Cofanie Się Dymu Z Komina

[retikulum]

WItam jestem nowym użytkownikiem i chciałbym prosić o pomoc.
Jestem Laikiem całkowitym w kwestii każdej można rzecz i uczę się na błędach więc prosze o wyrozumiałość 
Problemem jest cofanie się dymu  z kominka w przypadkach jak:
- otwieranie drzwiczek przy podkladaniu drewna ( tak przed otwarciem szyby otwieram przepust nad kominkiem oraz dostęp powietrza przez rygle pod kominkiem aby pierw wydmuchac wszystko lecz i tak po otwarciu drzwiczek dym leci do pomieszczenia) 
- Przy wietrznych dniach ( wiatr tylko Północny) dym wpada z powrotem do domu przez każdą szczelinę w kominku i jest to najgorszy objaw. i zaczadza całe pomieszczenie które ma ok 45m2. -

Palone jest raczej jak na razie różnym drewnem ale w większości suchym. Kominek jak i komin używany jest dopiero od 4 msc lecz codziennie.

Przy rozpalaniu nie ma żadnego problemu z cofaniem jak jest "zimny" komin.
Nie ma różnicy temperatura otoczenia na dworzu zawsze wraca dym przy wietrznych dniach czy jest -10 czy +20
Kominek jest z płaszczem wodnym. 
Komin jest firmy Konekt Fi 200
wysokosc komina to jakies 8 metrów od garażu
komin posadowiony jest na podeście betonowym
Jest to komin wraz z dodatkoym kanałem wentylacyjnym idącym obok.
Komin jest zrobiony tak jak zdjecie to ;

zapodaj.net/d3fdc6e2232b9.png.html

Tutaj zdjęcie z garażu:

zapodaj.net/f5400fdf8a9f8.jpg.html
niżej jest ten odskraplacz a wyżej wyczystka

Tutaj zdjęcia 2 z pokoju w którym jest kominek;

zapodaj.net/56832442832a5.jpg.htm
zapodaj.net/17fd1a5ccd1f1.jpg.html
a tutaj zdjęcie z zewnątrz budynku z w miarę jako takim opisem;

zapodaj.net/9b52ded3c7064.jpg.html

Fakt że w kominie idzie kanal dodatkowy wentylacyjny ale nie jest uzywany. powietrze do kominka czyli tlen jest brany z pokoju. pokój nie jest szczelny ma wyjscie na korytarz i jeszcze strych, nie wiem czy trzeba zrobic jakis dolot z kanalu wentylacyjnego dodatkowo czy co.
Chciałbym poprosić o pomoc przypuszczam że coś źle zrobiłem nie wiem czy w budowie lub coś sknociłem

[AdamGuitar]

Wykorzystaj jednak kanał wentylacyjny. To ,że wykorzystujesz powietrze z pokoju lub strychu nie oznacza, że powietrza wystarcza. ważne jest też jak wygląda komin nad dachem, czy ma odpowiednia wysokość oraz nie ma przeszkód.

[retikulum]

podalem zdjęcie z zewnatrz budynku. komin podnieslismy juz o metr dzieki takim przedłużka z castoramy metrowym jak na zdjęciu.

 

Komin ma wysokość projektowanego a dzięki metrowej przedłużce jest wiekszy o metr bo juz myślałem ze to jest wina zbyt niskiej wysokosci wzgledem dachu ale nic to nie zmienilo.

[drewniak]

Dobrze jest przed i w trakcie dokładania otworzyć okno. Przewód wentylacyjny jest do odprowadzenia pow na zewnątrz a nie do spalania w kominku. Powietrze do spalania powinno być doprowadzone z zewnątrz pod kominek, jak nie to otwierać okno.

[Hermogenes]

Błąd w otwieraniu dolotu powietrza pierwotnego (pod żarem )  to ma być zamknięte  podczas otwierania drzwiczek załadunkowych .Przez pewną chwilę przytrzymaj drzwiczki na mikro uchyleniu poczujesz jak ciąg powietrza wciąga je z powrotem i pewnie pojawi się jaśniejszy płomień wtedy możesz dalej  otwierać lecz nie za szybko aby nie wytwarzać podciśnienia w komorze załadunkowej. Druga sprawa powinno się palić płomieniem wtedy nie ma dymu i spaliny są lekkie (dym to jest po części  paliwo które wypuszczasz w komin u Ciebie na mieszkanie).poz Hermogenes

ps pominąłem to co wcześniej napisali koledzy  

[retikulum]

no dobrze a jak rozwiązac sytuacje z cofaniem dumy podczas wietrznych dni jak dzis kiedy wiatr wiał od północy?

[Hermogenes]

Te Twoje linki do fotek nie działają może je wkleisz tu na serwer być może jakieś ukształtowanie połaci dachu i komina powoduje turbulencje i ssanie wentylacją (przy braku czerpni) daje taki efekt. Zacznij od poprawnej czerpni powietrza. .poz Hermogenes

[retikulum]

komi zrobiony tak samo jak ta koncepcja Konektu.

oraz reszta zdjęć jak to wygląda

 

 

a i to z kominka leci dym ze szczelin a nie  z wentylacji. ponieważ jest ona zamknietą w pomieszczeniu.

[papasmurfek]

Wszystko jasne. Komin jest poniżej kalenicy dachu. Przy niesprzyjającym wietrze tworza sie zawirowania za kalenica i będzie dmuchać do komina. Spróbuj zamontować nasade samonastawna. Powinno pomóc.

[AdamGuitar]

Tak powinno wyglądać usytuowanie komina w zależności od dachu i kata nachylenia

 

[retikulum]

Rys 3 moja opcja. dach ma jakies 42-45 Stopni nachylenia.  szczyt komina jest jakies 2 metry od dachu oraz 2 metry w poziomie od dachu. Czy jest jakas polecana firma względem nasad samonastawnych czy moge kupic takie z castoramy tam są po 289 zl Fi 200 te "strażackie głowy" .  Słyszałem od znajomego ze po 2 latach ten strażak mu odpadł z przeżarcia przez rdze jakiegoś sworznia i hełm spadł na ziemie.  czy przed montażem można go jakos zabezpieczyc dodatkowo dla wlasnego spokoju aby dłużej mi służył?

[AdamGuitar]

Może warto wysunąć go jeszcze wyżej, nad kalenicę (nawet prowizorycznie) oraz docieplić aby nie wychładzał się. Niejednokrotnie pomimo zaleceń potrafią wytworzyć się szkodliwe wiry, które oddziaływają na prawidłową pracę komina.

[heso]

Komin...

a problem tkwi w kominku, a nie w kominie.

[retikulum]

Heso mógłbys rozwinąć myśl?

[heso]

Rozwijam na tym forum od 2006 r...

Tak jak większość kotłów, tak i kominki- może nawet bardziej-  to konstrukcje mocno niedopracowane.

Gdybym miał użytkować kominek, byłby zupełnie inny, niż te najczęściej widywane.

Nie chce mi się po raz kolejny tłumaczyć szczegółowo, więc tylko pobieżnie:

 

- spaliny maja wiele "okazji" do wychładzania się, także z powodu złej budowy kominka, więc skutkuje to pogorszeniem ciągu.

-  intensywne chłodzenie spalin występuje szczególnie przy otwieraniu drzwiczek.

- w kominku na ogół w danym momencie pali się zbyt dużo paliwa (drewna) co także wpływa niekorzystnie na wytwarzanie ciągu.

- niekoniecznie zupełnie suche drewno wytwarza lepszy ciąg (ale to temat na dłuższe opowiadanie)

- najsłabszy ciąg, oprócz chłodnych spalin wytwarza niestety żar węgla drzewnego, o czym napisałeś w pierwszym poście.

Tak w ogóle- radzę przeróbki, wstaw gdzieniegdzie cegły szamotowe, zmniejsz komorę paleniskową, nawet kosztem zmiany obrazka ognia przez szybę...

Postaraj się o to, by spalanie nie było tylko klasyczne górne. Wiem że to trudne, ale kombinuj.

Głupio tak pisać o  markowym produkcie, wyrażam tylko swoje zdanie, ja akurat nie wytrzymałbym bez poprawek.

 

Ps. A komin swoją drogą- musi być drożny i niepoddający się łatwo wychładzaniu.

Ale trzeba zacząć od kominka.

Powodzenia.

[retikulum]

powiem tak kominek byl budowany przez faceta co robi to od 30 lat. czy robi to dobrze czy zle nie wiem bo sie nie znam. Ten kominek przez 3 lata sluzyl mi w starym domu gdzie komin byl wiekszy ok 11 metrow lecz byl on z cegly starej przedwojennej. nigdy ale to przenigdy nie bylo tam efektu powrotu spalin. po 2 latach kominek zostal oddany do faceta co go robil spawal itd on wymienil szamoty oraz uszczelnienie tak w Razie "W" aby dalej spokojnie nam sluzyl w nowym domu.. jak tylko dostanę wypłatę zakupie cegle i w srodku oblożę go dodatkowo oraz zakupię tego 'Strażaka' na sam szczyt. i dam znać co i jak !

 

Jak na razie Dziękuję za dotychczasową pomoc serdecznie!

[sidi62]

Strażak nic ci nie pomoże, sam przerabiałem taki sam problem u siebie. Pomogło przedłużenie komina nierdzewką fi 200 o długości 1.8 metra.

[retikulum]

ale u mnie i 2 metry to za mało. sprobuje strażakiem. jak sie nie uda to bede murował komin wyzej. bo tam jeszcze ze 3,5 metra do szczytu jest.

[sidi62]

Strażak pewnie świetnie działa, ale w warunkach laboratoryjnych. Niestety wiatr nie chce wiać ze stałą prędkością i z jednego kierunku więc zdarza się, że strażak ustawi się chwilowo otworem pod wiatr i masz wdmuchiwanie dymu do chałupki ze zwielokrotnioną mocą. Być może nie uwierzysz puki sam się nie przekonasz, ale "błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli" ;)

[retikulum]

Jeśli chodzi o wentylacje pomieszczenia to tak....

w kominie jest dodatkowy kanal wentylacyjny z ktorego nie korzystam ( a moze powinienem zrobic kratke w garazu oraz w salonie aby bylo wiecej tlenu tylko nie wiem czy nie bedzie ciagnelo zbyt wiele zimna z garazu?)  są okna dosć szczelne jak to plastiki maja w zwyczaju,  drzwi z otworami kołowymi na dole  do lazienki w salonie oraz drzwi niezbyt szczelne przesuwne na korytarz, jest też otwór na strych który jest zamkniety płytą osb ale jest ona na razie opiankowana i także dosć szczelna. w skrócie  mi chodzi jak podpowiada jeden z miłych użytkowników forum że problem jest z podcisnieniem w pomieszczeniu? i przy wiatrach północnych jest ono wzmocnione.?

niżej daje zdjęcia pomieszczenia w którym jest kominek oraz szczelin drzwi na korytarz ktore chyba są jedynymi szczelinami .

 

pomieszczenie z kominkiem ma 45m2 lazienka ma 8m2 .

[Hermogenes]

Napiszę jak ja rozwiązałem problem ,wstawiłem mały wentylatorek (taką turbinkę f 80 mm )w rurę spustową do rynien(f 80) którą przepuściłem kanałem wentylacyjnym na poddasze tam kolanko z filtrem siatka zbrojeniowa od styro plus stara rajstopa bo wciągało muchy z poddasza.W szereg z wentylatorkiem dałem opornik drutowy dobrany doświadczalnie Wcześniej żarówka 40 W aby zmniejszyć moc nadmuchu. Tak więc jest wentylacja na górze wyciągająca ma być w pomieszczeniu z kotłem jest nawiewna mechaniczna ma być taka a zimna się nie czuje bo dmucha w ciepłe miejsce jakie jest przy kominku.poz Hermogenes

 

Znalazłem zdjęcie