Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Instalacja Co Problemy, Zapowietrzanie Itd.


snajperusa

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem o który zawór pytasz więc na zdjęciu poniżej opisałem te zawory i ich pozycję.

post-67963-0-75918100-1463123372_thumb.jpg

 

1. kulowy 5/4 na obieg kaloryferów, otwarty.

2. kulowy 3/4 zamknięty

3. i 4 obieg pompy co kulowe - otwarte

5. i 6. kulowe obieg cwu - otwarty

 

Jak pompa cwu pracuje a pompa co nie pracuje (tak np ustawiam teraz jak przepalam tylko na ciepłą wodę, tryb lato), ZR zamyka obieg. Siła ssąca pompy cwu jest na tyle duża, że ZR i za nim są zimne.

 

Myślisz, żeby zamontować ten ZZ klapowy na powrocie przy kotle czy wystarczy za zasobnikiem jak na na zdjęciu poniżej.

post-67963-0-82203300-1463123882_thumb.jpg

Opublikowano

Widzę że się nie rozumiemy.Po pierwsze miałes problem z grzaniem się grzejników od strony powrotu gdy pompka CO nie pracowała, a pracowała pompka CWU..Czy po wymianie zaworu ZR ten problem się rozwiązał?A swoją drogą w tym temacie pisaleś - grzejniki od dołu ciepłe - zawór 5/4cal czy zamknięty cy nie to rury po obu stronach cieple.Teraz piszesz że zawor ZR się zamyka bo rury nad nim są zimne.Jeżeli wówczas grzejniki od strony powrotu ci się nie nagrzewają to wszystko w porządku.  Jeżeli dalej masz ten problem ,to to ze nad zaworem masz zimne rurki o niczym nie nie świadczy -Przy małym przepływie wody od strony powrotu ta woda dopływajaca z tej strony do zaworu zawsze zdąży się wychłodzić.

Teraz masz problem z wychładzaniem się zbiornika CWU.Mam pytanie czy do grzania CWU palisz na ruszcie   ,Bo tylko wtedy  gdy w kotle zgaśnie , moze nastąpić wychładzanie wody w zbiorniku, .w tym przypadku woda płynie w drugą stronę ,Aby temu zapobiec  miedzy pompką a zbiornikiem montuje się zawor ZZ .Jezeli palisz w trybie lato ,to wychładzanie nie powinno mieć miejsca .Sterownik przecież tego pilnuje.

Opublikowano

No popatrz ,a inni tak robią i u nich działa.Może zastanowisz się dlaczego jak zamknie zawór odcinający na powrocie ,to mu zbiornika nie wychładza.Jedyna przyczyną może być w takim układzie problem z zaworem ZZ zamontowanym na ssaniu pompki.Co się mogło uszkodzić -prawdopodobnie ma przegrzaną uszczelkę zaworu ZZ.i ona przepuszcza.  

Opublikowano

Już wyjasniam .Otóż cały czas pisze że wychładza mu przez powrót czyli jest odwrotny obieg a zawór klapowy musiałby być zamontowany właśnie zgodnie z kierunkiem tego przepływu.Odwrotnie się nie da,tylko ze sprężynką.

post-22550-0-20870700-1463140352_thumb.jpg

Opublikowano

Widzę że się nie rozumiemy.Po pierwsze miałes problem z grzaniem się grzejników od strony powrotu gdy pompka CO nie pracowała, a pracowała pompka CWU..Czy po wymianie zaworu ZR ten problem się rozwiązał?A swoją drogą w tym temacie pisaleś - grzejniki od dołu ciepłe - zawór 5/4cal czy zamknięty cy nie to rury po obu stronach cieple.Teraz piszesz że zawor ZR się zamyka bo rury nad nim są zimne.Jeżeli wówczas grzejniki od strony powrotu ci się nie nagrzewają to wszystko w porządku.  Jeżeli dalej masz ten problem ,to to ze nad zaworem masz zimne rurki o niczym nie nie świadczy -Przy małym przepływie wody od strony powrotu ta woda dopływajaca z tej strony do zaworu zawsze zdąży się wychłodzić.

Teraz masz problem z wychładzaniem się zbiornika CWU.Mam pytanie czy do grzania CWU palisz na ruszcie   ,Bo tylko wtedy  gdy w kotle zgaśnie , moze nastąpić wychładzanie wody w zbiorniku, .w tym przypadku woda płynie w drugą stronę ,Aby temu zapobiec  miedzy pompką a zbiornikiem montuje się zawor ZZ .Jezeli palisz w trybie lato ,to wychładzanie nie powinno mieć miejsca .Sterownik przecież tego pilnuje.

 

Po wymianie ZR nie grzeje już przez powrót, dalej gorąca jest rura przy powrocie ale nie idzie to ciepło na grzejniki.

Palę teraz tylko wieczorami na ruszczcie i zbiornik się wychładza. Muszę zamknąć zawór na powrocie, żeby się nie wychłodził.

 

 

No popatrz ,a inni tak robią i u nich działa.Może zastanowisz się dlaczego jak zamknie zawór odcinający na powrocie ,to mu zbiornika nie wychładza.Jedyna przyczyną może być w takim układzie problem z zaworem ZZ zamontowanym na ssaniu pompki.Co się mogło uszkodzić -prawdopodobnie ma przegrzaną uszczelkę zaworu ZZ.i ona przepuszcza.  

Może tak być. Obrócę go i sprawdzę go na ciepłej wodzie, czy nie puszcza czasem, bo faktycznie to może być to. 

 

Czyli proponujesz aby dać tylko jeden sprawny za pompą cwu, a na powrocie nie?

Opublikowano

Jezeli grzeje na ruszcie ,to jak zamontuje ze sprężyną ,to przy awarii pompki nie będzie działać grawitacja (lub bardzo słabo),i błyskawicznie moze zagotować wodę w kotle.

 

Swoją drogą mam pytanie ,w jaki sposób ten kocioł jest zabezpieczony przed zagotowaniem wody.I czy kocioł jest przystosowany do pracy w układzie zamkniętym?

Palenie na ruszcie a na palniku w "podajnikowcu"   ,to dwie różne bajki.Zabezpieczenia które zadzialają na podajniku niekoniecznie zadzialają paląc w takim kotle na ruszcie.

Opublikowano

Jezeli grzeje na ruszcie ,to jak zamontuje ze sprężyną ,to przy awarii pompki nie będzie działać grawitacja (lub bardzo słabo),i błyskawicznie moze zagotować wodę w kotle.

 

Swoją drogą mam pytanie ,w jaki sposób ten kocioł jest zabezpieczony przed zagotowaniem wody.I czy kocioł jest przystosowany do pracy w układzie zamkniętym?

Palenie na ruszcie a na palniku w "podajnikowcu"   ,to dwie różne bajki.Zabezpieczenia które zadzialają na podajniku niekoniecznie zadzialają paląc w takim kotle na ruszcie.

 

W sezonie palę tylko na podajniku. Latem przepalam codziennie drewnem na ciepłą wodę. Co do zabezpieczeń to kocioł posiada tylko naczynie wzbiorcze przeponowe 25l wraz z zamontowaną grupą bezpieczeństwa z zb 2,5bar.

 

 

A  czy działa na CO? -o to jest pytanie,.Dlatego pytam o zabez. kotła przed zagotowaniem.

 

Grawitacja co i cwu nie działa. Cwu ze względu na typ zasobnika (wężownica) oraz umiejscowienie na posadzce.

Obieg co zaczyna się Cu35 kończy na cu22 przy ostatnich grzejnikach (wszystkie żeliwne), ale nie wiem czemu nie chce to działać. Instalator, który zaczął mi robić instalację twierdził, że powinno to działać choć częściowo na grawitacji, ale tak nie jest mimo sporych średnic rur. Teraz żałuję bo poszło sporo rury cu35 i cu28 a o 22 to nie wspomnę bo myślę, że ze 150m lekko. Wszystkie rury w posadzkach i  w ścianach.

Opublikowano

A czytałeś instrukcje twojego kotła? Tam na pewno pisze w jaki sposób zabezpiecza się kocioł w zależności czy w układzie otwartym jak i zamkniętym.Tam też dowiesz się czy kocioł może pracować w ukladzie zamkniętym.Poczytaj - warto bo w tej chwili bez grawitacji w razie awarii pompki możesz siebie i rodzinę wysłać w kosmos. Myślę że zycie i zdrowie swojej rodziny stawiasz na pierwszym miejscu. 

Poczytaj o wężownicach schładzających. 

Opublikowano

Instrukcję czytałem (kocioł nie może pracować w układzie zamkniętym, wypr. w 2009r, więc przepisy jeszcze w ogóle na to nie zezwalały) ale to nie ja zainstalowałem kocioł w układzie zamkniętym tylko instalator, któremu zapłaciłem mnóstwo pieniędzy. Instalacja miała działać choć częściowo na grawitacji ale tak nie jest. Jak poczytasz moje posty od początku to się dowiesz, że ta firma padła i sam przerabiam to co spaprali. Jestem zły jak diabeł, bo nie po zapłaciłem za takie przekroje aby to nie działało.

Jutro dołączę zdjęcia zasilania po przerzuciłem pompę cwu na pionową gałązkę i założyłem zwrotne zawory aby nie wychładzał mi się zasobnik.

Czy sam zawór bezpieczeństwa na grupie bezpieczeństwa naczynia przeponowego nie zabezpieczy kotła? (zawór sprawdziłem jest na 3bar, więc na logikę nie).

Zobacz czy tą wężownicę mogę założyć u mnie na zasilaniu czy da się coś zrobić na powrocie bo tam teraz mam więcej miejsca. Docelowo ma się palić tylko ekogroszek ale na razie palę drewnem z budowy na ciepłą wodę.

Opublikowano

Sambor ZB na 1,5 bar chyba się nie nada obecnie, bo ciśnienie rośnie mi do około 1.8- 2 bar na ciepłym kotle.

 

 

 

Pompę cwu przerzuciłem na pionową nitkę (myślę, że trudniej jest ją teraz zapowietrzyć) za nią dałem zawór klapowy, którego działanie sprawdziłem. Działa bez zarzutu.

 

post-67963-0-38244600-1463550336_thumb.jpg

 

 

Na powrocie z zasobnika zainstalowałem zz ze sprężyną, cały mosiądz.

post-67963-0-73824200-1463550376_thumb.jpg

 

Efekt jest taki, że zasobnik nie wychładza mi się teraz ani trochę. Trzyma temp bardzo dobrze. 

Nie wiem, którego zaworu zwrotnego jest to zasługa, ale być może ten klapowy, który miałem wcześniej na zasilaniu w jakiejś określonej pozycji się nie domykał i puszczał delikatnie, lub nie wiem jakim sposobem ale wychładzało się powrotem. W każdym bądź razie problem wychładzania rozwiązany. Za sugestie Panom dziękuję.

 

Co do powietrza w instalacji też wydaje mi się, że jest ok. Nie widzę, żeby teraz pompy mieliły powietrze. Pompa co (niebieski Grundfos) pracuje na 1 biegu i grzejniki są ciepłe. Kryzowałem grzejniki na powrotach i widzę, że dało to efekt.

 

Teraz najważniejsza sprawa to jak zabezpieczyć prawidłowo ten kocioł. Czy uda mi się zmieścić jeszcze wężownicę na zasilaniu kotła? Czy musi być ona na głównej nitce, czy mógłbym wykorzystać ten pierwszy trójnik zaznaczony poniżej kółkiem?

post-67963-0-76325800-1463550883_thumb.jpg

 

 

Chyba, żeby coś udało się wykombinować na powrocie?

post-67963-0-55364900-1463550925_thumb.jpg

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Instalatorzy robią instalacje zamknięte dobrze wiedząc że to niezgodne z przepisami jeśli niema wężownicy schładzającej.W twoim przypadku napewno można ją zamontować tylko koszty.Zaś z drugiej strony przy podajniku raczej niema możliwości zagotowania przy zaniku napięcia,zresztą coś na grawitacji pójdzie.Napewno nie jest to zasługa klapowego.Nareszcie widać postęp.Daj zdjęcie gdzie masz naczynie przeponowe.

Opublikowano

Sambor ZB na 1,5 bar chyba się nie nada obecnie, bo ciśnienie rośnie mi do około 1.8- 2 bar na ciepłym kotle.

 

Jak ciśnienie masz w instalacji za duże to trzeba zwiększyć pojemność naczynia przeponowego

oraz odpowiednio ustawić ciśnienie wstępne w naczyniu.

Inaczej siedzisz na bombie, gdyż kocioł na produkcji na pewno nie być badany ciśnieniem powyżej 2-2,3 bar.

I to jest następna rzecz jaką trzeba wykonać, wężownica to jedno ,ale ZB jest ważniejszy.

 

PS

Prawidłowa praca obwodu grzania CWU to zasługa zaworu zwrotnego ze sprężyną a nie zmiana lokalizacji pompy.

Opublikowano

Dziś zrobię zdjęcie obecnego naczynia wyrównawczego oraz tego, które zakupiłem 80l i pomyślę jak je zamienić najprościej.

 

 

Instalatorzy robią instalacje zamknięte dobrze wiedząc że to niezgodne z przepisami jeśli niema wężownicy schładzającej.W twoim przypadku napewno można ją zamontować tylko koszty.Zaś z drugiej strony przy podajniku raczej niema możliwości zagotowania przy zaniku napięcia,zresztą coś na grawitacji pójdzie.Napewno nie jest to zasługa klapowego.Nareszcie widać postęp.Daj zdjęcie gdzie masz naczynie przeponowe.

 

Teoretycznie nie ma takiej możliwości na podajniku, ale jak henryk1953 zauważył bezpieczeństwo jest najważniejsze. 

Koszt może i duży ale jednorazowy. 

Tylko gdzie i jak to zmieścić u mnie i w którym miejscu najlepiej?

Opublikowano

Rozważ możliwość zastosowania ups-a,wyjdzie taniej,nie potrzebujesz dużej mocy,wystarczy aby pompka chodziła przez 10 min po zaniku napięcia.No i bez ingerencji w instalację.Albo coś takiego  http://elektrosklad.pl/index.php?p127,pompa-obiegowa-solarna-fotton-ft5-12v-15pv-dc-niskonapieciowa

 

Do ups miałaby być podłączona tylko jedna pompka czy cały sterownik kotła. Jaki ups ewentualnie by się nadał do tego.

 

Nie zamieniaj naczyń przeponowych, dostaw drugie obok

 

Jedno mam 25l drugie 80l, nie wiem czy uda się to połączyć w jedno bez dodatkowej grupy bezp.? Zrobię fotki. 

Myślałem, żeby zastosować grupę bezpieczeństwa z tego obecnego (z wymienionym zb na 1,5bar) a naczynie zamienić na większe

Opublikowano

Co ma grupa bezpieczeństwa do ilości naczyń?

ZB tak i tak musisz zmienić na mniejszy!

A dodatkowe NP możesz wstawić na powrocie kotła, przed samym kotłem.

A z UPS em to nie jest tak prosto - jak podłączony pod sterownik to musi cały kocioł zasilić - największy problem jest z podajnikiem

i pod podajnik trzeba UPS-a dobierać, a jak tylko pompę to trzeba układ z przekaźnikiem przełączającym zasilanie pompy ze sterownika

- praca normalna lub z UPS-a praca podczas zaniku prądu.

Opublikowano

Jeżeli chciałbyś tylko zabezpieczyć przed zagotowaniem to wystarczy by pracowała pompa c.o. Nie będę się wypowiadał co do konkretnych modeli bo nie miałem z tym do czynienia.

Opublikowano

Co ma grupa bezpieczeństwa do ilości naczyń?

ZB tak i tak musisz zmienić na mniejszy!

A dodatkowe NP możesz wstawić na powrocie kotła, przed samym kotłem.

A z UPS em to nie jest tak prosto - jak podłączony pod sterownik to musi cały kocioł zasilić - największy problem jest z podajnikiem

i pod podajnik trzeba UPS-a dobierać, a jak tylko pompę to trzeba układ z przekaźnikiem przełączającym zasilanie pompy ze sterownika

- praca normalna lub z UPS-a praca podczas zaniku prądu.

 

Jeśli się nie mylę to oba naczynia musiałyby mieć chyba osobne grupy bezp, a mam jedną.

Obecne naczynie, mam zainstalowane jak na zdjęciu poniżej

post-67963-0-97552000-1463568392_thumb.jpg

i wpięte w powrót zaraz przed kotłem.

Dlatego myślałem, że można zamontować to większe naczynie używając tej samej grupy bezp (oczywiście ze zmienionym zb na 1,5 bar) w takim położeniu jak zaznaczyłem na kolejnym zdjeciu. Oczywiście jeszcze na wspornikach

 

post-67963-0-58225400-1463568411_thumb.jpg

 

Jak w takim razie zabezpieczyć najlepiej kocioł aby było bezpiecznie i dobrze, a nie przerabiając znowu połowy instalacji? 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.