserwując płomień.

Opublikowano (edytowane)

Oprogramowanie jest wykonywane dla danego producenta kotłów - to on daje wytyczne dla np Estymy i oni wykonują soft. Jednak sam algorytm działanie się nie zmienia. W slimie ustawiając dawkę dla mocy max zmienia się statystyczna wartość mocy kotła (oczywiście po uwzględnieniu wydajności godzinowej palnika oraz wartości opałowej pelletu). W wersji dla defro zmieniając moc robimy to samo tylko od drugiej strony. Automatyka wylicza inną dawkę w zależności jaką moc ustawisz. Ty ustawiasz dawkę mocą a w slimie dawką moc. Generalnie chodzi o to samo. 100% zgoda z Ozi80 :)

 

Z tego co powiedział mi inżynier z Estymy to nie powinienem tej mocy nominalnej zmieniać. Jeśli sterownik był przeznaczony do konkretnego palnika a nie jest uniwersalny to ma wklepane właściwe nastawy dopasowane do mocy nominalnej. Powinienem ustawić moc nominalną na 15KW a ewentualnie ograniczyć jej górę przez zmniejszenie nastawu mocy maksymalnej.  Nie powinno się zmieniać tej mocy od nominalnej. Inżynier powiedział, że inne parametry przypisane do tej mocy się rozjadą, choć osobiście nie wiem jakie parametry (tam jest tylko dawka i moc nadmuchu) Do regulacji mam powietrze max i powietrze min. Sprawdziłem spalanie z ustawioną moc 10Kw i z mocą 15Kw spala taką sama ilość peletu. Dopala również ok. Generalnie została mi zabawa powietrzem.

Edytowane przez Piotr0000
Opublikowano

I tym oto sposobem , nawet jak wymieniamy się własnymi poglądami  przekomarzając się trochę kolego Ozi80 :) , pomagamy koledze Demonowi zrozumieć, podstawowe zasady, które dla mnie zaczynają się  od sprawdzenia wydajności podajnika , potem dobieram podawanie do zapotrzebowania i na końcu powietrze obserwując płomień.

 

Pytanie, czy Demon z tego co piszemy skorzysta :)

Opublikowano

Panowie oczywiście, że korzystam z Waszych porad. 

Wczoraj chciałem dokonać testu 10min przepływu pelletu i znów jakaś chora niespodzianka. bo w teście podawania paliwa nic się nie zmieniało... Czy znów gość coś rozłączył jak był... Nie mogłem dokładniej tego zbadać bo potem miałem niezapowiedzianych gości... więc dalej nie poszedłem. Będę nad tym pracować. 

 

Obniżyłem dość mocno podawanie powietrza w dwóch pozycjach oraz podawanie. do 00:00 siedziałem i patrzyłem. Nie podam Wam teraz bo dokładnie nie pamiętam.

Płomień był w miarę OK trochę poszarpany ale bez iskier. 

 

Dzisiaj od rana znów siedziałem i patrzyłem bo przy tym dawkowaniu nie mógł się bujnąć i podnosiłem systematycznie... Ale spalanie jest do bani bo w popiele mam czarny pellet. 

 

Powiedzcie mi jeszcze taką rzecz- bo być może tu mam błąd. Jak kocioł się u Was załącza i zagrzewa do zadanej to ile to trwa? Bo być może ja tutaj oczekuję zbyt wiele. Tzn. jeśli jest zapotrzebowanie na CO I CWU to ma prawo z kotła temperatura spaść czy ciągle ma iść do góry? Bo może powinna oscylować w tych przedziałach a ja nie pozwalam mu się męczyć i zwiększam dawkę? 

 

Wieczorem podam wartości powietrze...  

Opublikowano

Po raz n-ty powtórzę: temperatura kotła mnie interesuje. Jak nie masz VideNetu, to popatrz przynajmniej na ten wykres na sterowniku w menu Kocioł->Stan (patrz na załączony obrazek). Jaką masz zadaną kotła? Jaką masz histerezę? Jaki masz "Temp min pomp"? Jak realnie ta temperatura kotła wygląda na przestrzeni całego dnia?
Potem zajmiesz się powietrzem. Zaczynasz od d*py strony ;)

 

 

Wczoraj chciałem dokonać testu 10min przepływu pelletu i znów jakaś chora niespodzianka. bo w teście podawania paliwa nic się nie zmieniało...

 

Nie rozumiem. Co miało się w teście paliwa zmieniać?

post-69617-0-22079900-1517220260_thumb.png

Opublikowano

Aha OK OK. Po powrocie z pracy czyli ok 19stej wyślę te dane. 

 

A co mógł zmienić- nie wiem bardziej odłączyć. Bo nie ma żadnej reakcji po włączeniu testów. Test podajnika paliwa ani jeden ani drugi nie uruchamiają ślimaka... 

Opublikowano

Musisz najpierw wyłączyć sterownik - przytrzymać dłużej czerwony przycisk w lewym górnym rogu i czekać, aż pojawi się sygnał dźwiękowy i wyświetli się napis "WYŁĄCZONY". Dopiero wtedy możesz uruchamiać testy.

Opublikowano

No to jest ciekawostka nie wiedziałem. Choć dał bym sobie głowę uciąć, że kiedyś jak zabrakło mi pelletu i nie mógł go zaciągnąć aby rozpalić to wykonywałem ten test aby zasilić palnik. Ale mniejsza z tym. W domu zaczynam działać. 

Opublikowano (edytowane)

Żeby "zasilić palnik" peletem, to wybiera się opcję "podaj paliwo" i wtedy sypie tak długo, aż mu nie przerwiesz. Do tego nie trzeba wyłączać kotła.

 

Swoją drogą brakuje takiej opcji "uruchom podajnik palnika", żeby to co się nasypie na poziomy ślimak, ten ślimak wtłoczył do palnika. Jest tylko test tego podajnika, ale on działa tylko na wyłączonym kotle. W efekcie w sytuacji gdy zabraknie peletu, dosypaliśmy i chcemy żeby szybko go podał do palnika, to można opcją "podaj paliwo" sypać pelet i 10 minut, a do palnika i tak nic nie wpadnie, dopóki nie ruszy ten ślimak poziomy. A on ruszy tylko przy rozpalaniu, gdy pobierze dawkę startową. Czyli gdy się spóźnimy na rozpalanie, to albo czekamy na kolejne za 10 minut, na kolejną próbę rozpalania, albo brutalnie wyłączamy i włączamy od nowa sterownik.

Edytowane przez Ozi80
Opublikowano

Niby poprzez przywrócenie do ustawień fabrycznych, ale jak ja tak zrobiłem, to mi nigdy zera nie pokazał. Jakieś wartości z kosmosu, choć znacznie bliższe zeru niż po całym sezonie palenia.

Opublikowano

Temperatura zadana kotła 60st

Histereza 13st

Temp. Min. Pomp 45st

 

wykres pracy w kolejnosci

1

http://s5.ifotos.pl/img/1jpg_qnpqpnx.jpg

2

http://s2.ifotos.pl/img/2jpg_qnpqpnq.jpg

3

http://s5.ifotos.pl/img/3jpg_qnpqpep.jpg

4

http://s2.ifotos.pl/img/4jpg_qnpqpeh.jpg

5

http://s5.ifotos.pl/img/5jpg_qnpqpna.jpg

 

 

Obniżyłem podawanie i obniżyłem nadmuch jest lepiej, ale nadal jest fatalnie

 

zdjęcie dzisiejszego popiołu... 

http://s2.ifotos.pl/img/IMAG0935j_qnpqpex.jpg

 

Pellet w popielniku ten czarny jest nadal twardy... Jest tam jeszcze mega dużo kalorii... 

Jak się uda za jakiś czas, wyłączę pracę kotła i zrobię test ilości paliwa jak mówi Ozi... 

 

Proszę o porady. Bo lipa z tym spalaniem jest jak diabli.... 

Opublikowano

Do poprzedniego jeszcze dołożę.

Wykonałem test przepływu pelletu. Przez 10 min przesypało mi się 4.3kg Więc pomnożoną wartość x6 wpisałem do ustawień palnika. Propos kaloryczności będę się starać zapytać producenta.

Co to zmienia?

PS. Mi przywrócenie ustawień fabrycznych wyzerowało spalanie. 

OZI mam funkje TEST PODAJNIK ZASOBNIK jak i TEST PODAJNIK PALNIK więc mogę użyć tego i tego. 

 

Odpiszcie proszę na komentarz poprzedni. 

Opublikowano

Zdjęcie nr 1 to pewnie poranne wygrzewanie domu i bojlera? Jeśli tak, to czas podawania można zmniejszyć, bo widać, że nawet mimo pełnego obciążenia kotła, jego temperatura rośnie. Późniejsze modulacje trwają zaledwie godzinę albo i mniej, co potwierdza, że można zejść z mocą kotła.

Póki co jednak zrobiłbym na twoim miejscu drastyczną zmianę z nadmuchem. Nie wiem, jak masz teraz, ale wczoraj pisałeś, że masz:

 

Powietrze MIN (20%)             55 

Powietrze MAX (100%)          80

Podawanie MAX (100%)        2,7 (więc tu mam dość nisko chyba, ile Wy macie?)

 

 

Podobno już zmniejszyłeś, ale nie napisałeś do ile.

Powietrze daj np. na 15 (min) - 30 (max) i obserwuj czy się pali. Jak masz duży ciąg, to bez problemu się będzie paliło, a może dzięki temu nie będzie wydmuchiwał niespalonego peletu. Ja np. mam normalny płomień przy 10 (min) - 20 (max). Ale każdy komin jest inny.

Podawanie póki co zostaw, ale docelowo też bym szedł w dół, bo jak po godzinie pracy kotła ci wygasza, to są spore rezerwy. Ale nie wszystko na raz.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.