Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Stuki W Instalacji Co, Prośba O Ocenę Instalacji


Marianolsztyn

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

posiadam instalację CO zasilaną kotłem na ekogroszek buderus.

Cały dom ogrzewany jest przy pomocy podłogówki ( grzejniki drabinkowe jedynie w łazienkach).

Podczas zamykania się elektozaworów na rozdzielaczach podłogówki słychać stuk ( jakby ktoś walnął młotkiem gdzieś w strop ). Czy macie pomysł co może być tego przyczyną? To wygląda jakby nagły wzrost naprężeń w instalacji czy cos w tym stylu. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie czy w ogóle oceny instalacji. Co ciekawe w kotłowni instalator zastosował coś w rodzaju rozdzielacza czy sprzęgła hydraulicznego.

FOTO + SCHEMAT:

post-72093-0-71903900-1485550308_thumb.png

post-72093-0-33808700-1485550365_thumb.jpg

post-72093-0-65492900-1485550384_thumb.jpg

post-72093-0-40655400-1485550407_thumb.jpg

post-72093-0-39340700-1485550429_thumb.jpg

post-72093-0-78828300-1485550449_thumb.jpg

post-72093-0-72487300-1485550470_thumb.jpg

Opublikowano

To nie sprzęgło ani rozdzielacz tylko kolektory  trochę za duże ale to nie przeszkadza.  Za to rozwiązanie grzania cwu bez pompy jest  błędne. Instalacja jest wykonana  błędnie bo dwie pompy pracują szeregowo i to jest  jedna z przyczyn twoich problemów.  Dla takiego montażu potrzebny jest rozdział obiegu kotłowego od CO i tu potrzebne by było sprzęgło ale wtedy potrzeba również pompy na obieg grzejnikowy oraz na ładowanie podgrzewacza cwu. Druga przyczyna twoich problemów to brak komunikacji pomiędzy siłownikami na pętlach podłogówki a pompą podłogówki. Jest możliwość pracy na stałym parametrze tak jak u ciebie ale dodatkowo trzeba zamontować zawór upustowy, który działa gdy zamykają się siłowniki na pętlach. Nie widać ochrony powrotu kotła (4D, 3D, laddomat  lub pompa mieszająca).

Opublikowano

Dziękuję za opinie mak.

Chociaż nie powinienem tego robić to muszę być adwokatem diabła (instalatora co to wykonał) :)

Te dwa sześcienne zbiorniki (kolektory) są ze sobą połączone, dzięki czemu woda z powrotu (w dolnym kolektorze) miesza się z wodą która wychodzi z kotła ( do górnego kolektora) więc powrót wydaje się być zabezpieczony ( rura powrotu do kotła jest gorąca i w komorze spalania kotła nie ma wilgoci).

Natomiast faktycznie brak pompy CWU uważam za sporą niewygodę (nie można wykorzystać możliwości sterownika jak priorytet CWU, tryb letni itp.).

Kolejna sprawa czy oddzielenie pompy CO od pompy podłogowej właśnie tymi kolektorami nie eliminuje  problemu zakłócania pracy tych pomp ? czy raczej trzeba byłoby dodać jeszcze sprzęgło pomiędzy pompą CO a kolektorem?

Chodzi o to żeby wyleczyć instalację możliwie najniższym kosztem. Chyba że całe założenie jest do bani i prościej rozwalić wszystko

No i na koniec sprawa najważniejsza. Stuki w podłogówce. Pompa podłogowa jest elektorniczna i ustawiona na dobieranie parametrów w zależności od potrzeb ( zaznaczam ze jestem laikiem i moze się myle) tylko chyba jej reakcja na zamknięcie obiegów jest opóźniona i następuje jakiś chwilowy skok ciśnienia a tym samym stuk gdzieś w instalacji podłogowej.

A czy zamiana siłowników zamykających obwody na powrót nie poprawi sytuacji? Czy ten zawór upustowy będzie tutaj skuteczny?

Opublikowano

To nie sprzęgło ani rozdzielacz tylko kolektory  trochę za duże ale to nie przeszkadza.  Za to rozwiązanie grzania cwu bez pompy jest  błędne. Instalacja jest wykonana  błędnie bo dwie pompy pracują szeregowo i to jest  jedna z przyczyn twoich problemów.  Dla takiego montażu potrzebny jest rozdział obiegu kotłowego od CO i tu potrzebne by było sprzęgło ale wtedy potrzeba również pompy na obieg grzejnikowy oraz na ładowanie podgrzewacza cwu. Druga przyczyna twoich problemów to brak komunikacji pomiędzy siłownikami na pętlach podłogówki a pompą podłogówki. Jest możliwość pracy na stałym parametrze tak jak u ciebie ale dodatkowo trzeba zamontować zawór upustowy, który działa gdy zamykają się siłowniki na pętlach. Nie widać ochrony powrotu kotła (4D, 3D, laddomat  lub pompa mieszająca).

Jeszcze jedno pytanie: Jak można rozwiązać komunikację pompy podłogowej z siłownikami na pętlach? Czy można rozumieć przez to, że w momencie otwierania pętli pompa się uruchamia i na odwrót?

Opublikowano

Do tego potrzebna listwa sterująca z modułem pompy. Wtedy gdy ostatni siłownik się zamknie, to pompa jest wyłączana i na odwrót: wystarczy otwarcie jednego i pompa rusza. KAN ma takie listwy. Generalnie listwa może być dowolnego producenta.

 

Masz jeden sterownik wewnętrzny, czy kilka na różne strefy ogrzewania podłogowego?

 

Te stuki to uderzenia hydrauliczne wywołane nagłym odcięciem obiegu wody. Długie są pętle OP? Jakie masz przepływy na rotametrach i czy ta pompa faktycznie dostosowuje się do warunków przy zamykaniu się siłowników (wtedy przepływy na reszcie nie powinny się zbytnio zmieniać).

Opublikowano

Prawdopodobnie brak naczynia przeponowego.Na podłogówkę można dać pompę z funkcją Autoadapt np.Grundfos Alpha 2 + zdemontować jeden siłownik na pętli idącej na łazienkę-niech grzeje na full(będzie zawsze przepływ) a w łazience ciepła nigdy nie za dużo)

Opublikowano

Do tego potrzebna listwa sterująca z modułem pompy. Wtedy gdy ostatni siłownik się zamknie, to pompa jest wyłączana i na odwrót: wystarczy otwarcie jednego i pompa rusza. KAN ma takie listwy. Generalnie listwa może być dowolnego producenta.

 

Masz jeden sterownik wewnętrzny, czy kilka na różne strefy ogrzewania podłogowego?

 

Te stuki to uderzenia hydrauliczne wywołane nagłym odcięciem obiegu wody. Długie są pętle OP? Jakie masz przepływy na rotametrach i czy ta pompa faktycznie dostosowuje się do warunków przy zamykaniu się siłowników (wtedy przepływy na reszcie nie powinny się zbytnio zmieniać).

sterowniki wewnętrzne mam w każdym pokoju. 

jak długie są to pętle tego nie wiem. W Każdym razie widziałem, że np w salonie czy innych dużych pomieszczeniach układali po 2 oddzielne pętle. Przepływy na rotametrach powrotnych są zmienne i wahają się od 1,5 do 2 czy nawet 2,5 w zależności od tego ile pętli na raz jest otwarte (poza tym pętle w mniejszych pomieszczeniach mają tendencje do wiekszych przepływów). Listwy sterującej już pewnie nie da się założyć bo nie mam poprowadzonych przewodów między skrzynkami rozdzielaczy podłogowych a kotłownią. Nie chce już robić rewolucji i kuć wszystkiego tylko po prostu w możliwie prosty sposób.

Czy trzeba byłoby dorzucić tutaj sprzęgło hydrauliczne a pompę podłogową zamienić na bardziej zaawansowaną ( autoadapt) czy lepiej zastosować zawór upustowy czy bajpas ?

Opublikowano

Prawdopodobnie brak naczynia przeponowego.Na podłogówkę można dać pompę z funkcją Autoadapt np.Grundfos Alpha 2 + zdemontować jeden siłownik na pętli idącej na łazienkę-niech grzeje na full(będzie zawsze przepływ) a w łazience ciepła nigdy nie za dużo)

Dziękuję za opinie.

Zdjąłem jeden z siłowników na pętli w salonie i to nie pomogło. Naczynia przeponowe mam dwa 1 dla kotła a drugie mniejsze dla CWU. Czy na podłogówkę powinno być jeszcze jedno??

Co będzie lepsze w tej sytuacji: zamiana pompy na taką z autoadaptem czy zastosowanie zaworu redukującego skoki ciśnienia przy obecnej pompie (ta pompa jest elektroniczna po jednej stronie jest C1 C2 C3 a po drugiej rysunek z taką jakby krzywą grzewczą i tak własnie jest ustawiona ( czy to nie jest taki właśnie autoadapt) ?  

Opublikowano

Co to za pompa?

 

Doraźnie radziłbym obniżyć temperaturę podłogi. Wtedy cykle zamykania siłowników będą dużo rzadsze i zminimalizuje się okresy gdy pracuje tylko kilka obwodów lub żaden. To powinno ustabilizować warunki pracy pompy.

Opublikowano

Co to za pompa?

 

Doraźnie radziłbym obniżyć temperaturę podłogi. Wtedy cykle zamykania siłowników będą dużo rzadsze i zminimalizuje się okresy gdy pracuje tylko kilka obwodów lub żaden. To powinno ustabilizować warunki pracy pompy.

Obie pompy (kotlowa i podlogowa) to model buderus blue plus 25/1-6
Opublikowano

Szczegóły znasz ty my możemy wyciągać wnioski ze schematu i opisów. Jak rozwiązać problem? A to nie takie proste Tak jak to sugerował jeden z kolegów (kiminero) zastosować kompletne sterowanie strefowe. Można spróbować zastosować sprzęgło ale to wymaga większych przeróbek bo trzeba dodatkowych pomp na cwu i grzejniki oraz pompy kotłowej. Można też zastosować zawór upustowy co będzie chyba najtańszym rozwiązaniem (koszt niewielki i robocizny też niewiele)

Opublikowano

Takiej sugestii, że to rozwiąże problem "stuków" z mojej strony nie było. To była odpowiedź na:

 

Jeszcze jedno pytanie: Jak można rozwiązać komunikację pompy podłogowej z siłownikami na pętlach? Czy można rozumieć przez to, że w momencie otwierania pętli pompa się uruchamia i na odwrót?

 

Moja sugestia jak "stuki" zminimalizować jest w poście #9. Czy się sprawdzi nie wiem, nie wymaga jednak żadnej ingerencji w układ, więc nic nie kosztuje.

Opublikowano

Dziekuje wam za dotychczasowe wskazowki. Pokombinowalem troche:

-Obnizylem wartosci na rotametrach powrotnych tak by wynosily max 2 litry gdy pojedyncze petle sa otwarte,

-obnizylem temp zasilania podlogowki do 36 stopni,

-ustawilem pompe podlogowa na tryb auto

-zmniejszylem ustawienie pompy co na min

Stuki sa duzo cichsze i wystepuja rzadziej.

Powiedzcie czy z czystym sumieniem moge wymagac od instalatora by przerabial uklad na prawidlowy tj ze sprzeglem? On twierdzi ze ten kolektor jest tak skonstruowany ze jest jednoczesnie sprzeglem. Czy on wg was mowi prawde? Jezeli bede wiedzial ze sciemnia to go przycisne zeby naprawil swoj blad. No chyba ze jedynym bublem w tym rozwiazaniu jest brak zaworu upustowego dla pompy podlogowej?

Opublikowano

Jeżeli te kolektory mają być sprzęgłem to ta rurka ( zworka) pomiędzy nimi powinna być min 1"  i pompa musi być na powrocie do kotła, a nie na zasilaniu.

I wtedy na pewno nie będzie stukać.

Opublikowano

Jeszcze raz dziękuję za Wasz czas i podzielenie się wiedzą z lajkonikiem ;)  jakim jestem w temacie instalacyjnym ( chociaż jeszcze kilka problemów z instalacją i będę wiedział więcej niż chyba niektórzy fachowcy  :P

Wygląda na to że człowiek który wykonywał moją instalację chciał maksymalnie zaoszczędzić na materiałach.

Gdyby zainstalował normalne sprzęgło + kolektor (takie ze sklepu a nie spawane w garażu :) ) oraz oddzielną pompę do ładowania zasobnika CWU wtedy ta instalacja byłaby całkiem fajna tzn nie przeładowana elektroniką, prosta a jednocześnie spełniająca swoje zadanie (przyjazna i łatwa w obsłudze dla zwykłego inwestora).

Swoją drogą jak u znajomych oglądam kotłownie to często widzę i działanie innego typu" fachurantów" - takich co są omotani po dziesiątkach szkoleń u producentów osprzętu i montują w zwykłym domku  po 10 pomp, zaworów mieszających czujników itd.

I wtedy jak coś nawali to już naprawdę nie wiadomo za co się chwycić :) 

Jeszcze raz wielkie dzięki. Jutro spotykam się z moim instalatorem i zobaczymy co z tego wyjdzie 

pozdrawiam

Opublikowano

Mam jeszcze jedno pytanie. Pompa obiegowa od podlogowki powinna pracowac w trybie stalej czy zmiennej roznicy cisnien?

Przypominam ze ilosc otwartych petli w mojej podloglowce zmienia sie w zaleznosci od sygnalow z termostatow pokojowych.

Opublikowano

Niestety moja pompa nie ma funkcji autoadapt. Jedynie tryb stalej badz zmiennej roznicy cisnien. Moge powiedziec tylko ze w trybie stalej roznicy cisnien czasami slychac stuki. Natomiast od kilku dni przestawilem na tryb zmiennej roznicy cisnien i podlogowka wydaje sie pracowac ciszej. Stukow raczej nie slychac. I to wydaje sie dziwne bo w instrukcjach takich pomp wyczytalem ze przy podlogowce powinny chodzic w trybie stalej roznicy cisnien.

Opublikowano

Prawidłowo działająca podłogówka nie powinna być przymykana lub okresowo wyłączana, więc wtedy zalecana jest pompa ze stałym ciśnieniem .

A takie wynalazki jak sterownie termostatami temp podłogówki źle świadczą o wykonawcy instalacji i sterowania.

Opublikowano

Kolega RobertGr ma takie właśnie termostaty i jest z nich zadowolony. Bez uszczypliwosci powiedziałbym zachwycony.

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Niestety moja pompa nie ma funkcji autoadapt. Jedynie tryb stalej badz zmiennej roznicy cisnien. Moge powiedziec tylko ze w trybie stalej roznicy cisnien czasami slychac stuki. Natomiast od kilku dni przestawilem na tryb zmiennej roznicy cisnien i podlogowka wydaje sie pracowac ciszej. Stukow raczej nie slychac. I to wydaje sie dziwne bo w instrukcjach takich pomp wyczytalem ze przy podlogowce powinny chodzic w trybie stalej roznicy cisnien.

 

Kolega al(t)ergik?

 

Jeśli pomimo zmniejszenia temperatury zasilania nadal siłowniki ci się zamykają, to możesz spokojnie o kolejny stopień czy dwa temperaturę zasilania podłogi zmniejszyć. Do podłogi w tej chwili dostarczasz nadmiar ciepła, który musi być hamowany za pomocą "dawkowania". Nie lepiej dostarczyć to ciepło w ilości zbliżonej do bieżących strat i mieć podłogę na stałym poziomie wygrzania?

 

To jest wg mnie i tak ułomne sterowanie. Na dziś mamy mrozy i w miarę długo pracuje podłoga, ale przyjdzie wiosna i dla utrzymania temp wew wystarczy pewnie godzina pracy i kilka godzin postoju. Ewentualnie okresowa korekta na zaworze temperaturowym. Jak komuś to odpowiada, to nic mi do tego. W mojej opinii lepiej (bardziej komfortowo) korzysta się z OP sterowanego pogodowo.

Opublikowano

Sambor chyba zle mnie zrozumiales. Akurat poza kotlownia moja podlogowka rozwiazana jest dosyc standardowo.

W pokojach mam sterowniki pozwalajace ustawic temp pomieszczenia. Przedmiotowe sterowniki otwieraja petle jak temp pomieszczenia spadnie ponizej zadanej. Przeplyw w petlach jest zamykany natomiast jak temp pomieszczenia osiagnie zadana wartosc. Sterownik pokojowy i rozdzielacz jest widoczny na zdjeciach.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.